Z rodziną potrzebujemy pomocy (jestem w ciąży).

Nikt nikogo nie obrzuca blotem,i nie wyjezdzajcie mi z empatia bo ja bym sie w takiej sytuacji nie znalazla,zdecydowalam sie na dziecko majac spora sume na czarna godzine,wiec nie pojete jest dla mnie jak ktos nie ma kasy i swiadomie decyduje sie na potomka,no kurcze nawazylo sie piwa to trzeba je wypic a nie uzalac sie nad soba

Potrzebujemy pomocy,seks bez zabezpeiczenia potraficie uprawiac,a utrzymac siebie nie potrfaicie. Jakze trzeba być bezczelnie głupim sprowadzac na swiat 2 dzecko gdy jednego i samych siebie nie mozecie utrzymac.

NIe dosc,ze finansowo niewydolni,to jeszcze ąłzienki nei mają,a mają juz 3 letnie dziecko i nastepne w drodze. Tacy bezmózgowi ludzie powinni niesamowitą biedę przechodzic aby sie nauczyli myslec głwoą,a nie dupą.

twoje dziecko ma 3 lata a ty tesciów ejszcze nie widziałas? dziwne wszystko

Autorko skąd jesteście, napisz bo ludzie niechętnie pomagaja wirtualnym osobom, może ktoś mieszka niedaleko Ciebie ale np nie przez internet

idz do pomocy społecznej jesli nei amcie żadnych dochodów, zasiłku ordzinnego tez nie? mąz nie moze znaleźć pracy bo jej nie szuka jesli jest czy był mechnaikiem to w zimie tez sie samochody psują to nie budowlaniec ze na zime nie ma pracy krecisz jak nic albo masz meza nieroba i sam tez jestes nie lepsza

jak taka naprawde tragiczna sytuacja to idz do gminy, soltysa, wez papiery i pros niech ci cos dadza, najgorzej jest jak jest dwoje malo zaradnych ludzi, do tego lekkomyslnych-co bedzie to bedzie np. jeszcze jedna slodka dzidzia, sorry-ale to sie samo cisnie na usta,wiesz coo! ja bym zadzwonila do radia, moze oglosza taka zbiorke zywnosci dla ciebie ? i do telewizji tez,no mozna probowac zawsze, jesli to uczciwe jest, idz do kosciola, moze tez ksiadz ci pomoze, wszystko mozliwe,musisz probowac teraz z wszystkich stron cos uzyskac, szukaj moze na komp. telefonu, adresu- do audycji telew. radiowych,pisz dlugie szczere listy z prosba o jakies dary dla dzieci !!! powodzenia zycze i swiat w dostatku...

bo przez neta mozna wszystko wciskac jakby ją poznał ktos realnie to by nie pomógł własnei bo wiedziałby jak jest naprawde

Autorko,ŻREĆ bym tobie i twojemu facetowi nei dał przez co najmniej pół roku abyście zmądrzeli.

trzeba isc poszukac i maz tez niech ruszy dupe i szuka roboty wiem ze zimą trudniej ale latem gdzie był tez pewnie nic nie orbił ale piwko i papieroski to owszem teraz tez znajdzie gdzie zajecie jak tylko bedzie chciał

ale jesteście (nie wszyscy) wredni... będziecie obżerac sie tłustym żarciem, kupować drogie prezenty i cieszyć się swoją próżnością a gdy kobieta prosi o jedzenie dla dzieci to umiecie tylko wylewać żółć... autorko - może zgłoś się do szlachetna paczka? napisz nam z jakiego miasta jesteś koniecznie!!

skoro masz papiery jakieś potwierdzające trudną sytuację to na pewno należy się wam zasiłek i jakas zapomoga na dziecko. tak jak ktoś napisał - idź do kościoła, zapewne działa caritas. możesz iść do wójta, może da pracę mężowi, jakieś prace interwencyjne - teraz odśnieżanie albo coś podobnego. gminy mają naprawdę dużo możliwości pomocy najbiedniejszym tylko trzeba się o to starać. idź do pomocy społecznej albo do samego wójta i proś o pomoc. z jakiego województwa jesteś? miasto czy wieś?

w pierwszej kolejności niech odłączy internet to i na żarcie wtedy kasa się znajdzie...ale nie...lepiej rozwalić dupę przed kompem i żebrać!

a do plujących jadem - nie bądźcie tacy pewni, że was nie spotka taka sytuacja. wypadki chodza po ludziach, dzis masz dwie zdrowe ręce do pracy a jutro nie, dziś firma prosperuje super a jutro bankrutujesz. oszczędności topnieją szybko, znajomi w takiej sytuacji przestają cię poznawać na ulicy i stajesz się jednym z tych ludzi, którymi tak pogardzałeś i nawet Twoje zaplanowane i chciane dziecko głoduje. nawet sobie nie wyobrażacie jak łatwo można wszystko stracić i podzielić los takich biednych, niezaradnych życiowo ludzi, których darzycie taka nienawiścią. owszem, część takich ludzi pije, jest nierobami i nic im się nie chce ale jak nie macie ochoty pomagać to też i nie krytykujcie, po prostu omijajcie takie tematy i po sprawie.

Czytam te Wasze komentarze i aż mi się w dupie z żalu przewraca. Ludzie co Wy macie w głowach żeby pisać takie rzeczy. Zero jakiejkolwiek empatii w Was. Jak można napisać osobie w ciąży, która prosi o pomoc i to nie o pieniądze tylko o rzeczy do użytku dziennego , że powinna się wyskrobać? Normalni jestescie? Mamy XXI wiek więc każdy człowiek zdaje sobie sprawe z tego, że internet przydaje się także do szukania pracy więc przestańcie ich cisnąć. Zamiast siedzieć i krytykować pomyślcie trochę.

A Wy zgłoście się do opieki społecznej albo do swojej parafii. W kościołach zawsze przed swietami są jakieś akcje dla uboższych rodzin, w których rozdają jedzenia i ubrania. W urzędzie miasta albo w gminie także powinni wam pomóc . Powodzenia.

autorko gdzie sie podziewasz?

nie wierzcie w te szlachetne paczki bop to oszusci oni tylko wtedy sie odezwią jak jakis sponsor chce im przelac pieniazki na konto...a potrzebujacych totalnie olewają

autorko pobierasz jakieś zasiłki? byłaś w banku żywności. ? caritas?

ok teraz jestes w ciazy dlaczego wczesniej nie pracowałs miałabys 100% płatne chorobowe

a kto ci teraz przyjmie ludzi do uczciwej pracy? do mnie sami sponsorzy dzwonią a jak byk pisze w ogłoszeniach ze szukam pracy do sprzątania

Gdzie ty mialas leb.. idac doblozka z mezem. Nie wiedzialas czym sie ko nczy sex? Nad tym za co bedziemy wychowywac dziecko i czy nas stac n nie. Mysli sie duzo wczesnieja nie w trakcie trwajacej juz drugiej cazy.. mowicie ze kazdego to moze spotkac.. otoz nie jie kazdego. Bo kazdy inny w takiej ciezkiej sytuacji i przy zdrowych zmyslach nie zdecydowal by sie na drugie dziecko. Zevy miec dziecko i to nie jedno trzeba sobie najpierw zapewnic godny byt a potem dopiero robic d zieci. Nie na odwrot autorko. Jestem w twoim wieku. I musialabym pasc na glowe zeby miec chodBy jedno dziecko w takiej sytuacji. Glowke masz od parady cY od myslenia? Nie jest mi cie wcale szkoda. Wybaccie ale krew jasna zalewa jak czytam o tqkich bezmozgich ludziach. O dziecko umiala sie postarac ale na potrzebne artykuly dla noworkdka ro juz nie. Piszcie dalej.... nie martw sie. Ludzie pomoga a ona w zamian tego niech sobie strzeli jeszcze kilkoro dIzieci... i prosi o laske ludzi. Nie sztukq w tym zebh chodzic po pros ie ale ze y samemu utrzymac swoja rodzine,bo oby nie mqjq takiwgo obowiazku.

nie przejmuj sie tymi komentarzami , ludzie sa bez serca , ja sama mialam takie problemy jak Ty rok temu , synek mial wtedy 1,5 r mąż dobra prace , wynajmowalismy mieszkanie i nagle z dnia na dzien starcil ta prace.. mielismy troche zapasowych pieniedzy ze moglismy zapalcic za wynajem na ok 3miesiace ale na zycie prawie nic nie zostawalo a wlasnie jakios po tych 3 mieasiacach maz znalazl inna stalo prace (miedzy czasie pracowal na czarno gdzie sie dalo i zarabial grosze ale chociaz na jedzenie bylo) pracuje nastale az do dzis dostal umowe na czas nei okreslony i zyjemy na normalnym poziomie :) wiec Tobie tez sie uda ale ludzie darujcie sobie komentarze bo jak macie wszystko to nie zrozumiecie co to znaczy zostac bez pieniedzy , a to ze bedzie drugie dziecko to co ma do rzeczy? przeciez sytuacja w zyciu moze sie pogorszyc z dnia na dzien! kazdej rodzinie to sie moze trafic i co wszystkim bedziecie pisac "to po co dzieckorobilas?" , przykre to jest.

autorko korzystasz z opieki spolecznej?? tam dadza na prawie wszystko , teraz kasa jest wieksza i sporo zywnosci

złożyłam tylko do opieki społecznej wniosek, mam rodzinne na jedno dziecko oprócz tego żadne zasilki nam się nie należą mąż dorabiał bez umowy. Pracowałam w lecie również bez umowy ale krótko, mam dziecko i nie mam nikogo kto został by mi z dzieckiem a jak bym chciała kogoś wynająć to tyle samo musiała bym zapłacić opiekunce co bym zarobiła a jeśli znalazła bym pracę w mieście to pewnie musiała bym jeszcze sobie dopłacić na bilety. Wszystko jest dla wszystkich takie proste... powtarzam, że nie potrzebuję oceny sytuacji a jedynie pomocy dobrowolnej. Komentować sytuację mógłby ktoś kto zna nas bardzo długo lub kto "chodził przez tydzień w naszych butach". Dodam że oboje z mężem jesteśmy osobami zaradnymi, od śmierci mojego taty a bylo to dawno nie miałam pomocy żadnej od mojej mamy ponieważ jestem najstarsza w rodzeństwie i zawsze co mama miała to pomagała młodszym moim braciom. Mąż prawdopodobnie od wiosny będzie zatrudniony na umowę ale dopiero około marca - najgorsza dla nas zima. Komentarze o skrobance, internecie itp. są naprawdę zbędne.

Czyli co, waszym zdaniem mam zrezygnowac z seksu, bo istnieje ryzyko, ze za pół roku potracimy pracę?? Puknijcie się w łeb co niektórzy...:o

w jakim rejonie Polski mieszkacie ?

i ty dziwisz się ze twój mąż nie moze znaleść pracy kto zatrudni mechanika bez prawka , przeciez to jest jakas parodia dlaczego nie zrobil uprawnien ? niesamowite , za to zabral sie za robienie dzieci przykro mwic ale twoj maz to nieudacznik przy ktorym ty i te biedne dzieci beda wegetowac i zebrac zeby przezyc a ty druga madra na co liczylas robiac dzieci ? idz do ksiedza po dary z caritasu dostaniesz jedzenie w takiej sytuacji nie odmowia

może ja jestem zbyt naiwna i łatwowierna, za to w was / w większości/ jadu jest na następne tysiąclecie... Opamiętajcie się trochę...

w każdym mieście są jadłodajnie,i można tam brać obiady wiec nie marudź i rusz tyłek!