Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona5647

Dziwny stan chęć ślubu

Polecane posty

No to sporo wydałaś! 7,5 tysiąca, ja bym się chyba bała taką błyskotkę na palcu nosić. W sumie ładna, ale jakoś nie widzę mężczyzny z diamentem ;) Najważniejsze jednak, że Wam się podoba ;) Suknie na pewno znajdziesz - teraz jest tak ogromny wybór, że w sumie można znaleźć wszystko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co dzień tyle nie wydaję, ale wiesz, tutaj jednak okazja dosyć ważna : ) Też macie problem z teściowymi? Mama mojego partnera wcześniej, w sumie, nie interesowała się naszym życiem zbytnio, nie ingerowała, a kiedy mój narzeczony (podoba mi się, jak to brzmi : ) ) zadzwonił do niej, żeby poinformować o zaręczynach to nagle sobie przypomniała o nas i mało tego, że patrzy na mnie wilkiem, bo śmiałam pierwsza się oświadczyć, to jeszcze rozkrytykowała pierścionek, na szczęście zanim zdążyłam się odezwać i powiedzieć coś, czego będę żałować, narzeczony się wtrącił i powiedział jej, żeby nie krytykowała, bo jemu się bardzo podoba, mnie się podoba i nic więcej nie ma znaczenia w tej sprawie. A, i byłabym zapomniała - próbuje planować nam ślub, organizować kościół i salę na dwieście osób (ciekawa jestem, jak zareaguje, jak się dowie, że kościelnego nie będzie, a zaprosić chcemy maksymalnie pięćdziesiąt ludzi, hm). I co tu z taką zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! M_Heroine witaj! :D Dziewczeta jedziemy dzis z moim po jego ''wyprawke slubna'':D polazimy tez po salonach z sukniami slubnymi,bo moj chce mnie zobaczyc w dlugiej sukni!:) To bedzie ciekawe doswiadczenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_Heroine kurde podziwiam Cie i gratuluje odwagi!:D a w jaki wieku jestescie? A jesli chodzi o tesciowa to ja bym olala jej gadanie,w koncu wychodzisz za jej syna a nie za nia!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ;-) witaj M_Heroine 🖐️ Podziwiam Cię za wytrwałość ;-), nie wiem czy dałabym radę wytrzymać 10 lat ;-). I to, że sama postanowiłaś się oświadczyć ;-). Niespotykane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych z fanpejdżu! Ok, nie będę więcej udawać, że mnie to nie boli. Boli mnie to! Wiecie dlaczego? Bo jesteście tacy z***biście odważni naśmiewając się z nas. Wyrywając zdania z kontekstu, tak żeby Wam się to układało w całość, Waszą wymyśloną. Twierdząc, że jesteśmy żałosne. Wytykacie błędy i się naśmiewacie, choć trudno Wam pewnie pogodzić się z myślą, że i Wy nie raz w życiu popełniacie błędy rzeczowe czy ortograficzne. Zdarza się każdemu. Dobrze, że Wy żałośni nie jesteście. Że jesteście tak wspaniali, że aż musicie się z cudzych, kulturalnych rozmów śmiać. Czym Wam szkodzimy? Nawet nie udało Wam się zauważyć, że jesteśmy różne. Po prostu zakwalifikowaliście nas jako idiotki i ciśnienie sobie na Waszym z***bistym fanpejdżu. A my jesteśmy różne. Część z nas czyta tego całego P.C. z czego ostatnio się śmialiście a część z nas też się z takiej lektury nabija. Tylko, że my sobie tu wzajemnie się z siebie nie śmiejemy bo prowadzimy kulturalną rozmowę i najwyżej coś przemilczymy. Gdybyście nie zauważyli w swojej z***bistości to P.C. był tylko przykładem - wymyśliliście sobie nasz obraz i wszystkie według Was jesteśmy takie same. Wyrywacie z kontekstu tylko te wypowiedzi, które Wam pasują do jakiejś wizji a jak jakaś świadczy o tym, że jesteśmy inteligentniejsze niż chcecie w to wierzyć to z gracją ją pomijacie. Łączy nas jedno, rozmawiamy sobie o tym i nikogo tym nie krzywdzimy. A Wy z nas robicie masę jednakowych zombiaków krzyczących: ślub, ślub, ślub. Co Wam to k***a przeszkadza? No co? Tacy myślicie jesteście fajni? Zebrała się k***a grupa odważnych (3000tys) i robi nagonkę na kilka osób, całkiem obcych i piszących sobie spokojnie? Takie to fajne? Nie, to nie jest fajne. Dlaczego piszę anonimowo? A dlaczego nie? Nie zabiorę Wam zabawy w śmianie się, że nawet odwagi żeby się podpisać nie mam. W końcu to chyba całe Wasze życie. Naśmiewanie się. I to k***a w grupie bo tak jest fajniej. Jesteście jak kibole atakujące jednego, chuderlawego człowieka żeby oddał telefon. Jak grupa szkolnych terrorystów zabierająca młodszemu dzieciakowi kasę na drugie śniadanie. Ale opływajcie w tej swojej z***bistości. Śmiejcie się teraz, że mnie rusza Wasza nagonka. Oj śmiejcie się. Przecież to takie żałosne, że kogoś boli, że grupa osób się z niego nabija. Ale jestem człowiekiem. I mam swoje uczucia. Wszystkie mamy. Ale to Was zapewne nie obchodzi. Wy jesteście tacy wspaniali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I już zrobiłam błąd: 3 tys nie 3000tys ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc a niech sie nasmiewaja,wytykaja,i robia glupie parodie! Pozwolmy dalej sie bawic dzieciom - bo takie cos to tylko dzieci potrafily wymyslec,lub jakies zazdrosne zolzy:D My w przeciwienstwie do nich mamy swoje zycie, a oni nie maja wlasnego wiec, zyja naszym:D Ehh szkoda nerwow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musiałam jakoś bardzo "wytrzymywać" przez te dziesięć lat, nigdy nie myślałam wcześniej o ślubie, a teraz jakoś tak mnie naszło, więc wzięłam sprawy w swoje ręce ; ) Teściową staram się olewać, ale niedługo chyba ktoreś z nas nie wytrzyma i jej powie, że ma się nie wtrącać, ale powiem Wam, że mam coraz częściej ochotę zapakować ją do walizki i wysłać gdzieś do Afryki. Ja mam trzydzieści, narzeczony dwadzieścia dziewięć. Ale w sklepach zawsze nas o dowód pytają ;p A niech się śmieją, skoro mają taki ubaw, wiecie, śmiech to zdrowie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YellowTea - na pewno będzie zachwycony, kiedy Cię zobaczy w takiej sukni : ) ja z moim postanowiliśmy, że każde z nas wybierze sobie strój na własną rękę i zobaczymy siebie nawzajem w tych strojach dopiero w dniu ślubu. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co on dla siebie wymyśli, znając go i jego zamiłowanie do oryginalnych strojów, będzie to warte uwagi : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich podczas tego ostatniego letniego weekendu :) Zwłaszcza witam nowe osóbki- świeże narzeczone Ja dziś wyjątkowo nie jestem w temacie ślubnym- dla wtajemniczonych w poniedziałek mam WAŻNĄ rozmowę. Kto wie tego odsyłam na gmaila po "vipowskie" newsy :) Dla reszty- proszę 3majcie kciuki, bo być może idzie nowe Do oburzonego goscia+ ja ju dawno nie patry na tej super, zajefajny i z***biaszczy pseudo-inteligencki FAN PEJDŻ. Niech se gównażeria pisze :) pozdro dla wszystkich fanów Juleczki99, Juleczki85&Aniołka85 :) Czekamy na e-booka z nami w rolach głównych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczka jeszcze 3 letnie weekendy przed nami :D Kciuki oczywiście będę trzymać! Ms_Heroine - teściową proponuję olać ważne, że facet po Twojej stronie ;) Yellow i jak tam suknie? Narzeczony zachwycony? A ja dziś się dowiedziałam, że Luby zarezerwował nam hotel na wyjazd. W szoku jestem bo jednak na ogół zwiedzamy ekonomicznie - akademiki, hostele albo namiot jeśli klimat danego państwa pozwala. Dla mnie najważniejsze jest być gdzieś, zwiedzić coś, zobaczyć. Spróbować kuchni regionalnej i na to kasy nie żałuję. Ale miejsce do spania jest mi obojętne, byle dostęp do wody bieżącej był. I kolegi też nie bierzemy. Zatem będzie romantycznie :D Apel nie ma sensu i tak zignorują albo wyśmieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
julka sama ze sobą piszesz?:D wyluzuj kobieto,mniej narcyzmu więcej krytycyzmu:D wobec siebie a swoją drogą nie dziwcie się-cokolwiek o sobie piszecie,w sensie kim to nie jesteście,czego to nie czytacie,wszystkie te filozoficzne pierdu pierdu nijak się ma do innych treści a raczej ich braku,tych treści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:D Setunia nie ty jedna:/ Zagubiona a wez,masakra:P w jednym salonie to sprzedawczyni wziela mnie za mlodsza siostre mojego P.! W kolejnych 2-och salonach zadna na mnie nie pasowala,za duze,za szerokie,za dlugie:( :D Ale za to mamy garnitur i wszystkie dodatki do niego i kolejna fajeczka w moim tajnym zeszycie:D :D Skoczylismy tez do biedronki po zeszyty takie duze mi na wyklady i trafilam na super promocje - jedwab do wlosow,15ml za jedyne 3.39!To mi poprawilo humor:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobrazcie sobie co ja mialam za pobudki przez cale wakacje,praktycznie na przeciwko mojego domu jest plac zabaw i boisko. Krzyki i piski dzieci byly nawet juz od 8 rano! A dzisiaj spokoj,cisza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yellow no pocieszające troche ze nei ja jedna tylko ze ja do pracy sie grubo spoznilam:D ja od piatku spalam w naszym mieszkanku;) nei mamy jeszcze tv i neta ale jzu zamowione wczoraj chociaz mielismy juz jakas muzyke zrobilismy sobie pizze w piatek i sobote mielismy juz gosci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia o juz na swoim jestescie? To super:D Ja z moim to jestesmy prawie na swoim, mieszkamy u mnie w domu ale mamy osobne wejscie,3 pokoje,kuchnie i lazienke do dyspozycji wiec to prawie jak swoje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! :) Yellow współczuję tego placu zabaw... Ja strasznie nie lubię dzieci więc dla mnie to byłaby prawdziwa męczarnia ;) Setunia nie martw się, każdemu się zdarza zaspać! Przynajmniej sobie przedlużyłaś weekend :D A ja się dziś wreszcie zobaczę z moim P. Ponad tydzień się nie widzieliśmy i wytęskniona jestem, że hoho :) Ciekawe jak tam Juleczce dzień w klinice się rozpoczął ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ;-) U mnie pogoda iście jesienna. Szaro, buro, pada. Niefajnie. Zimno do tego. Teraz z uwagą śledzę proces Katarzyny W. Dziś już mowy końcowe i niedługo wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona ale przeciez przyjechalam do pracy tylko ze 1,5h spoznienia:x Moj M dzis polecial przyleci 13 wrzesnia mam dzis wizyte u gin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzi nie lubisz,dzieci nie lubisz a siebie lubisz?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgaubiona oj to go wyprzytulasz za wszystkie czasy!:D malinka jak dla mnie to Wasniewska zasluguje na szubienice. Morderczyni. Setunia o to zdaj relacje jak dzidzia:D ja ostatnio trafilam na plytke siostry z biciem serduszka mojego siostrzenca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam ze w tv sledzisz mi wystarczy ze dowiem sie jaki dostanie wyrok nie mam ochoty wysluchiwania tej mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to zawsze 1,5h dłuższy weekend Setunia ;) Gościu śledzący moje wpisy (nie)dokładnie: ludzi lubię niektórych, siebie w to wliczam. Lubię moją rodzinę, moich przyjaciół, część znajomych. Wybacz, że nie kocham wszystkich. Dzieci też lubię wybiórczo, ale "osobno". Dzieci w grupie - np na placu zabaw czy grupa dzieci w tramwaju wkurzają mnie i tyle. Mam prawo. Przecież nie rzucam w dzieci w piaskownicy kamieniami z okien ale jednym z kryteriów szukania mieszkania przeze mnie były odległości od szkół, placów zabaw i przedszkoli. Ja tam preferuję spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yellow już Twoja sis urodziła:)?? OOO ale będziesz miała nazwisko:) moja dermatoloszka tak się nazywa i tez mam tu dwie takie rodziny co sie tak nazywają:) a podwójnego nazwiska nie chcesz? Ja swojego sie zapytalam czy gdyby nie ciaza to tez by chcial slub a on powiedzial ze jemu na slubie nei zalezy, bo dla niego to nic nie zmienia ze nadal bede dla niego jego kochana "Kasi" i gdyby nei to że ja chce to on by mógł życ bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) Ale dzisiaj ponuro, straszliwie, ale ja nie miałam problemu ze wstaniem (obudził mnie sms :P) U mnie kiepsko, nastrój słaby, wczoraj luby nie przyjechał, nie wiem, spił się czy co Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Ubierając się dzisiaj do pracy uświadomiłam sobie, że nie mam niczego takiego "przejściowego", jakiegoś okrycia wierzchniego. Fajne są kurtki sportowe ale średnio taka pasuje do pracy. ;;;;;;;;;;;;;;;;;; Na tym fun page'u nadal piszą? :o ;;;;;;;;;;;;;;;;;; Witam nową koleżankę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×