Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Michelinka zdrowka dla Olusia. Nie wiem co radzic mleczkiem . Zrob jak sama czujesz to chyba troche malo 100 ml. Oby szybko was wypisali w domu odzyjecie oboje. Nie mam pojecia ile zjada wiki. Oprocz piersi je obiad marchew i ziemniak. Kolo 50 ml daje rade. Kaszke manna na gesto( pol lyz got i troszke jabluszka z 2 lyzeczki. A jest kluseczka i byla taka juz na samej piersi. 90 centyl. Tyle tylko, ze lekarze piersi sie nie czepiaja.

Co do zabawek to dostala ostatnio zwykla kolorowa pilke i turla ja .. lapie chce ugryzc podoba jej sie lepiej niz caly stos grajacych i innych ktore ma

Niewiem sama co robić najchętniej nie skracalabym mu mleka tyle że już nie będę dawac więcej jak się będzie domagał :-/ 180 musi mu wystarczyc. Co do deserow to też bym je zostawiła bo po jabluszku czy sliwkach przynajmniej może kupcie bez problemu zrobić. No niewiem :-/ przecież takie jabłko czy morelka Gruszka , sliwka aż tak nie tucza. Chyba że wprowadze mu mleko następne ta 2. Ono jest inne bardziej sycace ponoć wtedy 120-150 bym mu dała :-/

Co do zabawek to u nas sprawdza sie luk edukacyjny z tiny love i skoczek z fisher price. W skoczku mala jest zachwycona, skacze na wszystkie strony, obraca sie o 360 stopni i interesuja ja wszystkie zabawki. Jak dla mnoe jeden z lepszych zakupow jesli chodzi o zabawki

Aha i gluten mamy wprowadzać dopiero około roku i wszyscy lekarze mówią żeby z glutenen się nie spieszyć u każdego dziecka,....

U nas dzisiaj slaba noc - trzy pobudki i ogolnie mało spokojny sen. Jak odkladalam Jasia po karmieniu to zaczynał płakać i dopiero ze smokiem usypial... Zdarzało mu się wybudzac jak smok wypadł - nie wiem dlaczego... Pobudka o 6:30 i podróż 40 km do lekarza z dziadkiem - Jas zniósł ja ok. Co prawda troche marudzil później bo był niewyspany ale później na spacerze odespal i jest ok. Z zabawek najlepsze sa miekkie książeczki Canapol Babes, centrum edukacyjne ze Smyka, HulaKula -generalnie cześć zabawek lubi bardziej inne sa zupełnie ignorowane (mata, karuzela).

Zgadzam sie, ze nie da sie dziecka zaprogramowac i ze np o 20 spac i juz. Moj Kuba juz zasnal i bedzie spac do rana, wczoraj udalo mi sie go przetrzymac do 19, a dzisiaj o 17 juz mu sie oczka zamykaly, przetrzymalam do 18 - dalam butle i dziecko spi. U nas dzisiaj byla tylko jedna drzemka spacerowa i to taka przerywana, w sumie spal moze godzinke. Ostatnio ciezko ze spacerami, bo slonce swieci i maly strasznie marudzi, dzisiaj bylismy 3 godz i bardzo mu sie nie podobalo, zasypial, zaswiecilo slonce i oczy otwarte, no i placz. Chcialam juz nawet troche pozniej wychodzic, jak nie ma takiego slonca, ale na spacerze wiem, ze zasnie, a jak wstaje tak o 7 to o 11 przydalaby sie jakas drzemka, wiec o tej godz zazwyczaj wychodzimy i tak do 14. Przykrylam bude pieluszka tetrowa i troche lepiej, ale znowu marudzil, bo nic nie widzial - nie dogodzisz :-). Michelinka pomysl 2plus1 wydaje mi sie najsensowniejszy zeby robic np 180 ml wody i 5 miarek mleka no i stopniowo zmniejszac. 2plus1 Piotrus w ogole nie jest gruby, dziewczyny nasze dzieci beda pulchniaczki, jedne bardziej, drugie mniej, zaczna latac to wszystko zgubia. Moj Kuba tez sie zrobil Macius, buzke ma szczupla, ale raczki i nozki to pacie, ze hej:-). Ktoras pytala o mleko, z poczatku dawalam Nestle Nan - je podawali w szpitalu, pozniej Nestle Ha - w naszym przypadku w ogole sie nie sprawdzil, Kuba mial po nim zaparcia, zmienilismy na Hipp bio combiotic i rewelacja, takze moge polecic.Co do wprowadzania mleka nastepnego, to tez slyszalam, ze trzeba stopniowo, wyczytalam, przynajmniej jesli chodzi o Hippa wlasnie to na poczatek dawac np 4 miarki Hipp1 i 2 miarki Hipp2, i stopniowo zwiekszac miarki Hipp2 - ja w kazdym badz razie tak bede robic.

Milakulus kup parasolke do wózka, świetnie rozwiązuje problem słońca i słoni równiez od wiatru. Zazdroszcze, że Twoje dziecko już śpi. Macie z mężem cały wieczór dla siebie. xxxxxx Co do zabawek to u nas od 3 miesiąca super się sprawdza łuk tiny love, ten sam co mają dziewczyny. Mata edukacyjna kick&play też jest super.

Ana myślałam o parasolce, ale nie opłaca mi się, bo pod koniec kwietnia przechodzimy do spacerówki, a tam jest buda rozkładana , ze całego go zakryje ( jest taka opcja). Nic jeszcze trochę się pomęczymy, będę częściej chodziła do parku, tam jest cień, albo na 3 tygodnie przerwa w spacerach:) ŻART :)

A i nie jesteś jedyną, która śpi z dzieckiem :), W tygodniu razem z Kubusiem śpię w dużym pokoju, mąż w sypialni. On się dużo wcześniej kładzie, z racji tego, że wcześnie wstaje do pracy. Wieczory mamy dla siebie, więc czułości nam nie brakuje:). W weekend śpimy we trójkę w dużym, bo jest większe łóżko. Wiem, że w końcu będę musiała zacząć dawać małego do łózeczka, ale na razie jeszcze o tym nie myślę, u mnie pewnie będzie to decyzja z dnia na dzień:)

Milakulus- jak powiedziałam mężowi, że Twój Kubuś zasypia o 18-stej i przesypia cała noc bez pobudki, to prosił, żebym zapytała, czy nie chcesz się zamienić? Chociaż na tydzień... ? :-)

Ctrl Alt Del tak dobrze nie ma:), budzi się na mleko:), o 22 daje mu na śpiocha i ostatnio budzi się ok 5 na drugą butlę, ale bywa, że i ok 2, 3 w nocy. Dziewczyny a teraz z innej beczki, umie któraś z was zrobić avatara na kompie? Szukam programów, ale jakoś to skomplikowane jest dla mnie. Koleżanka ma na telefonie program bitstrips, niestety na kompie nie umiem go zainstalować. Wymyśliłam, że na panienski mojej siostry zrobie avatary jej i jej faceta z historyjkami, no i już wszystko mam wymyślone, a za cholerę nie umiem stworzyć tego avatara. Nic cała noc przede mną, chcę zrobić coś oryginalnego, żeby była zaskoczona no i oczywiście mam nadzieję, że jej się spodoba. Chodzi mi o takie avatary jak niektórzy dodają na facebooka w formie historyjek, nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam. Jak któraś ma jakieś inne fajne pomysły to piszcie. Trochę nie w temacie dzieci, no ale inne tematy mam nadzieję też możemy poruszać:)

Milakulus- Na fb jest też bitsrips! Wpisz w wyszukiwarce osób, tam możesz stworzyć avatara swojego, znajomego, kogo chcesz. I są już nawet przykładowe historyjki.

Ctr Alt Delete jesteś wielka :) Bardzo dziękuje. Zrobiłam już parę avatarów, super wyszło, teraz tylko skopiuje wszystko na duże tło i wydrukuje. Kubuś już nakarmiony, mi też się już powoli chce spać, posiedzę chwilę i chyba resztę dokończę jutro. Jeszcze raz wielkie dzięki:)

A u nas cud nad Odrą - Piotruś usnął wczoraj po 20 :) i spał do 6:30 :) Niestety okupione to było brakiem dłuższej drzemki przez cały dzień :( I już pod koniec dzidzia była niespokojna - nawet jak wujek przyniósł mu pluszowego Kubusia Puchatka to na widok zabawki się rozbeczał :( Usnął w 5 minut - miło było mieć wieczór dla siebie, chyba wolę by chodził spać później a nie był taki marudny :) Zobaczymy jak będzie dzisiaj :)

A u nas nocka kiepska znów :/ Jaś wstawal co 2.5-3 h i niestety miał bardzo niespokojny sen... Jak wstal o 3 musiałam go przebrać bo byl cały mokry - jeju jak on się darł (przebieralam go na glodniaka) - obudził wszystkich - normalnie jakby go ze skóry obierali... Generalnie ma jakiś taki słaby ten sen - kreci się, steka, popłakuje... Nad ranem jak wstaje zabieram go do siebie i ugram jeszcze trochę snu - dzisiaj np. wstał o 6 - zabralam go do siebie i spaliśmy jeszcze 1.5h O nocach przespanych ciągiem nawet nie marze.. Jas ciągle jest w ruchu - interesuje go wszystko na raz. Juz ma zabawkę w reku i za chwilę wyciąga ręce do kwiatka, zlapie kwiatek juz patrzy na firanki. Nauczył sie jeszcze skamlec (jak szczeniaczek) jak coś jest poza zasięgiem jego ręki albo jak coś koniecznie chce. .. Aj z tymi naszymi dziećmi tak jest. Tydzień dobrze później dwa źle, znów fajnie i następnie znów coś... :)

hej- dokładnie taj jak piszecie z tymi dzieciakami rożnie jest raz super a raz bardzo ciężko. U nas wczoraj nocka super tylko jedno karmienie o 2 a dziś nocka masakra cały czas chciała cyca ssać i spała ze mną. Zrobiłam wyjątek bo zauważyłam ze ma na górze dziąsło spuchnięte i pewnie ją swędzi. Po jakim czasie przebiły się u was ząbki od momentu spuchniecia dziąsła? W dzień grzeczna jest podaje jej gryzaczki i smaruje żelem na ząbkowanie . Zaczęłam skracać jej drzemki(po to żeby w nocy lepiej spała i później rano wstawała) i średnio nam to wychodzi;-/ jeden dzień sie udaje a na drugi dzień pada z nóg. U nas drzemki wychodzą po ok 4h bo jak wstaje o 5.30-6 a spać idzie o 20 to tyle właśnie drzemek wychodzi . Apropo zabawek to u nas mata edukacyjna od jakiegoś miesiąca jest beeee nienawidzi jej już. bujaczek tez bez szału. Bardzo natomiast lubi laleczkę motylka wróżka KERRY firmy LAMaZE Lubi też wszystkie gryzaki i grzechotki, książeczki i ostatnio zaczęła się interesować Szczeniaczkiem Uczniaczkiem podoba jej się świecące serduszko.Poza tym lubi butelki plastikowe i plastikową łyżkę wazową.

hej u mnie to samo dziś już podałam małej troche panadolu moze jej troszke ulży przy ząbkach, nie chce jeśc pić dziąsła na dole spuchniete ale nie widać zeby miał lada moment wyjsc ząb piszczy że padam od rana:/moja ma tez dwie dzemki w ciagu dnia jedna ok 40 min druga to zalezy od godziny do 2 max, troche za mało śpi ale cóż zrobic nie da rady inaczej z moja zrobić.

Dzisuaj chyba do domu wracamy ;-)

Michellinka to super!! nawet nie wiesz jak sie cieszymy:) Już nawet ja się martwiłam o Olka (tzn myślałam o nim , nawet mój maż się pytal o niego bo czyta czasem ze mną co piszemy i moja mama pytała o niego!) a ja jestem z tych twardych, niewzruszonych:P zimny chów , jak posmarcze to nic nie bedzie, jak nie zje to nie z głodu nie umrze itp:P

Wracajcie szybko do domku i życzymy dużo zdrówka. Będzie dobrze. Wiki właśnie zjadła kleik ryżowy i wyruszamy na spacerek. Nocka ładna pobudka o 4 na mleczko i spała do 7. Także dzisiaj drzemka była o 10. Mam nadzieje , że będzie grzeczna na dworze bo z tym ostatnio jest ciężko. Płacze w wózku ludzi patrzą się na mnie jak na idiotkę ale ja jej nie wyciągam bo jak raz tak zrobiłam to nie umiałam jej włożyć do wózka robiła takie mostki , że by wypadła - masarka. Kiedyś te spacerki były inne przyjemne.

miechellinka-super!!Dobra wiadomość :) Knw-u nas tak samo na spacerku-Alan jak śpi to super jest ale jak się obudzi to już nie poleży,wygina się,pluje,krzyczy :) Też raz go wzięłam na ręce to później jeszcze bardziej krzyczał.Teraz jakoś go zabawiam i lece do domu szybko,ale ciężko jest..I przyznam rację,kiedyś spacerki były przyjemne,teraz są przyjemne jak dziecko śpi :) My idziemy koło 13-ej bo niedawno się obudził.Pogodę mamy dziś wspaniałą-cieplutko jest :) Wczoraj podczas kąpieli jak naciągałam siusiaka to poleciała krew :( pękła skóra,nie wiem co teraz.Nie pękło mocno ani dużo,wygląda to jak takie zadrapanie delikatne,ale jednak jest :( Nie naciągałam mocno tylko tak jak zawsze i patrzę z tu czerwona kropka się zrobiła i krew...Nie wiem czy jechać z tym do lekarza??Jego to nie boli,bo jak to się stało to bawił się w wodzie i śmiał,martwiłam się później że przy robieniu siku będzie boleć ale też normalnie,ale mnie na samą myśl boli serce..Oby wszystko było dobrze

Świetnie ze Olek wraca do domu ! Baaaaardzo się cieszymy ! Radmon - kup Rivanol - jak u nas był popękany napletek to pediatra kazala przemywac właśnie Rivanolem. Obserwuj czy nie jest to zaczerwienione bo później zrobił się stan zapalny u nas i byl potrzebny antybiotyk. Ja dzisiaj mojego szkraba przetrzymalam - wstał o 8 a wyszlam z nim na spacer żeby poszedł spać o 11:30 - 3.5 h przerwa w ciagu dnia pomiędzy drzemkami to u nas sporo. Planuje zrobić Jasiowi tylko jeszcze jedna drzemke - zobaczymy jak będzie spal w nocy.

MIchelinka super, że wychodzicie. Bardzo się wszystkie cieszymy:) Radmon dokładnie kup Rivanol, lepszy jest w żelu, nie musisz robić roztworu, tylko delikatnie smarujesz siusiaka, on działa antybakteryjnie. Lekarz nam kazał smarować jak siusiak był trochę zaczerwieniony. Nasz "mądry" pediatra tak naciągnął, że cały siusiak wyszedł, a potem właśnie przez parę dni był podrażniony i kazał smarować Rivanolem.

Michellinka - teraz będzie juz tylko lepiej wwwww My wlasnie wrocilysmy ze spacerku, u nas nie ma tak zle z tymi spacerami. Mala jak sie obudzi, to sadzam ja w pozycji pol lezacej i sobie oglada swiat. Dopiero później jak robi sie śpiąca to marudzi i czasem da koncert, tak jak dzisiaj az w koncu zasypia. Takze wystawilam ja na taras i niechaj sobie spi;) a ja z checia napije sie kawy;) jest tak boska pogoda, ze pozniej jeszcze raz idziemy na spacerek

U nas nawet pozycja pół leżąca nie działa. Ja też zabawiam ją i uciekam do domku. Mam nadzieję , że to się zmieni bo przecież jest wiosna będzie lato to praktycznie cały dzień będziemy na dworze bo co w domku robić. Cieszę się , że blisko domku mam park gdzie jest dużo ławek w cieniu , plac zabaw dla dzieci , więc praktycznie całą wiosnę , lato będę działa albo w parku albo na działce u siebie no i u teściowej. Ktoś napisał , że raz jest gorzej z naszymi dzieciaczkami a raz lepiej. Podpisuje się pod tym bo u nas tak samo. Już się nie umiem doczekać soboty zapowiada się ciekawa.

Gabrysia dzisiaj pierwszy raz włożyła stope do buzi :) fajnie to wyglądało :) i teraz robi to za kazdym razem jak ma gołe stópki. --- I zauważyłam że wydłuza jej sie czas aktywnosci w dzien. Teraz jest aktywna od 2,5 do 3,5h. A dzisiaj to w ogóle masakra jakas 5h bez żadnej drzemki.... ciekawe jak bedzie spac w nocy... A miała dzisiaj tylko 2 drzemki :( ja wiem że ten czas spania dzienny bedzie sie skracał ale dzisiaj jak nie spała od 14 do 19 to nic nie moglam zrobic w domu :( bo ciągle musialam się małą zajmować. ---- Ja teraz jak mnie mąż wkurzy i mowi do mnie że jest zmeczony bo był cały dzien w pracy to ja odpowiadam, że ja też nie jestem na wakacjach. A w domu tez mam szefa, tylko tego szefa trzeba na rękach nosić ;)

Mojej też się skraca spanie w dzień. Jest więcej aktywna niż śpi. Dzisiaj przez cały dzień spała 2 godziny i to przez 3 drzemki. No tak to już będzie i trzeba się przyzwyczaić do tego. Właśnie mąż skończył karmić i odłożył do łóżeczka no i mamy czas dla siebie. Także uciekam i życzę wszystkim spokojnej nocki :)

U nas dziaj tez jakoś mniej snu w dzień było - jedna drzemka 2h (ojjj dawno nie mieliśmy tak długiej drzemki w dzień) i druga króciutka 30 minutowa. Zobaczyny jak bedzie ze spaniem dzisiaj w nocy... Jejku dzisiaj była taka cudowna pogoda - caly dzień na dworku. Cudownie.

Witajcie, dziewczynyy mam pytanie. do mam karmiacych piersia: kiedy wprowadzilyscie pierwszy nowy posilek i co to bylo. Ja jestem mama grudnniowa i niedlugo planuje powrot do pracy i chcialabym rozszerzyc diete malej oczywiscie karmic zamierzam jak najdluzej.