Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śa

Zmieniam swój wygląd, żeby w końcu czuć się dobrze w swoim ciele

Polecane posty

Jestem, jestem. Pod koniec tygodnia poczułam się lepiej i zrobiłam peeling kawowy, owinęłam się folią, maseczkę na twarz i masaż na cell. dodatkowy. Ćwiczyć nie ćwiczyłam, bo słaba byłam. Z tym odchudzaniem racja. Może jak tak obsesyjnie przestanę o tym myśleć to wreszcie schudnę. Jeśli chodzi o zdrowe odżywianie, to od zimy całkiem dobrze mi idzie. Tzn. jeszcze wiele, wiele rzeczy muszę zmienić i wielu się nauczyć, ale kilka zdrowych rzeczy już wprowadziłam. polecam do swojego zdrowego odżywiana dołożyć: olej lniany, siemię lniane, ostropest, sok z aloesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, że was nie zalało. Wczoraj tylko olej rycynowy wtarłam w stopy i ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
hej :) w moim regionie na szczescie nie zalewa. Sa a ten olejek rycynowy to w ramach nawilzania? Bo gdzies ostatnio przeczytalam ze olejek rycynowy wcale nie nawilza, wrecz wysusza i zglupialam? Ja uzywam go do rzes i efekty sa nieziemskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mnie tez nie zalalo. Ja uzywam olejku rycynowego do brwi, smaruje na noc bo mam bardzo slabe i to pomaga. M.Y.A. jak aplikujesz ten olejek na rzesy? nie boisz sie, ze ci do oczu sie dostanie? co do zabiegow to nic nie zrobilam, nie mam ostatnio za duzo czasu wiec padam wieczorem ze zmeczenia. Chcialam tylko pochwalic sie, ze do olejowania twarzy dodalam kilka kropel olejku herbacianego i moja twarz jest w o wiele lepszym stanie. Jest bardziej nawilzona i nabrala zdrowszego kolorytu.Tylko teraz nie moge uzywac tego do zmywania oczow, ale trudno. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
leniwa ona - boje sie, oj boje ;) zwlaszcza ze juz mi kilka razy troche nalecialo. Piecze mocno ale efekty sa takie ze naprawde warto pocierpiec. Aplikuje tak: umylam szczoteczke od tuszu, tak porzadnie zeby nie zostala ani odrobina tuszu, wkladam ja do buteleczki z olejkiem, wycieram nadmiar w papier i siup na rzesy :) wczesniej nie wycieralam w papier i lecialo mi do oczu ale teraz juz raczej sie nie zdarza. Stosuje przed samym spaniem. Polecam naprawde warto sprobowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M.Y.A też słyszałam, że olej ryc. wysusza. Smaruję nim paznokcie, bo gdzieś przeczytałam ,że dobrze je odżywia. A stopy raz na próbę posmarowałam i mi się spodobała. Są gładziutkie! Na rzęsy to w sumie dwa razy olejek sobie nałożyłam. Muszę do tego wrócić. Tylko, że ja wzięłam po prostu troszkę na wacik i sobie potarłam tym rzęsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemyślałam wszystko i dziś dzień dla mnie. Pogoda straszna więc można siedzieć w domu i zrobić sobie małe spa;) Zdam relacje jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
śa - u mnie efekty po olejku rycynowym na rzęsach widać było już po 7 dnich stosowania. A efekt jest taki, że mogę pomalować rzęsy obojętnie jakim tuszem a i tak są piękne, tzn. gęste i długie. Trochę też jakby podniosły się do góry bo miałam z nimi problem w zewnętrznym kąciku - opadały i były takie w dół - nie wiem jak to opisać :) a teraz są super i nie stosuję już olejku codziennie tylko tak co 2,3 dni. Ja dziś wzięłam się za robotę i porządki robię, co oczywiście nie przeszkadza mi żeby co jakiś czas tutaj zaglądać. I muszę Wam podziękować dziewczyny bo to Wy mnie motywujecie żeby cokolwiek robić. Fajnie jest wejść tutaj poczytać co robicie i napisać co sama robię. Mam nadzieję, że będziemy tu pisać jeszcze długo, długo :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakładając ten wątek nawet nie liczyłam ,że tyle pociągnie. Długo praktycznie z leniwą same byłyśmy, ale byłyśmy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, rzeczywiscie ten topik mobilizuje, bo przeciez trzeba napisac co sie zrobilo. Chociaz my tez piszemy nawet jesli nic nie zrobilysmy;) Wiec wczoraj sprzatalam, a potem tylko manicure. Na dzisiaj zadnych planowanych zabiegow bo ciagle jestem zabiegana. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczorajszy dzień: 1. pofarbowałam włosy (wreszcie nie wyszły czarne, a wręcz mi rozjaśniały) 2. 20 min stepper (musiałam przerwać bo zaczęło mi się w głowie kręcić, nie wiem dlaczego:() 3. maseczka z Avon regenerująca z polopiryną S na twarz na 20 min+ maseczka oczyszczająca 5 min. 4. olejek rycynowy na stopy i paznokcie. 5. masaż wałeczkiem i balsamem na cellulit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj nic nie zrobiłam. Koleżanka z pracy wsypała mi dość sporą ilośc cynamonu do jogurtu. Oczywiście ja chętnie, bo zdrowy. I co...Chyba przedawkowałam. Mdliło mnie, głowa bolała, byłam słaba. Po pracy położyłam się spać. Później chodziłam nieprzytomna i tak minął mi beznadziejnie dzień. Dziś myślę, że wszystko wróciło do normy i wrócę do zabiegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do jakich zabiegów dzis chcesz wrócić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, to ja mialam wczoraj podobnie, tylko, ze zjadlam kiwi. Bylo miekkie ale dobrze wygladalo. w sumie wzielam jeden kawalek i zanim zorientowalam sie, ze juz sie nie nadaje to polknelam:( Potem mnie mdlilo. dopiero wieczorem lepiej sie poczulam to zrobilam tylko peeling kawowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabiegi na dziś: -maseczka na włosy, -peeling kawowy, -odżywka na paznokcie, -olej rycynowy na stopy i paznokcie -pedicure

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
ja wczoraj nic nie zrobiłam, dopadła mnie taka depresja że na nic nie miałam ochoty. Na szczęście dziś jest lepiej. Przygotowałam sobie pewien plan, który chcę wykonać do 5 lipca - chodzi o porządki w domu. Mam nadzieję, że mi się uda. Dziś mam w planach stepper, hula hop, maska na włosy. Z rana zrobiłam nałożyłam odżywkę na paznokcie i zrobiłam frencza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
wczorajszy plan wykonany :) dziś jestem po ponad godzinnym szaleństwie z psem na podwórku i zabieram się za porządkowanie szafy śa na jaki kolor farbujesz włosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
dziewczyny macie jakiś sposób żeby końcówki włosów tak szybko się nie niszczyły? Niedawno obcinałam a już widzę że zaczynają coraz gorzej wyglądać :( jak na razie do zabezpieczenia końcówek używam serum z olejkiem arganowym z avonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co zaplanowałam to praktycznie zrobiłam. Ogólnie jestem szatynką. Od pewnego czasu malowałam włosy coraz jaśniejszymi farbami. Najpierw blond (wyszły czarne), potem jasny blond (wyszły brązowe) teraz jasny blond i mam miodowe:) Kupiłam olejek łupinowy z olejkiem argonowym i tym smaruję włosy. Wydaje mi się, że są zdrowsze i końcówki nie wyglądają na takie zniszczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, M.Y.A. nie wiem co ci polecic na koncowki bo ja nie mam z tym problemu, ale tak jak piszecie olejek arganowy powinien byc dobry albo kokosowy. Widze, ze dobrze wam idzie z cwiczeniami i zabiegami. Ja narazie musze odpuscic bo w weekend przyjechali goscie i beda ponad 2 tygodnie wiec niewiele bede mogla zrobic. jak mi sie cos uda zrobic to napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DWA tygodnie gości. Leniwa podziwiam, ja bym nie dała rady tyle kogoś gościć. Wczora: 1. balsam na uda i folia spożywcza na to, 2. maseczka z aspiryny i jogurtu na twarz, 3. maseczka z reszty maseczki na twarz + maseczka lawendowa na stopy i na to folia, 4. olejek soray na twarz i paznokcie, 5. odżywka na paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jakos przezyje te dwa tygodnie;) najbardziej mnie martwi to, ze wrocilam juz do mojej starej wagi. Boje sie, ze przytyje i to przed samym urlopem:( pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj tylko maseczka z żółtek i oleju łopianowego na włosy i oczywiście odżywka na paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A,
cześć dziewczyny, wypadł mi nagły wyjazd a później dużo obowiązków domowych i nawet nie miałam czasu żeby wejść tutaj. Tak jak śa podziwiam Cię leniwa naprawdę, ja ledwo wytrzymuję 2 dni gości. Po 2 tygodniach musieliby odstawić mnie do wariatkowa ;) ale ja raczej ogólnie aspołeczna jestem. Za to zawsze 2 razy w roku wyprawiam huczne przyjęcie: jedno zimą w okolicy Świąt a drugie latem, mniej więcej w połowie lipca-w tym roku 20 akurat wypadło. I właśnie ze względu na to przyjęcie jeszcze się trzymam jako tako w tych zabiegach pielęgnacyjnych. Oczywiście moja obsesja wagowa dała o sobie znać kiedy tylko miałam okazję się zważyć (u koleżanki) i wiecie co? schudłam! takiej wagi u siebie dawno nie widziałam, przeszło rok na pewno jak nie dłużej. Teraz staram się dużo pływać bo pogoda dopisuje :) dziś w planach mam hh i może stepper. śa wspominałaś, że farbujesz włosy-mogę polecić Ci bardzo dobrą (moim zdaniem) maseczkę http://www.frisco.pl/pid,39338/n, GARNIER-FRUCTIS-Color-Resist-Maseczka-1-minuta-do-wlosow-farbowanych/stn,product ale się rozpisałam! Pozdrawiam Was dziewczyny i zabieram się do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
hej dlaczego taka cisza tu panuje? w większości wykonałam mój plan sprzątania jednak jeszcze trochę mi zostało. Ćwiczę nadal na steperze i kręce hula hop a zaraz wybieram się na spacer z psem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Y.A.
dziewczyny pewnie zalatane dlatego nie piszecie? Ja dzis caly dzien spedzilam na plazy :) a teraz siedze z maseczka na stopach-ostatnio szybko przesuszaja mi sie piety wiec codziennie wieczorem wcieram krem (dosc duza warstwe) owijam stopy folia, zakladam skarpetki i siedze tak co najmniej 30min. Stopy sa pozniej gladziutkie :) piszcie co u Was, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja nie pisze bo ciagle mam gosci. nie ma zadnych zabiegow, dzisiaj znow byl spacer. chociaz tyle. dobrze, ze chociaz wy sobie radzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M.Y.A. dzięki za maseczkę i gratuluję- dobrze Ci idzie. Ja imprezkę chcę wyprawić 27 z okazji moich imienin. Muszę wymyślić coś oryginalnego;) Leniwa spacer to już coś;) Nie pisze, bo nie mam czasu w pracy, a po jestem padnięta. Od dwóch tygodni mój umysł na pełnych obrotach, bo ciągle mam mnóstwo pracy. Poza tym, znów jeździłam co drugi dzień do lekarza. Wczoraj byłam ostatni raz w tym cyklu i w końcu dobre wieści, że wszystko poszło zgodnie z planem. Czekam na kolejne dobre wiadomość:d Weekend poświęciłam na odpoczynek, aby nabrać sił na kolejny tydzień. Zabiegów bardzo mało. Głównie na stopy i włosy. Mam nadzieje, że dziś zrobię coś więcej, choć ciężki dzień się zapowiada. Od czwartku mam krótki urlop do wtorku i wyjeżdżam nad może. W bikini chyba się nie pokaże, ale raczej to trudne nie będzie, bo upałów nie przewidują;) Trzymajcie się dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×