Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Kryzys wiary. Przechodził ktoś? Jak sobie poradzić?

Polecane posty

@lilialuiza: sprzeciw KK przeciw używaniu antykoncepcji przyczynia się do śmierci na AIDS milionów ludzi w Afryce, mówienie w tym kontekście o moralności tego zakazu jest absurdalne. I KK będzie go bronił swoim ostatnim oddechem, czyniąc to będzie w przekonaniu że broni najprecyzyjniej skalibrowanej moralności jaką ludzkość widziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Moralność to co innego niż wspinaczka. W moralności w ogóle nie powinno być rozdziału między teorią a praktyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
antykoncepcja jest wyborem jest wyborem małżeństwa co do ilości dzieci jakie chcą sprowadzić na świat. . Dopatrywanie sie we wszystkim zła jest o oznaką słabej wiary i trwogi ,zę cokolwiek może tą wiarą zachwiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Moralność to co innego niż wspinaczka. W moralności w ogóle nie powinno być rozdziału między teorią i praktyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Moralność wypływa z wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Znam małżeństwa z długim stażem, które nie stosują antykoncepcji i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
A, kto choremu na AIDS każe uprawiać seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
mentalność antykoncepcyjna=mentalność aborcyjna no to pojechałaś po bandzie lilialuiza. Dla mnie aborcja nie wchodzi w grę. Pisałam już że gdyby pojawiło się kolejne dziecko, nawet nie zaplanowane,to kochalibyśmy z mężem z całych sił. A Bóg jak zechce to da dziecko bezpłodnej parze, albo takiej która stosuje wszelkie metody zapobiegania ciąży. Bo Bóg jest wszechmocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja znam małzęństwo lekko po 30 z pięciorgiem dizeci i też nie stosują antykoncepcji i co ? na co to jest twoim zdaniem dowód ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
Ja też myślę lilialuiza,że założenia to masz piękne. Tyle że w praktyce może się okazać zupełnie inaczej. Chociaż ja Ci życzę abyś wytrwała w swoich przekonaniach. Ja mam tylko jedno dziecko, za to tak żwawe i niefrasobliwe,że spokojnie robi za dwoje dzieci. Wiem ile siły i wyrzeczeń potrzeba żeby opiekować się dzieckiem. Nie przespałam ani jednej całej nocy od 6 mies ciąży a moja pociecha ma już 2,5 roku. Sen to podstawowa potrzeba człowieka a wraz z pojawieniem się dziecka w rodzinie można na długie lata o tym zapomnieć. To przy jednym a co dopiero przy kilkorgu dzieciach? Moja córcia jest do mnie tak przywiązana,że nie mogę się nigdzie na dłużej ruszyć. Nawet wypad na kawę z koleżanką graniczy z cudem, bo mała płacze i chce wyjść ze mną. To z jednej strony jest słodkie ale tylko do pewnego momentu. Potem ma się tego już tylko dość. Nie narzekam,jestem zadowolona z mojego życia, ale psychicznie czuję się już wyczerpana. Kolejne płaczące dziecko w domu zaprowadziłoby mnie już tylko do wariatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milajda
ilialuiza napisała""Ale ponad tym ufam Bogu, że, jeśli godziwe metody nie zaskutkują brakiem kolejnego potomstwa, to będzie znaczyło, że Bóg chce nowego życia w moim domu i o nie zadba. Jeśli Bóg tak bardzo chce tchnąć życie, że zrobi to ponad moim kalendarzykiem, mierzeniem temperatury itd., to na pewno o nie zadba. I o mnie." powiedz to matce z trójką niepełnosprawnych dzieci w rozwalającym się domu, bez światła, łazienki itd gdzie jest kościół ze swoją pomocą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milajda
znam dziewczynę która stosowała NPR i urodziła piątego syna, po czym ksiądz pyta się jej ""ma pani piatkę dzieci, pewnie nie wszystkie planowane co ? """ i jak skomentujesz takie chamskie pytanie ze strony duchownego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZUS się tym zajmuje. zus nie ma pieniędzy a jak będzie to tylko groszowe bo z czego nie ma ludzi nie ma pieniędzy juz licza ze bedzie tylko emerytury dla 20% a reszta bedzie zdychac z głodu mówił o tym Pawlak ze najlepsza inwestycja to dzieci a co do Afryki to kolejny mit ze kk przyczynia sie do aids jest odwrotnie kraje które postawiły na czystość wygrywają z aids np uganda cieszą się osiągnięte w części Afryki rezultaty opartych na abstynencji i wierności programów zapobiegania zarażeniu. Niektórzy jednak nadal je negują, kierując się ideologią i zyskami, do jakich daje okazję epidemia. AIDS jest karą za grzechy. Przecież rozwija się ta choroba szczególnie w dwóch środowiskach: homoseksualistów i narkomanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milajda
lilialuiza jak byś miała chłopa pijaka i sześcioro dzieci, w tym połowa niepełnosprawna, inaczej byś śpiewała gdybyś nie mogła pójść do pracy, bo musiałabyś się opiekować tymi dziećmi gdybyś każdego dnia bała się czy starczy ci na chleb, bo zapomogę którą dali wydałaś na pampersy a potem twoje dzieci zasiliłyby szczęśliwe grono bezrobotnych, bo nie mieliby wykształcenia itd nie znasz życia, dobrze że masz szlachetne poglądy, ale to mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam dziewczynę która stosowała NPR moze sie wstydzieł ze była zbyt leniwa by stosować te metodę i dla tego zaszła bo ona jest skuteczna znam które to stosuje i jeszcze nie zaszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milajda
lilialuiza jak byś miała chłopa pijaka i sześcioro dzieci, w tym połowa niepełnosprawna, inaczej byś śpiewała gdybyś nie mogła pójść do pracy, bo musiałabyś się opiekować tymi dziećmi gdybyś każdego dnia bała się czy starczy ci na chleb, bo zapomogę którą dali wydałaś na pampersy a potem twoje dzieci zasiliłyby szczęśliwe grono bezrobotnych, bo nie mieliby wykształcenia itd nie znasz życia, dobrze że masz szlachetne poglądy, ale to mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaplani i politycy zamiast zwalczac istniejąca biede zmuszaja ludzi biednych do produkowania nowych nędzarzy - i zero pomocy dla nich -dlatego mysląca kobieta uważa kapłanów i polityków za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jankiel
KAŻDY nie tylko Może ale nawet POWINIEN tworzyć własną religię, wiarę. Dlatego nie mieści mi się w głowie po co ci wszyscy ludzie chodzili i chodzą do kościoła? Bo gdyby stopień religijności (szczególnie za pontyfikatu Jana Pawła II) polaków miał by wpływ na bycie lepszym, kochającym, mądrzejszym to powinniśmy teraz być krajem cudownych ludzi o gołębich sercach, współczujących i pomagających bliźnim. A wiemy że tak nie jest Dlatego uważam że religia narzucona z góry nie daje nic, jest iluzją, wydmuszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko człowiek o niewolniczej mentalności potrzebuje przewodnika duchowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryzys wiary w tych czasach to właściwie codzienność .Nie mamy czasu by się zatrzymać i skupić troszkę na własnych uczuciach i potrzebach .Nie wierzymy przede wszystkim w samych siebie w swoje zdolności i możliwości, więc trudno tym bardziej wierzyć w Boga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze jedno jak kochać Boga gdy zabiera ci małe niewinne dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość tylko człowiek o niewolniczej mentalności potrzebuje przewodnika duchowego xxx mam inne zdanie. Bez duchowosci nie ma pełnej dojrzałosci człowieka. Kwestia i problem tkwi w inerpretacji duchowej tego co przekazuje KK:) Ludzie z gruntu źle interpertują te nauki a i księza chyba nie bardzo sobie z tym radzą ;) polecam zatem udac sie do zakonników ich medytacje i interpertacje wiary sa czesto bardziej głębokie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy kaplani i politycy kaza miec jak najwiecej dzieci -tak było w historii i jest do dzisiaj , ci którzy ich słuchali i sluchaja zle na tym wychodzili i wychodza -dlatego myslący człowiek nie slucha zadnych tzw autorytetów tylko kieruje sie swoja wygoda , korzyscia, zdrowiem itp pieniedzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Ja już chyba niczego Wam nie wytłumaczę, bo, gdy brakuje podstawy-wiary, że Bóg mnie kocha i chce dla mnie dobrze, trudno wierzyć, że Jego nakazy i zakazy są dla mojego dobra. Przy braku wiary odczytuje się je jako ograniczenia. Przykre to, bo Bóg kocha nas bardziej niż ktokolwiek, a my swoimi czynami przeciwnymi Jego Nauce pokazujemy, że nie wierzymy w Jego Miłość... Ja też mam kryzysy wiary. Ale wiara to nie same uczucia, ale przede wszystkim decyzja. Gdy brakuje mi wiary uczuciowej, staram się decyzją woli żyć tym, co Bóg mówi i czekać na Światło... Oczywiście, że nie mogę ręczyć za samą siebie, że np. nigdy nie wezmę tabletki anty-... Nikt nie może ręczyć za to, co zrobi... Św. Piotr próbował, a jednak się zaparł... Tylko, że on pożałował i wyznał Jezusowi miłość... Mam nadzieję, że wystarczy mi zaufania do Boga, by bez względu na sytuację nie zastosować antykoncepcji... Bo jestem przekonana, że to nie tylko ranienie Bożego Serce grzechem, ale również ranienie siebie i miłości, związku. Druga rzecz-jeśli się już uczyni zło, to nazwać je po imieniu; a nie kombinować, że to wcale nie było zło... My ludzie mamy czasami taką tendencję do stosowania zasady: należy wypełniać Przykazania dopóki jest nam z tym wygodnie... A wiara Bogu polega na tym, że Go słucham nawet, gdy wydaje mi się, że wiem lepiej, bo ponad pozorami jest wiara, że jednak najlepiej wie Bóg. Tylko On widzi nasze życie już teraz w całości. autorko, piszesz, że Bóg Jest Wszechmocny i może tchnąć życie mimo antykoncepcji. Może. Ale to nie usprawiedliwia antykoncepcji. Bóg ją dopuszcza podobnie jak dopuścił do tragedii w Hiroszimie, bo szanuje wolną wolę człowieka... Ale Serce Go boli przy każdej połkniętej tabletce... Nie można zła tłumaczyć Bogiem... Ktoś mówi np., że Bóg dokonuje cudu poczęcia w in vitro... Jak można mówić o Bożym cudzie, gdy się kompletnie przeczy Jemu... Bogu Serce pęka z bólu, gdy patrzy na in vitro-uprzedmiotowienie dziecka, wyłączenie poczęcia z aktu miłosnego, zabawę życiem, zabawę w bogów, powrót niewolnictwa w skrajnej formie, bo to dziecko od poczęcia staje się niewolnikiem egoizmu dorosłych, produkcję ludzi... Tylko Jego Miłosierdzie sprawia, że wciąż żyją pseudomatki i pseudoojcowie, którzy poddają się in vitro, że żyją pseudolekarze, którzy na szkle łączą komórkę jajową z plemnikiem. Bóg to dopuszcza, bo raz dał człowiekowi wolną wolę... I Jest Wierny... I czeka aż się opamiętamy... Bycie wierzącym katolikiem to nie tylko wiara w Istnienie Boga (diabeł też wierzy, że Bóg istnieje), ale wiara Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na wioche czy w dzielnice biedy - do rodzin wielodzietnych ,zyjących bez podstawowych wygód cywilizacyjnych - to jasno widac ze zadna pomoc znikąd nie spada , jest głod, bieda , patologia a myslacy człowiek uwaza kapłanów i polityków za nic bo ich słuchanie skutkuje bieda wielodzietnościa , ciemnotą , niskim wykształceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
W moim mieście do Misjonarek Miłości przychodzą bezdomni. Na niedzielnej Eucharystii kaplica jest pełna. Oni nie mają bogactw, a chwalą Boga, bo widzą, że nad nimi czuwa-bo są, żyją, bo znajduje się tyle chleba, by przeżyć kolejny dzień, bo pojawia się ktoś, kto pozwoli się umyć... Bóg nie chciał takiej biedy. Nie z Jego winy ona przyszła na świat. Bóg natomiast pomaga ją przeżyć. Bóg Jest Miłością; Jest Dobry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ciąze - sa zsyłane co rok lub 2 a bieda sie powieksza- to wiadomo ze sluchanie kapłanów i polityków prowadzi donikąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Kapłani nawołują do odpowiedzialnego rodzicielstwa. Rzecz w tym, że nie polega ono na antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg kaplanow i politykow dzieci wychowuje sie powietrzem a kasy do tego nie trzeba-myslacy czloweik wie ze w wychowaniu dzieci najwazniejsze sa dobre warunki materialne-malo jest bogaczy co moga miec 20 dzieci w luksusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×