Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Patka ja na ostatniej wizycie tydzień temu pytałam o jakieś badania i nic mi nie powiedział, że mam je gdzieś indziej robić, tylko tyle że w 20 tygodniu zrobi sam wszystkie badania nawet te przepływów i też w sumie nie wiem czy jeszcze gdzieś mam jakieś robić.. mój lekarz jest specjalistą w badaniach prenatalnych, nie wiem też czy jego usg jest 3/4d, ogólnie sprzęt jest duży ma mnóstwo przycisków i wydaje się być dobry, nowy, oglądałam w internecie zdjęcia tych maszyn i właśnie on ma takie jak te 4d tyle że nigdy takiego obrazu 4d nie widziałam na ekranie tyle że wszędzie piszą że najlepiej robić pomiary na zwykłym 2d więc może on z tego korzysta, on w ogóle jest taki że jak coś nie jest potrzebne to tego nie robi. Dwa razy np robiłam tylko morfologie i pytałam czy na następną wizytę też mam zrobić i powiedział że nie ma takiej potrzeby bo wszytko jest książkowo tylko ten mocz prawdopodobnie do końca ciąży będziemy kontrolować dosyć często. Cytologi mi nie robił, prosił tylko żebym wynik ze stycznia mu przyniosła tyle że wynik ma była gin ta z którą się posprzeczałam i raczej do niej po ten wynik nie pójdę i nie wiem czy iść gdzieś teraz cytologię zrobić czy jego o to poprosić. Zastanawiam się czy też w niedzielę iść na to bezpłatne 4d..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heelenka- może jak zrobię zdjęcie to wstawię. Nawet nie mam czasu teraz. Tak w ogóle to jeśli chodzi o badania połówkowe to u nas jest tak: lekarz kieruje na 2 dni do szpitala i tam się ma wszystkie badania (w tym usg), bo przyjeżdża raz w miesiącu jakis specjalista. Także trzeba się położyć w szpitalu. On mi tak to tłumaczył, że jakbym chciała zrobić prywatnie to jest to koszt ok.300zł a tak to wpisują na skierowaniu zagrożenie przedwczesnym porodem. Także mnie nie ominie szpital. Tylko się boję żeby nie wypadło na ten mój egzamin. Bo jeśli tak to nie wiem co zrobię. Kolejny mogę mieć dopiero w styczniu (egzamin) z drugą grupą, bo nie robią indywidualnie. Ja idę do lekarza 07.10. czyli w poniedziałek i on ma wtedy to skierowanie wypisać. A tak poza tym to moje bobsko strasznie się wierci i kopie. A jak mąż przyłoży rękę to wtedy nie. Dla mnie to śmieszne. Czasem mu się uda wyczuć, ale raczej rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana, ja za swoją położną dawałam 800 zł nie całe 2 lata temu...Ale rodziłam w szpitalu klinicznym, więc pewnie dlatego...W każdym razie dzwoniłam do niej pół nocy, bez problemu odbierała, powiedziała,żeby jechać do szpitala dopiero jak skurcze będą co 3 min.Zadzwoniła na oddział uprzedzić ,że przyjadę i sama też przyjechała, tyle,że pół godz po mnie, bo miała dalej.Także super. Nacięła mnie, bo Synek miał bardzo szerokie barki, ale za to nie pękłam w środku w ogóle. Ja w pon idę na połówkowe-Matko, jak to minęło szybko...Muszę się też zapisać na to 3d/4d,żeby iść między 21, a 24 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Kalina to wszystko zależy od tego jak się poród będzie toczył. Pewnie spanikuje i wszystkim będę dawać pieniążki:) mam nadzieję tylko że mój będzie mógł być ze mną przez cały poród a nawet po. Teraz mamy taka nie ciekawą sytuację, wczoraj skończyła mu się umowa i w sumie na procencie bez umowy będzie pracował, mieszkać nadal w firmie możemy ale już sami rachunki musimy opłacać i boję się znajdzie jakąś pracę taką na stałe, w której nie dostanie wolnego i pozostanę sama sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Brzuchowata 84 na pewno wszystko zaliczysz i obejdzie się bez poprawek:) RybkoPlum dziękuję za miłe słowa:) Goplano Dziękuje bardzo:) Pisałyście o przeziębieniach i o tym,że dużo lekarstw można brać. Ja chyba mimo wszystko nie wzięłabym nic bez konsultacji z lekarzem, po prostu wolę dmuchać na zimne. Co do porodu, to... jestem w swojej pierwszej ciąży i wychodzę z założenia,że jeśli wszystko będzie dobrze to chcę rodzić naturalnie - natura chyba wie co robi i kiedyś nikt nie pomyślałby o cesarce i o znieczuleniu, a mimo to ludzkość przetrwała:) Oczywiście, każdy ma swoje zdanie, poparte wcześniejszymi doświadczeniami lub po prostu lękiem. Tak jak któraś z Was już wcześniej napisała, jesteśmy dorosłe i każda ma własne zdanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybkaplum duży jak na 16 tydzień nie?:) jak uda mi się zrobić lepsze zdjęcie, oddające rzeczywistość to dodam brzuchowata to Ty jakoś dziwnie strasznie masz z tymi połówkowymi.. ja w 11 tyg na pierwszych badaniach prenatalnych miałam je na zwykłej wizycie u swojego i zapłaciłam tyle co zawsze czyli 120zł i z tymi połówkowymi będę miała tak samo Wiktoria! miałaś napisać jak tam po wizycie, nie ukrywam również że chciałabym zobaczyć Twój brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że tak sie wtrącę Ola zapewniam cię, ze kiedyś nie chciałabyś rodzić, chodzi o czasy, o których piszesz, to się tylko tak łatwo mówi, ze kiedyś niczego nie było pomocy w razie czego też nie było, smiertelność bardzo wysoka, zarówno noworodków jak i mam poczytaj o krajach 3 świata i porodach tam, jak mas zochotę to wyjedź tam i sparwdź na własnej skórze jak to jest powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słońceeeee
Witam :) Dziewczyny ładne macie te brzuszki:) Ja ogólnie jestem grubsza i mój nie wygląda tak ładnie jak Wasze, do tego dochodzą moje wielkie piesi i w połączeniu wyglądam na dość dużą. Co do karmienia piersią- są jak we wszystkim zwolennicy i przeciwnicy. Ja syna karmiłam bardzo krótko,w sumie nie karmiłam.Próbowałam ale nie umiałam, byłam zresztą tak obolała że nie miało to wtedy dla mnie znaczenia. Nie wiem jak będzie teraz. Mam koleżankę która od razu powiedziała że karmić nie będzie i nie karmiła. Dziecko ma 3 lata i nie brało jeszcze żadnego antybiotyku. Wiec jak z wszystkim nie ma reguły. Mamamama2 trzymam szczerze za Ciebie kciuki- będzie dobrze, najważniejsze za wadę wykryli wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchowata=> kładą ciężarne na 2 dni w szpitalu na usg połówkowe?? Dziwne, bo przecież to badanie trwa tyle co zwykłe usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka=> w lipcu moja kuzynka płaciła położnej 1000zł :-O ale w tym były wliczone wizyty po porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
do gościa napisałam,że jeśli wszystko będzie dobrze to chcę rodzić naturalnie i nie napisałam,że nie liczę jakąkolwiek pomoc. Na szczęści czasy się zmieniają, a my nie mieszkamy w krajach trzeciego świata, a w rozwijającej się cywilizacji i wiem,że w razie jakichkolwiek komplikacji położna czy lekarz zareagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma sprawy, ale piszesz: natura chyba wie co robi i kiedyś nikt nie pomyślałby o cesarce i o znieczuleniu, a mimo to ludzkość przetrwała do tego się odniosłam, a nie do Twojej koncepcji nie jest normalne porównywanie do czasów zamierzchłych i przetrwania ludzkości - do tego też sie odniosłam,że nie było tak kolorowo jak niektórym tu się wydaje a na dodatek o tych sprawach pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja Twój wpis zrozumiałam i nie wiem dlaczego gość zaprosił Cię do poczytania o porodach w krajach 3 świata:) słońce dziś spakowałam do wora wszystkie biustonosze z przed ciąży i nie dowierzałam jak je wszystkie powyciągałam. Co jeden to mniejszy, sama dziwiłam się jak to możliwe że miałam takie malutkie piersi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Ja nie porównywałam obecnych czasów do przeszłości. Miałam na myśli,że jeśli wszystko jest dobrze, to uważam,że nie należy ingerować, robiąc cesarkę. Co nie znaczy,że mamy rodzic samotnie w domach bez jakiejkolwiek opieki medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może wszechwiędzący gość zechciałby dołączyć do nas, bo nie wiemy czy Pani w ciąży jest, ile ma porodów za sobą, że taka wszechwiedząca. Dosłownie na każdy temat ma coś do powiedzenia, a w dodatku widać, że śledzi nasz topik na bieżąco ;) Takim osoboim co uważają że wszystko wiedzą, jakoś trudno przyjąć do wiadomości, że ktoś może mieć inne zdanie czy doświadczenie. Może powinnać iść śladami Kaśki Cichopek i jeździć po całym kraju ze swoimi radami dla kobiet w ciąży, bo najwyraźniej marynujesz się na kafeterii z taką wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Wyjątkowo zgodzę się z gościem (ostatni wpis) bo kiedyś kobiety jak miały okres podkładały stare szmaty, kiedyś kowal wyrywał zęby, kiedyś wcześniaka by nie uratowano. Nie można porównywać. Rybka dużo położnej zapłaciłaś. Ja też wolałabym dać 100-200 tej która akurat będzie ale jak tam kto uważa. Karmić bym chciała i na pewno spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a helenka to jak zwykle nie kuma ja odniosłam sie tylko to wpisu dot. co kiedyś było, a co nie możecie rodzić jak chcecie, ale rzucacie łtwo słowa, ze kiedys to nie było tego czy tamtego, a kobiety rodziły wiec chodzi mi o to, z erodziły, ale jak to się kończyło to juz nie piszecie a jak wy zamierzacie rodzić to juz wasza sprawa, na szczęście medycyna jest dużo dalej za tamtymi czasami a kraje 3 świata sa poniekąd w tamtych czasach jeszcze i jak ktoś chce sprawdzić jak to było to moze sie tam na poród wybrać, bez własnej połoznej, lekarza czy męża bez odbioru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalina jestem w ciąży, termin na marzec, podczytuję was, ale nie mam zazwyczaj czasu pisac, więc wyrywkowo się wtrącam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NadzianaOla - chodzi o to żeby mi termin szpitala nie zgrał się z terminem egzaminu. Bo np. gin powie że ten specjalista tylko w te 2 dni w miesiącu przyjedzie i tyle i będę musiała pójść wtedy, a w ten dzień będzie egzamin i co? O to mi chodzi. Heelenka - no dziwnie właśnie. MOże dlatego że ten szpital to i tak małe miasteczko i ten specjalista przyjeżdża z miasta wojewódzkiego raz w miesiącu żeby zrobić dobre usg bo on się tylko na tym zna. Goplana - bo oni robią jeszcze wszystkie dodatkowe badania, na krew, mocz i jakieś inne. Tak mi lekarz powiedział. Ale jak będę w poniedziałek na wizycie to się dokładnie zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Dziewczyny te które chcą cesarkę niech mają, te które chcą rodzić naturalnie niech rodzą. I tak nikt nikogo nie przekona. Lepiej temat zamknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie Magda kwestia wyboru lub nie, konieczności czy potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Brzuchowata84 rozumiem... wtedy będziesz musiała zrezygnować... W takim układzie trzymam kciuki, żeby terminy się nie pokryły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i nie każdy gosć to ja, pisze dopiero dzisiaj, raczej wszechwiedząca nie jestem, ale co do czaśów zamierzchłych to raczej mam rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, ale zauważyłaś, że jak juz znajdziesz czas by do nas napisać to zazwyczaj jest to krytyka czyjejś wypowiedzi. Może jednak lepiej dołączyć do topiku i poprostu pisać, że jak np. będę miala cesarkę bo tak chce, ale każda niech robi jak uważa itd. Jedne krytykują poród naturalny inne cesarki, ja tam powiedziłam jak będę mogła urodzić naturalnie, tak jak poprzednio to urodze, jeśli stwierdzą że mam mieć cesarkę z jakichkolwiek przyczyn to niech robią cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Za chwile będzie temat szczepionek i będą różne zdania. Potem odnośnie wychowywania dzieci, karmienia itp. Szanujmy swoje decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co no dzisiaj piszę, tak zwykle tylko czytam was i wcale nie krytykuję niczego, tylko chciałam zaznaczyć, ze kiedyś tak łatwo nie było, a tak łatwo się gada, ze ludzkośc przetrwała Kalina no i ja będe miec raczej cesarkę, to moje drugie dziecko, pierwsze z cc, więc tu nie wyobrazam sobie innego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z gościami tak to już jest:) jedna wszystkich wyzywa, widocznie tak do niej mówią dlatego też innych słów nie zna, druga nie ma czasu pisać ale pisze, trzecia czy tam czwarta nie rozumie, nie zna ale też się wtrąci..:) ostatni raz zareagowałam na zaczepki "gościów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja akurat jestem tego zdania co Ty. Owszem, kiedyś warunki porodów były gorsze ale mimo to kobiety rodziły dzieci, większość z tych dzieci jednak żyło. Teraz po prostu korzystamy z tego co dostarcza nam nauka i rozwój. Nie ukrywam, że boję się i cesarki i naturalnego ale to chyba normalne, że człowiek boi się tego co nieznane. Gościu, albo porozmawiaj z nami normalnie albo brzydko powiedziawszy - spadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywicie nie każdy gość to musisz być akurat ty, jednak jak już się ten gość u nas pojawi to zawsze by skrytykować czyjąś wypowiedz. A na forum jest tak, że napisze się jedno dwa zdania i każda z nas może to zrozumieć inaczej, inaczej wypowiada się na jakiś temat a inaczej pisze. xxxx A co do wynajmowanych położnych to faktycznie spory koszt 1000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×