Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Hej dziewczyny. Mam ogromną prośbę. Czy któraś z Was karmi mlekiem hipp bio combiotik 1 i używa wody mineralnej. Lekarz dzisiaj kazał nam zmienić mleko Nestle Nan Ha właśnie na te i zamiast wody z kranu robić z mineralną. I tu moje pytanie, bo na ulotce pisze, żeby przegotowaną wodę (z kranu) o temp 40,50 stopni wlać do butelki, 2/3 potrzebnej, wymieszać z mlekiem i dolac resztę schłodzonej wody. Tylko, ze jak ja mam robić z mineralną to taki sposób odpada, bo jej nie można już przegotowywać, lekarz powiedział, żeby tylko podgrzać czyli tak jak robiłam przy nestle nan, tylko, że tam tak własnie pisało na ulotce i juz sama nie wiem. Napiszcie proszę jak wy przygotowujecie to mleczko? Dwa dni temu byłam n izbie przyjec ginekologii ze względu na bardzo wysoką gorączkę, zawroty głowy i ból piersi. Lekarz stwierdził bardzo mocne zapalenie piersi, powiedział, że nie mogę już karmić, łykam tabletki na zatrzymanie laktacji, antybiotyki i jeszcze jakies jedne. I tu zaczął się nasz problem, wcześniej jak Kubuś był na moim i mm to wszystko było super, a od czasu samego mm jest bardzo zmierzły, caly czas płacze, wysypało go na buzi. Strasznie mi go żal bo widzę jak się męczy. Podałam już mu pierwszą porcję tego hipp, ale zrobiłam ją tak jak nestle nan, czyli podgrzałam do temp. 37 stopni, dałam 4 miarki, zmieszałam i gotowe, wszystko oczywiscie z woda mineralną tak jak lekarz polecił, ale boję się, że jak w instrukcji jest inaczej to żebym mu nie zaszkodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYliśmy dzisiaj też na pierwszym szczepieniu, wybrałam 5w1 i dostał zastrzyk w dwa udka, popłakał trochę podczas wkłuwania, ale ogólnie wszystko fajnie poszło. Następne szczepienie już tylko jedno wkłucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milakulus ja daję Hippa ale nie jako mleko podstawowe tylko dokarmianie - 1-2 butelki w ciągu dnia max (muszę dawać mm bo co 2 tyg znikam na weekend na studia) i nie ma problemów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak dlugo macie zamiar wychodzic z dzidziami na podworko? tzn. do jakiej temp.? Mowia ze niby do minus 10 mozna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja karmię Bebilon 1 zwykłe i jest super, prawie w ogóle nie ulewa, tylko beknie 2 razy po jedzeniu :) i woda z kranu przegotowana świeżo. Nie podaję takiej stojącej z czajnika. A mineralnej nie można gotować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój Bąbelek jest chłodniej ubierany, ale nie zauważyłam żeby zmarzł. Na jedną warstę ubranka- body lub pajacyk ubieram zimowy kombinezon i czapkę. Wózek przykryty z góry, kocyka nie daję. Mam jeszcze śpiworek na chłodniejsze dni. Chodzimy zwykle ok. 2 godz. Dla mamy to gimnastyka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmię tylko piersią, mam wrażenie że mogłabym go na stałe do niej przymocować, z przerwą na spacer i noc. Może to skok 6. tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
wodna - mam tak samo i tez liczę ze to skok 4 tyg - a ze Jas przenoszony to podobno wcześniej te skoki sa. Miesiąc zlecial jak szalony wiec i następne miesiące mina szybko - później będzie lepiej. Chociaż dziś na spacerze się osluchalam od koleżanki o zabkpwaniu to az strach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc00
Dziewczyny mam pytanie. Czy przed porodem kupowałyście mleko modyfikowane w razie w żeby było w domu mając zamiar karmić piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak u was wyglądał skok rozwojowy? Bo nasz maluch dzisiaj cały dzień kwęka, non stop chce jeść i jest niespokojny :( jestem zmęczona tuleniem go :( bo nic co robię nie pomaga mu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wodna2 ja tak samo ubieram i też nie zauważyłam żeby zmarzła. ALe czytając początkowe posty dziewczyn się przeraziłam, że wyziębiam dziecko :P Ale podobno przegrzanie gorsze od przeziebienia. Jak będzie mrozik to dodam kocyk lub śpiworek :) Milka a Ty piszesz ze 150 ml ściagnęłaś to ręcznym laktatorem czy elektro? Ja ściągam ręcznym pzez 5minut tylko 20 ml :( Nie wiem czy jestem w stanie więcej ściagnąć. Ile wam to zajmuje czasu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj kikut się trzymał grubo. Dzisiaj po wczorajszej wizycie u hirurga trzymał się na włosku a na dzisiejszej wizycie sam odpadł. Pani doktor powiedziała, ze specjalnie go czymś tam nasmarowała, żeby odpadł i zadziałało. A i tak mamy chodzić na obserwacje 2 razy w tygodniu i na smarowanie lekarstwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra jest progres mój syn spał od 23 do 4:05:) a wiecie co jest najfajniejsze, ze dzisiaj mija miesiąc jak go urodziłam o 4:05:) jakby wyczuł i centralnie o tej godzinie się obudził. Oby to jego spanie się utrzymało Teraz nakarmiony przewiniety i śpi dalej. A ja zamiast spać musiałam do Was napisać. Kurczę i minął pierwszy miesiąc ehhh ale ten czas leci. Co do ściągnięcia mleka to ja laktatorem recznym w ciągu 10 min ściągam 110 ml. MILKA jaki posiadasz harmonogram ? Mam pytanie karmicie na każde żądanie? Czy przetrzymujecie trochę dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie ja niestety ściągam pokarm laktatorem bo mały piersi nie chwyta. A chciałabym bardzo piersią karmić. Przez 10min to tak od 110 do 160 z jednej ściągnę. Synek właśnie śpi a ja odciągam pokarm. Tez czasami niewiem czego on chce i dlaczego marudzi. Ma 3 tyg i 4kg wiec ładnie przybiera. W dzień sporo śpi a pózniej od 23 do 3-4 oczka szeroko otwarte pózniej mleczko i śpi tak do7-8 znowu mleczko i jakieś 2godz snu. Piersi mam całe nabrzmiałe i trochę bolą kupiłam nakładki i spróbuje małego nakarmić jak wstanie zobaczymy może sie uda. Wczoraj dostał espumisan bo sie strasznie prężył i nawet pomogło bo baczki zaczęły lecieć pózniej kupkę zrobił wiec ok. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Laktor mam elektryczny - przy ściąganiu pokarmu az ciurkiem leci mleko wiec ściągnięcie do uczucia ulgi zajmuje mi parę minut. Ręcznego nie probowalam wiec nie mam porównania. U nas wyglada dzien tak. Wstajemy o 9-10 Mleko, poranna toaleta, bawimy sie - o 11 - spanie - i tu różnie - godzine albo pol. Potem mleko, zabawa i spanie albo oczy w pięć zlotych - nie m reguły. O 12:30 spacer - ze spacerem zazwyczaj sen ok 2-2.5 h Po przebudzeniu mleko i zazwyczaj synek usypia na rękach. Ok 16:00 ma chwile słabości i marudzi - potem przychodzi babcia z pracy i mam możliwość zrobienia obiadu na następny dzień. o 17:00 mleko i spanie. O 19:00 mleko i chwila snu. Ok 20-20:30 kąpiel mleko i do łóżka. I zazwyczaj pobudka do rana co tam 2-2.5 h ale kilka ostatnich nocy Jas chodzi spać dopiero o 23 - wcześniej marudzi, prezy się, poplakuje. Wydaje mi się ze to wzdęcia albo właśnie kolki. W nocy jak jje tez się niekiedy prezy i kokosi, tak samo nad ranem ok 7:00 - jak sie przebudzi na jedzenie to pół godziny nie spi tylko właśnie zachowuje sie tak jakby go gazy meczyly. Szkoda mi jak się tak meczy - jeżeli nie przejdzie do weekendu to w poniedziałek pójdę do pediatry - lepiej niech obejrzy synka. Wczoraj mojego kawalera wazylismy - ma 3 tyg i 5 dni i wazy 4700 a urodził sie 3400 - wychodzi to ciągle jedzenie :)) Bedzie co dźwigać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Mimi - ale super - tyle snu :) Mam nadzieje ze i u nas będą za jakiś czas jakieś postępy :) Chcialabym zacząć naukę samodzielnego spania ale przy przerwach 2h to sie zamecze :/ Poczekam az sie wydłuża - do 3-4 h. Kikut dalej siedzi - jest luźny ale siedzi - mógłby juz w cholerę odpasc - jedna rzecz byłaby z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Mimi - karmie na rządanie chociaż zdarza mi sie co jakiś czas oszukać dziecko smoczkiem ale baaardzo rzadko bo go wypluwa częściej niz zasysa. Z cyckiem nie ma problemu - łapie razem z brodawka i jazda a smoczek jest chyba za mały bo nie wypełnia mu buzi tak jak pierś i jak wsadzam mu smoczek to otwiera buzie i dalej szuka jakby właśnie sam smoczek to za mało. Mimi - spisz z dzieckiem? A.podawalas mu może butle na noc tak jak pisalas wczoraj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki laktator elektryczny polecacie?? Bo ja nie mam siły tym ręcznym pompować. Nosicie wkładki laktacyjne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka u nas jest tak ze mały spi w swpim łóżeczku. Mamy za małe łóżko i bałabym się że zgniote go albo mój mąż. Tak dałam mu butle o 18 potem kapiel o 19 i nastepne karmienue cyc o 22; 30 po czym padł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Ja mam Canpol - na allegro od 160-180 zl kosztuje wiec nie jest taki drogi a sprawuje się w porządku :) To chyba wychodzi na to ze tylko ja z dzieckiem śpię :/ No to ładnie :( A tak się zarzekalam ze nie będę :) Najgorsze ze od paru dni w dzień moje dziecko usypia na dwa sposoby. Albo na spacerze w wozku albo na rękach. A jak go odkładam to się wybudza. Nie wiem czy ma az tak silna potrzebę bliskości czy może juz sie przyzwyczaił ale jakoś tak sie ułożyło. Jedna ręką musze dawać rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma pomyśl o tej dostawce, bo potem nie odzwczaicie a tak łatwiej będzie. To tak jakby przedłużenie waszego łóżka :) Kurcze mi raz z piersi pociekło jak mała piła z drugiej. Teraz się zawzięłam i ręcznym ściągnęłam przez 12 minut 90ml, to super jak na mnie. A byłoby więcej gdyby mi ręka nie wysiadła. Kupię elektryczny będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktoria wstala w nocy na mleczko o 01.30 i spala mi na rekach. Co ja chcialam odlozyc do lozeczka to sie budzila. Maz zabral urlop na zadanie bo o 6 rano juz bylam nie zywa. I maz mnie zmienil i tak do 8 rano. Masakra jakas pierwszy raz tak miala nasza corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
To póki co ja mam tak cały czas. Myślę ze to potrzeba bliskości tak wpływa na dziecko ze nie chce się odkleic. Musze się nauczyć funkcjonowac w takim trybie i juz. Nie mam serca uczyć 4 tyg szkraba zasypiania s łóżeczku bo to wiąże się z płaczem - a ja chyba nie jestem na to gotowa - a najgorsze to zacząć i się złamać. Najgorsze ze brakuje mi bliskości z mężem - oczywiście przytula się jak karmie ale chodzi mi o taka partnerska bliskość. Poki co jestem tylko mama - rola żony jest na drugim planie :/ Wiem ze to się wszystko ułoży tylko potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie nastraszył Alan ; ( zwymiotował żółtą wydzieloną aż chlusneło z niego; ( zadzwoniłam do położnej kazała go karmić w pionie jego nóżki pomiędzy moimi. Prawdopodobnie to nie strawiony pokarm albo uczulenie na laktoze muszę go wzbudzać żeby się nie odwodnił:( jak sie powtórzy trzeba jechać na szpital:( ehhh do tej pory mi się ręce trzesa; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Mimi a może mu to mleko nie podpasowalo? Pierwszy raz jadl mm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia1011
jeżeli chodzi o laktator elektryczny to ja polecam osobiście medela mini electric jest dość drogi , ale na stronie smyka mają teraz promocję i kosztuje teraz ok 240 zł naprawdę polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Milka nie tylko ty śpisz z małym mój tez z nami w łóżku śpi i jest ok. Mamy duże łóżko ( king size) synek śpi miedzy nami a czasami wtulony w mamusie;) po kąpieli będzie kolejna próba karmienia piersią oby sie udało... Poród był okropny nacieli mnie małego wyciągali proznociAgiem bo już nie miałam sił na parcie ( parlam od godziny) ale jak go zobaczyłam to wszystko minęło w sekundę już nic nie było ważne tylko mój mały mężczyzna :) pózniej 2 tyg bolało jak siadalam lub podnosiłam sie , następnie zapalenie piersi i dopiero teraz jest ok choć czasami chciałabym choć jedna noc cała przespać :) a kikut odpadł mu jak miał 5dni wiec szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka20313
Jak ja wam dziewczyny zazdroszczę, że karmicie piersią... :( nawet nie wiecie jakie to ułatwienie. Nie mówiac juz o krzysci dla dziecka. Ja musze co 3-4 robic butelkę. Trzeba zawsze zalac wrzątkiem taką butelke. Zagotowac wode, albo podgrzac w podgrzewaczu. Zajmuje to troche czasu, a dzidzia nie zawsze chce czekać.... :( i jest płacz. Moja Gabi coraz to fajniejsza, uśmiecha sie i tak fajnie patrzy mi w oczy :) Meczymy sie teraz tylko z potówkami (ma na buzce i szyi). Chyba ktorejs nocy jak z nia zasnęłam po karmieniu (niechcący), wtuliła sie i jak sie obudziłysmy to była cała zgrzana a głowe miala dosłownie mokrą. Zna ktoś może jakis skuteczny sprawdzony sposób na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×