IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

o ja mam owsiankę :) i też wolę na mleku. Aż mam ochotę na nią. Nie wiem dziewczyny jak przeżyję jutrzejszy poranek,zapomniałam kupić mleko do kawy a już się wykąpałam i nie chce mi się schodzić do sklepu po nie. Najwyżej rano w piżamie polecę :P Nie umiem sobie odmówić porannej kawki:) pseudonim - to faktycznie pyszności narobiłaś :)

dzięki. zazdroszcze motywacji.

eh bo tak to jest, ze jesli tego ruchu jest duzo to waga spada. Ja się nie mogę doczekać kiedy ruszę rowerem w świat :D bo teraz jeszcze za zimno, zmarzlak jestem.

Ja też się nie mogę doczekać aż wyciągnę mój piękny rower z garażu i zacznę śmigać :D :D

dziewczyny a zjakiego wojewodztwa jestescie ? bo ja z kuj-pom

lubelskie - LUBLIN :d

ja bym sobie pośmigała na rolkach, ale oglądałam pogode i mrozy mają wrócić :o

na rolkach super :) Angel a jak z praca w Lublinie? bo ja z Bdg to nieciekawie z pracą. Cięzko cos fajnego znalezc a jak juz coś jest to w telemarketingu

aa byłam w Bydgoszczy kiedyś bo mój ojczym ma tam rodzinę :) U nas też jest pełno ofert pracy do telemarketingu, albo do galerii do sklepów za grosze..Ale jak ktoś się uprze to znajdzie pracę,szczególnie jak ktoś młody.

Oj też kiedyś bez kawy żyć nie mogłam. Sama sobie nie wyobrażałam, jak to może mi się udać rzucenie tego nałogu. Ale spróbowałam i wyszło :-D Wyszło tak skutecznie, że teraz mnie wręcz odpycha. Skusiłam się na kawę raz w przeciągu 5 miesięcy, od kiedy to jej nie piję. I muszę przyznać, że mi nie smakowała. Odkąd jej nie piję jestem mniej nerwowa, więc raczej nie powrócę. Do tego zęby - po jej rzuceniu bardzo mi pojaśniały, dodatkowy plus :-) A jak muszę się pobudzić, to piję czerwoną herbatę, kopie o wiele bardziej niż kawa, przynajmniej w moim przypadku.

ja też lubelskie :-D

zresztą Lublin się teraz rozwija, powstało dużo sklepów, galerii i powstanie jeszcze więcej w najbliższym czasie.. takze i miejsc pracy trochę będzie. ale zarobki bardzo marne

little susie - dla mnie kawa to wielka przyjemność :) piję delikatną, jedna lub 2 dziennie i po prostu uwielbiam poranki jak wstaję i mogę sobie wypić szykując się do pracy i słuchając radia :P a skąd jesteś dokładnie??

u nas tez marnie z zarobkami, ja mam za sobą 7 lat studiow i nie pracuje w swoim zawodzie. I po co były te studia.

dlatego ja się chyba nie wybieram na magisterkę... strata czasu i kasy.,,,

Puławy :-)

a co studiujesz?

o Puławy:D studiuję ekonomię. ale oczywiście zaocznie.

ja juz po kąpieli i balsamowaniu. Dobranoc dziewczyny :)

dobranocka :-) Ja też znikam, idę oglądać pierwszy odc. nowej serii Top Model :-D Chyba w następnej to i my wystartujemy, co dziewczyny?? ;-)

witam ! ;) jak się trzymacie kobietki ? Ja coraz lepiej , w lustrze widzę pierwsze efekty ! Zobaczycie że jeszcze i my wystartujemy w TOP MODEL :D tak straszliwie pragnę szczupłości że jedzenie przestało być ważne ;) jest mi coraz łatwiej. Ja jestem ze świętokrzyskiego ;)

Nelka - fajnie, że dobrze się trzymasz no i że widzisz efekty... Mi też już się marzy żebym była szczuplutka... Ale przy moim wzroście jeszcze dużo pracy...Ja zjadłam na śniadanie jogurt z ziarnami i rodzynkami. Później w ciągu dnia zobaczymy co dalej. Mam dziś kiepski humor ;(((

o i kolejna załamka :( wczoraj waga wskazała 59,9 a dziś 60,4 :((((

Witajcie dziewczyny. Tez oglądałam wczoraj top model, nie moglam się juz doczekać :) Angel - nie przejmuj się takim małym wahaniem wagi, wazne zebys wytrwala :) Ja dzis na sniadanie - banan, mandarynkę i danonka. Na obiad - garsc piersi z kurczaka i garsc warzyw na patelnie.

dziewczyny zarejestrowałam się na forum wizaz i zglosilam sie do konkursu therm line :)

hej dziewczyny, ja zaczelam od dzis,waga startowa 66kg przy wzroscie 168cm,docelowa waga to okolo 58 kg,mam 9 miesiecznego synka i marze o powrocie do wagi z przed ciazy :) mam nadzieje,ze i sie uda bo nie mam zamiaru kupowac nowych ciuchow,wierze,ze mi sie uda!

witaj i fajnie, ze do nas dołączyłaś :) razem damy radę :)

goście byli a mnie niestety pokusilo i zjadłam kawalek pizzy i kawalek placka :o muszę dzis dac sobie czadu na kijkach zeby spalić te kalorie :(

Ja po porannym jogurcie zjadłam jeszcze 2 kanapki z chrupkiego pieczywa i twarożku i później musli z jogurtem naturalnym. Nie wiem czy coś jeszcze dzis wcisnę:/ mam takiego nerwa.. pseudonim - nie bądź zła na siebie,ważne żeby się nie zdarzały takie sytuacje zbyt często. Trzeba nauczyć się jeść smakołyki,ale z głową i tak żeby sprawiały przyjemność:) teraz jak bym zjadła 1 batonika to byłoby mi tak fajnie, a wcześniej zapychałam się chipsami,czekoladami itp aż w końcu byłam zła sama na siebie.. Nie wiem dziewczyny co tu robić. Moja waga chyba protestuje:((

i witam nową koleżankę!