Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewa 13443

HIRUDOTERAPIA Leczenie Pijawką Lekarską

Polecane posty

Gość gość
Przepraszam. Czy ktos był na zabiegu z pijawkami w Łodzi? Szukam dobrego gabinetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
xtrex, gratuluję! Napisz w jakim stopniu zaawansowania były te przypadki cieśni o których piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest Adasiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xtrex
Bashmi były to przypadki zakwalifikowane do zabiegu chirurgicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arogancja nie jest tu na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytanie odnośnie postawienia pijawki na odcisk dużego palca u nogi. Stawiamy na sam szczyt odcisku czy obok i czy to spowoduje zniknięcie po jednym zabiegu czy trzeba powtórzyć, jeśli tak, to po jakim czasie. Chyba te pytania nie są arogancją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
Do zabiegów kwalifikuje się zwykle wszystko jak leci :) Chodziło mi raczej o informację, ile czasu minęło od wystąpienia pierwszych objawów choroby do momentu wykonania zabiegu w poszczególnych przypadkach i ocenę stopnia nasilenia dolegliwości na jakie skarżyli się Twoi pacjenci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja byłam na kursie w 2011 roku a bynajmniej nie w Pcimiu tylko tam gdzie wykładają najlepsi i UWAGA to kursanci tłumaczyli wykładowcą różnice pomiędzy tymi dwoma gatunkami pijawek. Nie byłam z UP tylko za własna kasę i bardzo dobrze uważałam i po kursie doszłam do wniosku że poznałam tylko podstawy i muszę sama się doszkolić raczej w ramach pomocy przyjacielskiej. Pani Doroto jeśli ma pani wątpliwości to bardzo dobrze o pani świadczy . Bo ci co twierdzą że są tak dobrze wyszkoleni po czterech dniach to albo chcą się dowartościować , albo dalej niewiele umieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lernatent
weź gościu skończ pierdzielić bzdury ze kursanci tłumaczyli wykładowcom różnicę pomiędzy pijawkami. nie ośmieszaj się bardzo cię proszę. powiem tylko tyle , przez takie posty osób niedouczonych tracą fachowi i kompetentni terapeuc****acjenci przez takie wpisy tracą zaufanie. i nie dziwię się. jak po kursie można zadawać pytania na które odpowiedz powinna być znana po kursie.oczywiscie uczymy się cały czas, wszyskiego z kursu się nie wyniesie, natomiast takie podstawy drodzy państwo powinny być wam znane. wpis goscia powyzej to dam sobie reke obciąc że to wpis doroty która chce pokazać na siłę ze nie tylko ona nie uwazała na wykładach..zła metoda pani doroto zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lernatent
i nie " wykładowcą " tylko " wykładowcom " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lernatent
przepraszam , ale jak ty chcesz się doszkalać w "ramach pomocy przyjacielskiej" to daleko w tym zawodzie nie dojedziesz.... żal mi osób które do ciebie trafią. żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam jestem z gdańska.Od 15 lat choruję na łuszczycę,kuzynka namówiła mnie na leczenie pijawkami.Czytam wasze opinie ,mimo to że większość opinii jest pozytywna obawiam się....najbardziej krwawienia, i jak znieść tak długą obecność tych pijawek na skórze.ROZUMIEM ŻE TRZEBA LEŻEĆ CO NAJMNIEJ DWIE GODZINY NA KOZETCE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
Co najwyżej dwie godziny. Nie jest to tak przykre, jak może się wydawać. Jeśli boisz się krwawienia, poproś lekarza o receptę na Cyclonamine. Wystarczy przyjąć dwie tabletki bezpośrednio po zabiegu i kolejne dwie po dwóch godzinach. Krwawienie ustanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota1969
Do lernatent. Zawsze podpisuję się pod swoimi uwagami, nie muszę kryć się za niczyimi plecami. Osoba, która napisała, niechcący mnie trochę broniąc, kierowała się zapewne swoimi odczuciami. Nie jesteśmy w szkole, żeby wytykać innym błędy w pisowni. Ale, jak widać, niektórzy czują się lepiej okazując nawet w tak bzdurny sposób swoją wyższość. Nie chcę się również doszkalać na tym forum w "ramach pomocy przyjacielskiej". Radzę nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Zadałam jedno pytanie, na które odpowiedziała życzliwie i wyczerpująco jedna osoba i w związku w tym wylało się na mnie wiadro pomyj. Wiedzę teoretyczną mam być może większą niż niektórzy plujący tu jadem. Niech osoby sfrustrowane, zakompleksione, samolubne zastanowią się, zanim napiszą bzdury na czyiś temat. Ludzie, którzy szukają na tym forum pomocy w związku ze swoim stanem zdrowia mogą dojść do wniosku, że środowisko hirudoterapeutów to osoby konfliktowe, nieżyczliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota69
Tak sobie myślę, że może powód takiego traktowania mnie jest bardziej prozaiczny. Wszak napisałam, że otwieram swój gabinet (właściwie już otwarłam) i może ktoś się boi, że zabiorę mu chleb. Tam gdzie mieszkam, a jest to jedno z największych miast, znajduje się kilka gabinetów hirudoterapeutycznych. Wiem też o kilku osobach dojeżdżających i jakoś wszyscy, z tego co wiem, dają sobie radę. Na tym forum nie będę już nikogo prosić o radę, więc wszyscy skupiający się na mojej osobie od dzisiaj mogą sobie wybrać inny obiekt do krytyki. Natomiast Bashmi jeszcze raz dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bashmi dziękuj***ardzo za dobrą radę:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pijawki to mozna sobie samemu postawić nie potrzeba chodzic do zadnych gabinetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dot. ostatniej wypowiedzi " samemu postawienia pijawek, to odp. mi na kilka pytań: skąd bierzesz pijawki?kto Cię nauczył stawiania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pijawki lecznicze mozna kupic ze specjalnych chodowli,słuzacze celom leczniczym,sa ksiazki i mozna poczytac w necie o stawianiu pijawek,zaden problem,dzis ludzie sa rozumni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupione pijawki ile żyją czyli w jakim czasie trzeba postawić, aby mogły się posilić krwią, bo z tego, co wyczytałem jak same odpadną z powodu opicia się krwi mogą żyć ponad 2 lata. W internecie są podane tytuły książek po słonej cenie, ale konkretnej książki o miejscach stawiania pijawek nie ma. Była książka dr. inż. Dynowskiego pt. Atlas stawiania pijawek, ale nakład się wyczerpał, a nowego wydania nie wznawia, bo lepiej wychodzi się na zorganizowanych kilku dniowych kursach za ponad 2000,00zł, niż tą wiedzę z kursu opisać w książce. Dla tych, co chcą mieć dokument ukończenia kursu, jest zrozumiałe, ale dla tych, co sami chcą się leczyć dokument takowy jest zbędny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
Teoretycznie zgadzam się z obiema wypowiedziami. Zabiegi pijawkowe są technicznie proste do przeprowadzenia, ale nie zapominajcie, że jak każdy zabieg medyczny, mogą się wiązać z wystąpieniem nieprzewidzianych sytuacji, poczynając od zwykłego omdlenia, przez krwotoki, aż po wstrząs anafilaktyczny albo różnego typu odczyny pozabiegowe. Przy niektórych chorobach, które świetnie poddają się hirudoterapii, niewłaściwy wybór miejsca przyłożenia może spowodować niegojące się rany.Trudno mi uwierzyć, że osoba bez przeszkolenia będzie się potrafiła zachować w takich okolicznościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nasze babcie prababcie nie kończyły żadnych kursów, ani nie czytali książek o pijawkach nie mówiąc o pijawkach skażonych, bo zdobywali z rzek i różnych zbiorników wodnych i nie mieli z tymi kłopotami zdrowotnymi, co opisuj***ashmi przy leczeniu pijawkami. Teraz pijawki są sterylne wiadomego pochodzenia, środki, które hamują krwawienie, opatrunki w pełni septyka. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby sobie zrobić krzywdy w stawianiu sobie pijawek, bo ma wiedzę elementarną. A czy nie można napisać książki w której byłoby zawarte wszystkie wiadomości, które są zdobywane na kursie, mało to taki podręcznik byłby podstawą wiedzy teoretycznej dla uczestników kursu i przyszłych hirudoterapeutów i osób, które chcą sobie stawiać pijawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
To trudny temat. Nasz rodzimy Medicinalis, jest w naturze praktycznie nieosiągalny (ścisła ochrona gatunkowa). Większość pijawek to gatunki niemedyczne, nie produkujące hirudozwiązków. Czystość zbiorników wodnych też pozostawia wiele do życzenia. Poza tym wiele osób przyjmuje obecnie leki, które wykluczają zastosowanie pijawek, bo mogłoby się to wiązać z dużym ryzykiem wystąpienia powikłań z zagrożeniem życia włącznie (Leki p/zakrzepowe lub immunosupresyjne). Trudno porównywać dawne czasy z obecnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Terapeutka
Po części się zgadzam . Jednak należy pamiętać i mieć na uwadze jeszcze jedną rzecz, mianowicie ; Jeśli chodzi o " nasze babki , które stawiały pijawki " to nie ma statystyk odnośnie skutków ubocznych , powikłań a nawet powikłań , które kończyły się śmiercią, często nawet nie było to kojarzone z przystawianiem pijawek tylko zwalane na chorobę i zbyt późne postawienie pijawek , które nie były w stanie uratować chorego. Mało tego słyszałam od pacjenta o przypadku , gdzie właśnie jego prababka postawiła pijawki , które miały wyleczyć żylaki , za blisko żyły i pijawka przegryzła żyłę ( krwotok żylny ) ..... Oczywiście , że stawianie pijawek nie należy do trudnych zabiegów , lecz uważam , że są schorzenia gdzie trzeba posiadać wiedzę medyczną i to samo dotyczy wspominanych przez Bashmi powikłań pozabiegowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania Terapeutka - zgadzam sie z toba calkowicie. Jak slysze : "moja babka stawiala pijawki w calej wsi i nic sie nikomu nie stalo bo to dziecinnie proste " to smiać mi sie chce . Masz racje , my nie wiemy ile wtedy bylo powiklan po takim domowym stawianiu pijawek. Ostatnio slyszalem ze pewnej pani matka stawiala pijawki wszystkim w rodzinie i znajomym . Pijawki odkazala w wodzie z solą i po zabiegu trzymala w sloiku i gdy znow byla taka potrzeba znow stawiala komus pijawki. Bez komentarza to pozostawie , kazdy sam sobie dopowie.. Powiem tylko ze mnie juz nic nie zdziwi , bo moja sasiadka , kupuje na allegro kwas hialuronowy i powieksza sobie sama usta ostrzykujac je tymze kwasem, to samo robi z doliną łez czyli tzn workami pod oczami... wiec po co nam lekarze med estetycznej skoro mozna samemu ... ??? ....i to samo dot stawiania pijawek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi
Dwa lata temu jedna z pacjentek (70 l) opowiedziała mi taką oto historię: Kiedy była małą dziewczynką, obserwowała wiejskie babki, jak stawiały pijawki. Sprawa była dość prosta, więc gdy pogorszyło się jej zdrowie, postanowiła sama spróbować. Niestety nie na sobie. Zakupiła pijawki na bazarze i pojechała z nimi do przyjaciółki na Śląsk. Tam pękło winko i przy miłej rozmowie wyszło, że koleżanka cierpi na bóle głowy, więc przystąpiły do działania. Pijawki były stawiane na wyrostki sutkowate (za uszami). Wszystko ładnie się udało, więc po wszystkim obie panie smacznie zasnęły. W nocy "moja" pani wstała za potrzebą, ale nie doszła do toalety, bo wyrżnęła jak długa o nieprzytomną koleżankę leżącą na podłodze w kałuży krwi. Szybka interwencja lekarza pogotowia uratowała kobiecie życie. Okazało się, że przyjmowała ona duże dawki leków p/zakrzepowych. --- Dziwię się, że ta historia nie trafiła do mediów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bashmi , Aniu Terapeutko- obie panie macie rację. Na pozór może się stawianie pijawek wydawać proste i nieskomplikowane . Jasne , samo stawianie pijawek - banał. Natomiast wiedza jaką powinna posiadać osoba , która się tego podejmuje to bardzo istotna sprawa . A to już nie jest takie proste i oczywiste. Pozdrawiam z Rzeszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania34
Witam, był ktoś na pijawkach tu : www.leczenie-pijawkami-slask.pl ? Bardzo proszę o komentarz bo chcę się wybrać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A samej sobie nie mozesz postawić pijawek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawić pijawki, to mały pikuś, ale w którym miejscu postawić na dane schorzenie, to trzeba mieć praktyczną wiedzę. Mnie się wydawało, że jeśli mam widoczne schorzenie żylaków, to stawiam w okolicy żylaków, a dyplomowany hirudoterapeuta postawił mi pijawki w okolicy wątroby, twierdząc, że najpierw trzeba wątrobę oczyścić. Czy tak powinno być? To pytanie kieruję do znawców tego forum, bo jeśli idziemy do lekarza z gardłem, to leczy gardło, a nie wątrobę, która nie dolega, a z pijawkami jest inaczej. Proszę o odpowiedź jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×