Poród w Wejherowie - rok 2013

Polozna Ela Bochnia super babka! Tez odbierala moj porod.. Jak przeczytalam opisany porod kolezanki to tak jakbym czytala o swoim porodzie.. Ja niestety dlugo dochodzilam do siebie.. Jak sobie to przypomne to masakra.. Sam porod zly nie byl.. Ale po to tragedia..

Co do witamin ja bralam i biore falvit mama, badanie na cukrzyce nie bylo dla mnie jakies straszne.. No ale wiadomo kazdna z nas jest inna i kazda znosi to inaczej.

Gościu przeogromnie dziękuję za bardzo wyczerpujący opis i czas, jaki na jego stworzenie poświęciłaś. Dla mnie, również w pierwszej ciąży, to materiał do chłonięcia ;) a przede wszystkim gratulacje i jak najwięcej radości i zdrowia dla Was! wed Termin mam na 11.kwietnia. Krzywą robiłam w miniona sobotę, ale zniosłam ją dobrze. Moim zdaniem musisz skonsultować się z lekarzem. Przez wymioty mogłaś nie przyswoić całej glukozy i wynik może być zafałszowany. 2014 w najbliższy poniedziałek idę na spotkanie w szkole rodzenia przy szpitalu. Gdy będzie coś wartościowego do przekazania, opiszę swoje pierwsze wrażenia.

Eddie to może się spotkamy na porodówce :-) jutro mam wizytę u lekarza więc się zapytam co o tym sądzi :-) A gdzie chodzicie do lekarza?

MÓJ PORÓD W WEJHEROWIE. Witam ja rodziłam w lipcu i napiszę o swoich spostrzeżeniach. Otóż Wejherowo ma tak dobrą opinię, że wszyscy chcą tam rodzić i... Po odejściu wód , wizyta na izbie przyjęć i następnie na patologię ( była godzina 23:00), o 2 w nocy pierwsze skurcze i przyjmują kolejne pacjentki - jeszcze 2 do mojej sali. Rano obchód- śniadania Pani nie je bo skurcze sa. Myśle oK. O 11 skurcze już dość odczuwalne - dzwonię do meża by przyjechał , Obiadu oczywiście też zabronili jeść, bo podczas porodu mogę wymiotywać! Myśle z kąt brać siły. I ukratkiem i tak połowę zjadłam Moje lokatorki biorą na lewatywę i na porodówkę, ja nadal chodzę na patologii. Godzina 14 upominam się o lewtywę bo wiem że potem po porodzie to ogromna ulga. Rozwarcie na 8 cm, wiję się z bólu i dopiero pielegniarka robi lewatywę - bo przeoczyła mnie. Nikomu nie życzę tej czynnośc**przy takim zaawansowanym porodzie. skurcze co 3 minuty ból nie do wytrzymania... a na porodówce brak miejsc!!!! Mąż biega i błaga by mnie wzięli a tu nic, na dodatek dali mi praktykantkę aby mnie pilnowała bym nie urodziła na korytarzu, W końcu maż wziął łóżko i nawrzeszczał na tą praktykantkę i sam zawiózł mnie na porodówke bo ja jóż nie byłam w stanie stać, a tam!!! KOLEJKA na fotel Polozne dzwonią po lekarzy na inne oddziały bo nie ma kto odbierać porodów. jedna rodząca zeszła z fotela, dezynfekcja i już ja wskoczyłam na fotel i po 10 minutach było po wszystkim. Położna bardzo nieprzyjemna, ale wybaczam jej bo widziałm ze bya bardzo zmęczona

Wed niedawno zdecydowałam się zmienić swojego dotychczasowego lekarza w Gdyni na doktora, który pracuje w szpitalu w Wejherowie. Trafiłam do Żabińskiego. W poniedziałek hurtem będę mieć nowe wrażenia - pierwsza wizyta w szkole rodzenia i pierwsza wizyta u dr (prywatnie w Profeminie, bo na NFZ musiałabym czekać do czerwca ;)

To życzę powodzenia ;-) dr Żabiński dużo osób chwali sobie ja chodzę do dr Sadowskiego też jest ok :-)

Do LauraKH ja karmiąc moje dziewczyny to mam taki system, że Zosię przez kilka dni karmię tylko z prawej piersi, a Helenkę z lewej później na odwrót. Nasze mleko nie jest ciągle takie samo. " Kobiece mleko zmienia się w trakcie pojedynczego karmienia piersią. Wyróżnia się tzw. mleko I i II fazy. Mleko I fazy jest bardzo wodniste i ma niską zawartość tłuszczu. Jego głównym zadaniem jest zaspokojenie pragnienia dziecka. Mleko II fazy jest o wiele bardziej gęste niż mleko na początku karmienia, zawiera więcej białek, tłuszczów i cukrów. Należy pamiętać, że zrezygnowanie przez kobietę z karmienia naturalnego może się wiązać z większym ryzykiem zapadnięcia malucha na infekcje dróg oddechowych, biegunki, zapalenie ucha, zapalenie układu moczowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Pokarm kobiety jest o wiele lepszy i zdrowszy dla dziecka niż mieszanki mleczne. Jeśli dziecko jest alergikiem, czasami karmienie piersią jest nieodzowne." To skopiowałam ze strony pareting.pl. Chodziło mi o to by dziecko karmić w jednym karmieniu jak najdłużej z jednej piersi bo im dłużej pije tym mleko bardziej odżywcze. Nie chcę się wymądrzać, bo moje dziewczyny też karmione tym samym mlekiem nie przybierają na wadze tak samo. Faktycznie możesz być z Siebie dumna:-), bo wiem jak wygląda u mnie wyjście np. na spacer. Ile to zabiera czasu i energii. Pozdrawiam:-)

Do wed mój lekarz wiedząc, że ja glukozę mogę zwrócić to "sprzedał" mi taki patent. Rano na dwie godziny przed wzięciem glukozy mam zjeść śniadanie. Po minięciu tego czasu mam ją wypić i po godzinie udać się na badanie. Bedąc na pobraniu krwi miałam mówić, że to badanie poziomu cukru na czczo. U mnie się to sprawdzało i wyniki miałam dobre i nie zwracałam

mama wyniki dobre ale to jest niemiarodajny wynik

dzięki mamma :-) dziś mam wizytę więc zobaczę co powie mi lekarz :-)

Witam dziewczyny, szczególnie Doris8884 też mam termin na koniec czerwca 2014 dokładnie na 29. Ciekawe czy na formu pokażą sie jakies z wiosna/lato 2014 fajnie byłoby dzielic sie na biezaco wszystkim co sie z nami dzieje

_eddie_- jaki jest koszt uczestniczenia w szpitalnej szkole rodzenia i od którego miesiąca się do niej uczęszcza?

Wynik może do końca nie jest miarodajny, ale jeśli przy mojej pierwszej ciąży ja po kilku minutach zwymiotowałam glukozę to ten wynik był mniej czy bardzej miarodajny. Przy drugiej i trzeciej ciąży zrobiłam tak jak doradził mój lekarz prowadzący i jakoś dzieci i ja jesteśmy zdrowi. Ja podałam tę metodę która nie jest moim prywatnym wymysłem, a każda przyszła mama sama będzie wiedziała co ma robić

Cześć, dziękuję wszystkim rodzącym za szczegółowe opisy porodu! Bardzo krzepiące. :-) Jesteście bardzo dzielne! Termin porodu planowany mam na połowę kwietnia. Jestem z Gdyni, trochę przestraszyłam się opowieści o odsyłaniu rodzących do innych placówek. Jak już zacznie się akcja, dojedzie się do Wejherowa, to czy będzie czas by zawrócić do Gdyni? :(

Dziewczyny z -RH ile razy w ciąży robiłyście badania na przeciwciała?

Aga ja robiłam to badanie trzy razy

A ja raz. Corka ma Rh + po ojcu.

Badanie przeciwciał 2 razy ( jeśli dobrze pamiętam mój lekarz mówił, że ważne żeby zrobić po 30 tyg.)

2014 z tego co się orientuję szkoła jest bezpłatna (ta przyszpitalna). W poniedziałek zajęcia organizacyjne, więc będę wiedzieć dokładnie co i jak. Ja zacznę zajęcia będąc prawie w 28 tc. Proponuję najlepiej do nich zadzwonić, jeśli masz jakieś pytania: tel. 058 57 27 565.

Aga Czerwcowa - to mamy podobny termin :) może się spotkamy w Szpitalu :) (2014 zapewne już wyjdzie z Maluszkiem do domu). Zamierzasz chodzić do szkoły rodzenia? Ja bym chciała, jednak nie wiem jaką wybrać? Czy tą przy szpitalu, czy może jakąś inną?

Doris8884 jeśli chodzi o szkołę rodzenia to sama jeszcze nie wiem, z jednej strony chciałbym chodzić ale chyba bardziej dla spokoju psychicznego bo to moja pierwsza ciąża.wiele osób mi szkoły odradza jako że to zbedny wydatek, że pielęgniarka środowiskowa wiele mi powie a inne rzeczy mogę sobie doczytac. ale jeśli bym się zdecydowała to na tą przyszpitalną.

Dziewczyny byłam ostatnio na wizycie u doktora Sadowskiego, szłam tam z zamiarem przepisania się do kogoś innego ponieważ z doktorem s. miałam doczynienia na SOR i miałam ochotę udusić go gołymi rękami. ale miło mnie zaskoczył, był w miarę miły, odpowiadał na pytania, sam od siebie może nie wiele chciał powiedzieć ale widocznie nie miał co mówić bo z ciążą i ze mną wszystko ok. obrócił do mnie monitor abym mogła zobaczyć maleństwo, dostałam pamiątkowe zdjęcie. postanowiłam zostać u doktora, może jest zupelnie inny na SOR i na zwykłych wizytach.

Jaki macie plan gdy w Wejherowie okaże się, że nie ma miejsc? Jedziecie do Gdyni, Pucka czy Gdańska? Dajcie znać jaki jest Wasz plan awaryjny.

Ja wybiore Puck gdyby byla taka koniecznosc. Rodziłam juz tam i polecam :-)

Jeszcze odnosnie Pucka- mozliwosc porodu w wannie. Super sprawa :-)

a ja szpital pck w gdyni

Do mammaa36 Ja karmie za kazdym karmieniem z innej piersi ale w trakcie pojedynczego karmienia nie zmieniam im,dopijaja do konca. Dopiero przy nastepnym karmieniu dostaja inna piers. Wiec powinny wszystkie te fazy spkjac jak trzeba. Chyba dopadl mnie laktacyjny kryzys ;( bo z calego dnia udalo mi sie sciagnac tylko 10ml mleka a zazwyczaj to 40(sciagam po kazdym karmieniu w celu pobudzenia). To 3 tydz.a czytalam ze wlasnie w tym czasie moze pojawic sie kryzys. Poza tym kryzys z powodu nieprzespanych nocy i dzisiejszego bialego poranka. Odsniezanie i drapanie auta przy trojce dzieci zdolowalo mnie do konca a to dopiero poczatek sniegow. Teraz musle byle przetrwac ten tydz.pozniej ferie a po feriach malichy beda o te 2 tyg starsze i mniej sttasznie z nimi wychodzic. W tym tyg musze isc do do pediatry. Powiedzcie mi czy trzeba w osr dzieciaki zapisywac,czy to "poszlo"z automatu?bo przeraza mnie mysl stania w kolejce do rejstracji z maluchami przy tych wszytskich chorych ludziach. A bede niestey musiala isc sama...

Ja synka sama musialam zapisac.

Wczoraj byłam na spotkaniu organizacyjnym w szkole rodzenia przy szpitalu. Podstawowa informacja - jest płatna 400 zł. Zajęć 10 sztuk po 2 godziny (1 godzina ćwiczeń + 1 godzina zajęć dydaktycznych), w tym oczywiście wycieczka na oddziały porodowy i położniczy. Z racji, że to moja pierwsza ciąża i ogólnie ze szpitalami nigdy nie miałam do czynienia, decyduję się na szkołę, by obeznać się z tematem ;) Zaszkodzić sobie, nie zaszkodzę ... No i pierwsza wizyta u dr Żabińskiego w Pro-feminie zaliczona. Początkowo byłam lekko przerażona, ten system przyjmowania pacjentek, ogólnie warunki (jak to w szpitalach na korytarzu)... miałam obawy. Nie ma co równać się z poczekalnią chociażby w Gamecie. Ale już sam doktor, tak jak pani rejestratorka, czy też pielęgniarka - wystawiam na tym etapie ocenę bardzo dobrą :)