Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Hej mamusie ;) nareszcie Was nadrobiłam :p trochę się nazbierało tego czytania. Przeżylam ten dlugi weekend,uf. Remont skonczony, dwudniowe urodziny odprawione... Ale w niedziele już byłam padnięta. Dzisiaj nie wychodze z łóżka do 10 :p Mam smaka na grila moze uda mi sie namówic męża popoludniu zeby upichcił jakies kielbaski ;) a Emilka jakos mniej ruchliwa :( eh z tego co wyczuwam to zmienila pozycje i jest juz główką w dół.... Zeswiruje jesli te kopniaki nie beda mocniejsze..ja wyczuwam je tylko rano i wieczorem...a wydaje mi sie ze na typ etapie powinno byc ich znacznie wiecej:( aaa i ta wysypka z dloni zniknęła wiec nie jest to cholestaza na szczescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, Polcia daje o sobie znać od rana a przyznam ,że wczoraj się martwiłam bo mało się ruszała. No ale jak dzidzia miała nie być rozleniwiona po grillu i przejedzeniu się kiełbachami... trudno jej się dziwić. Dziś zaczynamy 24 tydzień ale ten czas leci. Ciekawe czy te ruchy będą słabnąc i kiedy... w miarę jak będzie większa. Przyzwyczaiła mnie do kopniaków 4 razy dziennie o tych samych porach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolada - no mojemu mężowi udało się odczuć aż dwa kopniaki :) to i tak sukces :) ja niby po śniadanku też, ale idę sobie jeszcze zrobić sałatkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noelia mój mąż więcej czuje :) bo mu każe siedzieć przy mnie i czekać :) a dziś rano powiedział, że jak spałam to dzidzia kopała bo w nocy trzymał rękę na moim brzuchu...ja tam nic nie czułam :) mówił, że koło pępka więc pewnie główką uderzała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noleia i Juka czyli już 6 miesiąc !! :D zleciało tak szybko...nawet nie wiem kiedy. A jeszcze tak niedawno czekało się zobaczenie 1cm zarodka... na bicie serduszka...pierwsze ruchy...achhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolada - no zleciało :) naprawdę szybko :) co do męża, no to mam go tylko od piątku wieczorem do poniedziałku rano w domu :O więc okazji jest niestety mniej ale dajemy radę - Młody w każdym razie przekorny, ja mówię, że po tatusiu, ale chyba jednak mąż ma rację - śmiejąc się, że po mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak zamierzacie spędzić majówkę...jakieś plany wyjazdowe ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, oj działo się tutaj, działo, ale już nadrobiłam wszystko. Ja z kolei zaczynam dziś 25 tydzień i mam megabrzuszek. Wczoraj byliśmy u mojej mamy, która obdarowała mnie swoją koszulą. Mam ma całkiem niezłą figurę i jest mojego wzrostu i jak mi wyciągała z szafy tą bluzkę to ją wyśmiałam, że nie lubie workowatych rzeczy...po przymierzeniu okazało się, że ładnie uwidacznia brzuszek i zdecydowanie to teraz mój rozmiar, ale się mamulka cieszyła:) Już nie wspomne jej miny jak zobaczyła podskakujący brzuszek, to było słodkie:) Dziś wspaniała pogoda, ale ja kiełbaski z grilla jeszcze nie zaliczyłam...a nie powiem miałabym ochotę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) A ja znowu panikuje:( wczoraj jak poszłam do toaletyi jak już zrobiłam siusiu jak wstałam to coś mi poleciało tak troszkę wody i nie wiem czy to był mocz czy moze wody się sacza:( nie wiem co robić moze zadzwonię do mojej lekarki co powie na to? a może miała ktoras z was takie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki i maluchy :) Ja wlasnie wcinam sniadanko i lece do pracy, to ostatni dzien i juz ide na L4...ale to zlecialo - w marcu myslalam ze nie wytrzymam do tego dnia a to juz :D wreszcie sobie odpoczne :D Rolada do mnie na majowke przyjezdza rodzinka z Wawy wiec mamy zajety czas :) xxx Zazdroszcze wam grili bo ja nie mam gdzie zrobic ;( nie mamy podworka.....a zjadlabym....buuu Abcd hehe ja wczoraj tez karyzelki ogladalm ale stwierdzilam ze jestem za wybredna na te co sa na all ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam jechać do Austrii i Niemiec :O i pomimo ciązy towarzyszyć przynajmniej mentalnie moim ludkom na stoku :) wyjazd ten planowaliśmy od listopada, a tu niespodzianka w postaci Mlodego :) ale teraz siostra zerwała więzadło i ciągle lipa "myślimy co by tu wmyślić " eh poddajcie pomysły, może wykorzystam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniołek ja też mam często tak, że coś "się leje" ale jeśli masz byc spokojniejsza to zadzwoń i zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm pomysłów sama nie mam...ja mam problem z głowy bo jedziemy z mężem do moich rodziców, mają dziś 30 lecie ślubu i właśnie w weekend majowy organizują małą imprezkę :D Na gruponie można znaleźć fajne oferty wyjazdowe za nieduże pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo dziewczyny w końcu się ozywiły bo weekend to prawie martwy sezon jak nie piszecie ;-) Dopiero zjadłam sniadanko. Wczoraj większosc czasu przelezałam oglądając filmy z internetu z mężem - no i mniej mnie te kości w nocy bolą jak mniej chodzę. Nie mówie, że wcale no ale ostatnio jak się nachodziłam to płakać mi się chciało z bólu. Karuzelkę pokazałam mojemu mężowi to mu się oczy zaświeciły z wrazenia jaka fajna :-D :-D Zauważyłam, ze od pewnego czasu już mu się odmieniło i już nie uważa że jest za wcześnie zeby kupować rzeczy dla Kubusia. Chętnie ogląda ze mną wózki, czasem mu cos pokazuję na allegro to tez jest zainteresowany.. Totalna odmiana - i to chyba po tym jak już wybraliśmy imię. Bałam się że sie zezłości że te ciuszki zamowilam - a on że super że dla Kubusia już rzeczy kompletuję :-D :-D Więc teraz już na spokojnie będę zamawiała "resztę" :-) x Co do kąpania niemowlaczka - u nas też już się o tym mowi, że nie trzeba maluszka kąpać codziennie - ale w sumie na dłuższą metę tak jest wygodniej bo się wyrabia w dziecku rytuał przed pójściem spać. x Nelia - to się cieszę że kolacja udana - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo :-) Mój mąż niestety jeszcze nie poczuł jak Kuba kopie - on kopie bardziej "w środku" i tylko ja to czuję. Skaczącego brzucha tez jeszcze nie mam. o ale przyjdzie i na to czas :-) Aniołek - ja czasem mam bardziej wodniste upławy i tez czasem zdaje mi sie że coś się ulało. Poza tym zaczynam miec problem z nietrzymaniem moczu i muszę bardzo uważać jak mam pełen pęcherz i kicham - jesli bardzo sie nie skupię na ściśnięciu nóg to kilka kropel poleci :-/ A majówka - u nas w mieście organizują festyny rodzinne - koncerty, kabarety, wesołe miasteczko itp. i wszystko zorganizowane blisko - wiec nie bedziemy musieli nawet w samochód wsiadac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wybieramy się z mężem na jednodniową wycieczkę w rejon Ojcowa, pospacerować trochę a poza tym na Komunię. Kupiłam nawet z tej okazji sukienkę i chcę żeby mąż mi pstryknął kilka fotek z brzuszkiem póki jeszcze nie jest taki ogromniasty i mogę ładnie wyglądać. doremi a ja już siedzę od lutego na l4 i chyba zaczynam się troszkę nudzić ale myślę sobie ,że za kilka miesięcy gdy mała się urodzi znów będę na pełnych obrotach:) Zamierzacie skorzystać z rocznego urlopu macierzyńskiego?? Ja raczej tak.J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniołek ja też tak czasem miałam bardziej obfite upławy.. kontroluję tylko dokładnie ich kolor gdyby był podejrzany jakiś różowy to bym się martwiła poza tym mój gin na każdym badaniu sprawdza ręcznie czy szyjka zamknięta i mówi mi ,że ok. Kontroluj też ilość tych upławów używając wkładek jeśli wkładka po kilku godzinach nie przemaka na bieliznę to myślę ,że nie ma się czym martwić. Ja tak robię ale jeśli się bardzo denerwujesz to idz do lekarza co masz do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... ale sie własnie strachu najadłam!!!!! Znienacka nagle dostałam jakiejś palpitacji serca. zaczęło walić jak oszalałe jakby chciało wyskoczyc z piersi - szybkie i mocne uderzenia, nagłe uczucie duszności aż musiałam zakaszleć... Zaczęło się kręcić w głowie... Az zaczełam sie zastanawiac czy na pogotowie szybko nie zadzwonic zanim nie odlece.. Otworzyłam okno i usiadłam przy nim starajac sie spokojnie oddychac i nagle przeszło.. Miałyście tak kiedys? Czy to normalne w ciaży? Aż sie normalnie boję teraz cokolwiek zrobić... Jakbym miała zawału dostac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaż32
Hej Dziewczynki! Cały weekend mnie nie było bo w sobotę i w niedzielę byliśmy u Teściowej. Zjechało się rodzeństwo męża. Brat męża ma takiego 2 miesięcznego szkraba i miałam okazję popatrzeć sobie jak to życie wygląda PO. Jestem nieco przerażona. Albo śpi, albo je, albo trzeba przewijać albo duźdać na ręku bo zdarza mu się nieźle krzyczeć. Mnie na sam ten wrzask podnosi się ciśnienie. Wczoraj wieczorem po powrocie miałam kryzys. Nie dość że rozbolała mnie głowa to jeszcze wszyscy na mnie naskakiwali za moje 'pomysły'. Nawet mąż mnie nie wspiera :( Poczułam się opuszczona :(. Mam stałą opinie na temat karmienia piersią ze względu na to, że mam z nimi problemy już kilka lat. Powiedziałam że nie będę na siłę karmić i płakać z bólu ale oni nie potrafią tego zrozumieć. Jak to??? Mleko matki jest najlepsze dla dziecka! Co z tego że ja bym się nacierpiała i mogła wpaść przez to w jakąś depresję. Jestem gotowa spróbować z laktatorem i butelką, ale jak nic z tego nie wyjdzie to będę karmić sztucznie i tyle! Poza tym chcę mieć cc i tu też mało mnie nie zlinczowali. Lekarz ma zadecydować i tyle! Co z tego że panicznie się boję, że nie mam odporności na ból i stres. Moje odczucia się nie liczą. Tak się zdenerwowałam że aż Mały zaczął skakać w brzuchu. Po przyjściu do domu o 10 już leżałam sama w łóżku i płakałam do poduszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaż32
lalka...gdzie kupiłaś fotel biały bujany??? Szukam takiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiaz - nie przejmuj się, choć akurat przerabiałam ostatnio takie "zdenerwowanie" ale z innego powodu ale jak mi wszyscy mówili: najważniejsze jest dziecko, więc postaraj się wyciszyć, ja musiałam, spróbuj i Ty ja to natomiast proszę o pokarm, bo też mam problemy z piersiami i hormonami - i mogę stracić pokarm, no ale czas pokaże heh nie zadowoli każdej z nas :) głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KattiYo - no tak miałam ostatnio jak się zdenerwowałam, a jak z Twoim ciśnieniem i tetnem szczerze powiem - nie wiem co doradzić, na pewno zapytaj lekarza co do fotela - też chcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, co do nietrzymania moczu, jak chorowałam, też miałamz tym problem : ciągły kaszel, kichanie teraz jest ok ale KattiYo - polecam ćwiczenia wg Kegla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja dziękuje jesteś nieoceniona:-) Katti ja miałam ale we wcześniejszym etapie ciąży duszności i omdlenia, ponoć to normalne. Ale zbadaj ciśnienie bo nasze serduszko w czasie ciąży pracuje na podwójnych obrotach. Ja jak zwykle spadam na spacerek długi już coraz ciężej sie długo Chodzi, coraz jakieś przystanki i nogi puchną. A dziewczyny czy boli was podbrzusze przy zmianach pozycji? Przy kładzeniu się, przewracaniu, podnoszeniu się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już po wizycie:):) lekarz okazał sie super:) zrobił usg i wszystko jest ok, w środę zaprosił do swojego gabinetu gdzie przyjmuje pryw. i tam dokładnie jeszcze obejrzy tą torbiel na główce, ale mówi że nie widzi nic złego i mam się nie denerwować ufff...zwolnienie oczywiście bez problemu mam odebrać w środę i do końca ciąży będzie mi wypisywał bez żadnego ale...dodatkowo od wielu lat pracuje w naszym szpitalu więc to też jest plus:):) KattiYo ja dwa razy mialam takie nagłe zapowiedzi zeslabnięć i kołatania serca, też musialam przy otwartym oknie usiąść a potem leżeć, ponoć u kobiet w ciąży to sie zdarza. Aniolku może to reszta moczu wypłynęła jak wstawałaś? ja właśnie tak mam i śmieje się z moim M, ze mam jak w ,, Dniu Świra" miał Konrad muszę się dosikać:):) ale obserwuj się na wszelki wypadek. Co do majówki to my akurat wrócimy z UK 1 maja więc nic więcej nie planujemy, tym bardziej, ze M bedzie musiał popracować troszkę żeby odrobić wyjazd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja - powodzenia na wizycie :) :) :) aniolek - mi sie zdarzaja takie wycieki po zrobieniu siusiu. Ze juz mi sie wydaje, ze skonczylam a zanim wstane z sedesu to jeszcze cos "samo" sobie chlapnie. Ale ja mam kilometrowa szyjke jak mowi moja gin (ost miala troche ponad 5cm), wiec nie mam podstaw do obaw. Na Twoim miejscu nie wiem co bym zrobila... KattiYo - mialam takie ataki, ze dwa-trzy w okolicy 21-22t. Do tego bol zamostkowy. Potem przeszlo i jak dotad nie wrocilo. Jakos jeszcze zyje, Lolinka tez, wiec moze to nic strasznego :) asiaż - to nie fotel, to bardziej krzeslo na biegunach :) potem wkleje Ci linka. Na Allegro sa typowe bujane fotele - wiklina, ratan itp we wszystkich mozliwych kolorach, biale tez, w cenie ok 300-400zl. Ale ja mialam inspiracje z jakiegos foto wnetrza w stylu skandynawskim i tam wlasnie jest takie krzeslo (od projektanta za 1200zl), a na Allegro znalazlam podrobe za 280zl :D Wlasnie siedze po glukozie...wzielam ze soba wlasny szejker do mieszanek proteinowych, z ktorym chodzilam na silownie, sok z wycisnietej cytryny i wmawialam sobie, ze pije jakis napoj izotoniczny :D za 1h drugie pobranie. Najpierw pobrali mi probke z palca wlasnie na taki paskowy glukometr dla cukrzykow i mialam 80. Mam nadzieje, ze przed drugim pobraniem tez mi tak pobierznie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i odebralam wyniki glukozy75g - na czczo mam 87mg/dl a po 2 godzinach109 mg/dl i mam je pokazać w środę ginowi . tak się zastanawiam czy to dobry wynik? Dzisiaj jescze dentysta mnie czeka... Anndzikk polecam się:) Lalka dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, się pocieszyłam trochę że to "normalne" w ciązy bo miałam niezłego stracha. Tak czy siak na następnej wizycie lekarskiej powiem o tym mojej lekarce. Na wizytach mam zawsze ciśnienie w normie. Teraz juz tez dobrze sie czuję. x asiaż - głowa do góry, będzie dobrze. Ja zauwazyłam że czasem lepiej nie wtajemniczać w szczegóły naszych planów macierzyńskich innych - bo wtedy każdy ma coś mądrego do powiedzenia. A to nie ich sprawa. Kobieta która nie karmi piersią, z różnych powodów, wcale nie jest gorsza. Fakt, że to lepsza odporność i cudowna więź z dzieckiem, ale nic na siłę. Przecież szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i nie będziemy robić z siebie cierpiętnic jeśli naprawdę będzie źle. x Noelia - wiesz, co mi po ćwiczeniach na mięśnie Kegla jak ponoć to hormony rozluźniają mi te mięśnie i to "normalne". Używałam kiedys nawet specjalnych kulek dopochwowych z ciężarkami (nazywałam je fitnesówki heheh) aby wytrenować te mięśnie dla lepszego porodu i doznań podczas przytulanek- więc mowinny być te partie wyćwiczone, a mimo wszystko raz na tydzien się zdarzy kichnięcie w nieodpowiedniej pozycji :-/ x Alanja bardzo się ciesze że trafiłaś w dobre ręce :-) Z nowym lekarzem na pewno będziesz spokojniejsza no i zwolnienie dostaniesz :-) Super. X Kurcze lalka jak ja bym tez chciała mieć pobrana krew z palca...Tyle że mam przy okazji jeszcze toxo i morfologię...No ale moze ładnie poproszę po 2 godzinach na pobranie z palca..? :-) Może sie uda..;-) Ja na czczo zawsze mam poziom cukru coś koło 90-100 więc w "gornej normie". Mam nadzieję, że nie wyjdzie mi jakaś niespodzianka :-/ Acha - wracajac do tematu kąpieli dziecka - zastanawiam się nad kupnem takiego stelażu mocowanego na wannę - http://allegro.pl/ok-baby-onda-wspornik-na-wanne-pod-wanienke-nowy-i3174734996.html Wtedy nie bedę musiała się schylać i nie muszę wciskac normalnego stelaża do małej łazienki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KattiYo :) ja tam wychodzę z założenia, że te ćwiczenia nie zaszkodzą, więc warto spróbować zwłaszcza, że jedne kobiety mają z tym problem, a inne nie więc oczywiście to się zdarza i nie jest to jakieś wielkie halo, ja jednak czuję większy komfort, gdy mi się nic tam nie popuszcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×