Bitwa o DOM na tvn

Do Norge Ty wierzysz w to, że montażyści bawią się w moralizatorów uczestników. Jakoś mi się to śmieszne wydaje, bo musieliby być co najmniej psychologami. Montażyści mają wykonać scenariusz tak, żeby było ciekawie i żeby popierać wizualnie standardy, które się ludziom podobają. Czyli pełna rodzina na piedestał, bo to takie prorodzinne. Piękna samotna kobieta znajduje miłość na planie, żeby było romantyczniej. Młoda dziewczyna, która zgłosiła się do programu dla polepszenia bytu rodziny wyśmiana, bo kibol, a kobiecie nie przystoi. Silna, samowystarczalna baba wychowująca piątkę dzieci z której zrobiono chamowatą heterę, bo pewnie producenci to głównie mężczyźni, a oni nie tolerują silnych kobiet to trzeba oczernić dla przykładu. No i samotny ojciec, którego najlepiej pokazać jako nerwusa i frustrata, żeby tak wytłumaczyć to czemu nadal jest sam, bo to nie normalne, żeby mężczyzna sam dawał sobie radę z wychowywaniem córki i pewnie z nim coś nie tak, że dalej nie ma nikogo. Te historie świetnie się sprzedają sądząc po waszych wpisach i dlatego są przekoloryzowane, bo tak łatwiej zapamiętać. Zwykła produkcyjna manipulacja, a nie jakiś tam psychologiczny bełkot. Wnioski końcowe: kobieta ma być cicha i delikatna, najlepiej do garów. Facet ma być silny i nie pokazywać słabości, bo nie wypada. Cała reszta wyśmiana, bo nie mieszcząca się w normatywnym sposobie myślenia.

Bardzo podoba mi sie analiza goscia z 17:53, zgadzam sie co do wiekszosci spostrzezen. Zastanawiam sie jak beda glosowali widzowie: czy na najpoprawniej wykonane mieszkanie, czy na takie, w ktorym najbardziej chcieliby zamieszkac ? Ja np. za nic nie potrafie byc obiektywna w stosunku do Rybinskich chociaz wiem, ze dobrze wykanczaja mieszkanie na swoje potrzeby. Nie mam dzieci i taka opcja mnie w ogole nie interesuje. Potrafie za to docenic mieszkanie Marleny i Darka mimo, ze nie jestem fanka inferno ani tego fioletu.

Do gość Montażysta, realizator, kierownik produkcji, czy ten kto za to odpowiada, ja w telewizji nie robię wiec nie wiem, ale wiem na pewno że ktoś dostaje setki minut nagrań i z tego musi zrobić 40 minutowy odcinek, i to co się w nim znajdzie zależy od niego i przypuszczam że tym kimś jest człowiek który niewykluczone też może mieć swoje sympatie i antypatię i pokazuje rodziny według swojego gustu. Prawdopodobnie się mylę i udowodnienie mojej tezy jest pewnie jeszcze trudniejsze niż to czy pani Kasia jest ”chamowatą heterą” czy nie? A odnosząc się do ostatniego twojego zdania, to wydaje mi się że silna kobieta jest nie tyle zła ale nawet pociągająca, tylko że pani Kasia tak często to podkreślała że wydało się że chyba chce nim naprawdę być. I wydaje mi się że tyle samo przykrości co panią Kasie spotkało by np. pana Rybinskiego gdyby co chwilę chodził i mówił jaki jest męski, zaradny, i że tylko on chodzi w jego domu w ”spodniach”. I brakowało tylko żeby jeszcze pani Kasia wskoczyła na szafę i zaczęła krzyczeć do Janusza: - JaTarzan, Ty Dżejn. wyjąc i bijąc się w piersi, bo chyba tylko wtedy wszyscy by zrozumieli jaka z niej twarda kobieta. :(

Żal mi Was... nie macie swojego życia... kochającej żony/męża, dzieci które dają radość... a jeśli się mylę to co tutaj robicie... uważacie że życie będzie trwało wiecznie...?? Lepiej jest siedzieć i tracić bezpowrotnie cenne minuty chwil które przeminą bezpowrotnie...? Pomyśl może Twoi bliscy siedzą teraz sami na sofie i czekają aż skończysz klikać ? Pomyśl !! nie jesteś sam/sama na tym świecie.... plujecie jadem na uczestników wiec czemu sie sami nie zgłosiliście do tego programu ? bo fabuła jest beznadziejna ? wiec kolejne pytanie : skoro program denny to czemu zaprzątasz sobie nim głowę ?? Niejeden z Was nie poradził by sobie tak jak osoby którym poszczęściło się , taka natura polaka..... w innych krajach pytając co słychać słyszymy : " a dziękuję dobrze" a u nas ? " beznadzieja, nie daję rady " i ta wszech obecna zazdrość........ trafiłam na to forum przypadkowo i szybko stąd znikam bo mi wstyd za wielu z Was.... :(

http://allegro.pl/odziez-uzywana-dziecko-dziecieca-0-15l-paka-zestaw-i3332941621.html

nie bawi sie w psychologa, a wybiera najbardziej interesujace dla widza ujecia. Wszyscy w tym programie maja swoje role do odegrania. I wcale Kaska nie musiala pozowac na wredna i wladcza, taka dali jej role i sceny jej slabosci wycieli gdy np. przytulala sie do partnera o czym sama pisze na FB. Wcale Rybinskim nie chcialo gadac sie o chorym dziecku czy corce ukladajacej podest, to bylo rezyserowane, byly ujecia, wyciete sceny minuty. Zmontowane bylo tak by wyszlo, ze chore dziecko w tle, a gdzies tam fajna, bystra coreczka. Co pewnie jest prawda, ale to nie bylo spontaniczne. Rita tez nie mowila tego co chce, miala scenariusz czyli miala mowic o rodzicach, bo potem mieli oni sie pojawic. To wszystko powiazane jest ze soba. Przedszkolna milosc synka Darka i corki Kasi to tez rezyserka, dzieci krecono gdy mieli mikrofony przypiete, kazano im isc na plac zabaw i odgrywac scenki. Oczywiscie moga sie lubic, ale to co pokazano w tv to rezyseria i scenariusz, bo ten chlopiec nie powiedzialby, ze ja kocha. Piotr i corka tez musza odgrywac swoje role, bo ona owszem cierpi, ze nie ma mamy, ale Piotr to raczej typ cwaniaka. Caly program jest wyrezyserowany na maksa, nikt tam nie jest ukazany prawdziwie.

marlena ma tez role wyluzowanej i teksty jakie mowi do meza to scenariusz, balkon Kasi to tez nie inewencja tylko Janusza. Tak samo jak zarzucano, ze Kaska sciagnela od Piotra lazienke. Bzdura, bo oni robili zakupy w tym samym czasie. Jednak pewne rodziny sie zzyly, ale nie te co pokazuje sie w tv. Grill Piotra i Rity to tez rezyserka, ale przynajmniej darmowej kielbasy pojedli:D Darek i Milena z Kaska sie polubuli jednak i tego nikt nie rezyserowal, bo wtedy wyszloby, ze silna Kasia i to malzenstwo maja za duzo pozytywnych cech dla widza, a tv musi to roznowazyc. Dlatego w tv pokazali Kaske taka a nie inne i Darka irytujacego momentami. Rybinscy zas maja w scenariuszu chore dziecko i tego maja sie trzymac, a ze maja wlasna strategie trzymania sie na uboczu to plus dla nich, bo zmierzaja ku wygranej. Rity chlop zas zadnej pracy w Holandii nie stracil i nie straci, to tvn tak wmawia widzom by wyszlo dramatycznie i utworzyc z tego love story.

Wiadomo ze te programy są reżyserowane,jak to TVN Np Big Brader gdzie wygrał ten strażnik miejski Okazało się ze on cały program leżał na kanapie,spał,czasem pocwiczyl A wygrał głównie dlatego ze sparodiowal tam jakąś tępą laske Manipulacja tzw motlochem

Dobrze, że ktoś to wreszcie zauważył, że to program i jest scenariusz. A może skoro tak analizujecie odcinki to oglądnijcie je uważnie i zauważcie, że często wypowiedzi jednej osoby jest sklejana w różnych ciuchach i też różnych pomieszczeniach. Czasem mi się wydaje, że to jakiś pokój zwierzeń wręcz, bo dziwnie puste tło bywa wtedy. A może ta Kaśka wolała mówić, że jest silna niż powiedzieć dlaczego taka jest. W castingowym odcinku napomknęła jedynie, że miała problemy ale dała sobie radę. Bez względu na to jak długo jest z tym facetem to przecież ona odpowiada sama za swoje dzieci i jakoś je wychowywała zanim się zjawił. Nie chce mi się jakoś wierzyć w to, że miała lekkie życie to i pewnie przez to jest silna. A Piotr też ma prawo być nerwowy, bo bycie samotnym rodzicem nie jest łatwe bez względu na płeć rodzica. Pomyślcie o tym jak ranicie tych ludzi swoimi ocenami choć tak naprawdę ich nie znacie.

do - ona taka jak ja A myślisz że kobieta oglądająca swoje dwa ukochane seriale dziennie i do tego Jaka to melodia na pobudzenie i bełkot informacyjny typu fakty lub wiadomości aby być na czasie – to produktywniej zużyty czas? Albo facet oglądający przez ponad 2godz grupę spoconych facetów uganiających się za skórzanym pęcherzem (dla niedomyślających się piłka nożna) – to produktywniej zużyty czas? I dlatego idź stąd i nie wciskaj mi tego bełkotu, bo jestem przekonany że napisanie zarówno twojego postu jak i tego przez gość pobudziło, rozwinęło i zmusiło do większego wysiłku wasze komórki w mózgu niż wszystko co wymieniłem wyżej razem wzięte, a z pewnością zajęło mniej czasu:(

castingowe odcinki tez byly rezyserowane. A ludzie mysla, ze to sie dzialo na zywo od wejscia jurora. Nie. 10 razy kazdy sie wypowiadal, opowiadal historie najpierw scenarzyscie, a ten ukladal co i jak maja mowic. Byly ujecia, montowanie, wycinanie i dopasowywanie. Kaska zostala pokazana jak silna matka, Rybinscy jak silni rodzice chorych dzieci, Rita jak pomyslowa niby, Darek I M jak w sumie zwykla rodzina, ktora bedzie miala fanow- o to chodzi w tym programie. Szukali osob, rodzin, ktorzy beda mogli wywrzec cos na widzach. Sympatie, antypatie, wrogosc, zniesmaczenie. Po to ich wybrali. Wszystko bylo rezyderowane, moment wreczania kluczy, moment mowienia nie, wiele rodzin to aktorzy w pierwszych odcinkach:P Ktos musial zapelnic scenariusz.

oczywiście że były reżyserowane chyba nawet dziecko by to widziało

Ludzie nie myślą ze castingowe były spontaniczne,wiadomo ze były przygotowane a ty tłumaczysz bo myślisz że ludzie to idioci To tak jakby tłumaczyć że reklama wspaniałego środka do prania nie jest prawdą ze spierze z bluzki buraki,bagno,gline,czekoladę,marchew i krew wszystko do lśniącej neonowej białości Nie produkuj się

Taaa.....a Ricia od pierewszej wizyty castingowej miala przygotowane dwie wersjr wystroju pokoju Sama wpadla ze tak trzeba i ze juror akurat o to ja poprosi...;)

wg mnie najwazniejsze jest to mozna podpatrzec pomysly zwyczajnych ludzi, wykorzystac jakies rady jurorów i podziwiac najnowszy sprzet firmy Panasonic, w moim mniemaniu bardzo fajnie się wplata w stworzone pomieszczenia, ogoladam ten program tez dlatego, ze planuje generalny remont kuchni i wykorzystam pewne techniki z programu dla siebie

najlepsze jest to że ludzie w akademiku na kupie mieszkają w jednym pokoju a rita miała swój pokój swoją łazienką no jak u caringtonów

A ty panie spieracz do buraczków tak się nie ekscytuj, że odkryłeś strukturę rzeczywistości bo po pierwsze skoro te reklamy są, to znaczy ze jest potem popyt na te produkty i ludzie je kupują a po drugie skoro wszyscy są tak ”świadomymi” konsumentami, jak mówisz i nie są idiotami (z pewnością niektórzy NIE) to dlaczego podczas wyboru ludzie którzy widzieli wielokrotnie debilną reklamę proszku X spierającego buraczki, potem w sklepie mając koło siebie proszek X i nieznany im proszek Y w tej samej cenie, w większości wybierają twój proszek do buraczków czyli X. I dlatego tylko ten kto był przy produkcji tych wszystkich proszków, mydeł czy programów TV może się śmiać i uznawać nas za idiotów bo wie gdzie tkwią haczyki bo ma pełen obraz rzeczywistości tak jaka ona jest naprawdę. I dlatego ludzie oglądający takie programy paradoksalnie nie komentują fikcji – To jest dla nich rzeczywistość bo tak została im pokazana, dokładnie jak np. ludzie w Korei Płn – to jest dla nich jedyna i właściwa rzeczywistość bo tak jest im przedstawiana. "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" :(

No Ameryki nie odkryliscie, ze to wszystko rezyserowane bylo. Wiec nie musicie nas uswiadamiac, bo durniami nie jestesmy.

Wkurzają mnie odkrywcy Ameryki ze program jest przygotowywany i pouczają po co komentować jak reżyserowane Jest program to gadamy o nim,równie dobrze można by moralizowac- po co podziwiać dana kobite-przecież makijaż i to nie jej uroda,po co podziwiać tego faceta -przecież bierze sterydy,po co tańczyć przy tej piosence-przecież ma muzykę z komputera i łatwy tekst- niepotrzebnie zarabiają na tym itd Najlepiej poloz się i nic nie mów,nie pisz -tylko opery sluchaj

ale jestescie nudni, ostatnie posty nic nie wnoszą, powinno sie was zbanowac :O

do....20.06.13 zaczynajac od ciebie

zbanować, za co? przeciez nikt tu nie klnie nie obraza nikogo w tych ostatnich postach.no ale niektorym widac teskno za "wlasciwym" poziomem rozmow. Minely 4 dni od oststniego odcinka, prawie wszystko zostalo powiedziane wiec mozna pogadac o mniej waznych sprawach,czekajac do niedzieli:) skoro rozmowa jest nudna to prosimy o Ciekawe pytania:)

Wszystko juz przedyskutowane,Ricia odpada Boje się o Piotra i Roksi bo znam ich i on jest szczerym uczciwym facetem,są sobie z córką,nie jest cwaniakiem,kombinatorem,fajnie by było gdyby mieli to mieszkanie,ale z pełnymi rodzinami nie maja szans

Skad wieszkto odpadnie, może wszystkich puscza. Troche smierdzi trolem

Ludzie, Piotrek mieszka w samym centrum Łodzi. Ma też spory domek na działce pod miastem. Czy któreś w was uważa, że on się tutaj przeprowadzi ? Nigdy w życiu. Mieszkanie pewnie sprzeda i tyle. Pachnie tu cwaniactwem. Jemu nie jest ono niezbędne do życia a pozostałym tak.

to napiszcie dlaczego corka piotra ma inne nazwisko nic on? a co tu chodzi? prosze prosze 2 chalupy i pazerny jeszcze ma chrape na 3...?

A gdzie to niby pisalo o tym nazwisku. Wchodze na strone BOD i tak pisza Piotr i Roksana Gogolewscy. To skad zescie wytrzasneli takie informacje,ze Roksana ma inne nazwisko ?

Wchodzisz w zakładkę FOTO i klikasz na pierwsze zdjęcie Roksany. http://bitwaodom.tvn.pl/foto,2206,g/piotr-i-roksana-gogolewscy-wizyta-w-domu,30294.html

O kurcze, faktycznie.

Ciekawe dlaczego Piotr nie zaprosil ich do mieszkania tego co ma niby w centrum Lodzi, tylko do domku na dzialce. W dodatku nie wykonczonego.