Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Jaś wczoraj usnal o 20:30 - obudził się o północy i później o 4:30 - juz sobie spal ale zrobił kupę i musiałam go przebrać przez co go rozbudzilam i z spania nici. Chyba od miesiąca nie zdarzyło mu się robić kupy w nocy. Ajjjj i teraz pewnie będzie buszowal ze dwie godziny bo sporo spal wczoraj w dzień no i miał długie przerwy od tej 20:30 to i się wyspał. Może usnie na rękach - idę próbować chociaż widzę po nim ze spania z tego nie będzie.

Dzien dobry wszystkim :) U mnie nocka lepsza :) w końcu się "prawie" wyspałam :) budzenie na jedzenie było co 4h więc jak dla mnie ok. może spacer w dzien troche pomógł, długo byłam wczoraj okolo 2h. dotleniła się i lepiej spała :) Ja tez przemywam buzie małej woda przegotowana i wacikiem. Ma na czole takie malutenkie kropki, widac je tylko z bliska wiec sie nie przejmuje, pewnie przejdzie.... raz dziennie smaruje jej buzie kremem. Czy wy smarujecie buzie raz dziennie czy czesciej?

Ja przemywam buzie rano woda z Mustelii -typowo do mycia buzi niemowlakwa. Wieczorem mocze wacik w wodzie przygotowanej do kopania. Nie jest przegotowana - do wody dolewam parę kropli płynu Nivea. Buzie smaruje min. dwa razy dziennie (zazwyczaj 3-4) kremem Hydra Bebe Mustela a przed spacerem Cold Bebe Mustela. Na buzi nie ma ani jednej krostki, kaszki czy plam - wreszcie od jakiegoś miesiąca Jas ma buzie typowo niemowlęca - idealnie gładka.

Ja myje buzke przegotoną wodą -wacik. A buźke smaruje jak wychodzimy na dwør nivea na każdą pogode wiėc raz dziennie. Po kąpaniu oliwka. I biźka super wygląda. 4 h to super wynik. Moja mała znowu budzi siė co 3.. Prøbowałyście pieluch dad? My dostaliśmy w prezencie, spodobały mi siė podobne do pampersa, ale po 1 dniu zakładania czerwone w fałdkach siė zrobiło nie wiem czy to początek uczulenia? bo pupcia zawsze ładna była. Wiecie może jak wygląda początek uczulenia ? Bo słyszałam, że wtedy krostki sa.

dada to szajs - zaraz będzie miało dziecko oparzenia. Znam mamę która zachwala dade a jak ostatnio przy mnie przebierala 2 latke to ta piszczala ze wszystko ja szczypie.

Czesc dziewczyny u nas cala nocka przespana jak zasnela o 20.20 spala do 07.30 szok. My z mezem wstalismy o 3 nad ranem wyspani. Maz zrobil ni masaz i sobie rozmawialismy :) superrr weekend az sie nie chce wracac. Wracamy do domku po poludniu jeszcze spacer obiad i jedziemy. Napewno na wiosne wracamy tutaj.

Wracamy do pampkow. Nie bede ryzykowac.

Ja używam pieluch dady z biedronki, spodobały mi się podobnie jak białe pampersy które miałam na początku. Zielone były jakieś grube, nie lubiłam ich. Do tego smaruje Bepantenem i ani jednego zaczerwienienia nie mieliśmy od początku. Twarz myję rano wacikiem z wodą, wieczorem podczas kąpieli jak całe ciało. Smaruję po myciu balsamem z rossmana, a przed spacerem nivea na każdą pogodę. Mały miał grudki zanim zaczęłam nawilżać, teraz się uspokoiło. Knw zazdroszczę wyjazdu, super sprawa. Moja waga jest zdecydowanie niższa niż przed ciążą ale 74kg to i tak za dużo. Niestety apetyt na słodycze nie pozwala mi dalej chudnąć mimo karmienia piersią. Z ud i pośladków jestem zadowolona ale brzuch nadal rozlazły. Zauważyłam że wieczorem jest większy niż rano. Widać tak po ciąży musi być, może potrzeba więcej czasu. Rozstępów szczęśliwie nie mam

Lilunia zasnela po 23.00 i wstala o 8 rano nie domagajac sie mleka w nocy ! :) za to do 23.00 dala popalic porzadnie. Nie byl to placz. Kolki chyba juz odeszly. Najzwyczajniej sobie chciala pogrymasic jak na niemowlaka przystało. xxxxxxx dziewczyny poraz kolejny. Dzieci nie dadza sie oszukac z mleczkiem. Ani nie wypija wiecej ani mniej niz potrzebuja :) nie ma sie czym martwic.

No i wróciliśmy do domku :) Wyjazd jak najbardziej udany ... rodzice i mała zadowolona. Miała bardzo dużo wrażeń inne miejsce , ludzie itp :) Dzisiaj skończyła 3 miesiące. Teraz szukam w górach oferty Wielkanocnej w przystępnej cenie :) Mamy zamiar jechać na święta zobaczymy czy nam wyjdzie. Właśnie skończyłam robić pranie .... ehh niedziela trudno musiałam ! Ja również rano przemywam buzię przegotowaną wodą i smaruje kremem Nivea do codziennej pielęgnacji. Jak wychodzimy na spacer to krem na każdą pogodę.

My dzis jak co weekend bylismy z mala na basenie i uwaga !!!! Lilka dzis pierwszy raz nurkowala ! Strasznie sie balam tego ale podobno to najlepszy okres bo po 6 miesiacu zanika wrodzona umiejetnosc niemowlakow do wstrzymywania oddechu pod woda. Mala sie nie zakrztusila nawet ! Byla troche zdziwiona po wynurzeniu choc juz od kilku tygodni byla do tego przygotowywana. Polecam ksiazke "maly plywak" tym ktore lubia wode I zamierzaja zaczac nauki plywania z niemowletami. Rowniez polecam filmiki na you tube "nurkowanie niemowlat" to wyglada niesamowicie. Ciekawe kiedy moja tak bedzie :) niestety krecic na basenie nie mozna. Ale ukradkiem znowu trzasnelam kilka zdjec telefonem. Wrzuce na poczte. Polecam kolo takie jak na zdjeciu. Rewelacja !

hej :) dziewczyny właśnie oglądam zdjęcia maluszków :) normalnie same słodziaki :D Milka synek uroczy :D a sesja świąteczna rewelacja:) i też tulipanna córeczka prześliczna:D a w ogóle w tej sukience czerwonej z myszką miki :) widziałam też słodziaka z taaaaką czupryną o matko jakie gęste włoski:D hehe jeszcze takie ma ? czy się już wycierają? generalnie bomba:D ja idę robić kolację i wrzucę zdjęcia synka:D mój jutro ma 3 miesiące :) i będę go ważyć podejrzewam że gdzieś 6500 ma a wasze pociechy ile już ważą?

Mój Alan waży 6720 :) Co do pielęgnacji to rano myje wodą przegotowana a wieczorem wodą z emolianami. Smaruje buzie kremem firmy emolium a na dworek nivea na każdą pogodę.

wysłałam zdjęcia synka :)

Hej, Ja też uzywam DADA z Biedronki- była kiedyś promocja na te premium z pszczółką Mają. Młody je toleruje, nie widze różnicy z Pampersami. A nawet zauważyłam, ze dzieki temu, ze nie mają takiej siateczki jak jest w pampersach rozmiar 3, to lepiej sie wchłania wszystko. Bo w pampersach wszystko mu sie do dupci kleiło :):) hihi . Jesli chodzi o kremik na buźkę, to używam tylko przed wyjsciem na spacer Nivea na każdą pogodę. I jak was czytam, to chyba kupie taki do codziennej pielęgnacji, ale myslalam, ze maleństwu nie trzeba smarować twarzyczki... . Chcemy kupić karuzelkę na łóżeczko i pytanie: Jaką wybrać? Fisher Price z misiami i projektorem?- któraś z Was pisała, ze ją posiada. Jakie opinie? co ten projektor ukazuje na suficie? Gwiazdki, chmurki? bo nie moge sie nigdzie doczytać... To pastelowe kolorki tych misiów, więc czy przyciągają wzrok i jaka muzyczka?? Druga opcja karuzeli to Tiny Love Magiczna Karuzela 3w1 Lampka + Projektor- może któraś z Was ją ma? Jak myślicie? . Tak jak niedawno pisałam- mój syn waży 7400 a urodził sie 24 pażdziernika z wagą 4550.

O Michellinka! Zauważyłam na zdjęciach, ze Ty masz tą karuzele z misiami- co o niej sądzisz?? ps. Sliczny bobas- najpiękniejszy z tą muszką. i zauważyłam, ze masz bardzo szerokie łóżeczko, albo mi sie wydaje... Standardowe ma wymiary?

My mamy karuzele z fisher price z projektorem U nas Alan jest nią zachwycony. My mamy gwiazdy które się kręcą a projektor wyswietla gwiazdki i księżyc Muzyka jest spokojna relaksujaca ktora trwa 20 min i jest co raz ciszej i ciszej pod koniec przeważnie nasz syn przy niej pada:)

My mamy tą samą karuzelę z misiami,ogólnie fajna jest,ale nasz syn średnio się nią interesuje,a jak już to na chwilkę tylko.Zdjęcia super!!A mała Lili jak słodko wygląda w basenie!!Chyba też się wybiorę za niedługo na basen z małym,ale muszę poszukać odpowiedniego dla takich maluszków.No i przełamać się z pokazaniem mojego ciała,rozstępów :/

Ja też mam te karuzele i bardzo polecam. Mimo ze kolory sa pastelowe to karuzela przyciąga uwagę dziecka. Pod spodem pali sie światełko na które mój Jas sie bardzo lubi patrzeć. Projektor to piękne motylki. I co najważniejsze muzyczka - mega przyjemna, delikatna, wyciszajaca. Dziewczyny ja miałam dzisiaj ciężki dzień. Jas bardzo mało spal i wieczorem byl już mega rozdrazniony. Nie chciał usnac i momentami płakał tak ze az uszy bolały - ale powolutku powolutku i za 3 podejściem usnal na dłużej niż 10 minut. Ale ile ja dzisiaj kilometrów z nim wydreptalam to szok

Jejku jak patrze na zdjęcia z basenu to az mam chęć jechać z Jasiem. Uwielbia sie kąpać wiec myślę ze by sie fajnie odnalezl. Tulippanna - mogłabys napisać jakieś rady dotyczące wizyty na basenie z takim małym dzieckiem? Co się przyda, co trzeba mieć - ile czasu na basenie spedzacie?

Tullippanna sliczne zdjecia Lily, faktycznie jak sie na was patrzy.to az samemu by sie chcialo poplywac. W ogole super, ze takie aktywne jestescie: kino, basen, wakacje za granica, itp. Podziwiam:-) Z karmieniem racja, ze dziecko samo wie ile potrzebuje, maly obudzil sie w nocy , czul brak jednej porcji mleka. Ogolnie nocka ok, a w ciagu dnia tyle nam usmiechow sprzedal i tak opowiadal, no cos pieknego. Pod wieczor pojechalismy z siostra i jej facetem do pizza hut, Kubus grzeczny jak aniolek, fajnie bo bylo wiecej par z dziecmi, jest tez dosc miejsca na wozek, na pewno w przyszlosci znowu sie wybierzemy, no i pizza pyszna:-). Jutro mam wychodne, jedziemy wszystkie dziewczyny z pracy do kolezanki zobaczyc jej malenstwo, bardzo sie ciesze, ze tak fajnie sie zgadalysmy wszystkie, tym bardziej, ze 5 z 7 dziewczyn ma male dziecko i wiadomo jak to jest z wolnym czasem. A wiec jutro akcja tatus z maluchem, a mamy na klachy:-)

Milka- ja zaczelam od wspolnych kapieli z Lilly zeby wiedziala ze z mama w wodzie jest fajnie I bezpiecznie :) . Troche chlodniejsza woda w wannie ( u mnie na basenie jest 30 stopni woda,29 powietrze) . Pierwsza wizyta na basenie to byl stres. Nie wiedzialam czy nie skonczy sie uciekaniem z placzacym dzieckiem :) Lilly miala skonczone 10 tygodni kiedy poszlismy pierwszy raz. Od razu jej sie spodobalo. Tylko wszystko robilam po malutku. Rozbieranie. Zamaczanie. Najpierw tylko nozki. Kilka minut zabawy. Potem po malutku do pasa I znowu kilka minut zabawy. Nie spieszylam sie z zanurzeniem jej trzeba uwazac zeby nie wystraszyc dzidzi. Za pierwszym razem pozwolilismy jej sie taplac 30 minut. Nie chcialam przesadzic a I tak bylam nastawiona ze moze sie to zakonczyc 3 minutami wiec bylo calkiem dlugo. Dzis bylismy godzine. To w zupelmosci wystarczy. Na basen zabieram : pieluszke do plywania,kostium,recznik,czystego pampersa,czyste ciuszki do ubrania po wyjsciu, cieply kombinezon I mleczko ! Ty masz przy sobie :) zazdroszcze. Sobie z wylaczeniem pieluszek I mleczka, to samo plus klapki. Do tego jeszcze meza zeby pomogl :) choc nie jest on konieczny ale wspolne takie wyjscia zblizaja. Mala Lilka jest po takiej zabawie w wodzie zrelaksowana I mniej placzliwa. Na prawde polecam. Dzieci kochaja wode !

I zapomnialam dodac ze najlepiej niech dzidzia jest nakarmiona z pol godzinki wczesniej I wyspana. Zeby nie trzeba bylo uciekac z basenu ;)

Ctr Alt delete- ja tez mam ta karuzele fisher price. Polecam. U mnie wyswietlaja sie motylki. I tez zauwazylam zainteresowanie niuni tym swiatelkiem od dolu. xxxxx Milakulus- moj M twierdzi ze powinnam dobrze wykorzystac maciezynskie bo to dlugo nie trwa. No i zgadzam sie z nim wiec korzystam jak moge :) Wy tez dziewczyny korzystajcie. Juz 3 miesiace minely ! Ale czas leci. Zaraz bedziemy czekac na nasz "forumowy pierwszy zàbek". Stawiam na Kubusia :)

My mamy magiczną z Tiny Love. Projektor wyświetla obrazek na tej parasolce a oprócz tego są gwiazdy na ścianie. Błażej bardzo ją lubi. W łóżeczku ląduje po wieczornym karmieniu i wpatruje się w karuzelkę aż zaśnie. Ja tylko co jakiś czas do niego zaglądam żeby pogłaskać :-) Wczoraj zasnął o 21 i do 5 spał bez piersi, 8 godzin a w dzień czasem godziny nie może wytrzymac :-)

Nadrobiłam zaległości w zdjęciach, wszystkie cudne! Gratuluję mamom. Spróbuję. Coś też wysłać. Miłego dnia

Znalazłam w okolicy basen który prowadzi zajęcia dla niemowląt. Temperatura wody 32, powietrza 29 stopni. Zajęcia dla niemowląt sa prowadzone w soboty i w niedziele wiec możemy jechać sobie w trójkę Dziecko musi mieć tylko skończone 3 miesiące - za dwa tygodnie wiec pojedziemy sobie na rodzinny wypad :) Dziewczyny ja też Wam zazdroszczę tych wyjazdów. U nas najwcześniej na wakacje i to pewnie polskie morze bo boimy sie troche jechać z takim małym dzieckiem za granice. Na początku marca zarezerwujemy jakiś hotel nad morzem. No i czekam na lato - mieszkam za miastem w domku jednorodzinnym i zawsze w wakacje dzieciaki z rodziny z Warszawy przyjeżdżają do nas w upały na basen :).W tym roku dołączył do nich Jas i synek mojj siostry. Bede musiała kupić jakiś basen niemowlęcy :) No i obowiązkowo zorganizować jakąś piaskownice na podwórku i zjeżdżalnie :) U nsa nocka dzisiaj fajna - na szczęście bo mogłam się trochę zregenerować po wczorajszym maratonie. Jas usnal tak porządnie o 21:30 wstał na mleko o 2:30, potem 6:30 i o 8:30 pobudka. Nie nakręcam się jednak zbytnio bo wiem ze to był efekt zmęczenia - wczoraj w dzień spal ekstremalnie krótko.

Dziękuje za opinie, Zamówiłam w końcu tą z Tiny Love na allegro za 222 złote :) Bo naczytałam się, ze te z Fisher Price mają za głośny silniczek, cięzko je ustawić i przez pastelowe kolory nie są aż tak dla dziecka atrakcyjne. No zobaczymy...(Wiecie, ze w Smyku kosztowała 399 złotych a na allegro 149?!?!?- SZOK!) Nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie!

Witam Was serdecznie w Nowym Roku, dawno nie zaglądałam bo byliśmy na wyjeździe w górach taki 8 dniowy wyjazd sylwestrowy.Było super.Obawiałam się strasznie ilością kilometrów i do konca nie byłam przekonana do tego wyjazdu. Podróż 400 km była ok zatrzymywaliśmy się co 2 godz,Zosia zniosła super.Klimat górski bardzo jej sprzyjał dużo spała dużo się uśmiechała na prawdę rewelacja :) Fajnie , że nie było śniegu bo dzięki temu duuuużo spacerowałyśmy .Przed wyjazdem zakupiliśmy elektryczną nianię , która też bardzo nam się przydała w hotelu i troszeczkę mogliśmy pobawić sie na zabawie sylwestrowej. Odetchnęłam i nabrałam siły.Moja córcia przez ostatnie 2 tyg bardzo się zmieniała.Jak kiedyś czytając was zazdrościłam , że macie uporządkowany dzień tak teraz mogę się pochwalić, że my już też mamy A co najważniejsze, że nie ma już kolek bardzo pomogły krople delikol. Co do karuzeli to my mamy z fisher price i u nas sprawdza się super

O,następna na wyjezdzie!!Ale super że macie taką odskocznie,fajnie że się wybraliście i spędzliście trochę czasu w górach ;) No i że dzidzia też była zadowolona z wyjazdu!! My wczoraj pierwszy raz z naszym synem pojechaliśmy w dalszą podróż(80km) od domu..do mojej rodzinki.Alan podróż i pobyd zniósł super,jesteśmy dumni z niego,więc chyba zaczniemy częściej wyjeżdżać :)