Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

ja_i_ja - mnie pediatra radzila podawac malemu zwykly rumianek na kolki. Nie zadne herbatki dla dzieci, bo mowi, ze w nich jest cukier. Ja sprobowalam 2-3 razy, ale nasz Martino nie byl po rumianku spokojniejszy, raz wrecz sie wydarl porzadnie. Teraz to tylko ja pije rumianek. Moze u Ciebie by pomoglo? Moj maz sprzata, prasuje, pomywa, tylko gotowanie idzie mu jakos opornie i dlugo. A dziwne, bo przed slubem potrafil sobie sam gotowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja gość z 13:15.Mój mąź sprząta po awanturze, ale robi to tak że mnie krew zalewa.Mieszkamy w dużym domu i jest co robić tymbardziej przy trójce dzieci a on jakby nie zauważał bałaganu. Co do melisy to ja karmię piersią i piję codziennie duży kubek.Franek od razu lepiej śpi i nie marudzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, dziewczyny, trzeba sobie wyegzekwować pomoc od Mężów. To też ich dzieci, ich obowiązki. Tak jak gość pisze, zgadzam się w 100%. Natomiast w ogóle nie zgadzam się z tym ze młodzi tatusiowie sobie nie radzą. Mój Mąż ma 24 lata, a radzi sobie świetnie. Na początku to on kąpał, przewijał i przynosił mi Syna do karmienia bo ja po cc nie byłam szczególnie sprawna. Teraz też Mąż wstaje w nocy, przewija Małego i przynosi Go do łóżka na karmienie. Butlą też karmi, szykuje mm, ubiera na dwór i chodzi na spacery. Jak ma wolne to kapie Małego albo robimy to razem. Ale faktycznie wychodzę rzedziej niż mąż. Póki co bez dziecka i męża byłam tylko raz u fryzjera i u chrzesnicy na przedstawieniu w przedszkolu. I to siedzenie w domu mnie denerwuje. Ola, jestem pewna że Lenka polubi kąpiele. A może za późno ją kąpiecie i jest zmęczona? Floraska, ale jaja z tym wózkiem. Nawet nie pomyslalabym ze dziecku trzeba będzie zmienić gondolę na większą. Ila wazy Martino? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floraska- teraz rzadko można trafić na wózek z długą gondolą. Nasza jest niby dłuższa niż np. w X Landerach, ale też nie jest jakaś bardzo duża, na szczęście mała się jeszcze mieści i liczę na to, że do wiosny/lata nie wyrośnie :) Ja Lence podaję zwykły koper włoski dla dorosłych, ale taki bardzo słaby, bo ona tych gotowych herbatek nie lubi, tego kopru też nie, ale trochę przemycam jej w strzykawce, zawsze troszkę się napije, ale słodzę niestety glukozą, inaczej nie przejdzie :/. NIebieski Szalik- kąpiemy małą o 19, czasem chwilę przed 19 się budzi, więc chyba nie jest zmęczona. Zastanawia mnie tylko 1 rzecz. Mąż zazwyczaj jest obecny przy kąpieli, raz zdarzyło się, że go nie było, bo był na piłce i mała wtedy nie płakała (była to jedna jedyna tak spokojna kąpiel). Ostatnio obmywałam ją wacikami- jak robiłam to będąc z nią w łazience sama, to nie płakała, jak był ze mną mąż, to płakała cały czas. Nie wiem, może to przypadek, a może nie lubi, jak wszyscy ją oglądają w negliżu? ;) Bardzo bym chciała, żeby polubiła kąpiele. Już nawet zmieniliśmy miejsce, w którym ją kąpiemy. Wcześniej kąpałam ją w jadalni, ale stwierdziłam, że może jest jej tam trochę zimno, mimo że dogrzewaliśmy dmuchawką. Teraz nagrzewamy dodatkowo łazienkę i tam ją kąpię, jest cieplutko, ale niewiele to pomaga ;). Wczoraj kuzynka mi powiedziała, żebym kupiła do wanienki taką gąbkę, może to zda egzamin. Jak tak dalej pójdzie, to otworzę sklep z akcsoriami do kąpieli dla dzieci, bo wciąż coś dokupujemy i nic się nie sprawdza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta nasza gondola nie tylko jest krotka (72cm w srodku) ale i dosc waska.. Martino jest dosc duzy jak na wloskie standardy. Ostatnio wazylam go miesiac temu i mial 6kg, wiec teraz na pewno ma ponad 7...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu my mamy taką gąbkę do wanienki. Raz próbowałam wykąpać Miśka bez gąbki ale mu się nie spodobało, chyba za twardo mu w du.pkę było ;-) Przechodzimy na mm. Młody coraz mocniej histeryzuje przy piersi. Dostaje teraz 3-4 razy na dobę mm, właściwie tylko w dzień. 3 razy na dobę dodatkowo dostaje pierś, w nocy też pierś. O dziwo nie protestuje przy piersi gdy dostaje butelkę kilka razy dziennie, więc chciałam jeszcze dzisiaj spróbować karmić tylko piersią ale wytrzymał tylko do 15, później okropna panika więc dostal butelkę. Nie chcę Go męczyć i głodzić na rzecz kp. Floraska sporego masz Syna. Mój ostatnio ważył 4800 (w ubiegłą środę), a urodził się całkiem spory. ;);) podeslalabyś fotkę na naszą skrzynkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Szymon przespał dzisiaj całą noc . Normalnie jak rano się obudziliśmy to byliśmy w szoku. Wykąpaliśmy Go przed 22 , zjadł , i prawie do północy gadał sobie do swoich zabawek z karuzeli , potem usnął i obudził się o 7. Żeby już tak zawsze było ;) Nasz szkrab tez już waży 7 kg , ubranka nosi na 68/74 , w ogóle jest bardzo duży i ciężki jak na swój wiek :D pije herbatki granulowane z HiPP uspakajającą , z kopru w. i na lepsze trawienie . Z kupą nie ma problemu , więc naprawdę jest cudownie, bo ze starszym synkiem mieliśmy straszną udrękę. Mąż pomaga oczywiście , karmi, przewija ,ubiera , nawet sam go kąpie i ubiera po kąpieli a ja w tym czasie przygotowuje kleik małemu . Też mamy tą gąbkę ,ale Szymon woli bez. Lubi być zanurzony cały w wodzie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata- nie chciałam kupować tej gąbki, bo wiadomo, że gąbki to siedlisko zarazków, ale spróbuję. Na szczęście są tanie, więc można je często wymieniać :). Wczoraj podałam Lence trochę bardzo słabej melisy (w herbatce Hippa jest od 1. miesiąca), może 10 ml wyszło łącznie, wczoraj nie mogłam się dodzwonić do położnej, zadzwoniłam dziś. Mówiła, że nie za bardzo mogę ją podać Lence, pewnie nic by się nie stało, ale też nie ma żadnych badań na ten temat i że lepiej kupić tę graulowaną herbatkę, więc jak mała się obudzi, to jedziemy ją kupić. Nie wiem, czy z tą herbatką przejdzie, bo ona ich nie lubi :/, będę najwyżej podawać łyżeczką. Nie wiem, czy za sprawą melisy, ale Lenka zasnęła nam w końcu o 23 (w międzyczasie miała drzemki po 20-30 minut) i obudziła się o 4:30!!! Szok! Później obudziła się o 8 i zasnęła o 8:40. W czw. zapytam jeszcze pediatrę o tę melisę, bo zauważyłam, że położna i pediatra mają zazwyczaj rozbieżne zdanie w tych samych kwestiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Floraska ale duży ten Martino :-) My nosimy jeszcze niektóre 56. Ale większość to już 62 cm. Ola może ta gąbka zda egzamin. I może kąp ją sama, jeśli wtedy jest grzeczna? Amelka uwielbia kąpiele, chlapie nogami i rączkami. Od kilku dni widzę, że zaczęła oglądać swoje rączki z zachwytem. I próbuje łapać zabawkę. Wasze dzieci też zaczynają? Oj, jak ja bym chciała żeby mąż wstawał chociaż w weekendy w nocy do małej... Ale w tygodniu wstaje o 5:30, więc w weekend słyszę tylko, że on też chce się wyspać, ech.. Dziś po wstaniu do małej o 1:30, zasnęła dopiero o 3.. masakra. A jak się kładłam do łóżka to mąż do mnie z tekstem "Zimno na dworze? Byłaś?" haha :P My mamy wózek Ballerina Babyactive. Gondola ma ponad 80cm długości i jest szeroka. Starczy nam do lata, podejrzewam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabki niestety nigdzie nie dostalysmy ;/, wiec zamowilam na allegro. jak nie byla mi potrzebna, to widzialam ja wszedzie ;]. z herbatka tez byl problem- ani w 2 rossmannach, ani w tesco, dopiero w 2. z kolei aptece. Lenka od niedawna pcha lapki do buzi i ssie palce ;D, czy Wasze dzieci tez tak czestowystawiaja jezyczek? w sumie nie dziwilo mnie to, ale moja mama tez zwrocila na to uwage i jak zaczelam czytac w necie, to sie okazalo, ze nie zawsze jest to normalne ;/. zapytam w czw. Kasia- 1,5 h to nic ;D. wiem cos o tym ;).duzo bym dala, zeby u nas bylo to tylko 1,5 h;). a za to moj dzis obudzil sie w nocy i zaczal pytac: 'gdzie jest glowa?'.myslal, ze Lenka spi z nami i sie wystraszyl, ze sie gdzies 'zagubila' w lozku ;), ale to pytanie zadane przez sen mnie rozwalilo ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, muszę się pochwalić! Od kilku dni Amelka zaczęła podnosić rączki do zabawki, a dziś po raz pierwszy sama ją złapała i grzechotała chyba ze 3 minuty. Szkoda, że nie zdążyłam tego nagrać :-( Ale wali sobie nią po czole i nic jej nie rusza, tylko się cieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu u nas 1,5h to wieczność w porównaniu do innych nocy, a ja po godzinie już zaczynam się irytować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
floraska rumianek często powoduje bóle brzuszka u takich maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do języka to Amelka też dużo wystawia. Ale myślę, że to normalne. A czy Wasze dzieci też się tak slinią ? Amelce muszę zakładać sliniak bo aż jej cieknie chwilami. I strasznie gryzie rączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu, gdyby rumianek powodował bóle brzuszka to nie było by go w herbatkach dla niemowląt :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja_i_ja, pamiętam, że moja córka też miała problemy z kąpielą, darła się za każdym razem. Jeśli mnie pamięć nie myli ( było to 4 lata temu) poskutkowało po pierwsze mniej zamieszania: kąpałam albo ja albo mąż, drugie zajmowało się czymś innym, tak żeby dodatkowych ruchów przy dziecku nie robić,po drugie: spokój wewnętrzny kąpiącego dziecko i najczęściej piosenka. Śpiewaliśmy jej przeważnie jedną piosenkę, żeby wiedziała że to pora kąpieli. Po jakimś czasie poskutkowało. Do tej pory nie ma problemów z myciem. Po drugie: po porodzie ktoś mi kiedyś powiedział, że dziecko przejmuje odczucia od matki, tzn. kiedy matka się denerwuje, dziecko też. Przyznam, że zaczęłam zwracać na to uwagę i myślę, że to poskutkowało. Nawet przy późniejszych kilku operacjach córki wydaję mi się, że przez mój spokój, który starałam się przy niej zachowywać ona też się szybciej wyciszała i uspokajała. Nie chcę się tu wymądrzać w żaden sposób, bo wiadomo, każde dziecko jest inne, sama niedługo się o tym przekonam, bo rodzę kolejne w marcu. Jeśli natomiast moje teorie miałyby komuś pomóc to byłoby świetnie. Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Z tymi kroplami sab simplex to czytałam ze podaje sie do każdego karmienia jeśli dziecko skończyło 3 tygodnie. Asia już bawi sie tymi klamotkami na macie i trzyma sobie grzechotki i gryzaka:) Byliśmy wczoraj na ważeniu, ważymy 5100. I niedługo zaczniemy zakładać ubranka na 68. Body juz dawno muszę naciagac. Floraska ciesze sie ze tez masz takie wsparcie w mężu a wszystkim innym dziewczynom życzę zeby podejście mężów troszke sie zmieniło:) Moja szwagierka spodziewa sie dziecka i przychodzi czasem i zajmuje sie Asia wiec mogę czasem odsapnąć;) I na ferie przyjadzie do nas rodzeństwo męża- bliźniaki:) Kamil i Ala. Ala uwielbia dzieci wiec bedzie nam raźniej. Zawsze weselej jak ktoś nas odwiedza:) Juz jest coraz fajniej. Asia jest śliczna, dużo sie uśmiecha:) Podeśle fotkę na naszego maila. Czekam niecierpliwie na wiecej zdjeć Waszych ślicznych pociech:) Ola, mam nadzieje ze Lenka bedzie juz coraz lepiej spała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, Lenka tez zaczyna sie slinic, ale nie jakos mocno i czesto. raczki tez pcha do buzi. gosciu, masz racje -na pewno dziecko odczuwa moje emocje. Lenka zasnela o 20:40 i obudzila sie o 21:30. teraz w koncu usypia, wiec 1,5 h byloby moim marzeniem :D. herbatka uspokajajaca nie pomogla. po czopku na uspokojenie od razu zrobila kupke :|. kolejny raz zauwazylam, ze jak jej go podaje, to za chwile jest kupa :/, wiec nawet nie ma szansy zadzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz Martino tez nie przepada za kapiela - jesli nie placze w wodzie, to juz pozniej na przewijaku daje koncert ;) Ale my go nie kapiemy codziennie, moze stad nie jest jeszcze przyzwyczajony. Teraz probujemy to zmienic, bo po kapieli fajnie spi - o 19.30 kapiel, potem mleczko i lulu do rana (z 2 przerwami na "tankowanie"). Za to miedzy szosta a siodma prezy sie i spina przez sen, bo musi zrobic kupe...Macha przy tym raczkami i nozkami, jakby z kims walczyl ;) Potrafi tak machac przez godzine lub dwie, i przy tym caly czas spi. Nie wiem jak mu pomoc - probowalam wziac go na rece, myslac ze w pionie pojdzie mu szybciej ale nic z tego - tylko go obudzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola - ciężki 'egzemplarz' z tej Lenki ;-) musisz się jej nauczyć. Jest jeszcze maleńka i wszystko sobie ureguluje niedługo. Miśka - 68? My ważymy już 5500g i niektórej 56 pasują :P Ile Asia ma wzrostu? :-) Amelka za to lubi kąpiele aż nadto. Po kąpieli leży grzecznie, zadowolona, że leży na golaska. Tylko jak nadc,hodzi ubieranie to protestuje :P Wczoraj zasnęła o 21, o 4 się dopiero obudziła, zjadła i spała do 9. Ah, dała dziś pospać. Niemogę sie już doczekać nocy bez wstawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam wczoraj posta, ale go wcięło :/ przechodzimy na mm z Miskiem. Co do Męża, to dużo robi przy Małym. Jak trzeba to spokojnie sam z nim zostaje, kapie go co drugi dzień, w nocy przewija. Nie mogę narzekać. Mój Mały też wkłada rączki do buzi, czasami próbuje włożyć obie naraz. Slini się okropni. I język też wystawia przez co wszyscy myślą ze ciągle jest głodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś po raz ostatni była u nas położna. Też mówiła, że ciężki przypadek z tej mojej małej ;). Wczoraj jak zasnęła ok. północy, to obudziła się dopiero o 5:30 :D. Dla mnie rewelacja. Kasiu, a Tobie zazdroszczę, że tak długo mogłaś pospać :) Pytałam położną o to wysuwanie języka. Mówiła, że czasem może oznaczać to problemy z tarczycą (czytałam właśnie o tym), ale nie musi. Agata- u nas też wszyscy myślą, że Lenka jest głodna przez ten języczek ;) Położna mówiła mi, że mogę wypróbować wodę koperkową na ten brzuszek, ale w aptece ciężko ją dostać. Widziałam, że jest w aptece internetowej. Czy któraś z Was stosowała? Położna sama doradziła mi zasięgnięcie opinii u innego pediatry niż ten nasz nieszczęsny, bo ta nasza nie chce przepisywać absolutnie żadnych leków. Jutro mamy szczepienie. jadę sama z Lenką i aż się boję :/. Pewnie będę płakać razem z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, Ty jesteś wrażliwa to przygotuj się psychnicznie na to szczepienie. Mimo ze wiedziałam że Młody będzie płakał i ze to dla jego zdrowia, to mocno to przeżywałam. Na szczęście Maluch szybko zapomina o bólu. Kup sobie też na wszelki wypadek coś przeciwgorączkowego bo Lenka może dostać temperatury, aczkolwiek nie musi, Misiek nie goraczkował. Co do tej wody, to pierwszy raz o takiej słyszę. Poradzcie mi proszę jaka herbatkę mogę podać Małemu. Wczoraj rozgladalam się za herbatkami w kauflandzie ale były dopiero po 4 miesiącu. Po pierwszym była tylko uspokajająca ale takiej nie chce. I powiedzcie jak zmienialyscie mleko mm? Mały jest na nan pro i póki butle dostawał sporadycznie to było wszystko ok. Ale teraz jak dostaje mm codziennie to widzę ze ciężko mu zrobić kupkę a jak już zrobi to jest szaro-zielona i okropnie śmierdzi. Chce zmienić na hipp. Od razu podalyscie nowe mleko czy kombinowałyście jakoś na zmianę ze starym mlekiem? Dużo razy odwiedziła Was położna. U mnie była 2 razy i kazała dzwonić gdybym chciała żeby przyszła albo gdybym miała jakieś pytanie. U mnie dzisiaj mróz na dworze, niby tylko -3 st. ale i tak zmarzlam na spacerze. ;) z ta tarczyca mnie wystraszyłaś. Położna mówiła Ci żeby zwrócić uwagę na inne objawy czy kazała zrobić badania w tym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, po 1. tygodniu można dawać dziecku herbatkę rumiankową i z kopru włoskiego na pewno. Co do reszty nie wiem, bo ja tylko te kupowałam ( tę uspokajającą też). Na gorączkę kupiłam już przed porodem Paracetamol, mam nadzieję, że się obejdzie. Położna mówiła, że nawet jak nie będzie gorączki, a będzie marudna, to też mogę go da, bo mogą ją boleć rączki. Lenki kupy są teraz w pięnym musztardowym kolorze :D, ale też śmierdzą okropnie, wcześniej miały inny kolor a śmierdziały tak samo. Mi w szpitalu mówili, żeby nowe mleko stosować przynajmniej 3-4 dni, ja stosowałam ok. tygodnia każde (na początku dłuzej zwykły Bebilon, później jakies 2 tygodnie, może mniej Pepti, wcześniej Comfort i w końcu Hipp, po którym w końcu robi codziennie kupkę). Ja podawałam od razu, nie mieszałam z innymi. Jak przechodziłam na nowe, to podawałam już tylko nowe mm. Położna była u mnie chyba 4 razy, może 5, raz spotkałyśmy się w przychodni. Agata- nie chciałam Cię wystraszyć. Położna mówiła, że to może nic nie oznaczać, że dziecko tak wysuwa języczek, ale lepiej przy okazji zapytać pediatrę. Zresztą mówiła też, że gdyby coś było nie tak, to wyszłoby podczas badań przesiewowych w szpitalu. A gdzieś czytałam, że można zrobić dla świętego spokoju poziom TSH chyba. Ja jutro zapytam pediatrę i dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronie Hippa piszą też, że po 1. m-cu można podawać herbatkę ułatwiającą trawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixidixiikot
O kurcze moja mała też ciagle języczek wysuwa, do tego jak byłam z nią u naszej pani dr to wspomniała ona ze jak na nasze dolegliwości brzuszkowe nie pomoże nutra to zbadamy tarczyce, ale nutra pomógł i zapomniałam o tym całkiem, cholera...ja miałam tarczyce w normie w ciązy czy to możliwe żeby mała miała cos nie teges, wystraszyłyście mnie z ta tarczycą, wyczytałam ze jednym z objawów moze byc też szorstka skóra no miała takie piszczele chropowate ale juz jest teraz lepiej, na nastepnej wizycie poprosze zeby małej zrobic tsh czy co tam bedzie trzeba, eh benihimmex fajnie, że mała taka radosna, i szybko sie rozwija jak juz łapie zabawki, Hanka dopiero co zaczeła sie uśmiechać ale ona w ogóle ma raczej małoradosne usposobienie jakby jej nie cieszył pobyt na świecie;) , zadowolona jest na rekach albo jak śpi, i przez krótkie chwile kiedy ja zabawiam ale szybko sie mną nudzi i zaczyna marudzić, popłakiwać eh w nocy spała pięknie od 22 do 6 a nawet 6 30 ale od wczoraj budzi sie na jedzenie wczoraj o 2 dzis o 4 40 Pierszy raz olałam dziś spacer, -6 zimniej niz wczoraj a wczoraj juz mi prawie emu przemokły niby chodniki odsnieżone, nie sypie a buty mokre poza tym co tu ukrywac nie chce mi sie po takiej zimnicy chodzić i tylko głupio się tłumacze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera, dziewczyny, nie chciałam Was nastraszyć z tą tarczycą :/. Niemożliwe przecież, żeby wszystkie nasze dzieci miały z nią problem, ale zapytać przy okazji nie zaszkodzi. Pixi- moja mała też jest nieszczególnie radosna ;]. Uśmiecha się tylko przez sen, mąż mówi, że pewnie butla jej się śni ;) My na spacerze nie byłyśmy chyba 3 dni :/. Wychodziłyśmy na dwór, ale tylko do auta. Ciągle było bardzo mroźno, dziś jakby cieplej, ale trochę się boję, że Lenka się przeziębi przed tym szczepieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata - z HIPP są herbatki po 1 miesiącu z kopru włoskiego. Moja mała piła i dużo gazów jej odchodziło, pomogło to na brzuszek. Ja zmieniałam mleko karmiąc też piersią, stopniowo wtedy zwiększałam mm, a coraz mniej miała piersi. Na pewno nie wolno mieszać dwóch różnych mm! Prawie każde dziecko wysuwa języczek. Pixi jeszcze Ci się Hania rozkręci :-) ile ona teraz ma? Ja dziś też spacer odpuściłam, jakoś nie widzi mi się gnać w tej zimnicy codziennie :P Jutro wyślę dziadka z małą hihi. Widzę, że Twoja Hania też ładnie śpi w nocy. Dodajesz do mm kleik, czy naturalnie karmisz? Ola musisz ją hartować od małego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Ola ze powiedziałaś o tej tarczycy. Sama bym na to nie wpadła, a lepiej zrobić badania. Tym bardziej jeżeli ta suchość skory ma coś z tym wspólnego. Misiek ma taki suche placki na ramionach i czasami na twarzy. Lekarka stwierdzi AZS ale zrobię badanie krwi. Misiek wyglada na szczęśliwe dziecko, ale swoje humorki też ma. Czasami śmieje się do wszystkiego - do ściany, lampy, grzechotki, nawet jak leży sam w pokoju na łóżku. A czasami wstaje w złym nastroju i trzeba się do Niego nagadać żeby się uśmiechnął. Przez sen czasami się uśmiecha a czasami poplakuje, zdarza Mu się nawet rzewnie płakać w czasie snu. Zastanawiałyście się co może się snic takim maluchom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×