Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

hej dziewczyny, ja przyznaje, że trochę się zdemotywowałam przez te marne wyniki no i nie dzialam tak intensywnie jak ostatnio.Chyba muszę odpocząć,byle nie za długo... jem normalnie, max do godz.18 i nie za duże porcje, np.dzisiaj pierogi na obiad ale tylko 6, a nie 12 jak wcześniej

wczoraj dzień lenistwa, a dziś przeciwnie, pranie, sprzątanie itd. Dziewczyny kupilam dziś pierwsze ozdoby świąteczne ;) i strasznie mnie cieszą!jeszcze dużo czasu ale ja sobie już powieszę żeby poczuć klimat, bo czas szybko leci a ja tak lubię tą atmosferę ;)

co tu taka cisza? wstawiam wodę na zieloną herbatę, pije ktoś ze mną?;)

dzień dobry jeszcze nikt tu dziś nie zawitał, ja już jestem po śniadanku bułka z serem i herbata, no i mam już za sobą 1200 skoków na skakance. wczoraj dopadł mnie głód na słodkie i zjadłam 5 wafelków w czekoladzie ech.

hej Chudzinki ja mam teraz tyle zmartwien ze o swietach nie mysle jeszcze jutro urodziny synka wiec obiad dla dziadkow i chrzestnych mam nadzieje ze się nie obeżre , od przyszłego tygodnia zaczynam leczenie zebow i mam pietra bo mam brzydkie zeby i zaniedbane ale 40 minela i trzeba się wziasc za siebie , chciałam zacząć od stycznia ale po co czekac do nowego roku , prezenty dla syna kupione pieniądze wydane

"Tola Napisz proszę coś o tej diecie na miarę.. Z nią jest związana jakaś ideologia, czy byłaś u dietetyka i opracowano dietę pod ciebie? Z jakiej wagi startujesz i przy jakim wzroście?" Przepraszam, że nie pisałam, tyle spraw na głowie było :p Tak, dieta pode mnie, powiem Ci, że na skype układałyśmy :P 170cm i 79kg, cel jak już mówiłam 69, mam nadzieje, że się uda .Narazie 75.5 jest.

przymierzyłam mój kożuszek, który miał mnie zmotywować aby schudnąć, no i zapięłam się w nim, co prawda na styk i musi jeszcze parę cm spaść aby było idealnie ale zawsze to coś, no i nie ciśnie mnie już w ramionach. jestem z siebie zadowolona choć jeszcze daleka droga przede mną.

hej a u mnie narazie waga w miejscu:( zjadłam dzis bigos i troche ziemniakow..mam wyrzuty ale mama zrobiła taki pyszny... ale u mnie pogoda :( tylko herbatka,słodycze i kocyk ale musze byc twarda..ruszam na basen bo w domu sie zaraz na cos skusze.. trzymajcie sie dziewczyny:)

Hej:) W końcu weekend:) Zaraz wybywam na uczelnię. Wczoraj skusiłam się na kurczaka z rożna. Wieczorem zamierzam go wytańczyć;) malwa, super:D nie dość że widzisz, że schudłaś, to jeszcze masz motywację:) idelanie:) edyta, trochę ciepłego obiadu mamy nie zaszkodzi:) od słodyczaków się powstrzymałaś i jeszcze na basen poszłaś, więc jak dla mnie należy Ci się pochwała:)

cześć dziewczyny, jak dobrze, że weekend ;) dobrze się trzymacie! ja też się pilnuje i nie objadam

czesc dziewczyny.. kuleczka..ja dzis mam dzien sprzatania..drugie pranie wlaczone, zaraz zabieram sie za prasowanie..potem odkurzanie.Kuchnie dzis tez musze "zaliczyc". W przyszla sobote badz niedziele czeka na mnie wazenie. Mam nadzieje, ze nie przytylam..:P Musze troche popracowac nad talia..bo jak tak dalej pojdzie, to w tym roku nie zaloze mojej kurtki z paskiem... :/ edyta..ja czuje, ze moja waga tez stoi w miejscu :/ noo..to zabieram sie za prasowanie. pozdrowionka

czanka, prosze mi tu wracac! :P

Adipex Retard 15 mg. Lek jest oryginalny z Czech, wysyłka z opcją sprawdzenia zawartości. Kontakt: alowi@wp.pl

oj kochane mi też waga stoi. to takie demotywujące :( chciałabym pójść na ćwiczenia, ale w tygodniu mam tyle pracy, że przychodzę do domu poźno wieczorem padnięta, a w sobotę i niedziele nic nie organizują. Dziś na obiad po raz kolejny szpinak z serem feta. Zasmakowało mi ;) podwieczorek kawa i 2 kulki rafaello. Myślę, że kolacji nie będzie bo nie jestem głodna. Ewentualnie coś lekkiego.

your soul też bym musiała się wziąść za porządki. Co prawda w tygodniu sprzątałam,ale bałaganiara ze mnie, wszystko wszędzie zostawiam więc bałagan robi się w mig. No a pranie to też dobry pomysł, lecę wstawić ;) dziewczyny piekła któraś kiedyś ciasto marchewkowe? mam ochotę zrobić dla rodziny. Gotować uwielbiam ale pieczenie mi kompletnie nie idzie. A słyszałam, że to ciasto jest mega proste i powinno wyjść kazdemu.

kochane, nie śpimy! ciasto nie wyszło, pieczenie znów odkładam na dłuższy czas, nie jestem do tego stworzona, a w sumie to nawet nie wiem jak mozna być az tak nieudolna w pieczeniu ale nie ma tego złego...! nie będę jadla słodkiego, nie będę tyła Kolacje jednak zjadłam, 2 kromki razowego z szynką z kurczaka

Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia (WHO) uznała i uznaje Zioła Tybetańskie za nieliczną bardzo skuteczną i zdrową metodę odchudzania. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam 16 kilogramów.

cześć dziewczyny, ja dziś tylko na chwilę, bo niedługo przyjeżdzają goście. Latam jeszcze ze szmatką ;) na śniadanie dziś 2 kromki razowego z wędliną

czesc dziewczyny :) ja juz po sniadaniu...calkiem sporo zjadlam.Na obiad bedzie losos w sosie z brukselka...a na kolace poki co nie mam pomyslu... :) nie wiem czy dzis wyjde na spacer..pogoda, szczerze mowiac,za bardzo przechadzkom nie sprzyja.. :/ ale jesli nigdzie nie wyjde, to chociaz poruszam sie troche w domu... pozdrawiam dziewczyny :)

czesc :) ja wczoraj miałam szalenstwo zakupow:) wzielam przykład z kolezanki i pomału robie prezenty... dzis rano wazenie,mierzenie....waga 69,6kg (słabo w tym tygodniu) ide pocwiczyc,pa pa miłej niedzieli:):):)

Edyta co ciekawego kupiłaś? ja jakoś nie mam pomysłu na prezenty w tym roku

a tu dalej cisza... czanka jesteś jeszcze, czy dałaś już sobie spokój z tym forum?

czesc laski :) edyta, ja tez juz zakupilam pare prezentow..Nie lubie kupowac n ostatnia chwile..bo potem kolejki w sklepach coraz dluzsze... Kuleczka-a duzo masz osob do obdarowania? Ja dzis zaliczylam spacerek do pracy...w ogole nie wiem co mam zrobic dzis na obiad.. co wy robicie dobrego do jedzonka..? :)

hejka:) w sumie to dla corki taki zestaw bo ona,malarka,:) i bedzie obrazy tworzyc:) a tak to drobiazgi dla najblizszych.. ale za to dla siebie upatrzyłam super ciuszki..ale sie powstrzymałam bo moze schudne???? jak ja nie cierpie zimna...odrazu mnie korci na kakao i cos słodkieego:( cos waga nie drgnie i sie wkurzam:( buzka,pa

Ufff... Czesc dziewczyny :) Wracam do Was ponownie, na tyle oczywiscie na ile mi czas pozwoli. Nie zdarzylam przeczytac waszych postow z ostatnich 2 tygodni, ale obiecuje, ze bede sukcesywnie nadrabiac. Egzamin na 99% zdany :) Jesli chodzi o moja diete to jako tako trzymalam do piatku (oprocz nieregularnosc****silkow), ale za to przez caly weekend ostro zaszalalam. Powiem szczerze, ze wyrzutow sumienia nie mam kompletnie. Ostatnie 3 tygodnie to nie bylo zycie, tylko katorga i nalezalo mi sie :) Powiem Wam, ze organizm przyzwyczail sie do wstawania o 5 rano (teoretycznie moge spac do 6). Planowalam wykorzystac ten czas na treningi, ale przez ostatnie tygodnie sprzatalam o tej godzinie mieszkanie albo cos gotowalam bo tylko wtedy mialam na to czas. Nie zamierzam przestawac z tym ranym wstawaniem i teraz w koncu moze jakos to wykorzystam, aby wprowadzic na nowo ruch do swojego zycia. v Co do mojej wagi to zwazylam sie pierwszy raz po okolo 3 tygodniach i jestem mile zaskoczona. Ostatnio waga wskazywala 73kg, teraz mam 73.2kg co jest zapewne wynikiem dwoch ostatnich dni i nagromadzenia sie jedzenia w jelitach Jak na moje mozliwosci to dokonalam rzeczy prawie niemozliwej. Utrzymalam wage pomimo stresu, braku czasu na gotowanie i braku sportu. I tak jestem z siebie dumna bo wiem, ze w normalnym przypadku wszystko to co udalo mi sie zrzucic nadrobilabym z wynikiem +2kg :) Nie zakladam zadnego celu do 6 grudnia (teoretycznie powinnam wtedy wazyc 69.9kg ale to raczej niemozliwe) Chcialabym zobaczyc 6 z przodu do mojego wyjazdu do Polski (20.12) i bede robic wszystko zeby mi sie to udalo. v Trzymajcie kciuki.

hej dziewczyny, jestem! nie dajmy upaść topickowi, proszę. Ja mam do kupienia 5 prezentów, rodzice,przyszli teściowie no i M.Ale w tym roku kompletnie nie mam pomysłów. Libelle ja jak utrzymuje wagę to tez się ciesze, bo to znaczy że oduczam się kompulsywnego jedzenia. A przecież utrzymanie wagi to też istotna kwestia ;) gdzie wyjeżdzasz?na stale?

dzien dobry :) x edyta...mnie tez korci na kakao..kawe ..ale ostatnio troche zaczelam pic wiecej herbat. Stwierdzilam, ze przeciez nie moge pic tyle kofeiny (w kawie)..a i postanowilam pic mniej kawy ze wzgledu na przebarwienia na zabach..nie chce miec za pare lat brazowych zebow, :P tez nienawidze zimna ...najchetniej przespalabym zime... x libelle..gratuluje zdania egzaminow...ja moje bede pisac w maju...a w czerwcu bede miala ustne.. :/ juz sie boje :P x kuleczka idz juz powoli teraz na zakupy..bo potem wszystkie rzeczy beda poprzebierane... :) dobra musze teraz popracowac :P

hej Chudzinki jakos mam tyle spraw ze do kompa nie mogę usiasc ja dzisiaj tez jajeczniczka z 2 jaj i papryka na obiad zupa ogorkowa kotlety warzywne i warzywa grillowane do tego mizeria wiec mam nadzieje ze będzie zdrowo , ja tez powoli kompletuje prezenty , siostrze kupiłam bluze z kapturem do tego naszyjnik własnej roboty i jakiś kosmetyk i to tyle reszta zobaczymy cos wymysle chociaż czasu niewiele cwiczyc mi się nie chce a powinnam bo tłuszcz się wylewa ale jakos zabrać się nie mogę może dzisiaj ........ pozdrowionka jeszcze się odezwe bo pierwszy raz robie zupe ogorkowa i nie wiem czy mi wyjdzie

Czesc dziewczyny Pada snieg, pada snieg. Uwielbiam zime, ale tylko wtedy gdy mamy do -5 :P Chwila przerwy wiec postanowilam napisac. U mnie II dzien powrotu do diety mija jak najbardziej ok :) Dzisiaj nie mam czasu, ale jutro szykuje sie wolne popoludnie wiec obiecuje ze zrobie trening v kuleczka_a U mnie bardzo czesto kupujemy sobie wspolne prezenty :) Zazwyczaj takze wiemy co dostaniemy co troche "zabija" ducha swiatecznych upominkow. Planuje kazdemu kupic dodatkowy drobiazg, zeby byli chociaz odrobine zaskoczeni i bede sie wlasnie rozgladac co, komu moglabym sprezentowac. Jak macie jakies pomysly na takie dodatkowe drobiazgi to napiszcie :) Mamie planuje kupic ksiazke i tyle na ta chwile wiem :P v Jadziemy z narzeczonym na 2 tygodnie do Polski na swieta :) Na stale mieszkam w Austrii. v your_soul Dzieki, dzieki :) Dasz sobie rade z egzaminami :) Ja w przyszlym roku chcialabym zdac certyfikat z niemieckiego B2 - zobaczymy :)

dzien dobry.. ujj cos mi sie wydaje, ze topik upada... wczora wieczorkiem zmusilam sie troche do wysilku i pocenia ;) nawet trzymalam sie wszystkich zdrowych produktow.. Nie ma co..ale do konca grudnia musi byc 58 kg! Na wiosne musze dobic do 56. Dzis niestety ale nie spacerowalam do pracy..spory deszcz pokrzyzowal moje plany.. :/ Ale dzis potancze tez troche... Dziewczyny...czanka...prosze mi tu wracac! Miranda!Malwa! Edyta!Kuleczka prosze sie meldowac!i inne, ktore pominelam...