Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nata Beata00

Optymistyczne mamy- o dzieciach i nie tylko

Polecane posty

migotko, jak miałam tabl anty to nawet o okresie nie wiedziałam, a teraz znowu bolesne, ale po odstawieniu było nawet ok, także coś różnie widzę będzie heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano tak zapomniałam, że przy tabletkach, to jest tylko krwawienie z odstawienia. mi się wydaje, że tobie się jeszcze po odstawieniu nie wyregulowało, ale już regularniejsze masz cykle? mnie jeśli coś boli, to tylko około owulacyjnie, czasem nawet mocno, ale to z reguły krótko, tylko mam nadzieje, że mi się jeszcze do końca wyregulują cykle, bo mam takie wahania do 5 dni, no ale to też bez tragedii, gin powiedział, że już mi tak może zostać, bo po porodzie różne zmiany następują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Hej :) U nas w miarę dobrze ,synek jednak się zaraził i teraz ma katar ale juz na szczęście zółty wiec mysle ze szybko przejdzie. wszedzie mowią ze zimy nie ma , a u nas normalnie snieg jak spadł tak jest nadal i świeta mamy biały :) Dziś nam ma przyjsc facet ,ktory zrobi nam schody ah w końcu coś się zacznie dziać w domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spisałam się i wszystko mi znikło :P migotko, ciężko powiedzieć jak z cyklami bo dopiero 2 miesiąc nie biorę tabl więc pierwszy się o dość długo spóźnił, a teraz też powinnam jakoś później dostać. niby powinno być wszystko dokładnie, no ale taka kobieca natura. MaF, u nas w ogóle śniegu nie ma i nie zapowiadają, dziś pięknie świeci słońce tylko wieje. Filipkowi przejdzie, taki czas właśnie na choroby, mój smyk też coś kicha... schody mówisz, wszystko powoli ruszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo ;) maF, a to duży dom będzie? mój mężu ostatnio wymyślił że sam zrobi ściankę między pokojami :D, bo nasz zaprzyjaźniony majster nie może w styczniu do nas przyjść. --- natka, spoko powoli się wszystko wyreguluje :) --- No u nas to właściwie nadal jesień pełni, tylko zimniejsze dni bywają, a śniegu do tej pory jak nie było, tak nie ma ;). Chyba łagodna zim będzie, oby ;) Będziemy robić choinkę z papieru, bo normalną sobie w tym roku darujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Hej:) migotko- nasz dom na parterze ma kuchnie z salonem,naszą sypialnie z łazienką , pokój dziecka , łazienka . A na górze łazienka,garderoba i 3 pokoje :) U nas dzisiaj znó piękna pogoda (ale śnieg zginąć nie chce) idziemy jakieś śniadanko zjeść ;) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja ;) migotko, to czyli masz majstra w domu, a co Was tak naszło na tą ściankę? MaF, to dość duży macie dom :) aj jak wszystko ruszy w środku to będzie cieszyło, a jak schody? macie na korytarzu czy w salonie? ja dziś odwiedziłam fryzjera, kosmetyczkę i zrobiłam w końcu coś dla siebie hihi od 11 do 16 mnie nie było, odprężyłam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Schody mamy w korytarzu ,są na wprost od salonu . Tak zapewne , gdyby nie ta zima to już byśmy coś robili a tak to stoimy w miejscu -no po za schodami :P My byliśmy wczoraj u lekarza :/ mały spał 4 godz. a jak sie obudził to zaczął kaszleć ,aż sie krztusił więc oczywiscie lekarz ale na szczęście nie ma zapalenia , podała tylko do inhalacji- kurcze jak mi nie chorował wcale przez cały rok to teraz jedno za drugim.....a ja specjalnie nigdzie go nie targałam,zeby czegoś nie złapał a tu w domu wystarczyło być :/ Jutro ubieramy choinkę :) a Wy macie ubrane? Ah zapomniałam się pochwalić w ogrodzie mamy trzy sarenki -mamę i dzieci :D Przychodzą jeść spod śniegu jabłka z jabłoni - ale są piękne :) Teraz tam wrzuciliśmy jeszcze sianko i tak mamy sarenki rano i wieczorem -a dzieciaki się strasznie cieszą jak je widzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) MaF, zima zleci i będziecie dalej działać :)i już niebawem będziecie na swoim! :) do chorowań teraz taka pora, może się teraz zrobił bardziej podatny na choroby, zwłaszcza jak mówisz że w domu co chwilę ktoś choruje, a dajesz mu coś na uodpornienie? My też jutro ubieramy choinkę, a macie sztuczną czy żywe drzewko? sarenki mówisz, to Filipek chyba ma radochę jak tak chodzą Wam po ogrodzie :) u Nas można spotkać jedynie bażanty i lisy :P nic innego się nie zbliża do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Drzewko mamy sztuczne :) Choć lubię zapach świeżej , to nie cierpię sprzątania non stop spod niej :P Co kupiłyście dzieciom na gwiazdkę ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) MaF, jak pisałam wcześniej u nas się Mikołaja obchodzi, pod choinkę drobiazgi kupujemy albo i nie :) cynkowi kupiliśmy, zestaw naklejek z rybkami (bo jest na takim etapie że nic tylko ryby wszędzie widzi, to będzie sobie przyklejał na książeczkę) i taki mały wóz do ciągnięcia, ma dużo zwierzątek- figurek, będzie miał na czym wozić :) a Ty co tam kupiłaś? migotko, co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! :) Najlepsze życzenia świąteczne, dużo zdrówka, radości i dobrej pogody ;) Pisze już dziś ;), bo nie wiem, czy jutro, pojutrze znajdę czas. -- u nas ok, jesteśmy u moich rodziców, a jutro już jedziemy do teściowej i u niej spędzimy święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ:):) Dziękuję, Ja również Wam życzę spokojnych i rodzinnych Świąt. :) u nas też trochę przygotowań, dzisiaj pracowity dzień, podładuje się kawą i do dzieła heh buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam! :) Wczoraj wróciliśmy, ogólnie ok, tylko się trochę pochorowaliśmy...no ale to głównie ja, jakieś przeziębienie mnie dopadło, tzn. u mnie to właściwie tylko katar i kichanie, no ale dopadło mnie w Wigilie, w 2 dzień Świąt już było lepiej, ale się chyba czymś zatrułam, bo wczoraj miałam burzliwą noc ;), na szczęście już w domu. No i ta pogoda, no kiepsko było z klimatem, że to zima ;) --- A co tam u was dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli lekko chorowite święta... ale już C**przeszło? u nas też było ok, święta, kolędy, rodzinka ;) odpukać nic nas nie dopadło heh a pogoda lekko wiosenna bym powiedziała, było ok +10 i słońce hehe a dzisiaj + 15 :P tylko wietrzenie znowu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z grubsza przeszło, bo rano to się jeszcze czułam jak na potężnym kacu :D Albert też ma trochę katar, ale nic poza tym, szaleje jak zawsze ;) Oj ciężko z nim, wszędzie wchodzi, trzeba go łapać, w domu to mamy wszystko pozabezpieczane, powynoszone, itp...także się umęczyliśmy, bo to było 6 dni :) --- A jak Ksawi, spaceruje chętnie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż na ogrzewaniu można zaoszczędzić :D, taka cieplina. Miałam dziś jechać na wyprzedaże, ale za słaba jeszcze byłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Witajcie:) U nas też dobrze. Bylismy odwiedzić szopkę w święta . Po za tym ciepło jest ale u nas ten halny wieje,ja mieszkam jednak daleko od Zakopanego i wiatr troszkę mniejszy ale jednak jest :/ Też wybieram sie na wyprzedaże do Krk ale to juz po nowym roku na spokojnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Witajcie:) Ja wczoraj z mężem wybralam sie do krk na wyprzedaze choć mialam wielką ochotę to duzo nie kupiłam ( nastawiałam się na duże torby z zakupami ,które będzie taszczył mąż) :D ale cóż.... heh Jednak pare rzeczy dla synka upolowałam , choć ze spodniami dałam ciała :/ Kupiłam mu w h&m 2x dresy i jedne jeansy rozm. 80 i są kurcze krótkie :/ a metki już oderwał synek i szkoda bo albo bym je wymieniła albo tutaj komuś sprzedała a tak to lipa :( Po za tym zaczynamy dalszą "zabawe" z domem schody mają być gotowe za kilka dni ,kontakty ścienne już mamy teraz tylko dokończyć prace w kotłowni-tu ma przyjść kuzyn męża zaraz jakoś w połowie stycznia i resztę malować :D Braknie nam tylko na kuchnię (meble+stół jadalniany) aby się wprowadzić na święta wielkanocne :/ Mam zamiar dorobić sobie w piątek.sobota w pracy - takie 2/3 dni w tyg. mi najlepiej odpowiadają bo wtedy synka zostawię z mamą na cały dzień a resztę 4dni będę w domu :) Moja bratowa pracuje w wiedniu gdzie bardzo dobrze zarabia więc też będę chciala jechać ,ale już po urodzeniu drugiego dziecka :D (nie , nie jestem jeszcze w ciąży :) ) Po za tym u nas piękna wiosna , aż się boję kiedy nadejdzie śnieg ....i pewnie będzie aż do maja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej hej :) MaF tak to jest jak się nastawisz to nic z tego hehe :P podobnie mam :) to musisz mieć metki żeby sprzedać? pokażesz że masz, jeśli nie wyrzuciłaś, albo spuścisz z ceny i będzie :) ja swojemu kupuje na 86, 92 większość za długa, ale podwijam. a bluzeczke ostatnio kupiłam na 3 lata :P na 2 ledwo założyłam, więc wole luźniejszą a rękawki też do podwijam :) a Filipek jest z początku kwietnia, o ile pamiętam? a to wykańczanie idzie pełną parą widzę, szkoda ze braknie i się na Wielkanoc nie wprowadzicie, ale za to Boże Narodzenie będzie już u siebie, na własnym :D pewnie się doczekać coraz bardziej nie możesz :) jakie dalekie plany, fajnie fajnie, a tak na długo byś chciała wyjechać? u nas też wiosna na całego hehe do połowy stycznia tak ma być, zobaczymy jak później :) ale czuje ze jak zima i śnieg dowali to będziemy na Wielkanoc śnieżkami się bić hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! :) u mnie tak średnio chorawo, ciągnie mi się ten katar ;), a dziś w nocy pękło mi naczynko w oku i mam przekrwione i pobolewa, ech co za pech ;) --- Oj z tymi ubrankami i numeracją, to zwariować można. Mi się udało fajne rzeczy upolować ;), ale trzeba nieźle pogrzebać, na wyprzedaży w lipcu, tu udało mi się w HM swetry zimowe kupić, gdzieś między letnimi ciuchami wisiały i teraz chodzi :D, ale to już taka prawdziwa wyprzedaż, bo ok. 70% wyszło, no ale to wiadomo rzadko się trafia, żeby i rozmiar był odpowiedni. Teraz mu kupuje głównie na 86 cm, ale jeszcze ma jakieś 80 cm, na wyprzedaży kupiłam już trochę na 92 cm, a nawet swetry na następną zimę ;), z reguły mniej więcej trafiam z rozmiarami na zapas, no i dla takiego dziecka, też przecież nie muszą być super dopasowane. --- maF, a to musicie mieć meble w kuchni, żeby się wprowadzić? ;). Coś na pewno wymyślicie :) --- natka, Sylwester w trójkę w domu, ja to w ogóle byłam zasmarkana po pas, mały też katarek, tylko mężu jako tako w formie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
No tak ,tylko widzicie mój jest szczuplutki ale wysoki waży coś koło 10.5 / 11 kg. a urodził się z wagą 2840g.-ma to po tacie, to tata to same kości :P Dlatego ciężko jest mu coś kupić , bo spodnie żeby w pasie były dobre to cud :/ zazwyczaj wszystkie mu lecą i muszę kombinować.. jedynie jakoś mayoral ma w miarę rozmiary ze spodniami ,ale szkoda mi kasy na tak drogą markę ,więc tu kupuję tylko sporadycznie. A z rozmiarami to fakt ,masakra -mały ma spodnie z hm rozm. 80 i są ciut nawet za długie a w pasie idelane a zaś te co kupiłam teraz tensam rozmiar na dłg są na styk a w pasie starsznie duże :/ i nawet jak mu tam pozmniejszam to i tak wygląda jak w worku :/ Migotko -hmm tylko jak funkjonować bez kuchni? :D ale fakt ,sama pomyślałam ze zaczniemu od kupna mebli do salonu , łazienki , fifi pokoju a na końcu kuchnia:D bo w sumie lodówkę mam i czajnik a na obiadki pójde do mamusi (będe miała jakieś 50m ) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×