Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Soczysta Morela 23

Odchudzanie po raz enty.

Polecane posty

Gość truskaweczka22
Milka a Ty co zwarjowałaś SAMA WODA??? a gdzie śniadanie nie zjesz śniadanka to wieczorem pożresz konia z kopytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam , żeby się przez weekend oczyścić,ale też się boje wieczornego ssania, moje jedzenie to śmieci, mam w sobie tyle toksyn, że nawet wskazane, nie wiem ,myślę jeszcze, jak się do tego zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah truskaweczka nawet bym się nie obraziła. ;) właśnie śniadanie moje drogie! Ja dziś jadłam 2 jajka na twardo. A teraz zabieram się za chłodnik. Ale spacery (takie szybsze) to jest świetna sprawa dlatego tak sobie chadzam do pracy i z powrotem (łącznie 8 km) + rowerek noooo i chciałabym te ćwiczenia z mel b ale w tej kwestii idzie mi baaaardzo opornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na oczyszczenie organizmu dobra jest owsianka i jabłka. Ale serio głodówka Cie wykończy psychicznie i nawet jesli wytrwasz na niej to odechce Ci się diety a tu o to chodzi zeby zmienić nawyki. Jeść regularnie zdrowo i smacznie. Wtedy się wytrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Porcelanowa widzisz ja dobrze radze ,nawet Ty zaczełaś jeść śniadanka przy nas i masz racje co do oszczania bo bez tego ani rusz ,będziesz cw ja w Ciebie wierze Porcelanowa i w was wszystkich mam nadzieje że Wy we mnie też co???a Warszawy od razu też nikt nie pobudował ,małymi kroczkami dojdziemy do swego celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
no to mi sie podoba Milka i na przyszłość pamiętaj o śniadanku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskaweczka Ty to tak dajesz czadu z tym rowerkiem że nic tylko Cie podziwiać! Gdzie ja tam do Ciebie z tymi moimi marszami :P Ale oczywiście masz pełne poparcie! :* Milka bardzo dobrze ew. zaopatrz się w jakieś produkty przyspieszające wydalanie np suszone śliwki czy coś... ja jak mam z tym problem to parze sobie liść senesu ale nie mozna tego robić zbyt często żeby nie rozleniwić jelit. ale to jest jak miotła dla organizmu i wszystkiego się pozbędziesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Porcelanova ja sie teraz mocno zawziełam i nie odpuszcze nigdy więcej nie będę tłustą świnią ,ale zobaczysz kochana po tygodniu będzie i u ciebie tak samo a może będziesz pedałować jeszcze szybciej jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
aha i jeszcze bym zapomniała Porcelanova możesz na siodełko wrzucić małego jaśka lub jakiś mięki kocyk ,to pupcia nie będzie tak bolała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz może spróbuje bo tak to nie bolą mnie nogi, nie jestem jakoś specjalnie zmęczona ale ten tyłek to masakrycznie boli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, Macie jakieś terminy tych swoich celów? Ja to bym chciała te swoje 7 kg, zgubić do końca sierpnia co ile się ważycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
myśle ze to pomoże ,mnie aż kość ogowa bolała i okrakem musiałam złazić z rowera ufff..aż boli jak o tym pomyśle...i nie musisz odrazu jezdzić 1,5 h co jakiś czas przedłużaj chociarz po 10minut bo sie zniechęcisz i będzie koniec jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie jako takiego terminu nie mam chociaż super by było do końca lipca żeby jeszcze nacieszyć sie tym nowym ciałem w lato. Jednak wiadomo co nagle to po diable.... A ważymy się w piątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Milka poczytaj topik ,na wage włazimy w piatek ,nie ma terminów, tylko komu w jakim czasie ili da sie schudnąć,kochana to nie jest wyscig ,wiadomo jak komuś spadnie troche więcej to bardziej motywuje by nad sobą popracować bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Porcelanova ja też chciałabym schudnąć bardziej do 26lipca ale tak jak mówisz co nagle to po diable ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gdybym doszła do godziny dziennie to by mi w zupełności wystarczyło. A co do terminów jeszcze to ja się chcę już zawsze zdrowo odżywiać, wiadomo będę jadła więcej niż teraz. Tak samo z ćwiczeniami. Chciałabym żeby ten rowerek wszedł mi w nawyk i żebym tak przynajmniej 3 razy w tygodniu jeździła już po osiągnięciu celu wagowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Ania a ja w ten dzień mam urodziny ,czyli kochanieńka będziemy pić toasty ja za Ciebie a Ty za mnie hah ale zbieg okoliczności no nie? a rower to juz jest mój nawyk i co do jedzenia po diecie i cw to mam nadzieje że żadna z nas nie odpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
22lata ,stara jestem heh.. już z d**y prucho sie sypie haha..a Ty ?a nie mieszkasz w wawce czy okolicach czasami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede piekna
nie dlugo lece cwiczyc buziaki :) milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
to mieszkamy jakes nie całe 50km od siebie ,ja mieszkałam na Bielanach teraz już rok czasu jak tatuś kupił działke i wyprowadziłam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
PIEKNA a co Ty dziś tak latasz ,pogadaj z nami troche co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
powiem Ci że jest z***biście mić taki domek ale ja mieszkam sama to troche nudno ,tatuś siedzi w londynie ma tam firme ,mam zgineła w wypadku jak miałam 16 lat i do tego jestem jedynaczką ale nie narzekam tak musiało być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie myślałaś żeby się przeprowadzić do taty do Londynu? ja też jestem jedynaczką i z kolei mój tata zmarł 4 lata temu na raka. Przynajmniej masz fajnie że masz dom, ja wynajmuję i narazie nie widzę perspektywy na jakąkolwiek zmiane.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
wiesz nie bardzo bo ma tam jakąś babe a ja jej nie potrafie zaakceptować i jeśli on jest z nią szczęśliwy to niech tam będzie a ja tylko bym popsuła to wszystko bo troche ze mnie diablica jest a już jak sie uprze to nie ma na to sposobu by było inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×