Herbata na jesień jaką polecacie

Herbata na jesień - malinowa mój faworyt. Nawet jej nie trzeba słodzić. Chyba, że ktoś lubi mega słodkości

No w sumie ja pije fruit love. Wanilia i maliny aż się prosi o jakieś wielkie ciacho do tego.

Koleżanka w temacie powinna jeszcze o jakiś ciastach wspomnieć, bo my tu w komentarzach się rozwijamy kulinarnie.

Zwykła earl Grey bez niczego idealna :D na każdą okazję do śniadania i kolacji no i oczywiście do książki.

A dodaj sobie do zwykłej herbaty żurawinki albo jakiś konfitur. Palce lizać ! Naprawde warto.

Czarna z imbirem i cytryna

ja dosyc czesto siegam po herbaty od firmy teekanne. maja dosyc spora baze owocowych. nie moge ci niczego konkretnego polecic bo nie okreslilas ulubionych smakow. :)

Hej, herbata na jesień moim zdaniem powinna być spożywana z kieliszkiem jakieś domowej nalewki na pewno rozgrzeje od środka i uchroni przed czekaniem w kolejce u lekarza.

Ja siekam imbir do czarnej herbatki Eternal. koniecznie liściastej, bo ma intensywny smak i aromat. Jeśli zdecydujesz się na taką rozgrzewającą herbatkę z imbirem, pamiętaj by dodać imbiru po lekkim przestudzeniu herbaty, bo we wrzątku traci swoje cenne właściwości. Lubię też do herbatki dodać konfiturę z pigwy lub malin. Pyszności :).

herbata Saga ta pomarańczowa :))) obowiązkowo co roku w październiku ją kupuję i tak aż do marca :))))

figura detox! moja ulubona ostatnio. albo zwykla czarna z miodem na wieczoryzimne, pycha!

noo jako herbata na jesieenń to z pewnościa najprostsza czarna odmiana bez niczego. klasyka to podstawa.

w Rossmannie sa pyszne

a co myślicie o tych herbatach z płatkami róży?

herbata na jesien to z pewnoscia herbata zielona z wyciskanymi owocami jak jablko, gruszka, pomarancza. Moze być tez zurawina. dziewczyny wy sie nie martwcie wasze dzieciaki kiedys podrosna i beda jadły i piły wszystko.

jaa niestety jestem słodyczoholikiem dlatego nie dość, że herbaty słodzę, to jeszcze pije owocowe. A jeżeli chodzi o polecanie jakieś konkretnej herbaty na jesienne wieczory to z pewnością będzie to fruit love od teekanne. nuta malin i wanilii.

na rynku herbat naprawde jest tego pełno, ale osobiscie polecam picie tradycyjnej herbaty z sokiem malinowym oraz cytryna

eeejj no ludzie, wszyscy by tylko to herbaty dolewali alkoholi. a pracowacć nie ma komu.

hmm, ja mam trojke dzieciakow i cięzko jest je uchronic od przeziębien. Wiecie jak to dzieci wszedzie biegaja i się czyms upaskudza, a zeby je jeszcze przekonac do jakies herbaty to naprawde wyczyn. Musze kombinowac i tak dosysc często w domu pijemy własnie smaki z dzika rozą i wit C. Dzieciaki myslą, że to zwykła owocowka.

Chłopie, musisz uspokoić cukrową rządze. Jeszcze się cukrzycy nabawisz. Herbata na jesień powinna być prosta, czyli dodaj cytryny i z problem z głowy.

NOo a ladnie tak dzieci oszukiwac? Hehe nie no osobiscie tego na rynku jest sporo wiec wystarczy tylko probowac i kosztowac.

oojj tam, nie kazdy lubi szalec. niestety nie jestem ryzykantka i wrecz uwielbiam sprawdzone receptury. A jako herbata na jesień to jablkowa z cynamonem polecam z cala pewnoscia

wystarczy wkroic cwiartke pomaranczy i dodac szczypte cynamonu i gotowe.

kurde felek. a znacie moze jakies dobre przepisy na herbate? Bo tego w Internecie jest naprawde sporo, a bym chciala cos na urodziny meza przygotowac dla jego rodziny.

Cześć, ja mam dokładnie ten sam problem. Nie cierpię zimna, dla mnie lato mogłoby trwać cały rok i sami możecie stwierdzić, że życie stało by się z całą pewnością piękniejsze.

Droga koleżanko czy też kolego może powinieneś czy też powinnaś pomyśleć o przeprowadzce do jakiś tropikalnych krajów? A jeżeli chodzi o herbatę to dodaj mleka w tak banalny sposób powstanie bawarka.

e tam, a ja piłem bawarkę i szału nie ma. jako herbata na jesień na pewno nie daje rady. właściwie zawsze nam dziadkowie zwozili z niemiec teekanne zimowe smaki i sentyment został. teraz już się je dostaje u nas bezproblemu.

taa herbata na jesień powinna rozgrzewać. za oknami tak brzydko a wy tu jakieś banalne przepisy dajecie.

siemanko, green tea zurawinowo malinowa od teekanne jest naprawde pyszna. pije podczas kazdego popoludnia.

na urodziny meża wystarczy żebyś podała herbate w jakiś fajnym dzbanku z podgrzewaczem. Dodatkowo obok mozesz ustawić miseczki z dodatkami jak cytryna, borówki czy żurawina i tak każdy sobie wybierze to co lubi najbardziej. bazą może byc coś standardowego: dobra nero tekane albo earl grey Liptona. W kazdym razie herbata o głebokim smaku. Wtedy dodatki jej nie stłamszą