Październikówki 2013, termin na październik 2013.

mamaLenka u nas podobnie, mała jutro skończy 3 tygodnie a kikut dalej jest. Póki co jeszcze czekam, smarujemy spirytusem ale wolno się goi. Mam nadzieje, ze do konca tygodnia odpadnie. Milka u mnie tez myślałam, że były potówki a przemieniły sie w alergie. Mocno się ograniczam a mimo to coś ją uczuliło. Smaruje je krochmalem i powoli schodzą. Jem wsumie tylko białe pieczywo, kurczaka, banany, buraczki,sok jabłkowy i wcześniej pozwałalam sobie na jogurta dziennie, ale to może własnie to ją uczulilo. Z jednej strony boję się cokolwiek zjeść, a z drugiej boje sie, że mi laktacja zniknie bo jem za malo. Co do spania to śpie z dzieckiem, mała cche w nocy jeść z 4 razy, wczesniej musialam ja brac na rece i sie wybudzala, teraz karmie na lezaco i odrazu zaczelmsy dlzuej spac. Tylko ok 4 jak sie wybudzi to z 1,5-2h nie śpi, a wczesniej bylo dzuo gorzej.

Trzeba czyścic nosek? Bo ja z tym nic nie robie, mała kicha i się sama oczyszcza to czy ja muszę tez jej pomagać?

U nas juz druga nocka z rzędu problem z usypianiem :/ Młody od 21 marudzi. Raz wpada w taki krzyk ze sie poważnie zastanawiam czy to nie kolki sie zaczynają. .. A może ten skok rozwojowy sie zaczął... Zobaczymy co czas pokaże. .. Jejku jak Wasze maluchy długo śpią!! 4-5h ! :) U nas rekord to 3h i to jeszcze zdarzyło sie może ze dwa razy - jak pospi dwie godziny to już jest dobrze. Kurcze z tym kukiutem tez zaczynam sie martwic - lepiej żeby sam odpadł niz mieli cos tam wspomagać.

U nas zaczęły się pojawiać kolki :( dziewczyny pomóżcie espumisan mu nic nie pomaga:(

co do kolek to najlepiej 3 kropelki Sab Simplex na lyzeczke i do buzi. noska czyszcze jak widze ze ciezko malej oddychac ale absolutnie nie patyczkiem bo jakby cos z patyczka sie oderwalo i zostalo w nosku to bieda. ja mam taki sprzet aspirator do noska dla niemowlat i dzieci, bezpieczne i szybkie. Laura tez przesypia noce dzis nawet od 22 do 5 rano :) potem butelka i spi dalej. wczoraj skonczyla 7 tygodni

knw1986 - Tomek przesypia nocki, budzi się tylko raz na karmienie o 3. Tzn. nie zawsze śpi do 22. On ma bardzo nieregularne godziny snu. I nie wiem cyz to dobrze, czy xle bo czasem ma 3 godziny odstępu między posiłkami, a czasem 5. Dziewczyny! Co do kolek to już Wam mówię, bo przeszliśmy przez to samo! Chodziliśmy po lekarzach, byliśmy na USG brzuszka, bo lekarz podejrzewała problemy oraz na badaniu moczu, bo myslała, że ma zapalenie układu moczowego. Wszystko okazało się ok, więc diagnoza jednoznaczna - kolki. Zmienilismy mu mleko z NAN1 na Bebiko Comfort na kolki i zaparcia. Dodajemy mu kropelki Delicol na rozłożenie laktozy i... jest o niebo lepiej!!!! Jedynym naszym zmartwieniem są zielone, cuchnące kupki, ale maleństwo jest szcęśliwe, przybiera na wadze (oj, przybiera, przybiera! 6 kg już z ma). Sab Simplex jeszcze pogorszył sytuację.

Milka1988 ale oni nic nie wspomagali. Posmarowali mi tylko ten kikut lekarstwem i powiem szczerze, że dzisiaj widzę, że lada dzień odpadnie. Ledwo się trzyma, a wczoraj jeszcze baaaardzo mocno. Także mówie wam warto odwiedzic hirurga dzieciecego, bo u brata nie poszli, kikut odpadł po ponad miesiacu i teraz mała ma wypukły.

Hej dziewczyny, nasz mały nie ma kolek chyba jeszcze, zdarza mu się pomarudzić,ale to raczej nie od brzuszka. Ale kupy zielone się zdarzają, pediatra mówił, żeby podawać Bio Gaia lub Espumisan -co lepsze i któraś z was to daje?

Mam pytanie do dziewczyn które karmią tylko z piersi - czy kupy Waszych maluchów tez sa wodniste w kolorze musztardy? Bo juz zaczęłam zwracać uwagę na wszystko w związku z tym ze drugi dzień z rzędu wydaje mi sie ze pojawiły sie problemy z brzuszkiem. Daje espunisan - wczoraj jak młody juz mocno plakal ale ukojenie przyniosło mu rozebranie do naga i przytulenie do mnie - usnal natychmiast. Dzisiaj jak zaczął sie rano prezyc to od razu mu podalam i jest poki co ok. A co do pępka to naczytalam sie ze ingerencja sprowadza sie też do obwiazywania kikuta itd. A tego sie boje. Jak nie wypadnie do weekendu to w poniedziałek zadzwonię do pediatry. Na wizycie mówiła ze może sie trzymać i miesiąc wiec poczekam do tego terminu a dalej będę działać.

Hej dziewczyny, ja też niestety mam problem z kolką, ale od 3 dni daje krople sab simplex i jakby troszkę lepiej.Co do kupek Milka 1988 bo ja karmię tylko piersią u mojej małej są żółte i dość wodniste jak to nazwała lekarz mają przypominać "jajecznicę" niestety nie smaczne określenia i moja tak ma.Dziewczyny które karmicie piersią powiedź ci ile ssą wasze dzieciaczki?Moja mała w ciągu dnia jak ją przystawiam to ssie tylko 4-5 min a z butli jak jej ściągnę to je bardzo ładnie i dużo.Mam dużo pokarmu i przed każdym karmieniem jej ściągam aby jej nie leciało za szybko , ale w raz nie chce długo ssać.Niby przybiera na wadzę, ale boję się , ze nie długo nie bedzie chciał piersi :(

sylwunia - Jas w dzień bardzo różnie ssie. Raz 40 minut raz 10 - w nocy w miarę równo ok 20 minut. Ja też odciagalam pokarm przed karmieniem bo młody aż się dlawil jak jadl. Poza tym jak puszczal pierś to mleko strumieniem leciało wiec nic dziwnego że sobie poradzić nie mógł. sylwunia - jak u Ciebie wyglądają nocki, przerwy między karmieniami? Mała śpi w dzień regularnie?

Ja karmie tylko piersią i moja ssie 15 minut a następne 10-15 to tylko co jakiś czas lyka zlapie.. Ostatnio zaczęła się najadać jedną piersią no i przy następnym karmieniu tą drugą mam jak balon-ale nie odciągam, mała zadowolona ssie jak tak leci szybko. Milka ty się nie martw ze twój Jas tak często chce jesc:) u piersiowych to normalne. Mojej czasem daje piers i 20 minut od poprzedniego karmienia np. spadł mi wczoraj garnek i tak się popłakala ze tylko cycek pomógł:) Moja teraz spi:) już 2 godzine-niestety od wczoraj nie chodzimy na spacer, tylko w foteliku na balkon bo wózek złapał gume:D no i mąż dopiero dzisiaj wieczorem da rade to zalatwic:) W nocy moja tez 6 godzin nie przespi, 5 się nie czesto zdarza ale 4 to norma. Moja kolek nie ma, daje zapobiegawczo Bobotic rano i wieczorem. Zdarzy się ze ma gazy i się pręży-ale wtedy działam rurką do pupy, w tym tygodniu tylko raz była potrzebna:) W ogóle nie mamy problemów z płaczem-bo już wiemy dlaczego mala czasem wpada w ryk- a najczesciej: 1.Jest czyściochem i pieluszka musi być często zmieniona.(przy czym wietrzenie pupy ją bardzo uspakaja) 2.Nudzi jej się. 3.Głodna(wtedy piąstka do buzi). 4.Jest jej za gorąco. aha i zapomniałam o najważniejszym-od tygodnia bodajże nie jem mleka ani nic co mleko ma oprócz okazjonalnego plasterka sera żółtego co 2-3 dni. Za to pije mleko sojowe i kozie(nie wytrzymałabym bez mleka bo uwielbiam), jem wszystkie produkty ALPRO SOYA.-trochę daje po kieszeni( kartonik 1l mleka 10zl gdzie zwykle 2,30) ale warto :)

Aaaa o tym mleku krowim to pisałam bo mała miała krostki na całej buzi (taką kaszke) i na brzuchu i klatce piersiowej. Odstawiłam mleko plus smarujemy kremem elo-baza i znika. Spróbuje jesc nabiał znów jak będzie miała 3/4 msc albo i to nie bo jakos się przyzwyczaiłam do tych sojowych :)

Ja kupiłam biogaja i daje rano 5 kropelek.

No to ja już nie wiem dlaczego moje dziecko w nocy po cycku śpi tylko 2h. Niby pediatra mówiła że żołądek dziecka jest mały i musi często jesc a mleko. mamy jest szybciej trawione ale ten czas czuwania pomiędzy karmieniami się nie wydłuża.

Milka ale moja ma już prawie 7 tygodni, twój Jas jest młodszy chyba o ponad 3 tygodnie-wcześniej Kaja tez robila sobie uczte co 2h. No i jest ważne jak ty liczysz czas karmienia bo jeśli twój Jas zaczyna jesc o 12, kończy o 12.40 a potem znów je o 14.40 to on nie je co 2h tylko co 2h40min.

Milka u mnie mała w nocy budzi się co 3 godz i tak się cieszę bo wcześniej było co 1,5-2 max godz więc chodziłam na rzęsach bo po każdym karmieniu ją odkładam do łożeczka a czasami jak ją odkładałam to oczywiście otwierała oczy :). W dzień śpi bardzo ładnie po 2-3 godz potem karmienie godz przerwy i znowu zasypia. Od dwóch dni odpukać bardzo ładnie zasypia i w nocy i dzień wydaje mi się , że krople jej pomagają i jej brzuszek nie męczy. Moja skończyła wczoraj 5 tyg i chyba powoli wpada w swój rytm.Ja też miałam Milka problem żeby jakoś jej dzień regulować bo leżałyśmy w szpitalu 2 tyg , ale już jest lepiej trzeba tylko czasu :)

Oczywiście ten post był mój :P

Wodna2 ja mam bujaczek-leżaczek z tiny love 3w1. Mała ma dopiero 3 tygodnie i dopiero od tygodnia ją tam wkładam, z każdym dniem coraz chętniej w nim siedzi gdy są włączone wibracje, mam nadzieje, że jak podrosnie to bedzie w nim spedzala wiecej czasu bo nie mam sily caly czas jej nosic na rekach. Milka ja też póki co karmie tylko piersią, w dzien potrafi spac ze 3h, w nocy różnie, dzisaj wstawała co godzine, max u mnie to są te 3h i musi być cyc. Ogólnie ssie krótko, 5-10min, rzadko zdarza się jej dłużej aktywnie ssać. Mam nadzieje, ze niedlugo zacznie spac wiecej bo moj M juz ma ochote dac jej butelke z mm na noc, zeby dluzej spala, a ja poki co wole ja karmic tylko piersia. Kupy są własnie żólte i rzadkie, i bardzo czeste, dzisaj w nocy 6 razy. Przed kupka moja się prezy, czasami troche placze.

Ja też właśnie widzę ze Jas sie prezy i robi czerwony przed kupa i steka czasem poplakuje. Przy tym zaczyna strasznie machac rekoma i nie raz uderza sie po buzi przez co sie wybudza. Musze wypróbować zakrecanie w kocyk albo pieluche po kapaniu - moze pomoże. Jas w sobotę będzie miał 4 tygodnie. Wiem ze jest malutki - martwię sie tylko o to, ze tak mało w dzień śpi. Przy mnie albo na spacerze spalby i po 2h ale jak go odkladam to od razu się przebudza i to jest właśnie problem - bo szybko robi sie zmęczony i zaczyna marudzić, potem płakać i nie chce albo nie może usnac. Wtedy tylko cycek i przy mnie usypia - odkladam i od nowa. Probowalam odkładać go do łóżeczka - czekać przy nim, glaskac, trzymać za rączkę, ale polezy tak 15 minut i zaczyna poplakiwac. I jak spi przy mnie to nic mu nie przeszkadza - głosy, garnki nic. Na spacerze psy szczekaja, tiry jeżdżą i nic. A jak go odloze do łóżeczka czy lezaczka to wystarczy ze ktoś otworzy drzwi na dole i juz dziecko nie spi. Nie poddaje sie oczywiście i cały czas konsekwentnie realizujemy stały harmonogram dnia - liczę ze przyniesie to efekty. Żeby jeszcze tylko popracować nad tym spaniem w dzień - żebym tu dostala gwarancje ze jest ok - to nie byłoby źle. Mam bardziej wymagające i żywiołowe dziecko i do tego sie przyzwyczajam ale zdrowie dziecka jest dla mnie najważniejsze.

My też mamy musztardowe rzadkie kupki po 8-10 na dobe. Dziewczyny wasze dzieci ciągną pierś 10 minut??? Hania w piątek kończy 3 tyg i je cały czas koło 40 i potrafi co godzine, no chyba że zaśnie to 3 godziny nie je, a w nocy od 20 do 1 to juz rytualnie po kąpieli śpi i potem o 4 karmienie i tak do rana do 7-8. W dzień nadal często śpi w tym raz 3-4 godziny i raz 2. Ale jak juz nie spi to od cyca odhodzi tylko na chwile. Mi nic ciurkiem nie leci z piersi, nawet wkładek laktacyjnych nie nosze. Ale chyba dziecko najedzone, bo nie prostestuje, a urodziła się z wagą 4 kg więc i wymagania ma duże. Położna mówi, że dobrze wygląda. Chociaż nieraz szybko pierś miękka się robi ale młoda twardo ciągnie...

Milka u mnie tez jest nerwowe machanie rekami, ja na noc owijam ja w otulaczek, szarpie sie troche ale spi spokojniej, bo jak spi bez to tez przez raczki sie wybudza. W dzien jej nie krepuje, teraz juz prawie 3h spi w bujaczku, jak sie wybudza bujaczek zaczyna sie lekko kolysac i spi dalej:) dziewczyny ile trwają wasze spacery z dziecmi?

Nie podawajcie zapobiegawczo leków na bazie symeticonu, bo jak już klka faktycznie będzie, to organizm nie zareaguje odpowiednio. Zapobiegawczo lepiej wspomóc organizm probiotykiem lub biogaią

A ja dodam jeszcze pytanko jak ubieracie teraz dzieciaczki na spacerek?

Milka a ile dajesz tych kropli espumisanu? U nas noc straszna Alan budził się co godzinę prezył się i stekał a jak szedł bąk to był ryk:( Dzisiaj na noc chyba dam mu butle. Cycka ciągnie średnio 4 może 5 minut. Dzisiaj jestem wrakiem zasypiam na stojąco :( w ogóle mam jakiś kryzys chyba dlatego ze siedzę non stop w domu:(

My jesteśmy codziennie na spacerku po 1, 5 do 2 godzin. Dzisiaj był ubrany w body, pajaca bawełnianego, bluzę i kombinezon. I chyba przesadziłam z tą bluzachyba ssię zgrzał choć potowek nie ma.

mamaLenka tak u mnie ssie krótko a i tak strasznie ulewa, czasami wymiotuje a mimo to jest najedzona, ale tez jak nie spi to czasami co 10 min domaga sie cyca. Niestety nie chce smoczka i jak sie denerwuje to tylko przy piersi sie uspokaja i wycisza. Jak nie karmie dlzuej niz 3h to piers twarda sie robi,a przy karmieniu zawsze z drugiej leci ciurkiem pokarm. Wasze dzieci tez tak ulewaja? Dla mnie to najwiekszy problem ulewanie i pępek. Bo spanie mam nadzieje ze sie unormuje.

To ja chyba za krótko spaceruje, bo tylko 40 min ale jakos nie mam u siebie gdzie spacerowac i wiecej mi sie nie chce, chyba bede musiala sie przemóc. Ja na spacer ubieram body, na to pajacyk z misia, kombinezon, czapeczka i szalik pod szyje. Na to kocyk i pokrowiec na wózek. Jak zrobi sie troche chlodniej to dodam spiworek.

Daje 5 kropli espuniasnu - w ulotce jest napisane 20-40 a my dajemy na dobę 10 bo teoretycznie w ulotce jest tez napisane zeby stosować od 1 miesiąca życia - pediatra pozwoliła jednak wcześniej właśnie jak sie prezy i widać ze meczy go brzuszek. Rano podałam właśnie jak sie prezyl i narazie jest spokój - nie było napadów placzu. My wczoraj byliśmy 1.5 h na spacerze - dzisiaj 40 minut. Jas mial na sobie pajacyki, bluzkę i spodenki, czapkę, kombinezon i rękawiczki. Leży na poduszce na której jest kocyk polarowy, przykrywam go grubszym kocykiem i zasuwam gondolke - widać mu tylko buzie ale nigdy nie wrócił ze spaceru mokry czy gorący. No i na buzie obowiązkowo krem ochronny. Łącznie ze spacerkiem Jas spal 2h, przebudzil się na jedzenie, dostał cycka i usnal mi na rękach - spi juz ponad pol godziny - szkoda mi go przekładać bo sie wybudzi pewnie. W nocy jak karmie raz z jednej raz z drugiej piersi to czuje ze ta druga jest twarda. Raz w nocy jak sie pomylilam i nakarmilam Jasia dwa razy z tej samej piersi czyli ta druga byla ponad 4h nie ruszana to miałam centralnie w piersi kamień - normalnie jak dotykalam to skóra nawet sie nie uginala. Musiałam ściągnąć pokarm i ulgę poczułam po ściągnięciu 150 ml - wiec jakbym tak pociagnela do konca to ze 300 z niej by poszło spokojnie. My też zakupilismy leżaczek tiny love - jest z nami od wczoraj wiec jeszcze niewiele w nim Jas lezal ale super jest to ze jak sie poruszy to leżaczek od razu sie buja - widziałam sporo leżaczkow i nie każdy tak plynnie odpowiadał na ruchy dziecka - super :)

Undo - ja podaję i to i to. Bio gai 5 kropelek dziennie a espumisan 2x dziennie po 5 kropelek do mleczka :) Póki co mały nam nie marudzi, ładnie śpi, kupki już nie przy każdym posiłku a około 3-4 dziennie. Gazy się nie zbierają i dzieciaczek szczęśliwy :) Mamy z kolei inny problem - ulewanie. Czasem to aż tak mu chlupnie. Nie wiem czy to może być od tego, że czasem jak ma dłuższą przerwę w jedzeniu cyca to może mu to mleko zbyt g***townie wypływa i za szybko je :( W nocy tak nie ma, a w dzień dość często mu się zdarza. Co do kikutka to nie pomogę bo nasz stracił go 4 dnia :)