Program wzajemnej pomocy "DARCZYŃCY"

Jeśli to do mnie SEMEN to Cię przepraszam ale niestety sam taki poziom dyskusji wybrałeś. Generalnie nie lubię chamstwa i raczej unikam, ale jak odpowiedziałeś na moje pytanie - czy ktoś słucha. Tak samo zrozumiał ten "a ja powiem tak" i zobacz co napisał. Więc nie miej pretensji. Pozdrawiam.

Jak wspaniale jest pomagać innym , zapraszamy do Darczyńców

Tak sie podnieciłam że mam mokro w majtach.

Do kogo ten tekst powyżej ?.

A ja powiem tak - po co Ty tu w ogóle człowieku głos zabierasz, nie szkoda Ci czasu? Bezrobotny jesteś, czy co? Wykształcony, uczciwy, majacy dobre nazwisko i bezrobotny? Moze Ty masz się za madrzejszego od prawników? Nie sztuka twierdzić o sobie że jestes takim super człowiekiem, może ludzie wokół mysla inaczej o Tobie, a Ty widzisz tylko czubek własnego nosa. Moze jesteś bogaty i śpisz na pieniadzach i nie obchodzi Cie bieda, bo Ty masz. Poza tym , jak nie zamkneli jeszcze administratorów darczyńców, to pozostałych też nie zamkną.

Marek : to skontaktuj sie z administracja, nie domyslaj się tylko zapytaj i usłyszysz co maja do powiedzenia. Wy pesymiści pozjadaliście wszystkie rozumy i na domysłach tylko jedziecie niszcząc opinie dobrych ludzi. Daruj sobie.

"jak nie zamkneli jeszcze Administratowów..." , dobrze dodane "jeszcze" , weź ludziku koło i sie puknij w czoło.

obaj jedziecie na jednym wózku: Marek i A ja powiem tak. Bierzcie sie chłopaki do roboty fizycznej a nie biurowej. Tu nie pasujecie. Żegnam Panów i waszą niemądrą madrość z domysłów . Nawet nie potraficie zapytać u źródła i siejecie PLOTY. A myslałam ,że tylko panie zajmują sie plotkami, a okazuje sie ze panie sa bardziej konkretne :) . Do roboty chłopy.

Optymistka lepiej Ty sie weź do jakiejś pracy , ale na Twoim poziomie nic bardziej kreatywnego niż ręczne wyrzucanie obornika z obory sołtysa to raczej nie znajdziesz

Ale bujasz dziecko: masz bardzo waski horyzont myslenia.Tacy ludzie w darczyńcach nie sa potrzebni, nie rozumieja projektu. Do Marka : mylisz sie co do mojej osoby, nie wiesz kim jestem, ale nie bedę sie tu przedstawiać, moge tylko powiedzieć, że w przeciwieństwie do Ciebie - ja pracuję.

Psy szczekają,karawan jedzie dalej.Program rozwija sie w takim samym tempie jak przez ostatni miesiąc i nic nie jest w stanie go zatrzymać.A na pewno nie wpisy przygłupów z Kafeterii które to nawet własnych danych osobowych sie wstydzą tylko wpisują sie kretyńskimi nickami

Brawo Jerzy. Wreszcie przybyłes z pomocą. Fajnie, że jesteś.

Wypowiedzi na tym forum, w towarzystwie "a ja powiem tak" i Jemu podobnych obrońców "skołowanych, biednych darczyńców" - to wątpliwa przyjemność, ale czasami aż nie do powstrzymania. To takie" budujące" spostrzeżenia, że Darczyńcy to ściema, Apolandia ze swoim programem pomocy to ściema, okazanie serca innym ludziom to ściema, miły sposób odzywania się to ściema, grzeczność między ludźmi to ściema, no i chyba miłość do ludzi to też ściema - ale podszywanie się pod cudzy login i chowanie się za cudzymi plecami to nie ściema, ubliżanie ludziom za ich własne poglądy to nie ściema, nietolerancja i ordynarne wyzwiska to nie ściema. Przecież mając inne poglądy a nawet czasem może trochę racji należałoby okazać przyzwoitość. Jak można publicznie tak się zachowywać. Każdy ma prawo do wiedzy, do własnej oceny i do pomyłki - co komu do tego. Kto będzie potrzebował to zapyta i tyle. Po co stroić się w piórka fałszywych obrońców, a jeszcze zamieniając własne usta w szambo. To niepojęte. No cóż, szkoda że tak musi być. A może chcemy wszyscy,żeby ten program Apolandii okazał się naprawdę nadzieją wśród otaczającego nas fałszu w wielu dziedzinach życia. Pozdrawiam

Nie latwiej jest isc do pracy?

Do Coś jest u was nie tak : czy dziś łatwo o pracę? a jesli już jest to jakie sa zarobki? Jakie jest bezrobocie? Masa ludzi bierze kredyty - po co? Darczyńcy pomagają pozbyć się kłopotów finansowych i tym pracującym i niepracującym. Zobacz ile ludzi tej pracy poszukuje i juz masz odpowiedź czy łatwo pójść do pracy czy nie.

Do Ale bujasz dziecko : Akurat Apolandia nie naraża ludzi na straty. Z Twoich wpisów, Twoich wyliczeń jasno wynika, że nie rozumiesz istoty programu. I to co piszesz to właśnie ściema. Może zajmij sie innym tematem, na który posiadasz wiedzę, bo w temacie DARCZYŃCY jakoś Ci nie wychodzi.

Raczej takiej osobie jak Ty - Ale bujasz dziecko - i kilku innym tutaj nie bedę tłumaczyć tego programu. Poznałam tu troche Ciebie czytajac Twoje wypowiedzi, nie przedstawiasz się jako człowiek posiadajacy i rozumiejacy dobre cechy ludzi. Moja rada : nie zabieraj głosu w tematach takich, w których nie posiadasz wiedzy . :)

Nie zatkało koleżanko, tylko szkoda słów. Siadaj i licz dalej po swojemu, jak Ci pasuje.

W darczyńcach płaci sie darowizny z darowizn otrzymanych. A więcej otrzymuje sie niż daje. Tak, że Twoje wyliczenia są złe.

Jeszcze tylko słówko. Dzięki takim ludziom jak optymistka 537 chce się żyć i dla takich ludzi warto żyć. Natomiast słuchając "a ja powiem tak' czy "Ale bujasz, dziecko! " i podobnych, można by sądzić że darczyńcy to złoczyńcy i krwiopijcy a reszta populacji to bezrozumni, niedouczeni, skołowani przez naciągaczy biedni ludzie. Jakim prawem ci naprawiacze świata tak dzielą ludzi. Czy nie wystarczy świadomość, że jeśli ktoś nie wie, to po prostu zapyta - bo przecież ma gdzie. I t y l e. A dla przypomnienia był taki system co wszystko wiedział, decydował co dobre dla każdego i chronił biednych ludzi od krwiopijców kułaków - i co z tego wyszło. Oczywiście czasami warto ostrzec kogoś przed ewidentną stratą i tutaj ostrzegałbym przed bankami i ich pożyczkami "od serca", ponieważ niefrasobliwość w tym temacie to 4,5 miliona zablokowanych kont ze względu na niewypłacalność właścicieli. To jest problem. Ale podarowanie komuś 30 zł a przez to podarowanie innemu chwili radości -nawet tracąc, to raczej przyjemność łączności z rodziną ludzką, też radość. A dlaczego Ci "naprawiacze świata" sądzą, że każdy chapnie otrzymaną darowiznę i da dyla - sądzą wg siebie niestety. Pozdrawiam.

A jeszcze jedno. Przecież "darczyńcy" nie zastępują pracy ani nikogo do niczego nie zmuszają -to absolutnie wolny wybór. . To uzupełnienie naszych zajęć pracy zawodowej. Więc POMAGAJMY sobie czasem wspólnie gdy mamy na to ochotę a gdy mamy przy tym też trochę korzyści to przecież nic złego. "Darczyńcy" to wspaniała idea, choć może matematycznie "wzięta liczebniczo" ????, może zastanawiać. Ale czy np. średnia krajowa pensja /wzięta lczebniczo ????/ ok, 3,5 tys. a może 4 tys. zł ma jakiś sens dla przeciętnego człowieka - obywatela. A czy pracując "na etacie" masz pewność, że tam za choćby rok pozostaniesz?. Całe życie to niewiadoma, a jednak warto żyć. Pozdrawiam.

Zdaje sie przez te posty przebijac kompletny brak wiedzy na temat programu. Czy ktos z "liczących" bierze pod uwagę ,ze ten system to tylko malutka część całości programu dla garstki ludzi? Wkrótce bedą uruchamiane kolejne serwisy, w tym abonamentowe.To jak naczynia połączone. Opłaty z abonamentów będa szly na kolejnych dołączających. Poza tym kazdy uczestnik konczący program będzie mógł wejsc ponownie . Przewidywane sa też środki z zewnątrz. Wasze wyliczanki nijak sie mają do rzeczywistosci, pozdrawiam.

Powodzenie dzieli Polaków, bieda zbliża, nieszczęście - łączy.

O nieeeeeeee. O czym to mówisz biedne stworzenie "a ja powiem tak". Przecież nie jesteśmy w pokoju - Waldusia Kiepskiego. Oczywiście, że złodziejstwo i naciąganie jak np. w Ambergold, gdzie ludzie zostawiali dorobek swojego życia, ma być ścigane, piętnowane i karane. Nie może być też usprawiedliwieniem dla podobnych działań. A l e absolutnie nie można takiego działania porównać z darowizną - bój się Boga. A wzajemnej pomocy nie należy porównywać i mylić z naciąganiem, choćby ta wzajemna pomoc łączyła się z uzyskiwaniem wpływów finansowych. Nie mówimy o działalności charytatywnej. Przecież prawie każda ludzka działalność nastawiona jest na zysk, a my nie jesteśmy analfabetami, mamy źródło informacji - wystarczy tylko chcieć rozmawiać i tyle. To chyba trochę tak jak uczeń który nie chce się uczyć i obrzuca wyzwiskami nauczyciela, że nie dostanie matury. Pragram DARCZYŃCÓW jest oparty moim zdaniem na lojalności i przyzwoitości uczestników - czyżby tego w nas zabrakło. Pozdrawiam

Jak chcesz wiedziec jak działa "wydymanie" to przyjrzyj sie ZUSowi. Tam dają ci gwarancję ,ze zapłacisz składkę ale z gwarancji wypłaty świadczen sie dawno wycofali. Zanosisz w zębach po tysiaku co miesiąc i nie czujesz sie wydymany, skoro dziś na 99% wiadomo,ze to bankrut? Zanoś dalej, a nas nie osądzaj, bo nie masz zielonego pojęcia o tym programie, nie wiesz nawet co to paserstwo a szastasz pojęciami, których znaczenia nawet nie podejrzewasz.

Nas nie ubywa. Natomiast widzę że was nie przybywa. Ciągle produkujecie swoje bardzo niegrzeczne wywody. Brakuje wam zwykłej ludzkiej kultury a co tu mowic o większych wartościach.

A najlepiej juz nic nie mów, ani tak ani nijak.

czytam te posty i nasuwa mi się pytanie: jeżeli jest ktoś przeciwny inicjatywie Polaków przeciw kryzysowi i biedzie jakim są darczyńcy to czy ma alternatywny sposób na to by pomóc ludziom? jak można zachowywać się tak jak "pies ogrodnika"? i negować coś co chcą robić ludzie którzy zamiast narzekać chcą coś zmienić.. czy to tak bardzo szczypie w oczy ludzi, którzy wciągając do mlmów, Hyipow i innych biznesów obawiają się ze nie będą mieć już "mięsa armatniego" dla liderów, ze nie będzie kogo oszukać? naciągnąć? Biedna ta nasza Polska i biedni Polacy, którzy nie potrafią nawet w obliczu kryzysu zacząć działać wspólnie nie myśląc jedynie o sobie, widocznie nie stać przeciwników na gest dania 30 zł człowiekowi który nie ma np. na chleb, i nie są w stanie ogarnąć swoim biznesowym rozumem ze nie trzeba wyciągać z kieszeni żeby uzyskać stabilność finansową? ze dając i dzieląc się można o wiele więcej uzyskać niż tylko pieniądze. Zal mi was

Piewsez darowizny idą na schronisko, wystarczy, czy będziesz drążyc w jakimś celu temat?

Być w dyskusji obok "a ja powiem tak" czy "Ale bujasz, dziecko" to nadludzki wysiłek aby zachować spokój. Czy oni wreszcie zrozumieją, że tu nie ma pierwszych darowizn a jest tylko jedna darowizna na początku i jeden darczyńca - to TY Ty Ty biedny "a ja powiem tak". Później tylko dostajesz darowizny i wysyłasz innym ile chcesz! Ale powinieneś wysyłać bo dostajesz, a Ty chciałbyś tylko dostawać, tylko brać co ?????????????. I każdy darczyńca jest na czubku swojej piramidki, nie twórczyni programu. Zostaw wreszcie w spokoju tę matematykę - bo to królowa nauk, dla rozumnych. Oczywiście że twórca programu zarabia, jak każdy właściciel zakładu czy sklepu. Czy nie pójdziesz do Biedronki bo jej właściciel leży do góry brzuchem na plaży słońca gdzieś w Hiszpanii a tysiące polskich sprzedawczyń pracują w pampersach na niego itd. Zniżę się na koniec do poziomu "a ja powiem tak' czy "Ale bujasz , dziecko" i powiem tak - musiałeś być dymany wiele razy w życiu i jeszcze gorzej - będziesz dymany przez całe życie bo to masz zakodowane w psychice. Ale to można zmienić - trzeba tylko chcieć. Pozdrawiam.