PRZYKRA ROZMOWA Z SZEFOWĄ...CO ROBIĆ? PRACOWAĆ Z PASJĄ CZY DLA KASY? POMOCY

Witajcie Babeczki, co tam u Was? :) gościu nade mną - nie wiem, co na wysoko porowate włosy, ale strzelam, że .. olejowanie:D jak przejrzysz ten wątek, to zobaczysz, że olejowanie jest dobre na wszystko, hehe a ja zaczęłam trzymać odżywkę dłużej i czekam na efekty.. nie zawijam na razie włosów w nic, bo i tak przy myciu robię w kabinie taką saunę, że zawijanie nie wydaje mi się konieczne:) no i obcinam włosy.. żal mi trochę, ale chyba jednak trzeba..

W ogóle to ciekawe, co piszecie o problemach po odstawieniu silikonów, itp. Ja nic z tego nie miałam.. co najwyżej włosy po olejowaniu się szybciej przetłuszczają (po połowie dnia są tłuste, a nie po całym:P), ale i to nie zawsze.. A tak to nic nowego.

nie mam czasu na packanie sie z olejem, bo wlosy zawsze myje rano (nie wyobrazam sobie spac z olejem na wlosach, a zadnych nakryc glowy, nawet typu foliowy czepek, nie toleruje, draznia mnie i na pewno bym nie zasnela). Zaczelam uzywac szamponow dla dzieci (koncze druga butelke babydreama), ale plączą mi wlosy :/ mimo, ze nakladam pozniej "dozwolona" odzywke (garnier maslo shea). Moje wlosy delikatnie mowiac nie wygladaja za dobrze i zaczely sie strasznie lamac, mniej wiecej od czasu, gdy zmienilam ich pielegnacje na te podobno mniej agresywna i szkodliwa :( nie wiem, co mam robic, pamietam, ze potrzebne jest duzo cierpliwosci, ale ja nigdy nie mialam tak ohydnych, przesuszonych, sterczacych jak brzozowa miotla wlosow :( mowie sobie, ze musze jakos przecierpiec ten czas, ale coraz czesciej mam ochote powrocic do przeroznych gliss kurow i innych takich, bo szlag juz mnie trafia. MOze po prostu szampony dla dzieci + delikatne odzywki nie dla kazdego sie nadaja? dotad nie mialam jakichs mega wielkich problemow z wlosami, ale widocznie 'przedobrzylam' czy cos :O dodam, ze prostuje wlosy (tylko grzywke, but still, i do tego nie zamierzam przestac, bo zle sie uklada bez prostownicy, i kropka) i je farbuje, ale robilam to na dlugo przed wprowadzeniem szamponow dla dzieci, wiec raczej farba & prostownica az tak ich nie zrujnowaly. Chcialabym z powrotem miec ladne wlosy i mimo wszystko cos mi mowi, zeby nie odpuszczac, ale czuje sie zniechecona, gdy po kazdym kolejnym myciu, mecze sie z rozczesywaniem splatanej szopy :( przeczytalam dzis w necie o nakladaniu na wlosy kremu isana (zamiast olejowania), moze tego sprobuje, o ile moje wlosy beda sklonne wspolpracowac i szybko go wchlaniac ;) sorry za te gorzkie zale, ale chyba potrzebuje jakiegos wsparcia typu 'przetrwaj dziewczyno, bedzie juz tylko lepiej' :(

przez pierwsze miesiace strasznie lecialy mi wlosy podczas zmywania oleju ale teraz juz o wiele mniej, ja tez nie moglam rozczesac wlosow po szamponie dla dzieci wiec go zmienilam na inny, tez bez silikonow i bez sls ( moj ma jakis lagodniejszy zamienik sla a szampon sie nazywa dr organic) uzywam tez odzywki bez silikonow tej samje firmy co szampon a olejek zmywam szamopnem Alpecin z sls dobrze oczyszczajacy i z kafeina i cynkiem(przyspiesza porost wlosow) strasznie mi sie niszcza koncowki wlosow, nie wiem co na nie stosowac??

do "hmm...": Tak naprawde to wszystko wcale nie jest proste.. Popularne szampony - latwiej trafic takie, ktore pasuja (mi to malo co nie pasowalo..), to samo z odzywkami. A tutaj zabawa - silikony, sls, sles, oleje na kilka godzin i samo zmywanie tych olejow tez jest "przygoda" :D Ja tez jestem na etapie - mam nadzieje, ze bedzie lepiej w koncu :D Mi to wszustko pomoglo o tyle, ze wlosy sa bardziej miekkie, a wiecej jak na razie nie zauwazylam... A szamponow dla dzieci nie uzywam, kupilam jeden dla przetestowania i zobaczymy.. A probowalas uzywac bezsilikonowych szamponow nie dla dzieci? Ja np. jestem bardzo zadowolona z Alterry, chociaz ktos tu pisal, ze wlosy mu przesusza. Olejek zmywam szamponem Joanna Naturia (zwykle kupuje jeden z tych dwoch zielonych) i tez mi jak na razie strasznie przy tym wlosy leca.

Czesc dziewczyny,wrocilam z urlopu z krotkimi wlosami :D Nie wiem czy to zmiana wody,slonce czy jakis inny czynnik tak je dobil,ze zaczely wylazic garsciami i wpadlam w panike,ze wroce lysa haha... Olejowalam dobre 2 mies.przed urlopem,odstawilam wszystkie sylikony i inne chemikalia a one mi taki numer.... Ale teraz jestem wreszcie spokojna:mam poldlugiego boba,sliczny braz z fioletem a podczas mycia zostawiam moze 3 wloski :) Nadal mam zamiar unikac chemii ale olejowanie zarzucam bo byc moze nie na kazdy rodzaj wlosow dobrze wplywa.Moze przesadzilam i obciazylam je za bardzo?A wlosy mam z natury cienkie i puszace.Poza tym byly juz faktycznie za dlugie,nie kazdy rodzaj wlosow nadaje sie na dluga fryzurke,niestety :( Lykam calcium p. i nie wiem czy to jego zasluga czy tez zmiany fryzury ale wydaje mi sie,ze wlosow mam znacznie wiecej.

tez lykam calcium p i olejek z wiesiolka 2xdziennie mi caly czas leca wlsoy podczas zmywania oleju, mniej niz wczesniej ale leca, podczas zwyklego mycia tez a myje je co 2 dni bo b.szybko sie przetluszczaja ale i tak to sukces bo odkad pamietam mylam je codziennie takie byly tluste

ja zastapilam na razie olejowanie tym kremem z isany, go nakladam na ok 3 godz a potem myje,szampon tez zmienilam na ten z garniera z maslem karite, wlosy sa miekkie i nie pusza sie az tak bardzo:) Dziewczyny jak znosicie te upaly??

hej juz zadna tutaj nie zaglada? musze zaczac łykac te tabletki bo mam wrazenie ze dlugosc moich wlosów stoi w miejscu, bardziej chodzi mi o te wlosy z góry, bo te z dolu widac ze sa dluzsze - moze tak byc ?

Witajcie Kochane:) moge smialo powiedziec ze stan moich wlosow ulegl poprawie:D:D:D:D myslalam ze to nie bedzie mozliwe....jednak bardziej skupiam sie na odroscie nowych wlosow....trace ok 300 wlosow dziennie sa one wszedzie:( wcieram jak glupia sese ostatnio nafte kupilam ale czulam pieczenie skalpu jeszcze sprobuje z ta nafta, zakupilam farmony wcierke sphonicas wcieram tez odzywke babuni wcieram co sie da:p lykam chyba potrojna dawke witamin:p zakupilam z firmy gal rybki z keratyna takie niebieskie.....sa rewelacyjne!!!! Zawieraja kearyne wit a i e plus jeszcze cos....niepamietam:) koszt ok 10 w aptece... Wcieram w brwi i rzesy a 1 rybke dalam do maski wloski miekkie blyszczace ujarzmione bardzo polecam:) dzisiaj bede probowac peelingu na skorze glowy:) cukier wymieszany z szamponem i jazda z tym koksem:) zaczynam brac olej z wiesiolka po ktorym nie mialam zadnych czerwonych centek jednak musialam przerwe zrobic bo brak okresu ponad 2 mce gdziesw wyszperalam ze nalezy odstawic wiesiolek po 3 tygodniach???????. No i oczywiscie cp....co do nowych wloskow widze jakies nowe:D jestem taka szczesliwa jednak martwi mnie to wypadanie....dzisiaj bylam na pobraniu krwi w pon....ide do dermatologa wkoncu sie doczekalam...jednak badania nie beda w kompplecie bo za dheas czeka sie do 2 tygodni!!!! Co lepsze pielegniarki w rekawiczkach grzebaly w pieiadzach pisaly trzymaly kartki dotykaly drzwi i nie mianialy rekaqiczek!!!! To wszystko odbywalo sie w szppitalu....niezle co???

co do moch efektow zapomnialam dopisac ze koncowki mi sie nie rozdwajaja oraz wloski sie nie lamia, gdy uzywalam silikonow nie mialam z tym problemow nawet nie wiedzialam jak wyglada lamiacy sie wlos a jakis czas temu patrzymalam na to z przerazeniem jak sie lamia!!!!!! Widzialam taki "pekniety"wlos pociagnelam za koncowke i oczywiscie sie zlamal...ostatanio scianalam wloski z koncem maja do teraz nie mam nic rozdwojonego ani polamanego:):):):) dziewczyny zycze wytrwalosci bo jak efekty przyjda to bedzie tylko lepiej:) Joasiu dziekuje Ci za topik bo dzieki Tobie zaczalam interesowac sie wlosami teraz mam obsesje:p wracaj tu do nas:)

kakalaka, ja zaglądam, ale nie wiem co mam pisać włosy są miękkie, ja to czuję i każdy kto dotknie:D wypadają i przetłuszczają się tak samo, więc tu rewelacji nie ma. przycięłam trochę ale może za mało.. na razie mam przerwę w "specyfikach", ale od września zaczynam znów z wiesiołkiem i calcium pant. w sumie nie mam aż takiego ciśnienia, żeby rosły, wolałabym, żeby były bardziej gęste i zdrowe :) liljowa - jak z peelingiem poszło? ja tu gdzieś czytałam o maseczce z glinki na skórę głowy, ale jakoś sobie nie wyobrażam tego nakładać tam.. wszystko we włosy wetrę:D może peeling lepiej (a w ogóle po co?) olej brałam przez 3 miesiące, potem zrobiłam przerwę, nic nie wiem o trzech tygodniach, ale zapytam w aptece jak będę kupować.. a z tym szpitalem okropność.. ja się z tym nigdy nie spotkałam, żeby takie numery pielęgniarki robiły. U mnie zawsze przed badaniem nowe rękawiczki zakładają..

czekam na wiosne peeling spoko:) zanim wloski zmoczyłam wsypałam do miseczki cukier i zalalam szmponem gdy nakladalam trochę się rozpuscil:P miałam obawy ze gdzies pozostanie na włoskach ale bardzo fajnie się splukalo:) czytałam ze jak ktoś ma problem z lupiezem to peelinig pomaga, ja nie mam z tym problemu wiec nie wiem jak z tym działaniem, ale mysle ze fajnie raz na jakiś czas cos takiego sobie zrobić:) bylam u endo i twierdzi ze moje wypadanie wlosow to przez nerwy, tylko ze zbyt długo się to utrzymuje...mam za mało estrogenu, progesteronu, podwyższony testosteron,podnioslo się tsh w ciągu roku...wiec podobno to nie ma wpływu na wypadanie wlosow, ale będę się umawiać do dermatolog prywatnie, ja chyba zbankrutuje:(

hejka a co polecicie na włosy kręcone ? jestem ich posiadaczką i same z siebie są przesuszone :-/ jakie oleje polecacie na takie włosy ? czy dobrze wcześniej przeczytałam że kokosowy się nie nadaje ? ja używam vatiki kokosowej ale faktycznie nie zauważyłam żadnej poprawy ... pomożecie ?

ja mam takie włosy czasem bardziej się kręcą czasem mniej:) różne oleje stosowałam na początku olejowania olej kokosowy jakiegoś wielkiego wow nie zrobił chyba lepiej działał lniany często używałam olejek z rossmanna fur mama polecam:) teraz stan włosków się poprawił i używam fur mama oraz vatika, fur mama zawiera różne olejki i nie jest drogi może spróbuj??:) jeśli masz zniszczone włoski polecam po każdym myciu stosować maski możesz je pomieszać aby lepiej zadziałało

Witajcie dziewczyny i Joasiu:-) Prosze poradzcie mi:) - mam NIE FARBOWANE NATURALNE wlosy w kolorze hmm.. nie mysi "szary" (jak to nazwac?) tylko taki sredni brąz czekoladowy :) - chcialabym delikatnie ROZJASNIC WLOSY o 1 ton (moze nawet o pół tonu) za pomoca kąpieli rozjasniajacej, - jakich proporcji uzyc zeby osiagnac naprawde delikatny efekt? I czy moje wlosy nie beda po tym rudawe? I jak dlugo trzymac na glowie? -czy rozjasniacz nalezy przygotowac wg opakowania a wtedy dodac szamponu i odzywki? czy raczej sam proszek niebieski dodac od razu do odzywki i szamponu? Prosze o pomoc:)

Gdzie sie podziala Joasia i inne dziewczyny? :-( Odezwijcie sie jak ida postepy i jak tam wasze wloski

Hej, ja jestem, ale nie bardzo wiem, co mam pisać. Nie ma u mnie jakiejś szalonej poprawy.. albo dokonywała się tak stopniowo że nie widzę. Kupiłam taki olejek Bio Wax L'Biotica i nakładam raz w tygodniu na pół godziny przed myciem. Włosy są potem supermiękkie, ale ta miękkość to jedyne, co zauważam. W tym tygodniu zamierzam je sporo obciąć - jakies 5cm, może to coś da.

Aaa no i nic Ci nie poradzę. Sama myślałam o tej kąpieli, może zrobię i wtedy dam znać ile czego dawałam. Tylko że ja mam włosy ciemny blond..

Powiem Wam, podłamałam się.. Byłam wczoraj u mojej fryzjerki, żeby przyciąć końcówki, a fryzjerka mi powiedziała, żebym może pomyślała o jakimś kolorku na jesień, bo raz że odrosty już dość mocno widać, a dwa, że dzięki temu odzyskamy blask włosów. BLASK! To znaczy, że moje są matowe : ::: (

czekam na wiosne napisz jak się obchodzisz ze swoimi włoskami??jeszcze daj im czas próbuj czegoś nowego...powiem Ci ze ja długo tez musiałam czekac na efekty najpierw były miękkie ale jakies napuszone i brzydkie i z czasem robily się coraz ladniejsze , raz były sliskie ,żadne antenki nie sterczały i ladniutkie skrety sie pojawily ,żaden busz po prostu bajka...ale pomyslalam pewnie zbieg okoliczności jakiś widocznie taki maja dzień kolejny raz to samo i kolejny i jak po 10 myciu one dalej były takie piękne to już wiedziałam ze stan się ich poprawil:) po myciu nawet nie potrzebowałam odzywki były tak nawilżone!!! ale niestety ostatnio zaniedbałam olejowanie, maski i wrocily do stanu poprzedniego:P

No dobra, piszę.. Codziennie (wiem.. ale muszę.. przetrzymywanie nic nie daje, łagodny szampon przynajmniej na razie też nic nie daje, może to dlatego że i cerę mam tłustą) szampon Alterra albo dla dzieci Johnson (jak jeden się skończy to otwieram drugi), raz w tygodniu szampon Joanny. Codziennie odżywka Alterra lub Garnier Awokado i masło karite (też jak jedna się skończy to wtedy drugą otwieram), na 5-10 min, niestety jak trzymam za długo to włosy rano tłustawe.. :/ Raz w tygodniu maska Alterra (na 10-15min). Raz w tygodniu ten Wax L'Biotica na pół godziny-godzinę. Raz lub dwa razy w tygodniu olejowanie, zwykle na 8-10godzin. Teraz używam olejku kokosowego, wcześniej był lniany. Nie prostuję, czasami suszę suszarką z jonizacją (ale rzadko).

Właśnie są miękkie, ale rzeczywiście są matowe. Zastanawiam się nad tą porowatością tylko ciężko mi ocenić moje włosy.. bo niby jak przeciągnęłam ręką po włosie to zgrzyt jak nic, więc może są wysokoporowate i chyba wtedy olej kokosowy nie jest dobry. Chyba znów kupię lniany. A Ty używasz jeszcze jakichś innych szamponów/odżywek? Ja teraz kupiłam inny Alterry (nie ten granat) bo one chyba są wszystkie bez silikonów (mam nadzieję ;))

czekam na wiosne ja kupilam rozne olejki i oleje w tym lniany i kokosowy, nie widziałam efektu, kupilam z babydream olejek na rozstepy tam jest mieszanka nie pamietam dokladnie jakie olejki i stosowalam CO MYCIE ten olejek przez chyba miesiac zawsze na noc, jesli chodzi o maski i odzywki po kazdym myciu wlosow mieszlam rozne maski z odzywka plus keratynowe kapsulki i troszke miodu i powiem Ci ze moje wloski byly cudne wlasnie po mieszance roznych masek z odzywkami plus jakis dodatki gdy stosowalam pojedynczo szału nie bylo i kallos puszyl mi strasznie wlosy dopiero gdy zaczalam dodawac cos olejkowego to po nim wloski sa boskie dopiero teraz moge go docenic:) a Twoje wloski sa gladziutkie widac ze ladne??i brak blasku??czy jakies puszace wymagajace jakies stylizacji???

liljowa, a jak stosowałaś ten baby dream? jako odżywkę czy przed myciem? bo jak ja po myciu coś na włosy nałożę to będą tłuste ;-) Może to jest myśl - mieszać maski i odżywki..i ten miód spróbuję dodawać. Chociaż jak tak czytam to forum to za dużo masek/odżywek tu nie było polecanych - alterra, garnier (te co ja mam), kallos, malwa i body shop. No nic, może powinnam zrobić jeszcze trochę zakupów. Włoski wydają mi się ładne i gładkie (i miękkie są na pewno), tylko że są bardzo cieniutkie :( ale całkiem dobrze się układają, więc może jest lepiej tylko nie widzę tego jeszcze.

czekam na wiosne daj jeszcze wlosom czas;) jak jest dobrze to bedzie jeszcze lepiej:) ten olejek babydream nalewalam na dlon i rozcieralam na dwoch i pasemka przeczesywalam i tak pasmo po pasmie pozniej zawijalam w warkocz i tak przez noc spalam:) czepek nie ubieralam bo strasznie halasowal jak sie wiercilam i sie budzilam wiec za bardzo mnie to meczylo:) rano jak wstalam umylam wloski troszke poczekalam jak ten szampon dobrze oczysci ten olejek pozniej masowalam i splukalam, wczesniej przygotowalam jakies mieszadlo z masek, wloski odcisnelam w recznik na to maska i czepek i tak godzinke zostawilam nie uzywalam zadnych suszarek. Jak patrzylam na rozne blogi dziewczyn to olejowaly juz z 2-3 lata wiec jeszcze duzo przed nami:) a na przetluszczqjace wloski moze kup jakis szamponik apteczny??? Ile ludzi tyle opini jedni twierdza ze zle jak sie czesto myje wloski inni ze jak potrzeba to nalezy myc:p ja to bym sprobowala cos z apteki wczesniej poczytaj na necie,jak nie to moze dermatolog???

Dobra, to ostatnie pytanie :) olejek codziennie? chyba nie, skoro nie myjesz codziennie włosów, ale chcę się upewnić. Z moim przetłuszczaniem to chyba kwestia stresu albo hormonów albo nie wiem czego jeszcze - mam też tłustą cerę, wypryski. Moja dermatolog już 2 razy mnie namawiała na retinoidy, ale naczytałam się o skutkach ubocznych i się chyba nie zdecyduję, więc się tak przetłuszczam :P Pokombinuję z olejkami i mieszkankami masek jeszcze. Prawda, że wszystko jeszcze przed nami.. ja tak na maksa dbam o włosy od maja, więc jeszcze pół roku nie ma.. Po prostu smutno mi się zrobiło, że matowe :( a farbować dla samego blasku to trochę bez sensu (zresztą o czym jest pierwszy post Joasi? właśnie o tym:D).

czekam na wiosne właśnie tak jak zauważyłaś, nie ma sensu farbować tylko dla blasku przypomniało mi się jeszcze, że jeśli chcesz uzyskać blask włosów to możesz robić płukanki zakwaszające po całym zabiegu po odżywce jak ją spłukasz rozrabiasz wodę z dodatkiem cytryny lub octu jabłkowego podobno ocet daje lepsze efekty, na litr wody 1 lub 2 łyżki dokładnie nie pamiętam :P i tym polewasz włoski:) chodzi o to ze ta płukanka zamyka łuski i staja sie gładsze,jak szperalam troszkę po necie to zauważyłam świetna odżywkę ^troszkę kosztuje* podobno daje ten blask,moje ostatnio są przesuszone -niestety zaniedbałam:( ja olejek nakładałam przed każdym myciem, czyli co 2 najdalej 3 dzień w zależności jak musiałam je odświeżyć gdybyś myła włoski codziennie to najlepiej co 2 dzień ale z tego co piszesz to chyba jednak codziennie nie myjesz:) mi tez się troszkę przetłuszczają dlatego, że stosuje różne wcierki na wypadanie włosków i szamponik specjalny do tego który mi przetłuszcza:/ a myjesz włoski delikatnym szamponikiem czy jakims ze sles lub sls???

a co do hormonów to ogólnie z okresem ok? podobno jest tak ze jak długo żyjesz w stresie to oddziałuje na jakiś tam hormon i wtedy gospodarka hormonalna Ci się zaburza , ale chyba prędzej byś wyłysiała lub osiwiała:P byłas u gin?? wszystko ok z usg? na twarz rób peelingi nałóż jakiś lekki krem i może będzie lepiej a na skórę głowy możesz też spróbować peelingu kiedyś pisałam jak dodawałam cukier do szamponu, spróbuj co jakiś czas nacierać skórę głowy olejkiem kokosowym może masz sucha skórę głowy i dlatego nadmiernie wydziela łój? czekam na olejek arganowy moja skóra na twarzy też się przetłuszcza co mnie dobija chcę wypróbować jak będzie zachowywać się na twarzy i dam znac:)

autorko przeczytałam wszystkie twoje wpisy, szkoda że już cię tu nie ma bo napewno jeszcze sporo dobrych rad byś udzieliła :) ja się tylko zastanawiam nad jednym (może przeoczyłam) - jak to wszystko się ma do ciąży? jestem w drugim miesiącu i się zastanawiam czy moge teraz stosowac te wszystkie oleje ;)