Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Gość asiaż32
Ja mam 170cm, brzuch 90cm, a biodra w rozmiarze XS ( spodnie H&M) Liczę na to, że nie będą one 'stworzone' do sn :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja pamietam te emocje jak test robilam.. Niepewnosc, strach, radosc... Wszystko sie ze soba mieszalo ale chyba najbardziej czulam strach jak to bedzie.. Bo jedno to chciec i sie starac a drugie jak nagle sobie zdajesz sprawe ze sie udalo i nie ma odwrotu. Teraz to tylko radosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolada to ja jestem troszke wyzsza :D 176... A czy zauwazylyscie ze w biodrach uroslyscie?? bo ja sie mierze i juz mam cm wiecej... Ja jutro chyba dostane jedna paczke z allegro wiec sie wypowiem w jakim sa stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mówiliśmy sobie będzie co będzie i tak przez 6 miesięcy i nic. W końcu stwierdziliśmy, że trzeba się bardziej postarać i udało się w czwartym cyklu. Radość była wieeeelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamietam, że w cyklu, w którym zaszłam test z niecierpliwości zrobilam 4 dni przed @. Wyszedł niegatywny, ale ja jakos podswiadomie czułam, że sie udało i drugi test na dzień przed okresem wyszedł juz pozytywny. Ale powiem Wam szczerze, że mimo iz czuje juz ruchy to czasem i tak to do mnie nie dociera i nie moge sobie wyobrazic jak to będzie jak mały pojawi sie juz na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pamietam jak zachorowalam i zrobilam test ciazowy i mowie do meza ze jest druga kreska ale slaba. maz oczywiscie mowi ze mam juz paranoje ale ja sie uparlam ze chce isc na bete bo nie wiem czy moge brac leki. maz wtedy dla spokoju zawiozl mnie do laboratorium a wynik byl dopiero na drugi dzien. rano poczekalam az maz pojdzie z psem na spacer i szybko zrobilam drugi test i byla juz dobrze widoczna kreska. maz jak wrocil udawal ze jest obojetny ale jak tylko corka wstala to od razu powiedzial jej ze mam w brzuchu dzidziusia. potem odebralam wyniki i maz od razu z radosci dzwonil do swoich rodzicow ze beda mieli wnuczke albo wnuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandzia ja mam tak samo ;) Czasami nie dociera do mnie, że będę miała takiego maluch na własność :) Zawsze u znajomych podziwiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja Twoj brzusio wcale nie wydaje sie taki duzy:) A i zauważyłam, że mamy identyczna meblościankę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzisiaj kupilm tą glukozę. Mam ja rozpuscic w wodzie mineralnej czy przegotowanej lekko cieplej / tak doradzila mi pani z apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w letniej wodzie szybciej i lepiej rozpusci ci sie glukoza ale lepiej pic chlodna glukoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obejrzalam Wasze zdjecia, bardzo ladne brzuchy, gratulacje! Tez musze jakies zrobic, zeby miec pamiatke ostatniego razu w ciazy. Ja mam w pasie 84 cm ale brzuch jest juz wielki noi w ogole mam juz tak z 5 kg na plusie. Przy moim wzroscie to sporo troche. A w poprzednie wakacje bylam na obozie kondycyjnym i juz taki ladny zarys miesni na brzuchu mi sie zrobil.. Rolada, ja tez z tych ponizej 160 cm, niewiele ale ponizej. A do tego mam jeszcze bardzo krotki tulow wiec wcale nie mam miejsca na ten brzuch. Juz mi tak uciska pluca, ze po wejsciu po schodach dysze jak zboczeniec do sluchawki. A tu jeszcze prawie 4 miechy, jejku. Co do planowania ciazy to jedynie nasza pierwsza byla nieplanowana, przynajmniej przeze mnie. Lat mialam 27 ale dzieci mnie nie interesowaly i miec ich nie chcialam nigdy, o czym nie omieszkalam wspomniec mojemu mezowi juz nawet w dniu, kiedy sie poznalismy. I to wielokrotnie. A on na to, ze on owszem, planuje, tak gdzies z 5. Jaaasne, pomyslalam, na pewno nie ze mna. Po czym pol roku pozniej z obledem w oczach trzymajac w rece ze trzy dodatnie testy, klelam na czym swiat stoi na przemian z zanoszeniem sie placzem, ze moje zycie sie skonczylo. A on wcale niezrazony moim brakiem entuzjazmu, przeszczesliwy informowal wszystkich, ktorzy chcieli sluchac (i tych, ktorzy wcale nie chcieli), ze bedzie TATA! A po kolejnych 9 miesiacach sama sie zakochalam w tym malym, rozowym pakunku z ogromnymi oczkami i zarloczna paszcza i troche sie wstydzilam, tych bzdur, ktore wczesniej wygadywalam. Potem mielismy az 4 lata przerwy na ustabilizowanie sytuacji karierowo-mieszkaniowej i wznowilismy produkcje i od tego czasu punktualnie co 2,5 roku rodzine powiekszamy. Tym razem to juz po raz ostatni bedzie ufff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wspominałam ze chce rodzić sn??? Haha wystarczył jeden odcinek położonych żeby mi się odwidziało haha. A tak poważnie to nie moge oglądać takich programów, o ile sie nie bałam porodu i myślałam że jakoś to będzie to takie programy mnie od tego odwodzą. I wyłączyłam w połowie odcinka jak był poród z komplikacjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Położnych oczywiście. Aprila czy dobrze rozumiem ze to juz Twoje 3 bobo? To niezłe jak na kobietę która nie chciała w ogóle dzieci:-) brzuchi wszystkie cudaśne. Ja moj dodam z czasem, jak mi komp odwiesi protest. Moje hormony znów wariuja. Nakrzyczalam na męża a teraz troche żałuję i się poryczałam. Biedna moja kruszynla te nerwy matki beznadziejne musi znosić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aandzik tobie trzeba tyłek przetrzepać;) za oglądanie takich programów:) Sandzia161 to już mamy identyczne meblościanki, brzuchy i chyba terminy porodu jak sie nie myle:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aandzikk, to juz czwarte! I ostatnie, tym razem . A co do takich programow to rzeczywiscie lepiej tego nie ogladac. Ja i bez bycia w ciazy nie daje rady a teraz to juz zupelnie , nawet wiadaomosci nigdy nie wlaczam ani nie slucham. Ide spac bo jutro nastepny ciezki dzien; ostatni dzien ferii, mam sporo planow na jutro z dziewczynkami. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! ja juz na nogach, jakiś obłęd ze spaniem dzisiaj:( dobrze,że kolejny dzień wiosny jak na razie:) Mój M słodko śpi a ja przy garach już stoje:) dziś w planie barszczyk z fasolą i warzywami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj tez noc byla ciezka ale to przez bol plecow. nie moglam znaleźć takiej pozycji zeby plecy nie bolaly i krecilam sie caly czas. ja dzisaj tez zamierzam pol dnia spedzic w kuchni bo robie barszcz ukrainski i golabki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz na nogach :) maz mowi do mnie w lozku: spij jeszcze spij... nie wstawaj :) a jak sie podnioslam to uslyszalam;skoro juz wstalas, to zrobisz mi sniadanie?? :) a wiec wyprawiony, ja zajadam sniadanko i musze sie zbierac... moja babcia kochana ma FIOŁA na pukkcie swojego yorka... FIOŁA!!!!!!!!! no i m.in. jedziemy dzis z nim do fryzjera :) pozniej musze pojechac do pracy dostarczyc L4-odwiecze maca-bo mam taka ochote na frytki z sosem slodko kwasnym, ze zwariuje :) w planie jeszcze wymienienie klamki (bo dali nam dwie takie same-na jedna strone) no i wymiana faktury-Polska biurokracja mnie wykonczy... :) a przede mna jeszcze rozliczenie PIT... juz w styczniu mialam i obiecywalam sobie, ze nie zostawie na ostatnia chwile :P co do mojej ciazy to owszem planowana :) w pierwszej dlugo testu nie robilam... i dzien przezd weselem na ktore szlismy mnie tknelo... zeby nie pic jak cos :) no i wyszlo, a i tak mimo planowania ryczalam jak glupia... ze przezciez sobie nie poradze... :) pozniej lyzeczkowanie i strach, ze sie nie uda... ale gin powiedziala, ze jak jestesmy zdecydowani to najlepiej szybko bo to skuteczna metoda i fizyczna i psychiczna... :) no i sie udalo w pierwszym cyklu :) ale zanim na tescie byly II to robilam bete i juz wiedzialam :) smialam sie, ze przez miescia sikalam tylko na rozne papierki-bo to najpierw na testy owulacyjne, a pozniej mimo bety na testy poki nie zobaczylam II :) jak dostaniecie paczki dziewczyny to czekamy na relacje :) ines powodzenia z glukoza :) ktoras ma jakos wizyte teraz?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek dziewczynki :) Podziwiam Was...od 7 rano już myślicie o obiedzie :) ja dopiero co będę śniadanie jadła. Wizytę mam dopiero w piątek za tydzień. Mój M wczoraj wrócił z delegacji i pół wieczoru spędził z głową w moim kroczu (hmmm...zabrzmiało to dwuznacznie ) wpatrując się w mój falujący od czasu do czasu brzuch :) cieszył się, że już widać maleństwo jak się porusza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzupu mnrekie wizyta w poniedzialek, juupi :) z tym ze do pon musze przezyc a dziewczyny wierzcie mi bedzie ciezko. Moj D. Wrocil z nocnej zmiany z 38.5 goraczki, no kurdee akurat terwz wrr jak trzeba zakupy zrobic na urodziny, auto od mechanika odebrac i zrobic impreze. Ciasta myslalam ze on zrobi skoro piekarz/ cukiernik z niego. A tu chyba zostane z tym sama. Dobrze ze mam jeszcze tesciowa w domu to pewnie cos pomoże. No nic jakos to ogarne no i zaopiekuje sie moim 'umierajacym jak to przy kazej chorobie bidulkiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja dzisiaj też pół nocy nie spałam. i czuję sie jakby przebiegło bo mnie stado bawołów :O jadę dzisiaj do męża na weekend :) heh jak to brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abcd to mamy takie same obiadki dzisiaj:) U mnie wizyta 24, ale w poniedziałek robię drugie podejście do nowego gina... i dentysta na 12 dziś:) I po słonku:( jakieś chmurzyska nadeszły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) u mnie dzis pochmurno, na dodatek mlodego coś bierze i nie poszedł do szkoły, nadal spi...za to ten w brzuszku rozrabia nieźle :) smaka zrobiłyscie na ten barszczyk i w sumie chyba tez ugotuje bo jeszcze nic innego nie zaplanowałam :)a na drugie może ryż lub kasza i jakis sosik z mięska zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×