Zmieniam swój wygląd, żeby w końcu czuć się dobrze w swoim ciele

Z ćwiczeniami kiepsko. Zrobiłam maseczkę jajeczno-olejową na włosy. Tak w ogóle to byłam u fryzjera pocieniować włosy. Na twarz 2 polopiryny z jogurtem i olejkiem soray. Kupiłam do włosów olejek łopianowy z olejem argonowym, ale jeszcze nie wypróbowałam. Wczoraj nazrywałam mlecz i będę dziś robiła miód. Poza tym już się pokrzywa i oregano suszy. W mojej codziennej diecie od jakiegoś czasu gości: siemię lniane, olej lniany, ostropest, sok z aloesu i marchwiowy. Skutków na zewnątrz nie widzę, ale mam nadzieję, że od wewnątrz działają;) W uszach kolejny tydzień będę chodziła z igłami.

ja tez musze pomyslec bardziej o zdrowym odzywianiu. jak narazie to tylko pije len i wyciskam sok z pomaranczy, zaczelam tez mniej smazyc (albo mi sie wydaje ;)) Wczoraj pocwiczylam, mam troche zakwasow wiec dzisiaj sobie odpuszcze. Zrobilam tez maseczke z aspiryny i jogurtu naturalnego. Sa jaka ty masz konsystencje tej maseczki bo mi chyba znowu nie wyszla.

wczoraj mnie ponioslo. Zrobilam maseczke z wody kokosowej z kokosa, a po zmyciu dostalam czerwonych plam. Na szczescie po godzinie znikly. Zdziwilam sie bo olejek kokosowy mnie nie uczula, no ale trudno. Na pewno juz tego nie powtorze. Ciagle mam zakwasy wiec nie jestem pewna czy bede dzisiaj cwiczyc.

Długo nie mogłam zmobilizować się do schudnięcia, ale tej wiosny wzięłam się za siebie - wreszcie. Dużo ćwiczę, jem dużo warzyw i pije hektolitry wody - widzę efekty. Nawet sięgnęłam po wspomagacze odchudzania - Figura no appetite. taką jedną saszetką rozpuszczona w wodzie gaszę uczucie głodu. Dziś w pracy wypijam chyba z trzy takie :P

Długo nie mogłam zmobilizować się do schudnięcia, ale tej wiosny wzięłam się za siebie - wreszcie. Dużo ćwiczę, jem dużo warzyw i pije hektolitry wody - widzę efekty. Nawet sięgnęłam po wspomagacze odchudzania - Figura no appetite. taką jedną saszetką rozpuszczona w wodzie gaszę uczucie głodu. Dziś w pracy wypijam chyba z trzy takie :P

Początkowo wychodziła mi za rzadkie, ale teraz daje mniej jogurtu (mowa o aspirynowej maseczce). Wczoraj nałożyłam olejek łopianowy na włosy. Niestety nie ćwiczę w ogóle. Ciągle siedzę w ogrodzie (uwielbiam to papranie w ziemi), a dziś wziełam się ostro za sprzątanie, okna, firanki, pranie więc już na nic nie mam siły. Teraz odpoczywam przy piwie(muszę się tego oduczyć) Zapomniałam dodać, że po naczytaniu się o cudownych właściwościach mniszka lekarskiego, zrobiłam porcję miodu z tego kwiata;) Rzeczywiście bardzo podobne w smaku di naturalnego miodu. Jutro druga porcja. Ususzyłam również trochę pokrzywy i oregano. Sezon na zioła w pełni więc będę suszyć co się da. Następne w kolejce liście z czarnej porzeczki.

widze Sa, ze jestes zapracowana, to tak jakby cwiczenia:) Fajnie, ze masz ogrodek i mozesz sobie tam cos posadzic, ja niestety nie mam takiej mozliwosci. Wczoraj nic nie zrobilam, dzisiaj mam nadzieje, ze bede cwiczyc.

witam, nic nie cwiczylam, za to wczoraj zrobilam peeling kawowy, maseczke z olejku rycynowego i zoltka na wlosy oraz manicure i pedicure. Dzisiaj bede cwiczyc i zrobie masaz bankami.

tak tez zrobilam, dzisiaj tez beda cwiczenia i masaz.

Witam, jestem z Wami. Weekend kiepski. Ciągle brakuje mi czasu. Wczoraj biegałam potem rower i podlewanie ogródka więc aktywny dzień. Dziś byłam na akupunkturze potem tenis. Teraz pedicure i masaż stóp (kupiłam masażer do ciała). Nałożę jeszcze odżywkę na paznokcie. Kupiłam dziś seledynową sukienkę. Zakupy jednak potrafią poprawić humor;) Leniwa świetnie Ci idzie.

Zimą mówiłam, że latem będę miała więcej czasu, a tu jeszcze mniej go jest. Nic ciekawego nie robiłam dla siebie:(

witam, dzisiaj nie bede cwiczyc bo nie mam sily, bedzie tylko masaz bankami. W dodatku wlasnie zjadlam 2 slodkie bulki, ale jutro pojezdze na rowerze i zrobie peeling kawowy.

Wczoraj nie miałam sił na nic. Dopadła mnie comiesięczna dolegliwość i po pracy tylko leżałam. Dziś jestem w pracy więc wątpię żebym coś później zrobiła.

witam, nie chce mowic o weekendzie. dobrze, ze juz jest poniedzialek. Sa mam nadzieje, ze juz nabralas sil, trzeba dzialac dalej:)

Nabrałam, nabrałam. Dziś koniec obijanie się. Też nie będę wracać do weekendu- nie ma co rozgrzebywać przeszłość;)

jak mozna skupic sie na odchudzaniu i prowadzeniu zdrowego trybu zycia jezeli wszystko nie uklada sie jak trzeba :(

Leniwa, życzę szybkiego poukładania swoich spraw. Mam nadzieję, że już wkrótce będzie lepiej.

dzieki Sa, mam nadzieje, ze wszystko sie jakos ulozy. Jeden plus tego, ze nie mysle wogole o jedzeniu.

witam, powoli wracam choc problemy nie sa jeszcze rozwiazane. Na dobry poczatek wczoraj umylam twarz platkami owsianymi. A dzisiaj czas pokaze;) pozdrawiam

chyba dołączę do Was kobietki :) Od miesiąca regularnie dbam o siebie i są już pierwsze efekty. Co robię aby czuć się dobrze: 1. Peeling kawowy 2. Masaż banką chińską 3. Olejowanie i ogólna pielęgnacja włosów 4. Ćwiczenia: stepper, hula hop, aerobic, ćwiczenia na ramiona i biust

witamy, najgorzej to u mnie ze systematycznoscia ale powoli to sie zmienia. Koniecznie musze dzisiaj cos ze soba zrobic, bo nie mialam glowy ostatnio do cwiczen.

u mnie też różnie bywa z systematycznością ale staram się. Zrobiłam sobie taki kalendarzyk w którym zapisuję co i kiedy robię. Chciałabym do 20 lipca zrzucić trochę sadełka, ujędrnić całe ciało. Mam prawie 2 miesiące więc może się udać o ile nie załamię się i nie rzucę wszystkiego w cholerę.

wczoraj zrobiłam peling kawowy a poźniej masowałm się bańką chińską. Nie wiem jak to jest ale czasem wydaje mi się że cellulit się zmniejszył a czasem jak spojrze to jest taki sam jak i był. Ale ogólnie nogi mi odrobinę zeszczuplały. Postanowiłam, że w czerwcu przyłożę się bardzo do regularności z masażami i ćwiczeniami. A jak u Was dziewczyny? jakoś cicho się tu zrobiło

Hej, ja milczę, co nie znaczy, że nic nie robię;) Tydzień zaliczam w 80 do udanego. Dlaczego nie 100%?- Bo nie ćwiczyłam wcale. Ale zabiegi wykonywałam regularnie. Olejowanie włosów, masaż na cellulit olejkiem i balsamem, owijanie folią spożywczą (chyba z 3 razy AŻ;)) maseczka na twarz z glinki polopiryny, cytryny i jogurtu= maseczka regenerująca (2x) odżywka na paznokcie CODZIENNIE!!! Witam nową koleżankę i gratuluje bo dobrze zaczynasz:)

Witam, ciesze sie dziewczyny, ze wam tak dobrze idzie. Ja niestety tydzien mialam koszmarny, problemy wciaz nierozwiazane, ale trudno. Od dzisiaj wracam, bo sie znowu zapuszcze a tu tylko miesiac do wakacji. Dzisiaj beda cwiczenia, masaz bankami, maseczka na twarz i poprawie moje paznokcie, pozdrawiam:)

ile powinien trwac taki masaz banka chinska?

Opini na temat ile powinien trwać jest mnóstwo. Ja jak już się masowałam to po 10 min na jedną nogę, leniwa wspominała kiedyś ze podobnie. Moja koleżanka z pracy twierdzi, że na dwie nogi starcza jej 5 min i widzi poprawę. Na innych forach widziałam, że dziewczyny po 30 min robiły jedną nogę. Ale to nie dla mnie, bo 10 min mi trudno wytrać a co dopiero 30

Opinii na temat ile powinien trwać jest mnóstwo. Ja jak już się masowałam to po 10 min na jedną nogę, leniwa wspominała kiedyś ze podobnie. Moja koleżanka z pracy twierdzi, że na dwie nogi starcza jej 5 min i widzi poprawę. Na innych forach widziałam, że dziewczyny po 30 min robiły jedną nogę. Ale to nie dla mnie, bo 10 min mi trudno wytrać a co dopiero 30

witam, wczoraj cwiczylam i zrobilam masaz bankami - po 10 min na jedna noge i to jest max, bo dluzej mi sie juz nie chce, zreszta nie mam tyle czasu, zeby spedzac po 30 min na jedna noge. Nie zdazylam zrobic maseczki na twarz i poprawic paznokci, ale musze to zrobic dzisiaj.

Widzę, że banki dominują, więc żeby nie być gorszą wczoraj masaż po 10 min na nogę bańkami+ po 5 min moim wałeczkiem. I tylko odżywką na paznokcie. Niestety znów nie ćwiczyłam:(