rozmowa

opowiadam ale ty też masz mi swój sen opowiedzieć. :)

no to blisko :-) co z tym snem :D

na początku było jak w bajce. Pamiętam,że leżymy na łóżku,całujemy się i rozmawiamy wlepiając w siebie oczy (hahaha :) jakie sny). I gadamy i gadamy,ja się uśmiecham,ty się we mnie wpatrujesz i mówisz,że mam zjebane zęby,coś w stylu: -Ale to hujowo wygląda -co? -te zęby -tzn? -jedynki masz jaśniejsze od reszty -wiem -ale to jest niezdrowe mieć takie różnice w kolorze zębów. Haha i kazałaś mi wyrwać te jedynki i zrobić ciemniejsze haha a ja się wkurwiłem i cię opierdoliłem. Ty nie pozostałaś mi dłużna i wzajemnie się kłóciliśmy i na końcu wyjebałaś mnie ze swojego domu. Hahaha jaki sen o kurrwa :D

haha i ja tych głupkowatych historyjek nie wymyślam. Nie moja wina,że mi się śnią :)

haha :-) trzeba było mnie sprowadzić do parteru i już, a nie się obrażać i krzyczeć :D nie martw się nie ważny jest kolor twoich zębów :D hehe masz inne zalety :-)

obrażać??? Przecież to ty mnie z domu wyjebałaś :p bezduszna żmija! Haha :) a co do zębów to mam takie szarawe. Śnieżno białe to one nie są. Ale jak się w dzieciństwie o nie nie dbało to teraz trza cierpieć :) haha

a twój sen ?

kocham swój pseudonim operacyjny :D haha to nie mogła być prawda ,nie wyrzuciłambym Cię :-)

ty byłabyś moją żmijką,a ja twoim osobistym pytonem :D

ha ha coś czuje ,że użycie słowa "pyton" nie jest przypadkowe :p normalnie cię uwielbiam :D

hehe nic nie jest dziełem przypadku :p żmija kąsa a pyton dusi (przytulaniem).No jest w słowie "pyton" jeszcze wątek seksualny ale tę kwestię przemilczymy :p :D hehe

no dobra mój sen to taki bez ładu i składu .. Ukrywałam się na jakiejś kurwa kopalni :D standardowo z telefonem w ręku , jakiś facet mnie ganiał i krzyczał co ja w tym tel wiedzę co tam jest,coś chciał mi za to zrobić :-) a ja tak ciebie szukałam.

Jak tam? Co do pytona jest taki film klasy C lub D pod tytułem Zmija kontra pyton czy jakoś tak XD

ha ha wiedziałam ,że zawarte w tym zdaniu jest drugie dno. :D ja też nie wierzę w przypadki między innymi po wczorajszym dniu.

Szybka-haha,to jak śmierć z telefonem w ręku :D Cień-oglądałem ten twój "rap". haha to taki kwałek na jaja,ale żeby tego słuchać regularnie na słuchawkach,bez oglądania teledysku to nie bardzo :D

"między innymi po wczorajszym dniu." W jakim sensie?

Ja to na słuchawkach słucham ba nawet mam to pobrane w formie mp3 XD

Jak dla mnie aż tak to nie,posłuchać i obejrzeć perypetie tygo kurczaka można ,ale tak sobie to słuchać to nie.Nie w moism stylu ;)

cześć cień :-) bo wiesz koks wczoraj jak jechałam do pracy przemkneła mi przez głowę myśl o szpitalu nie wiem,dziwne to było ..potem już w pracy poszłam w zupełnie inne miejsce niż zawsze bo ktoś mnie wysłał tam gdze to się stało , no po prostu jakoś wszystko było nie tak.

http://www.youtube.com/watch?v=RnW-h2VZHgc Szybka,teledysk do "przez wizjer" Onara

http://www.youtube.com/watch?v=xBueRjdmy8Y I nowy Pelson,gościnnie u Dioxa

Dziwny gust muzyczny mam i ja to wiem XD, ten rap jest o życiu to moje zdanie.

wiem co masz na myśli...ja też czasami mam wrażenie,że moje życie jest już gdzieś z góry zaplanowane.Też czasami mam tak,że o czymś pomyślę a za kilka dni to się dzieje,ale to same pierdołki małe.

Taa gdyby sny się spełniały to bym nie przeżył ani godziny

o życiu kurczaka :D haha,żartuję.Zbyt słabo znam angielski żyby móc dokładnie zinterpretować tekst i każde słowo w nim zawarte.

To ja mam inaczej są momenty w moim życiu które pamiętam, ale nie byłem w tych miejscach wcześniej więc to jest niemożliwe bym pamiętał coś co się jeszcze nie wydarzyło mam deja vu

gdyby wszystkie sny się spełniały to by było przejebane :D wstajesz rano po jakimś hujowym śnie i wiesz,że wyrok już został podpisany :D

Cień-pamiętasz z innych wcieleń :p wierzycie w reinkarnacje? :D

http://www.voila.pl/473/3kdu7/?1 u Ciebie rana wygląda tak czy gorzej?

Nie ja mam wrażenie, że żyje drugi raz to samo życie, ale to bezsens, najlepsze jest to, że pamiętam jak umarłem. Czy to był sen, nie mam pojęcia czy jako dzieciak 1-4 letni mógłbym zapamiętać tak dokładnie sen ... jeśli to był sen bo nie pamiętam