Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Milka się coś nie odzywa -- chyba nie ma czasu ale Jasio daje jej tak popalić.

ja też karmie cycem i jem nabiał ale w małych ilościach, np. 1 jogurt dziennie. Dopóki mała nie skończy miesiąca wolę nie ryzykować, później zaczne wracać do normalnego odżywiania. Undo mojej też wyskoczyły małe krostki, ale też myśle że to potówki, na początku trochę przesadzałam z temperaturą. Ja niestety po cc jeszcze spać na brzuchu nie mogę, ale jeszcze trochę. Dziewczyny po cc czy któraś nosiła pas ściagąjący? Bo nie wiem kiedy mogę zacząc go stosowac. A co do usypiania, to ja wogóle tego nie robię, mała śpi kiedy chce i ile chce, zasypia zwykle przy cycu. Zgadzam się, że przy karmieniu piersią ciężko unormować cykl dnia, ale myślę, że z czasem to samo przyjdzie.

No właśnie moja też dostała jakąś białą kropke na buzi, a wczoraj zjadłam 2 plasterki żółtego sera i w sumie od tej pory nie mogła zasnąć i ciągle cycucha chciała (przez 6 godzin), chyba zeby się przytulić. To chyba przez to bo od wczoraj nabiału nie ruszyłam i jest na razie odpukać ok.

Undo- ja tez za kazdym razem kladac sie na brzuchu ciesze sie ze wkoncu moge ! :) I tylko na brzuchu zasypiam. A dziecinke usypiam w 1 sekundy. Wlaczam pranie, zmywarke,odkurzacz jest boski ale najlepsza suszarka do wlosow ! Polecam kiedy dzidzia usnac nie moze I sie meczy i na kolki dziala. Kilka sekund I spi. Lekko strumien ciepla skierowac na brzusio. Rozsadnie zeby nie poparzyc ! Milka juz pewnie wrocila do domu dlatego nic nie pisze :)

Wszystkie mamy juz rozpakowane chyba :) moze teraz kazda opisze najzabawniejszy moment swojego porodu bo pewnie kazdej sie zdazylo ! Ja np. do konca liczylam na znieczulenie I bylam zła na polozna. Kiedy ona kazala mi przyjac pozycje do rodzenia (bo rozwarcie juz Pelne i dzidzius chcial wyjsc) ... ja nogi na krzyz scisnelam !!! I krzyczalam ze nie urodze dopoki znieczulenia nie dostane :) zupelnie tego nie pamietam :)

Hmmm majzabawniejszy moment;) Jak juz urodziłam i lezałam na pól nago to od razu zobaczyłam jak mi brzuch opadł I od razu do mojego męża " ejjj zobacz wreszcie widzę swoją cipkę" ;)

przypominam tabelke, byc moze jeszcze ktos zaktualizuje dane :D 1) milakulus................30.09...............Jakub.......... .............07.10 2) Danusia01986........02.10...............Kacperek............ . ...24.09 3) malbikk...................02.10...............Tomasz........ ..........25.09 4) Delicja21a.............. 02.10...............Blanka.....................14.10 5) Knw1986................03.10...............Wiktoria......... .........05.10 6) Michellinka.............07.10................Aleksander..... . ......06.10 7) cyan_10..................07.10................Dominika...... .........01.10 8) Larrwa....................08.10................Helenka...... ............04.10 9) Przyszła mama.......08.10................Kaja........................ 03.10 10) 2plus1...................08.10................Piotruś...... .............15.10 11) undo......................10.10................Franciszek... ..........17.10 12) Aam......................10.10................Krzyś........ .............09.10 13) madziulkao7.........10.10................Maja............... .........12.10 14) Tullippanna...........10.10................Lili............. ..............03.10 15) radmon.................10.10.................Alan........... .............22.10 16) dalyah...................10.10................Nataniel...... ...........16.10 17) pazdziernikowa....10.10.................Weronika............ . . ..04.10 18) Fasolka2013.........10.10................Gabrysia........... ......12.10 19) lunaa88.................10.10................Maja 20) karolinalilly............10.10................Lilly 21)1123........................10.10.................Laur a......................1.10 22) Gigi82……........... 13.10….…........Kacperek................11.10 23) karola2812............13.10............... Maja Iga..................23.10 24) Ana_86.................16.10.................Kaja 25) Milka1988.............17.10................Janek............ ..........26.10 26) myoosis91............17.10.................Ksawery 27) malinka321...........17.10.................Krzysiu.......... ........06.10 28)mamaMatyldy.......18.10.................Matylda....... ............08.10 29) lalolii.....................19.10.................Ewa....... ...............16.10 30) Mimi1987..............20.10.................Alan............ ...........21.10 31) nika8307...............21.10.................Jakub.......... ..........10.10 32) Wodna2................22.10..................Błażej....... ............09.10 33) JuLKoWa..............22.10.................Julian........... ...........23.10 34) babelek2013.........22.10.................Lena.............. .........13.10 35) Martusia1985........23.10.................Amelia............ .........14.10 36) emileczka007........23.10.................Klaudia 37) michasiowa76.......23.10.................córeczka 38) pattip.....................24.10.................Mikołaj... ................17.10 39) sylwunia1011........24.10.................Zosia............. ...........15.10 40) CzekamyNaVa......24.10.................Vanessa 41) Kroliczatko............25.10.................Julian 42) Tamarark ............ 25.10................. Lenka 43) Malika27 ..............25.10 ................Anna Maria 44) Ewelina1988.........26.10.................Alan 45) Ctr + Alt + .............28.10.................Julian 46) mamamagdal…....30.10.................Ewa i Ola.................02.10 47) JulkaZ...................30.10.................Gabrysia..... ............27.10 48) kura samograj.......30.10.................Laura

najsmieszniejsza sytuacja u mnie to wypis. Przyszła położna i mówi żeby oddać jej obrączke.. wiec ja za swój palec i walcze zeby ją sciągnąć... :D pani sie zaczela chichrac, mowi ze mogłaby już sklep jubilerski otworzyć, każda oddaje obrączkę ślubną :P głupio mi się zrobiło, ale zażartowałam że wszystko oddam byle by wyjsc ze szpitala :) w życiu bym nie powiedziała ze " to coś" u dziecka przypięte nazywa się obrączka ;) Pytanie do mam które już szczepiły, zauważyłyscie jakies zmiany u dziecka po szczepieniu? U nas maluch zrobił się strasznie wrażliwy na dzwięki, strachliwy i co za tym idzie płaczliwy. Ogólnie bardzo dużo się usmiecha, gaworzy, ale wystarczy że jak już odpoczywa sobie coś spadnie, nagle ktoś coś powie, to on tak reaguje :( szybko się uspokaja, ale tego nie bylo do tej pory;/

ja u lekarza pierwszy raz byłam po 2 tygodniach, tak profilaktycznie, a pozniej w 6 tyg przy szczepieniu.

Za mna i meze ciezka noc. Mała o 21.30 usnela i o 1.30 obudziła się na piers. No i possała do 2.Potem do 4.30 nie spała tylko noszenie bo jak nie to ryk a potem płakała i na rekach:( Nie wiem co się stało. Zmienialismy pieluchę, karmiłam ja i o 3 i o 4 znow próbowałam, denerwowała się przycycku wypluwała go. Miałam wrazenie ze nic tam już nie ma bo jadła bez przerwy i się dalej denerwowala. Zrobilismy jej 60ml hippa jak już nie wiedzieliśmy co robic i wypiła wszystko!!!! Potem znów possała piers i poszła spac-spi to do teraz.Z resztą mąż tez bo o tej 4.30 już jej nie odnosiłam jak zawsze do łóżka ze strachu ze się obudzi i we 3jke spalismy:D Chyba ma jakiś skok rozwojowy a piersi nie nadążały wytwarzać-bo ani mleka ani herbatki nie podawalismy okazjonalnie od 2 listopada i smoczka tez od kilku dni-wiec nie jest to spowodowane tym ze się przyzwyczaiła.Caly czas jest tylko na piersi wiec nie wiem dlaczego taka sytuacja. i No i mojej Kajusi wyskoczyły jakies kropki-zsypało jej najpierw policzki a teraz klatke piersiawa i ramionka....mamy 20-22 stopnie wiec nie sadze ze potówki. To pewnie przeze mnie bo zjadłam pomidorówkę 2 dni pod rząd:( Chciałam sprawdzić czy ja nie uczula bo uwielbiam pomidory i masz babo placek.Albo od nabiału?? Zjadłam przez ostatnie pare dni a to jogurt to szklanka mleka z płatkami,a to budyń...może to od nabialu?? Chyba odstawie na tydzień i zobaczymy czy zejdzie.Bo pomidorów to już długo nie rusze. 14 mamy pierwsze szczepienie wiec i tak pokazac mogę lekarce. My szczepimy 5w1

Dziewczyny na wszystkie problemy skorne polecam manganian potasu kryształki koszt to całe 4, 60 zł. Mój Alan miał krostki na twarzy przemyłam 2 razy i przeszło. Proporcje do mycia buzi wrzucamy 2 kryształki na pól szllanki przegotowanej wody. Do ciałka wrzucamy 5 kryształków do wanienki. Uważamy na oczka. Okazuje się że babcine sposoby są najlepsze:)

Hej dziewczyny. My wczoraj też najedliśmy się strachu. Karmiłam wieczorem Kubusia już przy zgaszonym świetle, nagle patrze, a on wypluwa mi krew, z kilka razy mu się ulało wszystko z krwią. Na początku myślałam, że coś jemu się stało, a on tak pogryzł mi brodawkę, że mleko pił z krwią. Moja pierś jest strasznie obolała, przez kilka dni na pewno nie będę mogła nią karmić :( Czy was nadal boli jak karmicie, u mnie ogólnie wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że na początku jak go przystawiam i mleczko łatwo leci Kubus jest zadowolony, natomiast jak już musi się pomęczyć, to cały czas wypluwa mi pierś i strasznie ciągnie za sutki, a wierci się przy tym niemiłosiernie. On by chciał chyba więcej a w piersi już nic nie ma. Boli mnie też jak go przystawiam, pierwsze sekundy jak się przyssie, ale to jest pikus, najgorsze jak się tak wierci i ciągnie w każdą stronę,

Jak urodziłam Wiktorie dali mi ją na klatkę piersiową to zaczęłam tak stękać jak bym orgazm miała i tak przez 10 minut. Wszyscy razem z mężem nie umieli ze śmiechu wytrzymać. Oczywiście , ja tego nie pamiętam -- maż mi opowiadał. Jednym słowem powiedział -- Sylwia jęczałaś jak przy orgazmie. U nas dzisiaj ładna słoneczna pogoda o 8 nakarmiłam małą i sobie śpi jak wstanie dam jej mleczko i idziemy na spacerek trzeba korzystać z pięknej pogody. No tak Milka w domu i czasu nie ma.

Dziewczyny bardzo polecam wam książkę "JĘZYK NIEMOWLĄT" Tracy Hogg, szczególnie dla mam które mają problemy z usypianiem dzieci, karmieniem, płaczem itp. Książkę tę zakupiłam jeszcze przy pierwszym dziecku, które chciało być na rękach 24/h ale ze względu na temperament córki nawet jej nie przeczytałam. Teraz, gdy synek zaczął płakać z nieznanego mi powodu zwaliłam to oczywiście na kolkę, jednak postanowiłam spróbować i zastosować się do porad zawartych w tej książce i wiecie co.. to działa, znowu mam aniołka w domu, sam już zasypia w dzień i w nocy a ja wypoczęta. Także czasami po prostu my troskliwi rodzice popełniamy błąd nie rozumiejąc swojego dziecka, dajemy kropelki a to nic nie pomaga. U nas już czwarty dzień radości, uśmiechu i bez płaczu ;-)

Opiszesz co pomogło w Waszej sytuacji?

Czy ma ktoś tą książkę w wersji pdf??

Jejku :-)wy piszecie tu o 90 ml a mój 6.11 skończył miesiąc a od półtora tygodnia pije już 150!! A jak dam mniej to dym! Hehe czasem mam wrażenie że i te150 mu mało ale nie chce mu żołądka aż tak rozwalic. Pediatra też mówiła że trochę za dużo :-/ no ale nie jest gruby i ładnie przybiera więc tyle potrzebuje w piątek ważył 4300 :-) kurde robi się klops kręgosłup siada pomału przy karmieniu myślę że też przez wklucia przy cc i wiecie co dawalam mu bebiko i miał problemy straszne z kupką nawet wam pisałam a zmieniliśmy na bebilon normalnie ręką odjął :-Drobi różnie czasami 3 czasem 1 dziennie ale zawsze coś jest :-) zastanawia mnire tylko że jakiś niespokojny się zrobił w sensie postęka nie krzyczy i jakoś ciężko go czymś zainteresować a jak już to na chwilę i zasypia mi czasem 1,5 h nie umiem nie radzę sobie z tym żeby jakiś harmonogram mu wprowadzić żeby więcej w nocy przesypial niz w dzień on różnie śpi czasem 3 g czasem 2 :-/ dziś padł rekord zasnal przed 1 w nocy obudził się o 7 rano aż w szoku z mężem byliśmy :-) tylko niewiem czy to zasługa herbatki już z bezsilności podałam mu herbatke uspakajajaca z hippa przed snem pierwszy raz ją dostal

hej,rzadko piszę,ale praktycznie codziennie czytam.Ja najbardziej śmieszy moment z porodówki to że ciekawa byłam co na obiad dziś mieli na patologii ciąży,hehe i krzyczałam ze frytki chcę!!!a potem gaz wziewny miałam no i mało co pamiętam tak dokładnie...Któregoś dnia opiszę co nie co o Alanie,jak śpi,jak je..we wtorek do lekarza,to opiszę co i jak.Pozdrawiam was mamuśki i buziak dla waszych pociech

Hej. My od piątku w domku. W weekend mieliśmy gości i jestem wykończona. Mały dzisiaj prawie cały dzień był aktywny. Od 21:00 do 9:30 spal z nami z przerwa na jedzenie co dwie godziny. A w dzień. .. Hmmm... Po spacerze o 13:00 przespal 2h i to tyle z jego dłuższych drzemek. Reszta po 15-20 minut i to dosłownie kilka. Pozostały czas oczy szeroko otwarte, obserwuje, rozglada sie a jak ske znudzi to marudzi i trzeba wziąć na ręce dziecko. Wydaje mi się ze nie śpi przez ten mój pobyt w szpitalu. Cały tydzień przelezal przy mnie i sie przyzwyczaił - teraz trzeba go przestawić. Martwię sie troche ze w dzień tak mało spi ale mąż ki tłumaczy ze gdyby cos było nie tak to by plakal a na szczęście nie zdarza mu sie to czesto. Dzisiaj tez najadlam sie stracha bo mały po jedzeniu zwymiotowal. Normalnie fontanna z całym wypitym mlekiem wyladowala na mnie. Tak mi go szkoda było chociaż on sie zbytnio tym nie przejął bo nawet nie zakwilil. Ale widok takiej ilości mleka zwymiotowanej strumieniem mnie trochę zmrozila.

Martwię sie tym ze tak malo w dzień spi ale tak sobie tłumacze ze nie mieliśmy jeszcze okazji sobie w domu ułożyć dnia. Nie chodzi o moje niewyspanie czy zmęczenie ale o to ze wydaje mi się ze noworodek powinien więcej spać - chodzi mi o dobro dziecka. Dziewczyny po jakim czasie wypadł waszym maluchom kikut? U nas minęły 2 tyg i kikut sie trzyma. We wtorek mam wizytę położnej, później przyjeżdża pediatra. Otropeda w grudniu - takie terminy. A i jeszcze jedno - czy Waszw dzieci jak śpią maja gleboki sen? Bo moj Jas spi i otwiera czasami oczy. Czasami uchyla oczy i widać jak przewraca oczami. Momentami poplakuje, rusza raczkami i nóżkami. Jejku mam tyle pytań i wątpliwości że chyba osiwieje :)))

U nas kikut odpadł po 2 tyg pamietaj ze trzEba tak troche odginac ten kikut i tam przecierac ja uzywam do tego patyczka do uszu Co do snu to raczej nie ma głębokiego czasem nawet podglada jednym okiem i spi dalej.

u Alana kikut odpadł po 5 dniach!!!Ale położna mówiła,że zdarza się,ze tak szybko.A śpi różnie,czasami ma bardzo głęboki sen,że przesypia porę karmienia,a czasami otwiera oczka,przewraca nimi,mruga,śmieje sie,płacze..ale to wszystko przez sen robi..normalne to jest.Także,spokojnie:) Nasz syn różnie też sypia,jest dzień że prześpi dosłownie caly,a jest dzień,gdzie ma drzemki i wiecej nie śpi jak śpi..trzeba wyczuć maluszka,po pewnym czasie unormuję się wszystko.Dobranoc

Milka jest ok, jesli spi w dzien nawet te 15minut pare razy to juz daje drzemki. A jeszcze jak mowisz ze raz pospal dluzej. Moja po wczorajszym dniu gdzie spala dwa razy po godzinie-poltorej to wstala o 17 o 19 mycie i dopiero o 21 padla! I tak jest codziennie. Ale.... jak o 21 padla to wstala na piers o 2.40! i potem o 5.40 i spi teraz. Nie probuje jej usypiac juz po myciu bo to nic nie daje. Mam wrazenie ze kapiel zamiast ja wyciszyc to ja rozbudza i pobudza. Nawet masaz jej zrobilam oliwka wczoraj i nic:) i co do kikuta u nas odpadl po 2,5tyg. Milka jeszcze ci powiem ze jas juz nie bedzie w dzien tyle spal:p bo robi sie coraz wiekszy i zacznie w dzien wlasnie skakac a w nocy spac(moja juz wie ze noc od spania a dzien od zwiedzania):). i aha i nowinka Kaja wazy 4850! Chyba do szczepienia dociagnie do 5kg:D co lepsze nic po niej nie widac, tylko pajace na 2-4m z h&m sa na styk na dlugosc! ale coz....tata corci ma 193 cm wzrostu i jej urodzeniowe 56 mowi samo za siebie:)

Bo juz zaczęłam się zastanawiać czy nie jest jakoś nadmiernie pobudzony. Szczególnie ze widać po nim zmęczenie - bierzemy go na ręce i usypia a odkładamy i juz duze oczy i chce żeby do niego gadać i go nosić. Wcześniej poza tym zasypial mi przy piersi a teraz pod koniec jedzenia sie odpycha i wygina i nawet nie myśli o spaniu. Jak weźmiemy go na ręce i pobujamy to usnie ale do momentu odlozenia. Rozbudza sie szybko a nie chce go przyzwyczaić do noszenia i usypiania na rękach - wystarczy ze z nami spi. I w nocy nie ma problemu. Dzisiaj spał 3.5h, 2h i 3h. Od 5:30 już nie chciał i teraz maz go uspil i spi juz 40 minut. Wczoraj nic nie mogłam zrobić. Wykapalam sie dzięki mamie ktora go godzinkę zabawiala. Chcialabym mieć pewność ze wszystko jest w porządku i nie sa to żadne nieprawidłowości. Liczę ze mały sie tak przyzwyczaił przez szpital do mojej obecności non stop ze teraz właśnie marudzi jak nie ma mnie obok czy nie mam go na rękach. Liczę też ze ustąpi trochę z tym marudzeniem i da sie wypracować jakiś kompromis.

Moje maluchy śpią prawie cały czas między kamieniami czasami się tylko wymieniają raz jedną leży i się rozgląda a za 3 h zmiana ta odsypia druga leży. My po chrzcinach ciągle mamy gości.nie mam już sił. Wczoraj odpadło mnie też zapalenie piersi :-(

Miało być dopadlo. Myślałam ze to grypa ból głowy mięśni strasznie było mi zimno i ból piersi no i gorączka. 39.5 ktoś wie ile się utrzymuje takie zapalenie ?

mamamagdalena - sciagaj jak najczęściej pokarm . Przed karmieniem rob cieple okłady a po zimne. Goraczka po ściągnięciu pokarmu powinna spaść. Ja na początku trafiłam do szpitala z gorączka 41st i podejrzeniem zapalenia piersi. Kazali mi brać 3 razy dziennie po dwa paracetamole i ściągać pokarm. W moim przypadku była to błędna diagnoza bo okazało sie ze mam bakterie we krwi ale poznali to właśnie po tym ze te zabiegi o których pisałam nie powodowały spadku temperatury. Wiem co czujesz bo to straszny dyskomfort - nawal powinien sie utrzymać ok 3-4 dni i potem uspokoić.

Nadrobiłam zaległości i obejrzałam zdjęcia dzieciaczków na naszej poczcie. Jejku - wszystkie są słodkie! :) Wysłałam zdjęcia mojego Jasia :) Ps. korzystam z chwili, że śpi po spacerze :)

A ja wczoraj najdadłam się strachu. Od popołudnia byłam sama ... nadeszła pora kąpania stwierdziłam , że sama tego nie robię , że nic się nie stanie jak jej nie wykąpie. No i poszłam z nią na przewijak rozebrałam , powycierałam , zrobiłam masaż no i chciałam ją ubierać a nagle taki ryk , wrzask , że mała zrobiła się sina nie umiała złapać powietrza. Dziecka nie umiałam uspokoić przez 20 minut -- ona tak uwielbia kąpanie a ja tego nie zrobiłam i myślę , że się na mnie zdenerwowała. Dziewczyny nigdy tak z nią nie miałam , że dziecko się z płaczu zanosiło. Serce mnie bolało jak ona płakała.

Najgorszy moment jak dziecko zanosi się płaczem a my nie wiemy jak mu pomóc. Serce pęka.... Współczuje. Dawno nic nie pisałam, taka jestem pochłonięta małą... :) powiedzcie jakich butelek używacie do karmienia, jakich firm polecacie a jakie odradzacie? Ja używam z Aventa ale chyba kupię jakąś inną bo sie strasznie zaowietrza. No chyba ze to mała tak łapczywie je... trudno powiedziec