Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość organprzestepczy

300 zł to za mało na wesele!!!

Polecane posty

Gość babulenka
PRAWDA jest taka ze jak kogoś stać na wyprawianie wesela ( np mnie :) ) to w d***e ma kto da jaki prezent albo ile w kopercie . Ja nawet nie wiem ile kto mi dal bo wszystkie pieniążki były wysypane na jedna "kupę" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cherry Blossom Hills
Żadna ze skrajności nie jest dobra: ani jak para daje w prezencie 50zł (czyli 25zł od osoby), ani jak ludzie odmawiają przyjścia wyłącznie z powodu prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, powodem do wstydu jest bezmyslnosc mlodych - mieszkania sie nie kupi, za to wesele wyprawia sie na kredyt i sie placze na gosci ze sie nie zwrocilo, a kredyt na glowie zostal. Jakby to byla wina gosci. Wiadomo,ze za cene wesela mieszkania sie nie kupi, ale zawsze to start. A rodzice nie maja obowiazku zasuwac na wesele, moga sie najwyzej dolozyc. kiedys je rodzice wyprawiali, ale oraganizacja wygladala inaczej. czasy sie zmienily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przesadzają robią z wesela instytucje .My zapraszamy Wy płacicie.Kilka osób wcześniej ma rację co do tego że np 300 zł dzisiaj to duża kwota dla wielu osób.A ludzie oczekują Bóg wie ile.Wielu powinno dorosnąć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumia22
Ja uważam że wesele jest organizowane dużo wcześniej.Przy podjęciu tak ważnej decyzji trzeba zdawać sobie sprawę w co się pakujemy.Jeżeli nie stać nas na wesele zróbmy skromniej.Znam takich co z dziada na Pana a nie o to chodzi żeby komuś zaimponować i zostać z kredytem. Ludzie sami pakują się w sytuacje nie ciekawe .Jeżeli kogoś nie stać niech zrobi w remizie nie musi mieć w pałacu .Tańszym kosztem też idzie zorganizować bardzo fajne wesele.Ale dzisiaj młodzi naważą piwa a winą obarczą gościa bo przecież dał za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3oo jest ok jako prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kid Loco
15:11 Nie 300, tylko 150. Przecież tu jest mówione o 300 OD PARY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że każdy daje tyle ile może ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniądze tylko pieniądze wszędzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja, az zal czytac te niektore wypowiedzi o notowaniu czy mowione wprost ze robie wesele za koperty wiec sie musi zwrocic. szkoda to czytac wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jacyś desperaci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie powinno być czegoś takiego jak oczekiwanie prezentów, prezenty się daje od serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co ta cała afera. Skoro parę młodą stać żeby zrobić wesele za kilkadziesiąt tysięcy złotych to was nie stać na kilka stówek. Nie róbcie z siebie jakiś życiowych ofiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za rok może za dwa albo 5 to wy będziecie robić wesele i wam przyjdzie wydać kilkadziesiąt tysięcy. Jakoś wtedy znajdziecie pieniądze a żeby komuś dać to nagle wszyscy biedni. Myślałby kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 zł to wcale nie jest mało .Patrząc na to ile wynosi najniższa pensja w Polsce to kwota jest ok. My dajemy od kilku lat 400 zł od pary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 zł to wcale nie jest mało .Patrząc na to ile wynosi najniższa pensja w Polsce to kwota jest ok. My dajemy od kilku lat 400 zł od pary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz że w niektórych regionach nie zrobisz wesela taniej niż 180 zł od osoby ? Mimo że pensje są małe niestety wesela coraz droższe. Przecież młodzi nie zarabiają więcej niż goście a jakoś stać ich na zrobienie wesela. Dla was wydatek 400 czy 600 zł a dla nich 40-60 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mnie to obchodzi że młodzi wydadzą 60 tyś na wesele, moga nawet i 100 tyś. Tak się burzycie, motywujecie swoje wypowiedzi jakimiś przyjętymi dobrymi zasadami, że kasa za talerzyk, a nie wiecie że tylko w Polsce daje sie kasę. W innych cywilizowanych krajach daje się w prezencie jakieś drobnostki, np. zobaczcie sobie program na Wedding Tv gdzie młodzi w USA dostaja noże do steków, zestaw solniczka + pieprzniczka, misa na owoce. I co, waszym zdaniem goście się zbłaźnili takimi prezentami? To raczej oni by nas Polaków wyśmiali że musimy płacić za swoją obecność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenech Soler
Ok, można by zrobić listę prezentów, dokładnie tak jak w USA. Ale wtedy też podniosłyby się głosy oburzenia, że jak można robić taką listę! Że przecież Młodzi nie powinni oczekiwać absolutnie żadnego prezentu! Że to postawa roszczeniowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy problem tego ile należy dać widzi inaczej jasne jest że jeżeli ktoś ma da więcej ten który nie ma da tyle ile może i uważam że należy to uszanować.Każdy ma swoje racje w tym temacie ale bezczelnością i dnem jest powiedzenie komuś nie masz ,nie dasz to lepiej nie przychodzić.Również wyliczanie tego każdy był traktowany równo niech też równo da! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmdfsfsdf
dajcie spokój z fajnej imprezy, na która kiedyś kazdy chetnie chodzil, o której dzieciaki marzyły, całe rodziny sie spotykały i świetnie sie bawiły teraz przyprawiają ludzi o ból głowy, bo to duży wydatek niegdyś starczyło zelazko, toster i krajalnica teraz min 500-600 zł do koperty, kwiaty, wina, totki albo psie żarcie - bo PM chcą być dobroczynni z dziećmi nie bo wkurzają, z prezentem nie bo ma się być z kasą i to nie z 300 zl, do tego koncert życzen odnośnie dodatków no i ludziom sie odechciewa bo z fajnych imprez rodzinnych zwanych weselami - zrobiły się najzwyczajniej spędy do spraw refinansowania wydatków ślubnych poniesionych przez PM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biffy Clyro
Odsyłam autora powyższej wypowiedzi do pierwszego postu w tym temacie. O to właśnie chodzi, że kiedyś toster, krajalnica czy żelazko to były wydatki zupełnie innego rzędu, te sprzęty były znaczenie droższe i bardziej luksusowe. Tak więc to nie wysokość prezentu się zmieniła, tylko podejście ludzi. Kiedyś ludzie miesiącami odkładali na taki prezent, bo zdawali sobie sprawę z wielkości wydarzenia i momentu życiowego w jakim znaleźli się PM. Teraz to każdy dba o czubek własnego nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! Dzisiaj PM mają takie wymagania że człowiekowi najzwyczajniej się odechciewa iść.We wszystkim robi się problem..remiza nie bo to wieś .Balony nie bo to kicz..co by nie było wszystko na nie...A gościa traktuje się jak sponsora całej imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj wszystko się zmieniło ..Podejście młodych co do wesela.Podejście gościa do młodych.Wszystko się zmieniło,życie podrożało,ludzie się zmienili i wartości życiowe również.Dzisiaj kasa,kasa,kasa próżność i nic więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludziom pozostało w głowach, Kiedyś dawało się 100 zł i było dobrze. Kiedyś minimalna krajowa wynosiła 530 zł i z tej minimalnej dawało się po 100 zł. XXXXXXXXXXXX A teraz wynosi 1200, czyli ok. 2x tyle, czyli w zaokrągleniu powinno się dać 200zł, a nie 300 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmdfsfsdf
co za brednie ze kiedys toster miał wartość 500 zł, już bez przesady a krajalnice to serio każda ciotka miała :) żaden luksus żadne cudo i serio nikt miesiacami nie odkładał na toster albo żelazko żeby świetować podniosłość chwili zaślubin :D wesele było super imprezą, zazwyczaj trafiały sie min 2 w sezonie i PM dostawali własnie posciele, kołdry, zastawe, tostery i inne rzeczy które miały im ułatwić start w małżeńskie życie i nikt jakos specjalnie nie wczuwał się w wielkość tego wydarzenia, bo wesel było dużo, świetna impreza dla rodziny i tyle i tak ileś lat wstecz wesela były tańsze, zazwyczaj wyprawiane przez rodziców PM i dla gości nie było to aż takim obciążeniem finansowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wankelmut
U mnie nikt pokolenie wstecz nie miał krajalnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mino tego że prezenty się powielały typu 2 odkurzacze 3 tostery itp młodzi się cieszyli bo to obecność rodziny była ważna a dzisiaj szkoda mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość One Wedding
Ale to się nie wyklucza. Nas cieszyła obecność każdej jednej osoby, ale kiedy dostaliśmy poszwy, które nie pasują na naszą pościel, to było nam zwyczajnie przykro, że goście wyrzucili swoje ciężko zarobione pieniądze w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANOOOO
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmdfsfsdf---- bardzo ładnie to napisałaś. Dawniej robiono duze wesela i nikt nie odmawiał .Przychodzili ludzie starsi i dzieci ,bogaci ,biedni. Naprawdę takie wesele to było "coś".. Teraz dostajesz zaproszenie a tam kilka wierszyków co dawać czego nie dawać,.Jakby gość byl jakimś idiotą nie mogł sam zadecydować jak prezent chce kupić PM. Juz nie mówiąc o tym ze nie raz tu czytam ze jak nie stac cie na słynny "talerzyk" to masz siedzieć w domu i wp*****lać kaszankę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×