Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość siwa13
Kikulec, Mi trzymam kciuki od samego rana jak tylko otworzylam oczy powodzenia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwa13
Kikulec, Mi trzymam kciuki od samego rana jak tylko otworzylam oczy powodzenia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwa, trzymaj i nie puszczaj...przez około 2 tyg :-D I jeszcze stopy zaangażuj w trzymanie, bo w piątek Aneczka do nas dołączy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane trzymam kciuki. Pamietajcie grzejcie stopy cieplymi skarpetkami, plecy podkoszulka (wiem ze cieplo ale to jest wazne) zero czekolady i kawy, zero goracych kapieli. Oczywiście nie dzwigajcie, odpoczywajcie i duzo sie smiejcie:):):) Buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki dziękuję ;-) Ja za 2 godziny wyjeżdzam bo mam do pokonania prawie 100 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest Izabelko :) Skarpetki spakowane, kawa od tygodnia już odstawiona. Mykam, bo jesio do Ikei chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec po co do IKei łóżeczko wybrać ;-) Nio ja też kawy nie piję już 3 dni ;-) Ja też się już zbieram, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlicha83
Powodzonka dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, Ja walcze o moje upragnione malenstwo juz od prawie 4 lat. Najpierw trafilam do zupelnie niekompetentnego lekarza i tam stracilam mnóstwo czasu, od prawie dwoch lat wszystko idzie w dobrym kierunku... Moim podstawowym problemem jest endometrioza, mam insulinoopornosc i ciezki niesobor wit D3 - w trakcie leczenia, mialam tez ureaplasme i leczylismy ja prawie 4 m-ce razem z mezem, jajowody drozne, brak problemow z owulacja. U meza pracowalismy nad nasieniem ilosciowo wyglada to przyzwoicie, ale mamy problem z r***liwoscia, wszystkie sa r***liwe, ale niestety w typie ruchu B. Do tej pory ani razu nie doszlo do zaplodnienia. Za mna pierwsza IUI - nieudana, ale zdecydowalam sie na nia mimo podejrzenia, ze znowu pojawil sie polip isama jestem sobie winna. Teraz jestem po histeroskopii i we wrzesniu podchodze do drugiej IUI, mysle, ze podejdziemy jeszcze do max 3 prob, a potem IN VITRO. Mam gleboka nadzieje, ze los mi juz oszczedzi kolejnych prob i jednak powiedzie sie we wrzesniu, ale zycie to zweryfikuje i moze bedzie chcialo mnie jeszcze bardziej doswiadczyc. Acha no i lecze sie we Wroclawiu. Przepraszam za tak dlugi wstep, ale chcialabym sie zorientowac jak to wyglada w praktyce i prosilabym o wyrozumialosc, bo jestem w tym temacie zupelnie zielona. Do rzeczy :) Pewnie ktoras z Was korzystala z IVF z dofinansowaniem. Jak to wyglada? No i chyba najwazniejsze z mojego punktu widzenia, jakie sa realne koszty, ktore musi ponisc pacjentka? Rozumiem, ze moga sie one roznic, ze wzgledu na klinike, podatnosc na leki i pewnie z milona innych powodow? Czy przy kolejnych probach koszty sa takie same? Pytam glownie o to, czy do drugiej i trzexiej proby tez konieczna jest stymulacja, czy korzysta sie z jajeczek z pierwszej proby? Pewnie chcialabym Was jeszcze o cos zapytac, acz w tej chwili glowa pusta ;) Moze jest cos, co w calej tej procedurze Was zdziwilo, zaskoczylo...? *** Trzymam za Was mocno kciuki i z calego serca zycze Wam zeby sie udalo, zeby pozniej ciaze przebiegaly bez przeszkod i radosnie, no i zeby dzieciatka byly sliczne i zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj griszanka sa dsiewczyny z wroclawia. z kliniki napewno ci napisza. jak to tam u was wyglada. i zycze niech ci sie iui uda i niepoznawaj calego ivf. kikulec i mi mysle o was caly czas:-) Justynka milczy martwi mnie to troszke. Milego dnia ~buziak dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka kciuki mocno zacisnięte!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! x witaj griszankanka ja lecze się za granicą i jestem zielona w temacie dofinansowania ale tak jak pisała aneczka na pewno ktoras z dziewczyn się odezwie. Zycze powodzenia w kolejnym IUI, może tym razem się uda:) Dziewczyny na forum sa bardzo pomocne takze jezeli tylko czujesz ze musisz sie "wygadac" to smiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Pewnie mnie nie pamiętacie, bo udzielałam sie chwile na forum około 3 mies.temu. Wtedy tez podchodzilam pierwszy raz do ivf i niestety nie udało sie. Ale dziś robiłam bete i wyszła 29,02 !!! Dziś jestem 8 dpt a 11 po punkcji. Przy pierwszym dziecku (bo mam już corcie) beta w 12 dpt wyniosła 25, także mocno wierze, ze sie udało teraz! Lecze sie we Wrocławiu w polmedisie. Pobrali mi tylko 2 komórki z czego 1 sie zaplodnila i transfer miałam w trzeciej dobie - zarodek 8b. X Justyna teraz czekamy na dobre wieści od Ciebie :))))) X M1 Tobie kibicuje szczególnie, bo już od paru miesięcy czytam Was codziennie (uzależnienie) I kurde musisz moooooocno wierzyć, ze sie uda w końcu!!!! X Kikulec Tobie rownież kibicuje i Aneczce rownież. X I wszystkim starającym sie, zeby w końcu zobaczyly na usg swojego bąbelka, pózniej czuły w postaci kopaniaczkow w brzuszku i na końcu przytulić ta mała, bezbronne kruszynke :) Z callllllego serca Wam tego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już mam swoją kruszynkę ze sobą :-D xxx Mi, a co będę czekała, już se wypawkę uszykuje :-) A tak serio, szafa mnie interesuje. xxx Justynka, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec super :-) A powiedz mi kiedy dowiedziałaś się ile masz mrozaków? i W którym dniu miałaś mrożone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony błękitttttttt
Justynka jak tam? wierze że Ci sie udało !!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, jakieś 3 dni po transferze powiedzieli mi ile zostało zamrożone, a iludniowy był to nawet nie wiem. Lekarz powiedział, że mamy mocną blastocystę :) Testuję 9, a progesteron 4 mam zrobić. xxx Griszankaanka, a w jakiej klinice we Wrocku się leczysz? Jeśli chodzi o dofinansowanie, to nie pomogę, bo na razie "jadę" bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moja beta 12 dpt to 78 mlU/ml. Chyba się udało:-) Cala się trzęsę. Czekam na odpowiedź dr co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, czekałam na tę wiadomość :) W takim razie mogę iść spokojnie uciąć sobie drzemkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko to super wiadomość gratuluję !!Też tak chcę!!;-) Dziewczyny ja też już mam 2 kruszynki ze sobą , w sumie transfer był trudny bo mam jakaś wygiętą macicę, robiony był z usg na brzuchu i wszystko widziałam jak zarodeczki były wprowadzone ;-) Nio ja też będę testowała 9 , kikulec będziemy we 2 ;-) . I ANeczka już w piątek do nas dołączy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi, to teraz czekamy. Ja do 9 na l4. Też widziałam swój zarodeczek jak wpadł we mnie :-) A do tej pory nie miałaś problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny życzę Wam z całego serducha żeby Wam się udało. U mnie radość pomieszana z przerażeniem i niedowierzaniem:-) Moj M nie wierzy. Czekam jak na szpilkach a dr milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec ja lecze sie w Mediconcept, tez lecza tam nieplodnosc, ale ostatnim etapem leczenia jest inseminacja, niestety do in vitro musialabym zmienic klinike. Wolalabym sie jednak wciaz leczyc u mojego lekarza, bo czuje sie u niego bardzo komfortowo, w pelni mu ufam i wiem, ze robi wszystko, zeby sie udalo. Ostatnio coraz czesciej sie zdarza, ze nie place za wizyte, albo place tylko polowe. Jak mi mowi "Nie chodzi o to, zebym ja zarobil, chodzi o to zebyscie byli w ciazy". Budujace jest to dla mnie, choc przez te prawie dwa lata zostawilam tam mnostwo pieniedzy, ale jak wyeliminowalismy jedno, to trzeba bylo walczyc z drugim i jak juz sie aydawalo, ze wszystko jest na dobrej drodze polip wrocil. Wtedy to juz sie zalamalam i poszlam do psychologa, bo sama nie dawalam rady. Teraz po dwoch miesiacach terapii i drugiej histeroskopii jest lepiej, ale nadal jestem rozbita. Z jednej strony jestem pelna nadzieii i wszystko powinno sie udac, a z drugiej zwatpienia, bo tak dlugo sie nie udawalo, tak mialam pod gorke, to i dlaczego mialoby sie skonczyc na IUI. Choc chce nadal wierzyc, ze jestem dzieckiem szczescia i w koncu wszystko sie ulozy i to lepiej niz bym tego chciala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justynka winko pijemy.Gratulacje!!!!!!Super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwa13
Justynko ciesze sie bardzo i trzymam kciuki zeby beta rosla tak jak powinna wierze ze wkoncu kazdej z nas sie kiedys uda (czego z wszystkim wam zycze) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko83! Ogromne gratulacje! Super, ze sie udało, uwierz i ciesz się... choć wiem, ze to nie takie proste ;) Co do zaleceń, bo mamy tego samego lekarza i podobny poziom bety w 12dpt, ja po pierwszej pozytywnej becie dostałam zalecenie, aby brać wszystkie leki bez zmian, a za dwa dni (po 48h) powtórzyć betaHCG i dodatkowo oznaczyć progesteron:) Kikulec i Mi1 - teraz Wasza kolej! :) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec to odpoczniesz !! Ciężką masz kochana pracę , ze L4 wzięłaś? Justynko wiem, ze trudno uwierzyc ale cuda sie zdarzają !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie:-) Iwka mi dr jeszcze nie odpisał, pewnie jutro to zrobi. Właśnie nie wiedziałam czy bete powtarzać jutro czy w piątek. Ale skoro tak mówisz to pójdę w piątek :-) A czy po pozytywnwj becie miałaś jeszcze wizytę u dr G.? Który u Ciebie jest tydzień? Mam tyle pytań. Do kiedy bierze się medrol, luteinę i d*phaston? No i jak z przytulankami? :-) A tak w igóle to ja mam oznaczony poziom HCG tak jak kazał dr a nie beta hcg. Ale to chyba na to samo wychodzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko gratuluje mam nadzieje ze rozpoczełas dobra passei teraz beda juz dobre wiadomosci. Jeszcze raz gratuluje. Mi kikulec zycze wytrwalosci do 9 i oby wasze wiadomosci tez byly dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×