Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Daisy ja przed @ zawsze miałam rozwolnienie . Teraz w ciąży mam zaparcia :-/ ... Bullitka , a nie naciskałaś, żeby coś ci dali? Na te bóle brzucha to by wzięła no spe i się położyła. Dużo kochana tej krwi? Żywa czerwona czy brązowa?

A jaka to jest dawka?

Usg dopochwowe. I serduszka bija.

Po badaniu mozesz plamic. Ja mialam juz zwykle usg. Przez brzuch.

10 mg. To bylo na papierze. I normalna czerwona krew. Kazala mi wziasc 2 paracetamole

Dokładnie jak mówi małanadzieja możesz też krwawić poprzez badanie. To się zdarza .Ja bym póki co nie współżyła i leżała cały czas

Paracetamol? Dziwne. Nie wiem bullitka. Ja biore 3 tabl luteiny ale dawka jednej to 50mg

paracetamol ? z tym się jeszcze nie spotkała.Przecież to lek przeciwbólowy . A no spa to rozkurczowy

No tu na wszystko paracetamol. Tak sie boje :(

Nie masz Bullitka no spy? Ona nie szkodzi w ciąży.Ja ją brałam ponad miesiąc 2x dziennie forte i było o wiele lepiej

Bullitka ja na Twoim miejscu bralabym ten duphaston. Przynajmniej te 2 tabl dziennie. Masz szanse sobie jakos zalatwic wiecej? Bo takie leki odstawia sie stopniowo.

Bullitka - gdybym miała jak, wysłałabym Tobie swoja luteinę (dopochwowo), mam całe nietknięte opakowanie 30 tabsów, ja odstawiam od dzisiaj powoli, przeszłam na 1 tab. kilka dni i koniec...Dziewczyny dobrze Tobie radzą, bierz luteinę jak masz jeszcze, mnie brzuchol też czasami pobolewa, nie zamartwiaj się teraz, musisz być silna dla 2 serduszek Kochana, tulkam Cię mocno :*

No tu mi nie chca nic dac. A w polsce to nie wiem. Jade dopiero 2 kwietnia

Ja też mam prawie całe opakowanie duphastonu . Ehhh ta odległość :-/ Bullitka przede wszystkim się nie stresuj , bo to tylko pogarsza

Ja chyba bede brala do konca pierwszego trymestru. Boje sie troche odstawic. Mojej siostrze duphaston kazali brac wlasnie do konca 3 miesiaca. Co dziwne w irlandii.

No spa jest bez recepty. A mówiłaś , że bardzo cię brzuch boli i plamiłaś żywą krwią ? Dziwne to dla mnie :-/ Widzisz mnie zaraz zatrzymali na 4 dni w szpitalu na obserwacji.

Bullitka to dobrze byloby gdybys brala do czasu przyjazdu do pl. A mama nie moze Ci przyslac jakims "pakiecikiem" wiem ze moja mama wysylala czasami.

MałaNadzieja - mi lekarz powiedział, że nie muszę brać, a od luteiny mam dolegliwości, w sumie miałam bo powoli przechodzi. |Jak chcesz Bullitka to Ci wyślę, ale nie wiem jak długo będzie szło...

Bullitko takie plamienie moze być po badaniu ginekologicznym zwlaszcza, ze gin stwierdzil, ze wsyzstko dobrze. Bullitko skoro mają tam takie dziwne podejscie to może warto na czas ciązy wrocić do Polski. w Polsce pewnie połozyliby Cie na oddziale zwłaszcza, ze sa to bliżniaki moja koleżnka tak zrobiła wamieszkala w wielkiej brytanii i wrociła tu do Polski prowadzić ciąże..Ja tze mam duphaston w tabletkach jeszcze mi został. zyczliwa

Gosciowa za granica czesto tak traktuja ciaze do konca pierwszego trymestru. Oni wychodza z zalozenia ze do konca 3 miesiaca to moze wydarzyc sie wszystko. Nie podtrzymuja. Ja np bylam na pierwszym usg dopiero w 13tc a wczesniej niech sie dzieje wola nieba

Bullitko a co do dawki duphastonu trudno mi powiedziec czy przy ciąży bliżniaczej inaczej liczy sie dawke ja brałam duphaston do końca 3 miesiąca. zyczliwa

No wiem, wiem mówiłyście, że jest takie podejście. Dla mnie to jest straszne. Tyle starasz się o dziecko , chuchasz , dmuchasz, kupe kasy wydajesz żeby mieć to maleństwo, a mają cię tak naprawdę w d***e :-/

Ja bym chyba nie wrocila na czas ciazy do pl. Przeciez to moze wszystko pokomplikowac. Tak mi sie wydaje. Bullitka jest pod opiek. A potem moze miec problemy po urodzeniu np z rodzinnym czy innymi sprawami, zarejestrowaniem dziecka itd. Poza tym rodzic za granica jest wg mnie lepiej ( przybajmniej w moim przypadku tak bylo)

Boli tak jak na okres. Ale teraz juz przestalo po paracetamolu. Nie wiem czy ktos przepisze mamie duphaston albo luteine tak na lewo?

Moze sprobowac u ogolnego lekarza. Przedstawic sytuacje. Mojej mamie sprzedaja normalnie w aptece.

Mala nadziejo to zależy jak kto patrzy jesli nikt by sie nie przejmował moją ciąża mimo zgłaszanych niepokojących objawów to ja wolałabym wrócic do Polski i być pewnym, ze ktoś zawsze mi pomoże zawsze może wrócić po I TRYMeSTRZE do Holandii aItrymestr jak wiadomo jest najwazniejszy czesto decydujacy. zyczliwa

Wrocic nie moge bo jeszcze mam prace. Jakby co to musze byc na miejscu. Zobaczymy jak sie rozwinie wszystko. Mam nadzieje ze duphaston pomoze

zreszta rodzic zawsze moze w holandii.Bullitko dobrze, że bóle ustały. połóź sie do łóżka odpocznij, miałaś dużo stresów dziś i nerwów. takze do łóźeczka odpoczywać! zyczliwa

No niby tak, ale nie do konca jest tak ze nikt sie bullitka nie zainteresowal bo jednak byla badana. Dwukrotnie dzisiaj, moze lekarze stwierdzaja po badaniu ze nic sie nie dzieje i tyle. Nie wiem. Ja bylam w 5tc z nadia na urlopie w pl i bylam na usg prywatni. Potem jednego dnia bolal mnie brzuch to byl jakos 7tc wiec pojechalismy na usg do szpitala i tez mnie wypuscili... Potem juz od 13 tc kontrole byly normalnie, co miesiac. Tak czy siak ja bym sie chyba nie zdecydowala zeby siedziec w pl nochyba ze tak jak mowisz na pierwszy trymestr tylko. Duzo bym dala zeby rodzic w irlandii a nie w pl

niestety mimo wszystko w pewnych kwestiach połoznictwo i ginekologia jak i rózwniez opieka szpitalna jest nieporównywalnie na wyższym poziomie za granica niestety. zyczliwa