Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samajedna

SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Gość zakręcona w lewą stronę
🖐️ cześć wilczku i sama jedna🌼 wróciłam dopiero do domu...uffffffff pierwsza kicia do miski pani druga w kolejce ale już mam chwilkę może któraś zaglądnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWA w pomarańczy_
Zaglądam Zakrętka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewą stronę
zaglądasz dobre:P to jeszcze coś napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWA w pomarańczy_
napisałam dwa posty :D nie wystarczy ? :classic_cool: jeszcze tylko jutro przeżyć i trzy dni luzika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli o jeden za dużo?:M:O co taka skromna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWA w pomarańczy_
ani za dużo ani za mało...pisze kiedy mam ochotę...dziś się już napisałam i tu i tam... teraz mam czas dla siebie :classic_cool: ᠋ "wielkim pisarzem":p tego forum [oczywiście uzurpatorem tego tytułu] jest Maciek B...płodny niczym kobieta...zakłada wciąż nowe topiki...poczytajcie...opisuje swe życie w najdrobniejszych szczegółach...wychwalając się wszystkim czym tylko można... ᠋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samajedna
Zakręcona, fajnie jest z tymi kotkami. Miałam kiedyś białą kociczke, to wiem jak czekają na michę :) Wilczyco, ciekawie chociaż pisze ten Maciek? W jakim dziale? Dobranoc wszystkim, ja juz niedługo idę spac, bo wstaję bladym (a własciwie czarnym) switem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam i odpowiadam na pytania,otoz wiele lat bylam samotna,tzn nie sama,bo byli znajomi i przyjaciele,zawsze jakis czas zorganizowany ale brakowalo mi tej kochanej polowki,kogosbliskiego na wspolne dni,noce,radosci,smutki,pozanalm kogos takiego zupelnie przypadkiem i zaiskrzylo obopolnie bardzo,choc nie mam juz 18 lat:P dzis jestem szczesliwa,mam ta kochana osobe,wspolne swieta,mieszkanie,sylewestry,urlopy,nie spodziewalam sie ze spotka mnie takie szczescie,samotnosc mnie dobijala choc udawalam ze wszystko jest ok wilczyco-moze dzis do twarzy jest Ci z samotnoscia,nie wiem ile masz lat bo unikasz tego tematu,ale z czaasem i z wiekiemnie jest juz tak kolorowo byc samemu gdy traci sie powolutku zdrowie,sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewą stronę
❤️ gościu, dobrze że ci się ułożyło w życiu inni nie mają tyle szczęścia albo trafią na tyrana, sadystę, alkoholika, a często w jednej osobie albo partner odejdzie na wieki..i co wtedy? szukać na siłę? wiek nieważny, samotnym można być mając lat 20, 50, 70... u mnie ok. zera, ogrzewam zmarznięte nóżki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samajedna
Witajcie o poranku :) Zakręcona, w W-wie znowu dziś błękitne niebo i słonko, koło 8 stopni. Nadal nie wiem, w jakim rejonie kraju mieszkasz he he. Co dziś będziesz porabiać? Gościu niesamotny, cieszę się, że miałaś tyle szczęścia i masz kogoś. Ile miałaś lat jak go spotkałaś? Ile czasu jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowincja +/- Kraków cudne słoneczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieciekawe zajęcia po południu umyje 2 okna wieczorem odkurzę samochód i umyję wycieraczki zrobię zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu Co to znaczy unikasz ? Czy rozmowa pisana z Tobą to przesłuchanie? w którym za nie podanie prawdziwych informacji grozi mi więzienie? Pisze to co uważam i nic więcej. Do czego potrzebny Ci mój wiek? Jakie oceny mi wystawisz gdy się dowiesz? Pewnych rzeczy na tym forum nie pisze, ponieważ wiem jaki będzie komentarz anonimowych osób:p Gdy napisze że mam lat 30, to stwierdzą że jestem pasztetem, skoro nie mam drugiej połówki, gdy napisze że mam 60, to się okaże że stara dupa nie już szans na nic. I jeszcze jedno zauważyłaś, że Ja Cię o nic nie pytam? a wiesz dlaczego? dlatego że jesteś obcą osobą gdzieś tam w świecie i absolutnie nie mogę sprawdzić czy to co piszesz jest prawdą czy bzdurą wyssaną z palca :P A papier i internet przyjmie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samajedna
Bardzo bym chciała, żeby niesamotny gość opowiedziała swoja historię. Chyba miała dużo szczęścia, że spotkała kogoś w odpowiednim czasie (jak już dokuczała jej samotność) i na dodatek tego odpowiedniego. Pytałam ile miała wtedy lat i ile czasu sa razem? Mam nadzieję, że odpowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam 50 lat jak go spotkalam ,dzis mam 57

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wilczyco--nie chcesz podac wieku to nie podawaj,twoja sprawa,zapytalam z ciekawosci bo wydaje mi sie ze masz kolo 45 lat,dlaczego czujesz sie jak na przesluchaniu?przeciez sama napisalas ze jestesmy tu anonimowe,ja podalam prawde,a Ty skoro wstydzisz sie swojego wieku to twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samajedna
No to gratuluje, daje to nadzieję pięćdziesięciolatkom, że mogą kogoś spotkać i pokochać z wzajemnością. Tobie się poszczęściło, może więc poszczęści się jeszcze komuś. A Wiczyca, ilekolwiek ma lat, to zawsze będzie młoda, bo ma fajny charakter, widać to po jej postach przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat drogi gościu ja na tym forum nie jestem anonimowa...bo zna mnie parę osób prywatnie... ale żeby Cię nie drażnić :p napisze że nie trafiłaś...mam więcej...i to wszystko w sprawie lat... Samajedna chyba rozpocznę jakąś kampanie w stylu...poszukuje faceta dla SJ...porządni i odpowiedzialni mężczyźni, z uporządkowaną przeszłością niech się zgłaszają...zrobimy z Zakrętką casting :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samajedna Ja nie uzależniam mojego dobrego samopoczucia od innych, bo prawda jest taka, że ludzie nawet ci bliscy mogą Ci w równym stopniu poprawić humor co go zepsuć. Jest wiele rzeczy które lubie robić i dają mi radość. I przestańcie wszystko idealizować:p Związki jak związki, jak wszystko, czasami się udają, czasami nie. Mamy plany, marzenia itd i guzik z tego wychodzi. Ja muszę spotkać swojego Klona :D:D:D wtedy będzie idealnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewą stronę
jestem na chwilkę miałam dziś wymianę parapetów w ramach reklamacji wykorzystałam słoneczko! poodkurzałam, powietrzyłam sąsiedzi z kolei przeprowadzili akcję znicz! przyjechały straże , policja i karetka czułam swąd, myślałam , że ktoś śmieci pali, a tu ..klops, pewnie mieszkanie zniszczone.. jakie to wszystko kruche jeszcze do sklepu podjadę i wrócę...może ktos się odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samajedna
Tak, tak kobitki, zróbcie casting he he ;) Muszę zaznaczyć, ze jestem mądra, piekna i zgrabna (choć ciut za chuda, ale ciiiiiicho). A poważnie, to masz racje Wilczyco, związki są różne. Ja marzę oczywiście o idealnym, ale takich nie ma. A bylejakiego nie chcę, już predzej przyzwyczaję się do samotności lub będę mieszkać z koleżanką - to też jakieś rozwiązanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona w lewą stronę
o..witaj jeszcze tu siedzę fajnie mieć taką koleżankę, oj te damskie pogaduszki aż wam zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście Samajedna, każde rozwiązanie które Cię zadowoli będzie dobre. Cieszę się że rozumiesz o czym cały czas tu pisze, ja też byle czego nie chce. Jeżeli zacznie mnie interesować związek, to tylko na zasadach partnerstwa i daleko posuniętej wolności, bo ja zdolna jestem do poświęceń ale uważam że w zdrowym związku wszystko ma grać bez nich. Nie zamierzam rezygnować z tego co lubię, z tego jak żyje, tylko dlatego żeby sąsiadki czy inni widzieli, że jakieś portki w końcu znalazłam i u mnie mieszkają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale musisz siebie zapytać czy to jest Twoja droga zycia,byc moze jestes zablokowana na partnera,i stad ucieczka w samotność,brak miłosci,nie jest błogoslawienstwem na dalsze zycie,a ciezkim przezywaniem kazdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy nasz upierdliwy gość wrócił ?:p bo jak tak, to ja stąd idę :D bo skończyłam ciężki dzień pracy...zaczynam odpoczynek i p************h głupot nie mam zamiaru czytać :p ᠋ Wybaczcie Dziewczynki...ale kły Wilczycy i szpony się pojawiają gdy widzę nawiedzonych... do miłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha czyli potwierdzasz ze to jest ucieczka,ale przed czym tak uciekaz,z czym nie chcesz sie zmierzyc??co jest dla Ciebie takie bolesne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, gościu twoje pytania pozostaną bez odpowiedzi miłej nocy w związku twym życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wilczyco---gosc zadal Ci pytanie a Ty sie irytujesz:P zgorzkniala kobietko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac trafiłem w czułe miejsce wilczycy,woli uciekax ,zreszta taki sobie juz mechanizm wypracowała,ale czy całe zycie bedzie bedzie tylko uciekac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×