Czymjest dlaWas BDSM ?

Zuza, niewazne kto zostawia, sa fakt rozpadu zwiazku swiadczy o tym, ze cos Wam OBOJGU nie poszlo. Zgodzisz sie? A co do rozwodow - uwazasz, ze to malolaty jedynie sie rozwodza? Naprawde? :D

Zuzanno, rozpoczęłaś akcję "zbawiam świat przed północą"? Idąc Twoim tropem - czytania "w ludziach" po kilku postach i czytania "w społeczeństwie" po kilku postach kilku ludzi - masz niesamowitą receptę naprawy świata. Zatem wprowadź ją w życie, bo niewątpliwie jesteś typem, który na wszystkim się zna. "Nie uwierzysz, ale nie wtopilam nigdy. Zawsze wybieralam tak, ze to ja zostawiam." Ach, rzeczywiście recepta na udane związki - zawsze wybierałaś tak dobrze, że w efekcie musiałaś zostawiać?

Zle sie wyrazilam. Od 15 lat jestem mezatka, wyszlam za maz bardzo mlodo z szalonej milosci, ktora do teraz trwa.i dziele sie swoim szczesciem z innymi, zeby takie fora jak to nie bylo przepelnione desperatami,a czasem jakis pozytywny glos sie pfzydaje, prawda? Przed mezem mialam sporo chlopakow, ktorych zostawialam, bo sie po proostu bawilam, poznawalam...ale nie sypialam z kazdym, jak dzisiaj te wszystkie "panienki" szukajace milosci. I wlasnie to ejst recepta. Kochac sie cale zycie, szanowac, a w lozku szalec tylko z jednym.;)

Zuzanno, nasza rozmowa coraz bardziej przypomina dialog sytego z glodnym. Pierwszy nadziwic sie nie moze, ze drugiemu slina leci na sam widok jedzenia. I tlumaczy glodnemu, ze nie wolno jesc lapczywie, ze trzeba poczekac az zupa ostygnie, a nie siorbac goraca... Nie rozumiesz co moze czuc osoba samotna od dawna. Poszukujaca. Nie rozumiesz, ze mozna miec przekonanie o wyjatkowosci mezczyzny, z ktorym sie spotykasz i nie chciec czekac z seksem "do slubu". Tym bardziej, ze nie ma sie juz dwudziestu lat i nie traktuje sie wspolzycia jako punktu przetargowego - "jestem lepsza, bo ci dupy jeszcze nie dalam". Inaczej bys Zuzanno spiewala, gdybys na szczesliwe pary patrzyla jedynie na ulicy, a sama od lat bezskutecznie szukala partnera. Nie oceniaj innych.

Suko, czy jak tam sie lubisz nazywac (mnie by to w kazdym badz razie obrazalo, a juz na pewno nie nazwalabym sie tak sama)! Czyją winą jest to, ze. Wieku 30-40 lat jest samotny i nikt go nie chce? Nie mow mi, ze trudno znalezc pfzyzwoitych ludzi na poziomie do kochania. Tylko wlasnie nie "dupa" sie ich zdobywa, to takie proste prawo natury, podobnie jak to odczekanie po porodzie z seksem. Wszystko jest dla ludzi i wszystko jest piekne, ale jesli same sie oglaszacie, ze szukacie facetow dupami, to czego sie spodziewacie! Czy wy az takie malo inteligentne jestescie, ze faceci to, co zdobeda i posiada w zyciu nie wezma na zone? Bo seks im sie znudzi, ty bedziesz miala obwisle cycki, dziure za luzna...co mu zostanie? Jesli uwazasz, ze relacje buduje sie od pojscia z kims do lozka to... Sama bedziesz do konca zycia, a faceci beda cie wylacznie wykorzystywac do uciech cielesnych, albo traktowac jako odskocznie, jesli z zonami im sie nie uklada. Szkoda, ze wlasnie nie sluchacie tych, ktorym sie udalo...

Do badajacej.. Czy ja napisalam, ze jestes ekspertka? Wlasnie jestes zupelnie zielona! Wydaje ci sie, ze jesli puscisz sie z jednym kolega ze studiow, drugiemu gdzies obciagniesz w toalecie a pieciu z firmy cie zaliczy to juz jestes klimatyczna. Nie , jestes wtedy zwykla dziw...! Klimat rozumie sie bedac w zwiazku, ktory daje uczucie- milosc po staremu to sie nazywa, i budowanie klimatu odbywa sie w oparciu o to uczucie, wtedy jest zaufańie, wtedy mozna eksperymentowac i budowac trwala relacje seksualna. Ale ta relacja nigdy nie wytworzy sie miedzy panienka, ktora jest bzykana przz dochodzacego raz w tygodniu"klienta", ktory odrywa sie od dziecka i zony! A jelsi chodzi o znalezienie wolnego partnera, to najpierw musi byc odrobina wanilii..musi! Inaczej nie ma podstaw do budowania czegos trwalego i rok, dwa pozniej znowu bedziesz szukac..kolejnego i kolejnego..a potem juz opinia facetow bedzie taka: eh, idz do tej..daje za darmo i to zajebiscie! ;)

Ale ja Was lubię czytać ;)

Zuzuanno, dla Ciebie nie jestem zadna suka! I jeszcze jedno Ci powiem - jak na szczesliwa mezatke strasznie jestes pelna gniewu i frustracji. Zdaje sie, ze to Ty sie boisz, ze jakas mloda chetna dupa moze odebrac Ci meza, bo ma mlode cialo, w odroznieniu od Twojego..? Co tu z daleka smierdzi. Gdybys zyla w szczesliwym zwiazku do glowy by Ci nie przyszlo paletac sie po erotycznych topikach kafeterii. Po i po co? I kiedy? Nie oceniaj nas, bo nie masz prawa, jeszcze raz Ci powtorze! Nikomu nie wskakuje do lozka, od kilku lat jestem sama, bo wlasnie szukam milosci (i bdsm), a nie tylko pieprzenia. Jesli jestes taka pewna, ze bez problemu znalazlabys teraz partnera, to najpierw dobrze sie rozejrzyj wkolo i policz ilu wolnych 40-50latkow ma wsrod swoich znajomych. I ilu jest "do rzeczy". Potem jeszcze oddziel tych nieporadnych, niemeskich. I zapytaj sama siebie, z ktorym mialabys ochote (po tym wstepnym przesiewie Twoich preferencji, a trzeba wziac pod uwage fakt, ze ci mezyczni wcale nie musza chciec Ciebie za partnerke) umowic sie na kawe? Nie wiesz? To ja Ci powiem! Zero!

tak jest zawsze, pojawiam się na jakimś topiku i @#%#$^%@ go strzela :O

Wiesz dlaczego tu jestem? Nie zgadniesz! Pomagam jednemu zdesperowanemu ;) wlasnie dlatego zagladam i patrze co sie zmienilo w zyciu seksuoalnym Polek. I nie moge sie nadziwic! Myslalam, ze malolaty sa napalone i szukaja rzniecia, ale ze starym babom sie chce w internecie szukac Pana? To nie do pomyslenia. Nie boje sie wlasnie,ze mi ktoras odbierze. Wyobraz sobie, ze takie mysli maja desperatki wylacznie. A co do tego, czy jakis facet jest wokol wart zainteresowania..hmm... Znam jednego - moego bylego, bardzo porzadnego faceta, ktory chcialaby byc ze mna, i jesZCze znajomego z pracy, ktory jest szarmancki i niezwykly a nie chce juz szukac kobiety po rozwodzie, bo twierdzi ze wszystkie wokol to dziwki.

(Nienormalna) to zniknij;))) Do realu zapraszam, a nie wirtualny swiatem sie podniecasz

I jeszcze jedno: zielona, a raczej "badajaca" chciala wiedziec czym dla nas jest bdsm..pytala sie o techniki.. I nikt poza pieprzeniem glupot niczego madrego nie napisal..taki wlasnie jest wirtualny swiat bdsm;))))))

zuzia kiedy ja jeszcze muszę posiedzieć - tak z godzinę przynajmniej

nie, no...jaaaaasne, zrezygnuje z internetu, bo to nie wypada tak...w moim wieku :P pojde do biura matrymonialnego :D

...a tak swoja droga, skoro internet jest taki "be", to co tu Ty robisz Zuzanno? Nie powinnas w dojrzalszy (?) sposob szukac pocieszenia dla znajomego? Nie znalazlas innej drogi? Ty nie znalazlas? ...bo rozumiem, ze ja, stara desperatka, ale Ty??? :D

no a ja już wiem jaka czeka mnie przyszłość. trudno dom trza sprzedać, psa oddać, chłopa pogonić .... i wyczekiwać tej 40 tki dajcie spokój!!!! :P

dziewczyny uspokujcie sie!!!! raz sie zyje,kazdy ma swe sny i swoje marzenia,kazdy jest inny i kazdy ma prawo szukac tego co lubi:) po cholere sie spinac o NIC ja tu jestem dla zabawy a nie dla jakiejs misji.

Stara su, nie rozumie ze ja tez tu jestem dla zabawy;) Nie chce si sie nawet wyjasniac, bo i po co desperatkom.. Internet, jak kazda forma rozrywki jest dla ludzi..ale umiejetnie sie poslugujacych tym narzedziem..nie dla dzieci i nie dla desperatow. Fakt, otworzylas mi oczy, su, nie pojdziesz przeciez do biura matrymonialnego..chyba tam na gorszych desperatow sie trafia..nie wiem, nie mnie oceniac.. Powinnam wspolczuc i to robie..ale mam juz taka zlosliwa nature, ze czasem musze dopiec sfrustrowanym babom. Wybaczcie..

Cukierek29 Uspokojcie - piszemy przez o z kreska! Kolezanka wyzej ci pokazala pisowsnie, a ty i tak bledy sadzisz..i jak tu znalezc mezczyzne, dla inteligentnych suk..stara su..zwracam honor i glaszcze po glowie.. Dobrze, ze ja nie musze szukac i wybierac...ufff....

zuzanna tak masz racje co do pisowni. ale juz podziwiam tego twojego "Pana" jak wytrzymal z Toba 15 lat. thanks fuck for that;) jestes bardzo szczesliwa kobieta to czuc na odleglosc:)no i ta inteligencja pewnie IQ jak u Sharon Stone,haaaa:) tragedia!!!!

Zuzia, możesz już odpuścić ? nie wiadomo po co to wszystko?... a ja już żegnam się z Wami w stylu BDSM - peace and love :D

Cukierek29- widzisz, wytrzymal.. To jest wlasnie love and rock'roll;))))) A ty szukasz czego? 9 i pol tygodnia?;)

Zuzanna no ja nie wiem doprawdy Na cuksa i (nie)normalną tak ? ale tak ?nieładnie:O

a czy Kobiety lubicie dominować, mieć faceta pod obcasem?

zuzanna powinnas napisac rock'n'roll -takie błędy sadzisz-pewnie jesteś idiotką !;) powiem Ci kogo nie szukam -na pewno nie szukam takiej zołzy jak ty !!!;) usiadz w domu przed lustrem,spójrz sobie w oczy i pocaluj się,na pewno jesteś cudowna kobietą tylko uwierz w to sama ;) muszę lecieć-paka

"Internet, jak kazda forma rozrywki jest dla ludzi..ale umiejetnie sie poslugujacych tym narzedziem..nie dla dzieci i nie dla desperatow." A niby dlaczego nie dla dzieci i nie dla desperatów? Bo Ty tak uważasz? Jak powiesz, że Polska tylko dla Polaków, a Ziemia dla Ziemniaków to też mamy potraktować jako wyrocznię? Ja jako dziecko i desperat (w czytaniu tak cudnych forumowo-rozrywkowych dzieł jak Twoje) zdradzę Ci w tajemnicy, że i dzieci, i desperatów możesz cmoknąć w ... A z internetu póki co każdy korzysta jak chce i możesz sobie biadolić do woli (nazywając to rozrywką). Wkroczyłaś na forum ogólnego bajania i trochę fantazjowania o BDSM niczym z przekonaniem, że wkraczasz do burdelu i będziesz "zbawiać dziewczynki". Klapki (te na oczach) zasłaniają Ci fakt, że jakoś mało tu o postawie - "dziś niech mnie ktoś przerżnie, może to okaże się miłość, jak nie, to może ktoś jutro". Na zakończenie wywodu "Żyj i pozwól żyć" - niech każdy decyduje o swoim życiu. A zbawianie i naprawianie świata niech też zacznie od siebie. To jedyna droga.

nie bylo mnie chwile, sorry, ale jako ta samotna czasem musze popracowac, by sie utrzymac ;) maz nie placi rachunkow, a i na waciki czasem tez miec musze ;) wlasnie tego nie rozumiem - tu nikt nie napisal slowa o pieprzeniu sie na pierwszej randce, ale Zuzanna wie lepiej..? jedyne co autorce mozna zarzucic to zbytnia wiare w ludzi i traktowanie bdsm jako sposobu na wszelkie zycia bolaczki. To naiwne, fakt. Ale w zadnym razie nie czyni z niej pierwszej lepszej, jak by chyba Zuzanna chciala..? Autorka szuka odpowiedzi na kilka pytan, ot nie narzuca sie z zadna teza, delikatnie snuje swoje fantazje. I wie, ze chcialaby je spelnic. Niczego zlego w tym nie widze. A Zuzannie radze wyzyc sie na mezu. Albo poprosic meza, by sytuacje odwrocil. I przydaloby sie Zuzi smycz przykrocic...

nie bylo mnie chwile, sorry, ale jako ta samotna czasem musze popracowac, by sie utrzymac ;) maz nie placi rachunkow, a i na waciki czasem tez miec musze ;) wlasnie tego nie rozumiem - tu nikt nie napisal slowa o pieprzeniu sie na pierwszej randce, ale Zuzanna wie lepiej..? jedyne co autorce mozna zarzucic to zbytnia wiare w ludzi i traktowanie bdsm jako sposobu na wszelkie zycia bolaczki. To naiwne, fakt. Ale w zadnym razie nie czyni z niej pierwszej lepszej, jak by chyba Zuzanna chciala..? Autorka szuka odpowiedzi na kilka pytan, ot nie narzuca sie z zadna teza, delikatnie snuje swoje fantazje. I wie, ze chcialaby je spelnic. Niczego zlego w tym nie widze. A Zuzannie radze wyzyc sie na mezu. Albo poprosic meza, by sytuacje odwrocil. I przydaloby sie Zuzi smycz przykrocic...

przepraszam za powtorzenia, kafeteria mi sie zatrzymala, sadzilam, ze post poszedl "w powietrze", niepotrzebnie powtorzylam :) Dlaczego nie skorzystam z biura matrymonialnego? bo nie sadze, bym mogla wspisac moje seksualne preferencje w odpowiednie krateczki :P a z mezczyzna spoza klimatu nie chce juz byc

Och tak zuzanna potrzebuje dobrego Pana i zabawy ,tylko bez możliwości użycia hasła bezpieczeństwa;) Haha .