Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

kapijonka i miszka hasła wysłane , miszka już zapocżatkowała pisanie o sobbie w mailu wiec super, jak bede miala czas to tez cos napisze bylam dzis na szczepieniu i ta nasza sluzba zdrowia to porazka, musialam lekarce przypomniec zeby go zwazyla i ona sama nie wiedziala czy to ospa i odlozyla szcepienie o 2 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapijonka i miszka hasła wysłane , miszka już zapocżatkowała pisanie o sobbie w mailu wiec super, jak bede miala czas to tez cos napisze bylam dzis na szczepieniu i ta nasza sluzba zdrowia to porazka, musialam lekarce przypomniec zeby go zwazyla i ona sama nie wiedziala czy to ospa i odlozyla szcepienie o 2 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. My już po spacerku. Dzisiaj miałam mnóstwo roboty. Dzisiaj mam teściowej dać znać czy ją ma wziąść czy nie. I dalej myślę. Moja kupę robi co 2 dni czasami codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka, właśnie miałam pytać, jak z opieką nad dwójką takich maluchów. a masz chociaż czasem jakąś pomoc? katka, no to faktycznie niezła przychodnia ci się trafiła. ile maluch waży? ale moja pediatra w przychodni też daleka od ideału, tzn. chodzi mi o kompetencję, bo miło to jest bardzo ;), taka starsza babka mam wrażenie, że jedną nogą na emeryturze ;), ale mamy też prywatnego pediatrę, na razie jeszcze nie wypróbowany, ale raczej lepszy niż ona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na kupy nie narzekamy, są ;) tylko był czas że często były zielone, a teraz znów najczęściej żółte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katka - fajnie wyglądacie :-) i dzieciaki b. ładne ( i Ty też :-) ) kassia - właśnie jakoś tak sobie Ciebie wybrażałam :-) a z tym galeriusem to też ruszamy jak tu zdjęcia wklejacie? lolipop - ja co do Medeora mam mieszane uczucia -Pola nie miała zrobionego przesiewowego badania słuchu, bo im się aparat zepsuł - sale 2 - osobowe są już 3- osobowe -położne różne - miłe bardzo i wredne też są -nikt mi nie chciał pomóc przy karmieniu Poli a na początku nie umiała ssać -dziwne dla mnie było to, że nikt nawet nie sprawdził, jak się krocze goi ( pękło troszeczkę) - a sam poród - 2 porody tak samo zaawansowane - i jedna położna. Latała między nami i pietra miała, bo nie wiedziała, które dziecko łapać. Mój partner myślał, że zaraz sam poród odbierze -5 min po porodzie - ja na fotelu ginekolog. a tu mi między nogami przechodzi facet z tego drugiego porodu... - przy wypisie jakieś bzdury mi popisali - musieli korektę robić Na plus przede wszystkim to, że nie byłam nacinana. Wcześniej rodziłam w Madurowiczu - a tam od razu założyli, że będą ciąć. Być może niepotrzebnie. warunki fajne -rodziłam na stojąco lolipop - a z której części Łodzi jesteś? ktoś tu pytał jak sobie radzę z dwójką takich małych... w sumie to sama nie wiem jak. Większość dni jest takich, że z czasu dla siebie to mam tyle, żeby się umyć i pocztę sprawdzić Moja starsza córka jest bardzo absorbująca m.in. przez te alergie. Mamy duże problemy z jedzeniem i do tego ma charakterek. Pola jest dużo grzeczniejsza. Ostatnio doszłam do wniosku, że mogłabym mieć 3 takie Pole jednocześnie a mniej bym miała roboty niż z jedną Gabą w jej wieku Na szczęście pomaga mi moja mama. Przychodzi do nas prawie codziennie na 2h to mi chociaż Gabę na spacer weźmie. I jeszcze muszę Wam powiedzieć - że jak Pola miała miesiąc to wciaż miała żółtaczkę od urodzenia. Zaczęły się badania i skierowanie do szpitala. A tam -diagnoza - zapalenie płuc. Byłyśmy w szpitalu prawie 2 tyg. a w tym czasie Gaba też była chora. To był bardzo trudny czas. I jeszcze w grudniu byliśmy wszyscy przeziebieni. Mam nadzieję, że już nie będziemy chorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katka - fajnie wyglądacie :-) i dzieciaki b. ładne ( i Ty też :-) ) kassia - właśnie jakoś tak sobie Ciebie wybrażałam :-) a z tym galeriusem to też ruszamy jak tu zdjęcia wklejacie? lolipop - ja co do Medeora mam mieszane uczucia -Pola nie miała zrobionego przesiewowego badania słuchu, bo im się aparat zepsuł - sale 2 - osobowe są już 3- osobowe -położne różne - miłe bardzo i wredne też są -nikt mi nie chciał pomóc przy karmieniu Poli a na początku nie umiała ssać -dziwne dla mnie było to, że nikt nawet nie sprawdził, jak się krocze goi ( pękło troszeczkę) - a sam poród - 2 porody tak samo zaawansowane - i jedna położna. Latała między nami i pietra miała, bo nie wiedziała, które dziecko łapać. Mój partner myślał, że zaraz sam poród odbierze -5 min po porodzie - ja na fotelu ginekolog. a tu mi między nogami przechodzi facet z tego drugiego porodu... - przy wypisie jakieś bzdury mi popisali - musieli korektę robić Na plus przede wszystkim to, że nie byłam nacinana. Wcześniej rodziłam w Madurowiczu - a tam od razu założyli, że będą ciąć. Być może niepotrzebnie. warunki fajne -rodziłam na stojąco lolipop - a z której części Łodzi jesteś? ktoś tu pytał jak sobie radzę z dwójką takich małych... w sumie to sama nie wiem jak. Większość dni jest takich, że z czasu dla siebie to mam tyle, żeby się umyć i pocztę sprawdzić Moja starsza córka jest bardzo absorbująca m.in. przez te alergie. Mamy duże problemy z jedzeniem i do tego ma charakterek. Pola jest dużo grzeczniejsza. Ostatnio doszłam do wniosku, że mogłabym mieć 3 takie Pole jednocześnie a mniej bym miała roboty niż z jedną Gabą w jej wieku Na szczęście pomaga mi moja mama. Przychodzi do nas prawie codziennie na 2h to mi chociaż Gabę na spacer weźmie. I jeszcze muszę Wam powiedzieć - że jak Pola miała miesiąc to wciaż miała żółtaczkę od urodzenia. Zaczęły się badania i skierowanie do szpitala. A tam -diagnoza - zapalenie płuc. Byłyśmy w szpitalu prawie 2 tyg. a w tym czasie Gaba też była chora. To był bardzo trudny czas. I jeszcze w grudniu byliśmy wszyscy przeziebieni. Mam nadzieję, że już nie będziemy chorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioleczekk1986
Witam, ja tez sie dolacze :-) Moj synus jest z 21 pazdziernika :-) Mam pytanie, ile wazyly jak sie urodzily wasze pociechy, a ile waza yeraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioleczekk1986
Moj synus waga urodzeniowa 2870gram Waga obecna 5400gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipo30
Hej dziewczyny zaraz wysle jakies zdjecia na maila, dzis mialam intesywny dzien dopiero usiadlam na tylku. Miszka co do Medeora w niektorych sprawach bylo u mnie identycznie, sam porod wygladal identycznie jak opisalas, polozna nie wiedziala ktory porod odbierac, na koniec latala jak kot z pecherzem, ale ja bylam w takim szoku ze wtedy nie bardzo kojarzylam co sie dzieje, z tym badaniem sluchu to przegiecie ze go nie bylo, bo jest dosc istotne, ja lezalam na dwuosobowej, co do karmienia tez podobnie, moj nie chcial ciagnac z jednej piersi, poprosilam o pomoc to uzyskalam porade niech pani przystawia echhhh, wiec w koncu sama wpadlam na to zeby pokombinowac z pozycja i karmilam prawie na nim lezac, ogolnie jednak oceniam ten szpital pozytywnie :) ja nie jestem zbytnio wymagajaca, nienawidze lekarzy szpitali tym bardziej wiec chcialam przyjsc urodzic i wyjsc i tak sie stalo aaa i jestem z Górnej :) Moj synek to taki maly terrorysta, pokazuje juz charakterek, czasem sie potrafi tak zezloscic ze jestem w szoku Ide pogadac troche z mezem, bo biedaczek czuje sie samotny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) również jestem mamą pazdziernikowego bobasa ;)) synek urodzony 24-10-2012 z wagą 3.55... Wczoraj skończył 12 tyg, alez ten czas leci, obecnie waga 6.8 kg także jest co dźwigać ;)) pozdrawiam wszystkie mamusie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy aniołeczek, witamy fiolcia:) Mój na szczepieniu 3go stycznia ważył 6820, a urodzeniowa waga 3650.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! Witaj Aniołeczek i Fiolcia :-) zapraszamy! Katka jesteś bardzo piękna kobitką i dzieciaczki słodkie ;-) o mężu sie nie wypowiadam, bo to nie ten temat :-P hahahah ja zawsze tak troszkę żartuję, proszę się nie obrażać jakby co ;-) lolipop ile Ty masz latek???? Tak ładnie i młodo wyglądasz na zdjęciu, a Tymek słodki ;-) kassia ja się nie wystraszyłam ;-) buziaki dla Was renia ja myślę, ze każdy ma coś o sobie do napisania :-) pamiętaj,że nie studia świadczą o tym jakim się jet człowiekiem. a Ty wyglądasz tak sympatycznie Z:-) moja wazyła przy ur 3300, teraz 5900.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×