CZERWCOWE MAMY 2014

Flavia a dużo tego było?

ja słyszę pluskanie w swoim brzuchu. FLAVIA,ja na Twoim miejscu pojechałabym do szpitala i właśnie została w szpitalu,pod opieką w razie gdyby cos zaczęło się dziac.Nawet bym nakłamała,ze brzuch mnie boli,po to zeby mnie zostawili w szpitalu.Jestes juz w terminie.A w domu wciąz bedziesz w niepewnosci.

jolka- ja taki plusk słyszę tylko rano,jak piję herbatę, m głuchy tego nie słyszy,ale to taki plusk pojedyńczy, nie ciągły:) smiesznie

ilonek 2 razy to wyleciało, ale własnie nie dużo i rzadkie. Narazie nic dalej nie ma bo byłam w łazience i czysto Jesli będzie leciec dalej to na pewno pojedę ale jesli to tylko troche się pokazało to będę czekac. Ale coś czuję że w nocy urodzę

Flavia trzymam kciuki, może rzeczywiście zaczęła się akcja tylko bardzo pomału. Ale dziewczyny mają rację, obserwuj swoje ciało :) A może już jutro spojrzysz w najpiękniejszą buzię na świecie :)

O jeja,flavia ciekawe jak to będzie z tobą ;-) może faktycznie dziś urodzisz synusia!

dziewczyny igorkowi bilurbina podniosla sie,dostyal witaminy i jutro ponownie do lekarza na badanie i okaze sie czy czeka nas szpital:/pol dnia plakalam,serce peka zeby meczyc tak malego.oczekujaca

Oczekujaca nic sie nie martw ponaswietlaja nawodnia bedzie ok a pamietasx jaka wartosc bilirubiny byla? Przezskornie mierzyli czy z krwi

asik mierzyli przez pobranie krwi i wyszlo16.martwie sie bo czytalam ze zoltaczka ktora nie ustepuje moze uszkodzic mozg dziecka.niechce zeby kladli nas na szpital zeby sie czyms nie zarazil.oczekujaca

Hm 16 troche sporo ale nic sie nie boj widzialam tyle dzieci z zoltaczkami i nigdy nic sie nie dzialo uwierz mi post bedzie takie jak ci napisalam bedzie dobrze naprawde i musisz sie wziac w gars bo dziecko to czuje nie denerwuj sie mysl pozytywnie zeby nie stracic pokarmu

2 razy rodziłam i nie widziałam na oczy czopersa :D Flavia szyjka Ci się rozwiera,stąd ta krew,więc już niedługo.Życzę szybkiego porodu ;)

Matko co to się stało z tym kafe ?? Oczekujaca- mój tez ma zoltaczke i polozna kazala mi go wystawiac w domu do słoneczka. Ja jako dziecko mialam zoltaczke ze 3tyg. Moj Maluch byl trochę niedotleniony i zakwaszony :( Martwie sie tym.. mam nadzieję, ze nie odbije sie to na nim w przyszlosci. Rowny tydzień temu o tej porze bylam przygotowywana do cesarki, a Maly byl na swiecie o 20.25 :) Flavia- pewnie bedziesz nastepna, trzymam kciuki !

Oczekująca u nas Stasiek też żółty.wczoraj położna kazała jechać do szpitala,badali aparatem i wyszlo,że ma 12, więc nie ma podstaw do obaw. Czekamy na dalszy rozwój. Flavia u mnie czop wychodził taki ciemno brązowy i było go sporo,myślę,że jeszcze możesz czekać. Zawsze to lepiej i przyjemniej w domu niż w szpitalu na gumowym materacu... Asik ja tez miałam paciorkowca,nie dostalam antybiotyki tylko ampicylinę jak odeszły wody i potem co 4godziny. U nas Staś bardzo grzeczny,teraz nie mógł zasnac,wiercił sie strasznie to go zawinęłam w kokon i teraz słodko i twardo śpi,poza tym mąż wynalazł aplikację z różnymi dźwiękami dla dzieci i włączamy mu Np. Szum fal i tak sobie przy tym śpimy czasami w nocy:-)

poczatek a ile jas mial zoltaczki?zobacze co jutro powie pediatra.wiecie niepisalam wam ale lekarz i polozna mpowila ze jak tarczyca sie nieunormuje mi to niemozemy wpasc bo to grozi ze chorym dzieckiem.poczatek ile twoj jas spi czasu?boje sie o synka,ciagle lzy mam w oczach.

ewinka a z krwi ile wyszlo stasiowi?bo z krwi jest zazwyczaj wiecej z tego co lekarka mowila.igorek niejest jakis bardzo zolty w szpitalu byl gorszy zolty.jestem zla na lekarke ktora nas wypisala bo mogla zalecic wiecej naswietlania i niebyloby problemu.oczekujaca

pocieszylas mnie Ewinka kurde moze zdaze z antybiotykiem wyleczyc to przed porodem , 7dni potem posiew 3dni czekania to 10 dni moze sie wyrobie a jesli nie to dostane na oddziale tak jak ty oby tylko mała sie nie zarazila ...

Dziewczyny czy przed porodem wasze dzieci były bardziej ******iwe? Mnie dziś bolał brzuch rano odszedł mi czop i syn się bardzo wierci. Czy nasilenie ruch ów może oznaczać poród? Jestem w 38t4d

Asik u nas w szpitalu jak pytałam to chyba 7 na 10 dziewczyn miało paciorkowca,on częściej jest niż go nie ma. Myślę,że nie masz się czym martwić. oczekująca, wczoraj neonatolog powiedział,że miedzy aparatem a krwią jest roznica 1punktu wiec nie ma podstaw by go kłuć...

Dzisiaj 5 dzien.. Moja Mama mowi, ze Jasiek wraca do normy a mi sie wydaje bez zmian. Roznie najdluzej spal 3 godzinki a tak to co 2 godzinki sie budzi. Ciagle chce wisiec na cycu.. na poczatku nie wiedzialam o co chodzi, ale teraz wiem ze musi zjesc , odpoczac, znowu zjesc itd. Oczekujaca ja mam tak samo. Mojemu szybko leci pokarm i caly czas sie ksztusi i robi sinawy.. Az sie boje go karmic :/ Oczekujaca a jak Ty sie czujesz ? Ja jestem tak zmeczona, ze wieczorem nie moge zasnac z tego zmeczenia. Jeszcze daje sobie zastrzyki przeciw zakrzepowe.

poczatekczerwca jest taka pozycja karmienia pod górke przy szybki wyplywie pokarmy poczytaj sobie

A ja niestety mam niedobór pokarmu,dopiero od wczoraj jest jako tako. Musiałam dokarmiać trochę,ale na szczęście Staś ładnie ciągnie cyca. U nas jest system:budzimy sie,prześcielamy,jemy i śpimy ok.3h, karmie max 30-40 minut jednorazowo,bo jakbym pozwoliła tyle ile dziecko chce to jak nie wiedziałam o tym żeby przerywać to wiedzialam 8h non stop!!! A ze nie bylo pokarmu to moja pierś służyła jako smoczek na uspokojenie

Dziewczyny a ja dzisiaj miałam jakieś załamanie nerwowe ... przez tą całą sytuację to pokłóciłam się z m i aż się popłakałam :( ... nagle wpadłam w panikę i strach co to będzie podczas porodu ... teraz się uspokoiłam i staram się myśleć pozytywnie ... To zdecydowanie nie mój dzień :(

MAMUSIE tacia (30l)---------------Leoś----------ur. 02.04.2014 klaudia --------Zuzanna Zenobia ----ur. 07.05.2014 mamakub.(30l)-----------Michaś ----ur. 17.05.2014 oczekująca(24l)----------Igorek------ur. 19.05.2014 Początekcz(19L)---------Jaś ---------ur. 22.05.2014 Ewinka (29l) --------------Staś------- ur. 23.05.2014 gość85-(28l)------------Michałek------ur 27.05.2014 brzuchatka 28l---------- 01.06---------Laura asiula84 (29l)------------ 03.06------- Marlenka maminia22-(22l)---------03.06-------Michałek esmi90 (23l)--------------04.06---------Jakub Agata89R (24l)----------05.06- --------Adam Flavia23 24l-------------- 06.06 --------Krystian Sisilka (28l) --------------07.06----------Bartuś A A A J (28l)-------------08.06-----dziewczynka 87_asik (27l)-------------13.06 ---------Milenka Nomadic-------------------14.06--------Kubuś mama3chłopców.-------15.06----------Leoś ilonek (25l)---- -----------16.06-----------Pola mamowa (20l)------------16.06----------Artur kasia2014 (23l) ---------16.06---------Sandra Justi2 (32l)-- --------------17.06 ------chłopczyk Jolka kolka( 32l)---------17.06.-----dziewczynka Ola (27l)--------------------17.06.------ Dariusz Nitka999(31l)--------------20.06-------Paweł, Jan swierszczyk(26l)---------20.06-------Nikodem marika (29lat)-------------20.06-------chlopczyk 19magda91-(22l)---------21.06 -------Mikołaj Gosiaczek201 -----------23.06-------Franciszek 33ona (33l) ----------------24.06---------Paweł lacerta (31l)------- --------28.06 -------Marta AIK---------------------------29.06-----dziewczynka Pozwoliłam się dopisać do listy - wpisałam datę cc :) Ola

Justi2 to też córcia jest malutka. A powiedz mi, oczywiście jeśli mogę taki temat zaczynać, czy teraz to byłą wpadka czy dziecko planowane. U mnie jest planowana druga ciąża, tylko wszyscy się dziwią, że tak szybko się zdecydowaliśmy. A na co czekać?? Zawsze chcieliśmy z mężem mieć dwójkę, więc uważam, że idealna różnica wieku będzie. A jak idziemy sobie na spacer w trójkę, to ludzie się na nas patrzą, jakbyśmy z drzewa spadli, bo małe dziecko, a ja z wielkim brzuchem... czy to naprawdę takie dziwne, że nie zostaliśmy przy jednym dziecku tak jak większość rodzin?? Hmm ja tego nie rozumiem:( Ola

A co do ruchów przed porodem, to mi przy pierwszej ciąży wszyscy mówili, że kilka dni przed rozwiązaniem dziecko się uspakaja, bo niby się przygotowuje do przyjścia na świat. U mnie było odwrotnie, syn szalał jak szalony do końca, nawet jak już miałam rozwarcie 10 cm i parłam, to się nie uspokoił (i tak się skończyło cc) i tak mu zostało do dzisiaj...;)

Ola doskonale Cię rozumiem bo też marzymy o dwójce dzieci z małą różnicą wieku, z tym, że ja bardzo zle znoszę ciążę i zobaczymy jak to będzie po porodzie.

Gość wyżej to ja Ola:) A co do lekarzy, to ja się bardzo dziwię, że tak was traktują. U mnie na szczęście w szpitalu (jak przyjdziesz na ip), jeśli chodzi o ciężarne, to wszyscy lekarze i położne bardzo poważnie podchodzą do każdego przypadku i nie ma takiej opcji, żeby odesłać ciężarną gdzieś indziej. Nie ważne, czy to początek czy koniec ciąży. Później na sali jak się leży, to najlepiej być pacjentką lekarza szpitalnego, ale to już inna historia;)

Ilonek, ja też miałam w pierwszej ciąży problemy i to bardzo duże, dopiero wszystko się unormowało w 8 miesiącu. Ale jak już urodziłam, to się wszystko zapomina, nie tylko poród, ale wszystkie problemy ciążowe, tylko pamięta się jak się dowiedziało że jest się w ciąży, później pierwsze ruchy.. mi tego bardzo brakowało. Dlatego jak się dowiedziałam, że jestem po raz drugi w ciąży to się bardzo ucieszyłam, tylko obawiałam, się reakcji mojego prezesa, bo tylko 8 miesięcy byłam w pracy. Ale na szczęście zareagował bardzo pozytywnie i mam do czego wracać po macierzyńskim:) Ola

Ola, u nas jest dokładnie tak samo. Też planowaliśmy drugie dziecko z małą różnicą wieku i praktycznie od razu się udało. Myśleliśmy głównie o dzieciach, bo przy małej różnicy wieku większa szansa, że będą miały wspólne zainteresowania i bardziej się zaprzyjaźnią, ale też wygoda - jedno po drugim, jedna dłuższa przerwa w pracy a co za tym idzie całkowite skupienie na dzieciach przez pierwsze lata, kiedy tego najbardziej potrzebują, pieluchy za pieluchami. Tak naprawdę to ja bym chciała w sumie trójkę, ale to jeszcze się zobaczy. Też czasem mam takie same wrażenia na ulicy jak idziemy razem, ale nie przejmuję się tym, to tylko nasza sprawa. Nawet teściowa na początku była przerażona i krytykowała nas jak powiedzieliśmy , że szybko chcielibyśmy się postarać o drugie...

Dziękuje za odpowiedź. Bo ja czuje dziecko bardzo nisko. Każdy ruch sprawia klujacy ból w środku,to chyba szyjka. Bardzo boli,jeszcze tak bardzo i często nie bolało. A dziecko bardzo się rusza i mnie bardzo boli. Czy to może oznaczać że zbliża się poród?