Ile macie dzieci?

Ja 1 i starczy

1 i nie chcę więcej.

Ja jedno i wystarczajaco dużo

1 i chciałabym przynajmniej jeszcze jedno. A najlepiej w sumie 3.

nie mam i nie wiem czy bede miec

1 i narazie niechce wiecej

1 i tak zostanie :) chyba że uda mi się kiedyś adoptować:)

2 córeczki bliźniaczki i dobrze mi z tym :) :)

4 w drodze

Jedno i więcej nie chcemy mieć dzieci .

1 i też starczy:)

Mamuśki czemu chcecie tylko jedno dziecko? Względy finansowe czy jak? Pytam z czystej ciekawości bez żadnych złośliwości.

Moje dziecko urodziło się z wadami wrodzonymi, ma za sobą 2 a przed sobą kolejne 2 operacje. Jaką mam pewność, że następne dziecko nie będzie miało gorszych chorób...? Nie chcę tego znów przechodzić.

Ja 1 i więcej nie chce .. średnio się czuje w roli matki i lepiej jak córka zostanie jedynaczka.

jestem hedonistką i bardzo sobie cenię obecny styl życia i zresztą nie dostrzegam korzyści wynikających z posiadania rodzeństwa (ja mam dwoje, mój mąż troje), jestem natomiast skłonna w przyszłości adoptować (starsze dziecko, nie niemowlaka), ale moja sytuacja musi być bardziej unormowana, okres ciąży i niemowlęctwa wspominam raczej źle i każdego dnia coraz bardziej cieszę się że mój synek jest starszy, zresztą obracam się w towarzystwie osób o poglądach zbliżonych lub nawet bardziej skrajnych, bo duża część moich znajomych z wyboru dzieci nie posiada a z racji wieku (35+) zdania już raczej nie zmieni

Jedno.Ale chcę mieć dwójkę.

ja nie czuję parcia na wielodzietną rodzinę, bardzo źle wspominam czas gdy córka się urodziła, nie chcę powtórki, córka ma ponad 3lata i cenie sobie wygodę i spokój, nie wiem czy to się kiedyś zmieni,

3

póki co nie mam, ale siedzę tu i czytam i myślę od jakiegoś czasu bo mam 27 lat, super męża, i czuję zewsząd ciśnienie rodziny :P Jak w końcu się odważę to mam nadzieję na bliźniaki. Jeśli będę miała 1 to już tak zostanie, więcej podejść nie będzie na 100%.

Spoko. Dzięki za odpowiedź.

takie maluszki. Dla mnie okres niemowlęctwa i bardzo wczesnego dzieciństwa u wszystkich moich dzieci to coś wspaniałego. Dlatego cieszę się ze niedlugo znów mnie to czeka. Natomiast nieznosze ciąży, ale z tej próbuje się cieszyć bo to już ostatnia :)

1 i chyba na tym koniec

Ja jak miałam jedno to też mówiłam że więcej na sto procent nie chcę. Ale przyszła chwila że zaczęłam myśleć o powiększeniu rodziny. Obecnie mam dwoje i staram się o trzecie :)

ja mam jedno i drugie w drodze:) Na tym koniec;)

Ja mam jedno i póki co na więcej się nie zanosi. Nie mówię stanowczo "nie" kolejnym dzieciom, ale parcia na dużą rodzinę nie mam.Raczej skłaniam się ku stwierdzeniu, ze jedno zupełnie wystarczy.Jako matka stwierdzam, że ten okres niemowlęcy i wczesnodziecięcy wcale taki przyjemny nie jest.

jedno i więcej nie chce z wygody

drugiego nie wykluczam,ale parcia nie mam

no ja akurat biologiczne wykluczam, zostawiam otwartą furtkę dla adopcji

Mam pięcioro dzieci :)

dwoje, z różnych powodów więcej nie planuję, ale się nie zarzekam ;-) mąż chciałby jeszcze "chociaż" jedno ;-)