Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gość
Asik, jeszcze 6 tygodni mi zostalo. Teoretycznie moglam pojsc na macierzynskie juz w zeszly pitake, jak mi stuknal 29 tydzien, ale nie chce. Wole te 10 tygodni dluzej zostac z Leosiem. Zreszta siostra przelozona mi powiedziala, ze jakbym sie zle czula, to mam po prostu zadzwonic i powiedziec, ze nie przyjde w danym dniu i juz. Kobieta nie kon, powiedziala :) Ja z ciazowych ciuchow mam jeansy i spodnice. Portki pozniej sprzedam, a spodnice zostawie, bo mi sie podoba. Babcia obiecala, ze wypruje z niej ten szeroki, ciazowy pas i zrobi normalny, bedzie jak nowa :) Tez wiecej nie kupuje, bo faktycznie ceny sa kosmiczne. Przykladowo, normalne jeansy w H&M kupisz za 10 funtow, ale ciazowe kosztuja juz prawie 30. Poszlam tez do najtanszego sklepu w miescie (Primark) i kupilam kilka zwyklych podkoszulek w 4 razy wiekszym rozmiarze i jakos tak sie kulam :) Mama3chlopcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Ja tez nie mam problemow ze spaniem w nocy. Nawet gdybym miala wstawac caly czas sikac to i tak bym spala. Jakos sie tak szybko nie wybudzam ze snu :) Co do puchniecia to mi troche puchna palce i twarz, ale to tylko z rana. Wczoraj najadlam się pizzy na noc z sosem czosnkowym, a i tak nie mialam zgagi. Ciekawe od czego to zalezy :) Ale z Was ranne ptaszki ! Ja jeszcze sobie leze w lozku. Zaraz wstane, zjem cos, poucze sie i do szkoly. Dziewczyny co myslicie o studiach, robilyscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama3chlopcow u mnie spodnie ciazowe kosztuja od100do150zl.licze ze po ciazy wejde w spodnie z przed i tak na poczatku bede w dresach bo tak najwygodniej albo w spodenkach.poczatek czerwca kiedy masz wizyte teraz z usg?ja studiowalam mam licencjat myslalam isc na pedagogike drugi kierunek ale niemialabym czasu na nic.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
Mi tez dretwieje prawa dlon, ale to jakas masakra, budze sie w nocy bo czasem az boli i to niezaleznie czy spie na lewym czy na prawym boku, w dzien troche mniej ale jak niose siatke z zakupami to dlon juz zdretwiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca- jeszcze nie mam wyznaczonej wizytu, bo umawiam sie telefonicznie a ostatnio cos nie moge sie dodzwonic do rejestracji. Mysle, ze jakoś przed, albo zaraz po swietach bede miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
początekczerwca- hej ja wtedy duzo młodsza byłam i nie miałam dzieci....skończyłam 2 kierunki Prawo i jeszcze 1 kierunek na państwowych uczelniach, najlepszych w moim mieście:) uważam,że nic nie dały, oprócz oświecenia itp. do pracy się nie przydało....bo nie mam znajomości:( a o to chodzi w życiu jak widzę na swoim przykładzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia,jakim cudem udało Ci się spać na brzuc****akbym się tak położyła to tak jakbym na piłce leżała:-) ja nie mam żadnej opuchlizny,drętwień ani zgagi.Jedynie mam klucia w doke brzucha i te twardnienia brzucha-ale jakby rzadziej.Najbardziej kłuje mnie podbrzusze gdy sikam i chodzę.Ale nie zawsze,najczęściej z rana.Nie wiem czy to pęcherz bzy szyjka.Wizyte mam 14.kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja na brzuchu tez już bym się nie położyła, ja jak bym tylko spróbowała to moje dziecko by mnie tak skopało że w te pędy bym zmieniała pozycje. czasem jak juz mnie oba biodra bolą i położe się tak jakby pod ukosem na jednej połowie brzucha i małemu sie nie spodoba to od razu kopa dostane:D wczoraj jak opowiadałam mężowi że niunio jeździł na rowerze w brzuchu to się tak naśmieliśmy że masakra:D Mąż mówi że jego krew ma dobrym autem jezdzic a nie rowerem heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujaca, nic sie nie przejmuj, wkoczysz w portki sprzed ciazy, ani sie obejrzysz. Poczatek czerwca, w mojej rodzinie prawie wszyscy po prawie - moj tata, siostra mojej mamy, 2 ciotki, 2 wujkow i 1 kuzynka :) Ale w zawodzie pracuje tylko jedna ciocia, jest radca prawnym, pozostali nawet aplikacji nie zrobili :) Ja tez chcialam studiowac prawo, ale wybili mi to z glowy mowiac, ze studia prawnicze to nie jest amerykanski film i tylko bede kuc na pamiec paragrafy, a potem i tak wyladuje w zupelnie innym zawodzie. Czasami zaluje, ze ich posluchalam, zwlaszcza, kiedy ogladam "Prawo Agaty" :) Mama3chlopcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, przepraszam, teraz widze, ze to 33ona po prawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama3chłopców, podzowiam Cie, ze jeszcze pracujesz a w domu masz małe dzieci, naprawde! ja niby mam 2 pary spodni ciązowych, ale nie chodze bo mi za ciepło, dzins i sztruks wiadomo. Chodze w leginsach i dzis wyszarpałam z szafy 2 pary spodni, jedne z lnu, drugie takie szersze i o dziwo moja dupa tam sie zmieściła, i napewno nic ciążowego nie zamierzam kupować, za 2 miesiące i tak mi to nie będzie potrzebne:) a ceny sa masakryczne. 33ona, masakra nie? człowiek sie tyle uczył i dupa z tego, ja pracowałam z firmie ubezpieczeniowej, i tam co do jednej osoby, WSZYSCY po znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko 1 ciązowe spodnie z tym pasem, a tak normalnie to zakładam zwykłe spodnie tylko sciągam pod brzuch, nie dzinsy tylko takie materiałowe rozciągliwe. W domu i tak chodzę w dresach lub w leginsach. mama kupila mi w lumpku kilka bluzek takich szerokich żeby mi wygodnie było, czasem pożyczam od niej jakąs ładną bluzkę bo ma większy rozmiar. Nie kupuje specjalnych ciązowych szkoda mi kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ciążowych spodni mam jeansowe ogrodniczki i jeansy z gumą na brzuchu.Mam je z poprzenich ciąż.Pamiętam ze 8 lat temu zapłaciłam za te dwie pary 120 zl.Natomiast dokupiłam wczoraj rybaczki z gumą na brzuch,na upalne dni które nadejdą w maju.Kupiłam tym razem używane z tablicy.pl za jedyne 11 zl,są w bardzo dobrym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz mi sie przypomniało, ze mam jeszcze jedne krótkie, przed kolana, z nich napewno skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
Dziewczyny co byscie kupily na chrzest dla chlopca, nie chcemy dawac kasy bo boimy sie ze mama wyda ja na siebie a nie na malego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile mies ma dziecko? jak ok 2-3 to bym kupiła mate albo jakiś bujaczek jak więcej to huśtawka, skoczek, pchacz interaktywny, stolik muzyczny, krzesełko do karmienia jesli nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wypilam capuccino i zgaga straszna:/mama3chlopcow masz duzo sily aby do pracy chodzic i dziecmi sie zajmowac.ja to bym z checia poszla poplewic truskawki czy cos porobic ale niemozna mi.jeszcze2tyg a pozniej juz wiecej luzu moze za jakis miesiac sprobujemy z m wspolzyc jak sie uda.brzuchy wam opadaja?moj jest bardzo nisko.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aik flavia ma racje kup moze hustawke na prezent dziecko sie ucieszy napewno,a jak chcesz zeby mialo pamiatke jak bedzie wieksze to moze jakas zawieszke zlota z Bozia.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
w kwietniu konczy 4 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aik,mama tego chłopca napewno kupi dziecku to co potrzeba.Ja bym dała pieniadze jednak.A jak chcesz cos kupic to np.leżaczek + pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
Dzieki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
Kurcze zaczynam sie matrwic, od wczoraj moja malutka cos mniej *****iwa sie zrobila, zawsze kolo poludnia i wieczorem szalala sobie w brzuszku a wczoraj byl spokoj i dzis tylko rano delikatnie ja poczulam, a zjadlam juz slodkie ciacho i nic, mam nadzieje ze nie owinela jej sie pepowinka, w pt.bylam u lekarza i wszystko bylo ok a teraz prawie jej nie czuje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz mi mówił,że połowa dzieci rodzi się owinięta pępowiną-wokół szyji,rączki,tułowia.Rzadko kiedy dochodzi do obumarcia płodu z tego powodu.Aik,poczekaj do jutra.Ja tez tak miałam ze mało się ruszała a wieczorem kopała.Narazie nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wczoraj wieczorem myslałam o was wszystkich bo nie mogłam zasnąć, i chciałam napisać ale myślałam że przesadzam. Chodzi o to że nie moge spać zanim zasne wstaje z 5 razy siku czasem to juz po kropelce leci:(, z boku na bok to w ogole jak sloń:(. Nie cierpie nocy rano sie budze i az mam zawroty glowy ze zmeczenia:(. widze ze wy tez macie problemy s nocą. Ja jeszcze na dloniach stopach kostkach nie puchne ale widze na udach rekach chyba sie woda juz zbiera ona tez jest niezbedna do porodu, ten ostatni etap ciazy chyba musi byc taki zeby juz bylo kobiecie obojetne jak i ile bedzie rodzic aby juz urodzic:). Aik ja w nocy i rano w ogole nie czulam malego dopiero teraz sie rozbrykal spokojnie Ja mam dziny ciązowe jedne i w nich latam do pracy mialam sukienke spodnice nie ciazowe ale sie nadawaly teraz juz nie kupuje nic mam dresy getry dotrwaam tyle kasy to nie kupuje dzis bylam na zakupach z malym moja mama zostala kupilam sobie 2 koszule skarpetki baleriny i apaszke:). malemu body na krotki rekaw 5 szt biale za 39zl w hm a duzemu koszulke z okropnym dinozaurem:),ucieszyl sie i nie chce jej zdjąć:). Ogolnie juz mam wszystko reszte kupie w maju co mi sie przypomni mge rodzic tylko zeby do osoc szczesliwie. Mamy jezdzace autem masakra mi juz ciezko jeszcze jak wracalam zlapal mnie skurcz w brzuch coraz trudniej mi prowadzic samochod:). Poczatek tez wczoraj zgrzeszylam i zjadlam pizze i popilam cola:) Dzis zupka krem z brokuła:). Kubuś zasna zaraz wstane posprzatam i loda zjem:). Esmi mialam napisac moj m tez czesto cos palnie nie na miejscu i sie poklocimy narazie ani razu nie powiedzial nie moge sie doczekac maluszka tylko slysze znow sie zacznie pieluchy itp:( aj faceci maja inny swiat:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak tam mozeNieJeden i tacia.Lacerta tez sie nie odzywa.Jade zaraz po dzieci i podjedziemy na cmentarz,dzisiaj mija 6 lat jak zmarla moja babcia i 9 lat jak zmarł papież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo kubusia też mam okropne noce, jakoś musimy to przetrwac. Jeszcze kilka tygodni i będzie po wszystkim, dzidziuś będzie na świecie zacznie sie inne życie. Ja się cieszę na myśl o spacerach z maluchem szczególnie że już będzie cieplutko, o usypianiu go, o kąpielach, że będziemy z męzem patrzec jak rośnie. To nasze 1 dziecko, ciekawe jak to będzie. Mój m na początku ciąży był troche taki wycofany, rzadko kiedy mówił o dziecku, jak mówiłam że coś tam mnie boli to potrafił powiedziec ze ciąża to nie choroba. Wszystko się zmieniło jak trafiłam do szpitala z zagrożeniem, wtedy zupełnie się zmienił, pamiętam jak płakał. Chyba wtedy wszystko zrozumiał. Teraz nie mogę złego słowa na niego powiedziec. fajnie się dogadujemy. Ja już po obiedzie, były żeberka z ryzem, maluch kopie. No własnie ciekawe jak tam dziewczyny, ciekawe czy jeszcze się odezwą. Myślę ze może nie jeden na pewno już miała cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ciekawe jak dziewczyny, wiecie w poprzedniej ciazy tez na forum na kafe udzielalam sie do dzis z dziewczynami podgladamy siebie na fb bylo nas moze 10 bo byly rownolegle dwa tematy i powiem wsm ze tylko ja musialam lezec a tu u nad teraz tyle sie zlego dzieje ciagle cos moja miekka szyjka juz o niewiadomej dlugosci gin powiedzial jeszcze jest:), to nic w stosunku do tego co u was sie dzieje dzieeczyny obyśmy wszystkie donosiły do bezpiecznego terminu!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia bedzie ciężko ale jak zobaczysz te oczka buzie zwariujesz z milosci :), jak urodzilam kube byl okropny miał całą buzid w siniakach ( nie moglam go wyprzeć i posciskalam go) a ja i tak poszlam do sali obok do kolezanki pochwalic sie jaki cudny jest:). do dzis sie z tego smieje. byly tez momenty ze mialam dosc plakalam z nim jak mial kolki chodzilam na palcach jak spal zeby tylko zdazyc cos zjesc, ubrsc sie ale to jest taka milosc mie do opisania:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33ona - znajomosci sie kiedys skoncza , a wyksztalcenie ci zostanie na cale zycie , ale prawda niestety jest taka z tymi znajomosciami zawsze tak bylo jest i bedzie :/ ja wybierajac zawod (kierunek studiow) oczywiscie spotkalam sie z niezadowoleniem wszystkich na okolo ale kierowalam sie jednym chcialam sie szybko usamodzielnic a co za tym idzie znalesc prace , wiec wybralam zawod gdzie pracy jest w miare duzo i zawsze bedzie , mozna dorabiac pracowac w kilku miejscach itp wiec teraz powiem szczerze mimo ze w Polsce moj zawod nie jest doceniany to podjelam chyba najlepsza z decyzji jaka moglam podjac mam prace w sumie mozna powiedsziec ze lekką w miare i dobrze platną i bardzo sie z tego powodu ciesze ze jestem pielegniarką a teraz chyba jest malo osob ktore maja radosc ze swojej pracy a ja mam :) Mamo kubusia - ja wstaje na siku ok 10 razy na serio wiem co czujesz mnie to tak denerwuje ze jak sie budze to jestem zla na soiebie ze musze znowu isc , ale pociesza mnie fakt ze w ten sposob chyba sie juz zahartowalam na te wstawanie i latwiej bedzie sie budzic do małej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×