Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Paatkaa - no lepiej się schował niż ten nasz:) może jutro spróbuję fotkę zrobić, bo wieczorem to na pewno nie wyjdzie. Darmowe próbki na necie są - wpiszcie w wyszukiwarkę - darmowe produkty dla dzieci i wychodzi trochę stron. Ja się załapałam na gryzaczek z FP. ----------- Heelenka - nie wiem co Ci poradzić, jakie macie stosunki itd. Pogadaj z nią jeśli to możliwe. -----------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulika - gratuluję! Ja chyba w piątek na glukozę się wybiorę. ----------- Agnieszka - darowałabyś sobie już te naskoki. Dałaś ciała i przyjmij o do wiadomości, to co wypisujesz teraz też o wysokiej kulturze osobistej nie świadczy. Jak osobistości Ci nie pasują, to chyba nikt Cię tu siłą nie trzyma. Wydaje mi się, że jesteśmy tu głównie dla przyjemności, a nie dla czytania złośliwości, obrażania się i odbijania przysłowiowej piłeczki. ----------- Co do kontroli się zgadzam. Musi jakas być. Niestety, a gwoli ścisłości rejestracja i użytkowanie wszelkich portali społecznościowych dzieci pon. 13 rż jest niezgodne z polskim prawem. Więc samo to daje maksymalne przyzwolenie. A ja z doświadczenia wiem, że niestety współcześni rodzice w większości przypadków - absolutnie nie wszyscy- niewiele wiedzą o swoich dzieciach i często nie chcą też tej wiedzy posiadać. ----------- Heelenka - ja chcę chustę:) koleżanka zadowolona. Ja starszaka w nosidle miałam raz i nigdy więcej - myślałam, że kręgosłup mi trzaśnie, a on się darł niebotycznie, chusta ponoć dużo lepsza. Muszę do kumpeli napisać gdzie kupiła, może nie bardzo przepłaciła? ----------- kurcze posta wrzucić nie mogłam:/ nazwa popularnej wyszukiwarki mu sie nie podobala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha podwójna mi też nie chciało dodać bo napisałam nazwę przeglądarki:) ja się jednak chyba skuszę na tą chustę, na allegro są używane powystawiane za 50zł z przesyłką, nie które są szyte przez krawcową.. mam znajomą krawcową:) więc albo uszyję, albo kupię używaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem załamana... Byłam z Hubciem u gastroenterologa ze wzg. na nawracające biegunki no i zły wynik usg jelit sprzed 2 tygodni. No i mamy skierowanie na 3 dni do szpitala na szereg specjalistycznych badań. :-( Lekarz podejrzewa jakieś bakterie lub bardzo poważną chorobę Leśniowskiego - Crohna. Już się o tym naczytałam w necie :-( Wiecie, ja jestem dosyć odporna psychicznie, ale to mnie kompletnie załamało. _________ Nawet jeszcze nie nadrobiłam zaległości, nie poczytałam Was. Zaraz usiądę na spokojnie. Muszę się odprężyć, bo mnie brzuch ciągnie i łeb z nerwów boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam od Teściów i w końcu mam czas żeby napisać-Chłopaków wysłałam do kąpieli;) Co do Alana-Anala, niestety też słyszałam,że dzieci tak przezywają...Ale uważam,że gusta są różne i nigdy nie będzie tak,że wszystkim się dane imię będzie podobało.Jestem za wyrażaniem swojego zdania, ale jakoś tak dyplomatycznie... Kontrola nad dzieciakami musi być wg mnie, ale przede wszystkim duuuużo rozmów i zainteresowania ich życiem i tym co robią.Zgodzę się tutaj z Kaliną-rodzice mają w nosie coraz częściej i to zaraz po dziecku widać.A potem są problemy. Helenka, ja chusty nie miałam i mieć raczej nie będę, bo za leniwa jestem na takie rzeczy;) Mam nosidło w razie czego, ale to na potem.A w domku to na rękach nosiłam, albo dziecię spało;) Aczkolwiek słyszałam same pozytywne opinie:) A co do Siostry-jak macie dobre relacje to pogadaj i już.Może pomoże, a na pewno nie zaszkodzi.Być może sama się wkręci i wypyta o to co ją ciekawi...Lepsza rozmowa z Tobą niż net;) Lulika, fajnie, że się odezwałaś:)Super,że badania wyszły dobrze:) Któraś pytała o kwasy omega-ja przyjmuję, bo tran piję, ale się gince nie przyznaję, bo ona mówi,że przez wczesne przyjmowanie witamin i tychże kwasów rodzą się duże dzieci...Mam nadzieję,że się myli;) A biorę na odp***ość i powiem Wam,że tak jak w pierwszej ciąży byłam kilka razy przeziębiona albo wychodziły mi febry, tak teraz, pomimo małego dziecka w domku, NIC!:)A!Ja ryb nie jem, bo nie lubię... RudaMagda, współczuję tego dziadostwa-zgagi:/ Mnie na razie łapie sporadycznie i pomaga Rennie, ale spodziewam się pogorszenia jak brzuchol urośnie... Temperaturę mierzę w pupie, bo najbardziej miarodajna. Masaya, ja mam usg 3/4 d w pon i mam nadzieję,że nie zasłoni buzi;) Aczkolwiek Synek zasłonił;) Od dziś zaczęłam ćwiczyć Skalpel Chodakowskiej(ćwiczyłam z nią przed ciążą). Oczywista brzuszki opuszczam;) Ale Wam powiem,że od razu lepiej się czuję, choć zaraz po umierałam;) Nic mi się nie działo z brzuchem, więc zamierzam kontynuować:) Kondycja nie ta, ale może nie przytyję ąż tak, bo wpierniczam słodkie straszliwie...No i kręgosłup boli bardzo w nocy... A wczoraj moja koleżanka urodziła dzidzię w 7 miesiącu...1800g i 10 pkt dostało Maleństwo!Nawet w inkubatorze nie jest.Jak dobije do 2 kg to je wypuszczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana, bardzo mi przykro z powodu Synka:/// Trzymam kciuki,żeby było dobrze mimo wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Goplana współczuję. Co to za choroba, o której piszesz? Uleczalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana- oby jednak przewidywania lekarzy co do tej choroby się nie sprawdziły.. Współczuje i Hubertowi, że tak się męczy z tymi dolegliwościami i Wam tych wszystkich przeżyć.. RybkaPlum- ja się przymierzam do ćwiczeń dla ciężarnych, takich rozciągających, czy też na miednicę.. Ale oporna od zawsze jestem na takie aktywności.. Najbardziej służy mi rower, ale czas go czymś zastąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Rybka podziwiam Cię za siły, ja to mam problem z wchodzeniem po schodach z zakupami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Goplana przykro mi z powodu złych wyników synka. Nie wiem co to za choroba, ale życzę synkowi zdrówka. A ja mam wyniki glukozy... No i po dwóch godzinach jest 143. Trochę ponad normę więc się zaczęłam martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielonaoliwka- niby norma jest do 140, ale ciekawe jak patrzą na taką niewielka nadwyżkę.. Może lekka zmiana diety wystarczy, żeby wynik obniżyć? A kiedy idziesz do lekarza z tymi wynikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim, czytam was I czytam, a tu dyskusja rozbrzmiala :) Jesli chodzi o chusty to nie mialam przy pierwszym synku I teraz tez nie zamierzam miec. Ale wiecie co mnie zastanawia, ze wlasnie ortopedzi niby wypowiadaja sie ze jest super I wogole, ale skad oni moga wiedziec,. Nie zrozumcie mnie zle, juz tlumacze o co mi chodzi. zazwyczaj skutki roznych nowych produktow, szczepionek czy czegokolwiek innego sa znane dopiero po kilku lub kilkunastu latach od stosowania przez ludzi, te chusty w sumie dopiero od niedawna funkcjonuja, wiec tak naprawde dopiero za kilka albo nawet kilkanascie lat bedzie wiadomo czy tak naprawde one nie szkodza dziecku czy szkodza. Tak mi sie wydaje, co wy o tym sadzicie? Bo niby nawet w foteliku samochodowym dziecko jest bardziej zwiniete, niby podobnie jak w brzuchu a jednak zalecaja tylko kilka godzin w takiej pozycji maksymalnie, a przeciez w tych chustach podobnie dziecko wywyniete lezy. Ja jednak wole w gondola jak dziecko lezy na plasko, chyba sie czuje spokojniejsza niz takie powyginane,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Masaya wizytę mam w środę. Też mam nadzieję, że dieta wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Hej. Byłam dzisiaj w mieście i udałam się do Rzecznika Praw Konsumenta i tak jak myślałam mogę odstąpic od umowy kupna stołu, pomimo tego, że został złozony. Napisałam o tym sprzedawcy i od razu zmiękł. Po mojej stronie jest tylko koszt wysyłki:) Jestem mega uradowana, bo tego czegoś to nawet na taras bym nie wystawiła! Stanęłam dziś na wagę i kilogram mi już spadło od piątku...Tak więc wy tyjecie a ja chudnę:) Mam nadzieję, że to dziecku nie zaszkodzi... Odwiedziłam dziś koleżankę, była 5 dni w szpitalu w którym będę rodziła i mówiła, że jest tam rewelacyjnie, pielęgniarki i połozne barzdo miłe, lekarze kazali budzic się nawet w nocy gdyby było coś nie tak...Zresztą ten szpiital w rankingu awansował na 1 miejsce w województwie, więc uspokoiłam się bo sporo plotek na ten temat krążyło... Dzisiaj rano mąż połozył mi rekę na brzuchu i po raz pierwszy został skopany:) jaki dumny chodził, wszystkim się chwalił:) Goplana współczuję, wszystko na pewno jakoś ułoży się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko ale ja nie pisałam o uwięzi i ciągłej kontroli, ale interesowaniu się i rozmawianiu z dzieckiem. Wiesz zauważyłam że ty jesteś osobą bardzo impulsywną i wybuchową, coś tam przeczytasz nie zastanowisz się tylko od razu czarne albo białe, a jest tyle innych kolorów ;) Dla mnie szokiem jest kiedy usłuszę że dziewczynki w gimnazjum potrafią zadręczyć psychocznie czy pobić. Uważam że stara nie jestem ;) i dobrze pamiętam czasy kiedy chodziłam do szkoły. Nie pozwoliłybyśmy na dokuczanie innym, trzeba znać granice i kiedy ktoś przeginał to kilka osób się przeciwstawiało. Teraz też nastolatkowie powinni mieć własny rozum a nie robić to co inni, naśladować jak małpy. Dzieci potrafią być podłe, wiem dobrze, ale to często związane jest z ich wychowaniem, poglądami jakie usłyszały w domu, więc jako rodzice powinni zastanowić się o czym rozmawiamy przy dziecku, co mówimy, jaki jest nasz sposób bycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielonaoliwka- a jak dostałaś wyniki to umawiałaś się od razu na wizytę, czy ona była dawno zaplanowana? Bo właśnie się zastanawiam, czy jeśli moje wyniki będą ponad normę to mam czekać na wizytę do grudnia czy od razu dzwonić do lekarza i wcześniej się umówić. Mam nadzieję, że ten wynik jednak nie kwalifikuje Cię do grona mam z cukrzycą. joanna6950- i dobrze, że wyegzekwowałaś swoje prawa. Czasami Ci sprzedawcy to czują się bezkarni i myślą, że mogą szajs ludziom wciskać bez żadnych sprzeciwów z ich strony. U nas też było święto jak mały tatę skopał, raz nawet oberwał w policzek, gdy przyłożył go do mojego brzucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana będzie dobrze, zrobią badania, zastosują leczenie i będzie ok. xxxxxx Nie chce być upierdliwa z tym tematem dzieci, ale napiszę Wam jeszcze jeden przykład o którym powiedizała mi znajoma. Wracała ze swoim 4 letnim synem z przedszkla i zauwazyła że bawi się on czymś w kieszeni. Poprosiła go o wyjecie tej rzeczy i to była kostka do gry. Po prostu syn wyjął z jednej z gier kostkę, bo chciał mieć taką w domu. Natychmiast wrócila z nim do przedszkola i kazała oddać kostkę oraz przeprosić za zachowanie i powiedzieć że takie coś się więcej nie powtórzy. Wiecie co jej powiedziała przedszkolanka? Że jest bardzo zdziwiona że ta matka wrócila z synem i przyznała że on wziął tą kostkę, bo większość rodziców ukryłoby ten fakt, nie chcąc przyznać się do "kradzieży" tej rzeczy. W domu natomiast długo dziecku tłumaczyła co jest złego w jego zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana_ trzymam kciuki, żeby wszytko było ok. ---------------------------- Jeśli chodzi o Rzecznika Praw Konsumenta, to ja dziewczyny polecam wam jego "usługi". W tym roku kupiłam sandały w ccc, które po 1,5 miesiąca się rozwaliły (dziura w podeszwie + podeszwy rozklejone). Sklep nie uznał reklamacji. Poszłam do rzecznika (wizyta u niego zajęła mi 5 minut), wystosował do sklepu oficjalne pismo i i sklep zadecydował, że reklamację jeszcze raz rozpatrzą. Tak więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana - spokojnie, nie zakładaj od razu najgorszego. Nie daj sie złym myslom, bo zaszkodzisz Kondziowi. Może to tylko paskudna bakteryja i wystarczy antybiotykoterapia. Cuda u znajomej podejrzewali na wiosne, a okazalo się, ze glistę dziecko miało. -------- Joanna - no widzisz, spokojnie tak jak pisałam, odrobina znajomości prawa nikomu nie szkodzi :) Postraszy człowiek paragrafem to się wszystko da zwrócić. Tylko my drobne żuczki nie zawsze wiemy, który to paragraf zacytować, wtedy do rzecznika. U mnie bardzo pomocna pani, stad mogłam polecić. Od nowego roku przepisy będą jeszcze przyjaźniejsze dla kupującego! -------- Rybka - dzięki za odp nt kwasów. Że od megawitamin się wielkie dzieci rodzą to wiem, potwierdzone przez koleżanki, najgorsza materna była, ale o kwasach nie słyszałam :) Podziwiam za samozaparcie:) -------- Kalina - pięknieś to ujęła:) -------- Ruda - łączę się bólu zgagowym :/ -------- U mnie już obaj domowi mężczyźni skopani są:) i zachwyceni:). Ja własnie wygrałam aukcję z karuzelą Fischer Price za niecałe 40 zł z pozytywką. To taniej niż nowe, ale badziewne i pluszowe. Używana, ale mam nadzieje, że sprawna i ładna. Mój M się smiał, że jak mały podrośnie, to powie jak walczyłam:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wsparcie. 🌻 Naczytałam się w necie, ale i tak mało z tego rozumiem. Wiem tylko, że jest to choroba rzadka, nieuleczalna i bolesna. Nie chcę więcej czytać. Ale jakoś tak sobie myślę, że moje dziecko to ominie! Moja mama cierpi na bardzo rzadką i ciężką chorobę neurologiczną, synek kuzyna ma autyzm ... chyba dosyć nieszczęść jak na bliską rodzinę, więc mój synek musi być zdrowy chociażby ze względów statystycznych :-) _______ Co do chust... podobają mi się, ale nie miałabym cierpliwości do wiązania. ________ Nadziana=> jak się czujesz? Może to grypa żołądkowa?? ________ I jeszcze komentarz do Waszej dzisiejszej dyskusji. Tak pół żartem, pół serio ;-) "kontrola podstawą zaufania!" :-) O! ________ Idę... wezmę sobie coś dobrego do jedzenia i może obejrzę jakiś ulubiony serial... muszę odpocząć psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
O, dobre powiedzenie. Dziś w Uwadze zapowiedź kolejnej Uwagi była o torturowanym 9 latku, miał nawet długopis w o*****e. Dzieci potrafią być okrutne. Rozmowa jest ważna ale mój syn nie lubi rozmawiać, nie chce, nie ma czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widzę po minie mojej córki jak wróci ze szkoły jaki miała dzień. Kiedy zauważe że coś jej nie tak, pytam, też nei chce na początku rozmawiać, mówi że wszystko dobrze, że nic się nie stało, ale ja nie odpuszczam aż się nie dowiem o co chodzi, przynajmniej mniej więcej muszę wiedzieć. Kurde ale w tej chwili nie wyobrażam sobie sytuacji żeby ktoś jej dokuczał a mnie by to nie obchodziło, albo bym nie zauważyła że coś jest nie tak. Z pewnością w starszych klasach czy gimnazjum jest inaczej, trudno coś z takiego "podlotka"wyciągnąć i może będę miała problemy, ale na tą chwilę nie mam. Nie wyobrażam sobie też żeby moja córka miała komuś dokuczać a ja bym nie zauważyła zmian w jej zachowaniu, że stała się wulgarna itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana bedzie dobrze zobaczysz..kiedy idziecie do tego szpitala? Czy Twoj synek bral sporo antybiotykow w ostatnim roku...mozliwe ze to naprawde jakies bakterie albo grzyby zaburzaja prace jelit. Przypomnij mi ile twoj synek ma lat Ktoras dziewczyna pisala tu o gliscie ludzkiej....moja cora to miala...wyszlo w badaniach dot uczulen i alergii i jak zaczelam o tym czytac to okazalo sie ze przez 1,5 roku dziecko sie meczylo z mokrym zalewajacym kaszlem i bylo szprycowane gownianymi syropkami a stan nie byl wina chorobu ukladu oddechowego tylko wlasnie tej glisty.. Wystarczyla kuracja przez kilka dni i jak reka odjal. Poniewaz bylam zdziwiona skad to u cory bo higiene ma w jednym paluszku....lekarka powiedziala ze to dosc czeste u przedszkolakow i czesto rodzice przez kilka lat walcza z roznymi objawami nie wiedzac ze to to... A najciekawsze jest to ze badanie kalu nie jest miarodajne....czesto tylko z krwi wychodzi..tyle ze te z krwi sa refundowane jak sie jest w szpitalu a inaczej trzeba samemu placic i to spora kase. ............ Ja tez walcze ze zgaga i cholera jeszcze od nowa z wymiotami :-( Boje sie ze 3 trymest bedzie dla mnie ciezki eh...Po kolacji juz ktorys raz zaliczylam lazienke i oddalam wszystko co bylo mozliwe....a dzis w nocy najpierw 2 godz siedzialam na podlodze w wc bo albo czulam kwas i musialam wypluc albo mnie mdlilo...potem przez kolejne 3 godziny spalam na siedzaco bozgaga byla straszna....:-( .......... Ktoras dziewdzyna pisala o dziecku ktore urodzilo sie w 7 miesiacu - super ze wszystko tam dobrze.... Dziewczynki z reguly sa silniejsze. Pisze to ja dziewczynka rowniez urodzona w 7 miesiacu :-) ............. Mam do was pytanie. Wymieniam corce posciel w zwiazku z jej alergia....do tej pory miala koldre rozm 160/200 i zostawila bym tak, tylko pokrowce antyroztoczowe sa strasznie drogie im wiekszy tym cena bardziej kosmiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cd. Bo nie pozwalalo mi wiecej napisac. Wiec wracajac do tematu...kupila bym jej 140/200 bo taki mam wybor albo 160 albo 140 tylko nie wiem czy nie bedzie za mala dla dziewczynki w wieki 6+ Jakie duze posciele maja wasze dzieci i w jakim sa wieki jesli moge zapytac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Goplano - dziękuję za zainteresowanie. Czuję się już znacznie lepiej, już wczoraj po południu było dobrze. Aczkolwiek bałam się cokolwiek jeść i przez cały dzień byłam na połowie suchego rogala, pooszczędzam sie troszkę. Też pomyślałam że to może być grypa,ale póżniej doszłam do wniosku,że to chyba po orzechach włoskich, W niedzielę sobie pojadłam, jak nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Lulika a może te wymioty to tylko jednorazowe dolegliowosci, tak jak u mnie. W każdym bądź razie współczuje, bo teraz sama wiem jak to jest i jak to męczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia wiem o co Ci chodzi, też tak pomyślałam że skąd oni to mogą wiedzieć, czytając o chustach przeczytałam, że nosidełek się nie poleca, tych samochodowych, które są w wózkach 3w1. Oni tłumaczą to tak że dziecko po urodzeniu ma kręgosłup w kształcie C, jak główkę zaczyna podnosić to stabilizuje się odcinek szyjny i tak dalej, no ale idąc takim rozumowaniem powinni mówić że kładzenie na płasko dziecka jest złe.. Goplana próbowałam wczoraj czytać o chorobie, ale coś ciężko rozumowałam, współczuje, chyba najbardziej Hubciowi.. mam nadzieję, że to jednak coś mniej poważniejszego i oby wyszło jak najszybciej żeby mały się nie męczył lulika ja w tamtym tygodniu miałam podobną noc tyle że bez wymiotów, ciekawa jestem czy schudnę.. na pewno dużo nie przytyję.. ciągle jestem głodna i boję się jeść Kalina widzisz są rodzice którzy takich rzeczy nie widzą, nie widzą lub nie chcą widzieć. Mnie najbardziej w zachowaniach innych rodziców denerwuje to że jeżeli drugi rodzic zwróci uwagę że Twoje dziecko jest nie grzeczne lub coś tam zrobiło to jeszcze zostanie zaatakowany, nawet obraźliwie nazwany.. bo przecież jego dziecko jest naj i oh ah na świecie. Rybka dzidzia 2kg, jejku, dla mnie byłoby to mega wyzwanie, wczoraj przeglądając ubranka stwierdziłam że dobrze że są zatrzaski po bokach bo nie wiem jak bym sobie poradziła z tymi najmniejszymi. W ogóle coraz częściej myślę o tym co będzie po urodzeniu.. zostanę sama, mam obawy że nie dam sobie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NadzianaOlu tez zyje jeszcze nikla nadzieja ze moze nie bedzie tak zle :-) Heelenko dasz sobie rade....bedziecie sie uczyc siebie nawzajem i z dnia na dzien bedzie coraz lepiej :-) dla mnie najgorsze bylo jak mi inni (mama czy tesciowa na rece patrzyli )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak myślałam, zważyłam się, przez trzy tygodnie przytyłam tylko 80dag, gdzie ostatnio przez 4tyg przytyłam 3kg 70dag. To akurat jak we wtorek na wizycie się zważę to wyjdzie kilogram przez 4tyg wszytko wina ZGAGI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulika mój wraca dopiero koło 20 z pracy, a o 7 wychodzi, naprawdę się boję, chociaż znając siebie wiem że w każdej sytuacji potrafię sobie poradzić, jak czegoś nie rozumiem to dłużej mi schodzi, ale daje radę. Mam skromną nadzieję, że koleżanka niania nie będzie miała wtedy pracy i mi pomoże.. póki co dużo czytam, nawet zamówiłam prenumeratę dobrej mamy na pół roku do przodu bo jest najlepsza.. jak po 30 tyg dalej będę czuła się nie pewnie to pójdę do szkoły rodzenia, już kij z tymi autobusami i mrozem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×