Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wesele 2015

Polecane posty

Gość autorka tego tematuuu
Oo, jak nas dużo się zaczyna robić ;) Witaj nowa Panno Młoda 2015 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Didaaa
Pozostaje nam sie cieszyć że nasze grono się powiększa ;) będziemy mogły wymieniać się naszymi spostrzeżeniami na temat przygotowań i wszystkiego co związane z tym wielkim dniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastinaa
Koleżanka wychodzi za mąż w sierpniu 2014 i ostatnio miałyśmy maraton po salonach sukni ślubnych i praktycznie w każdym jest tak, że wybierając i zamawiając suknie nie ma się jeszcze upatrzonych zazwyczaj butów. Butki przynosimy na 1 lub 2ostateczną przymiarkę i wtedy wszystko się dopasowuje. W wielu salonach mają buty, więc w każdym możemy sobie orientacyjnie przymierzyć i dobrać odpowiednią wysokość. Także jak dla mnie najpierw suknia ;) A jeszcze z ciekawostki zawsze pod koniec roku kalendarzowego są wyprzedaże niektórych modeli sukien z ubiegłego roku i czasem przedsprzedaże na rok kolejny. Można znaleźć więc śliczne suknie w rozsądnych cenach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli idąc tym tropem powinnyśmy chodzić po salonach dokładnie pod koniec przyszłego roku :) Ale, kurcze, to prawie rok przed ślubem (bo w październiku), czy to nie za wcześnie jakbym w listopadzie powiedzmy zaczęła chodzić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Didaaa
Moim zdaniem nie za wcześnie ;) ją mam ślub w lipcu i chce zacząć we wrześniu jeździć bo w tygodniu nie ma szans a co drugi weekend studia więc dużo weekendów nie zostanie ;) jak jezdzilam teraz z przyjaciółka to jedną pani "stylistka " jak się nazwała chciała nawet zebym od razu ja przymierzała, ale no bez przesady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mnie uspokoiłaś :) Bo rzeczywiście listopad/grudzień to czas wyprzedaży i coś ciekawego za fajną cenę może wpaść w oko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również 08.08.2015 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola9023
No ja już mam zaklepaną salę i kucharza na 12.09.2015 :) Teraz zaczynam poszukiwania jakiejś fajnej orkiestry...z czym jest ciężko, bo u mnie w okolicy same pseudo-grajki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam pytanie czy wszystkie jesteście już po zaręczynach, czy po prostu z racji terminów już sobie planujecie i zaklepujecie sale itd z przyszłym narzeczonym? Pytam, bo sporo par teraz najpierw powolutku sobie wszystko zaklepuje, a później dopiero są oświadczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego tematuuu
My jesteśmy po zaręczynach, zaraz po nich zaczęliśmy planować co i jak. A co do orkiestry, to ja też jestem na etapie poszukiwań i czarno póki co to widzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja także planuję ślub na 2015, jeszcze bez konkretów, ale plany są ;) w jakim wieku jesteście dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastinaa
Witaj gościu, hej dziewczyny, ja mam 23lata,a ślub tydzień przed 25 urodzinami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też już po zaręczynach, chociaż jeszcze przed nimi powolutku zaczęliśmy rozmawiać na temat ślubu, ale głównie o dacie i takie tam ogólne rzeczy. Zaręczyny były we wrześniu, a od stycznia ruszamy z wszelkimi rezerwacjami. A lat mam 20 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Didaaa
Hej dziewczyny ;) My już jesteśmy ponad rok po zaręczynach ;) teraz mam 22 lata więc w dniu ślubu będzie 24 ;) Właśnie wczoraj byliśmy na spotkaniu z kamerzystą i mamy kolejną sprawę załatwioną ;) A więc na dzień dzisiejszy mamy restaurację, zespół, foto i kamerzystę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tego tematuuu
Ojoj, jakie Wy młodziutkie ;) Ja mam 27 lat, chociaż jeszcze tylko chwilkę, bo w marcu 28 stuknie... A powiedzcie, jak z finansowaniem uroczystości u Was? My sobie sami wszystko opłacamy, z tym, że zdążyliśmy już trochę odłożyć i trochę do 2015 jeszcze uskładamy. Nie chcemy rodziców na koszta narażać, zresztą zawsze uważaliśmy, że sami siebie zasponsorujemy, bo mając prawie 30 lat na karku nie wypada brać pieniędzy od rodziców... Zresztą, rodzice nie śpią na pieniądzach, a my jesteśmy dorośli i damy sobie radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Didaaa
U nas jest tak, że chcemy sami sobie za wszystko zapłacić, jednak już słyszymy od rodziców, że będą nam chcieli dać jakieś pieniądze i nie interesuje ich na co to wydamy, czyli czy dołożymy sobie do wesela czy odłożymy na jakaś podróż poślubną lub późniejsze mieszkanie ;) Nie mogę złego słowa powiedzieć bo żadna ze stron do niczego nam się nie wtrąca ;) Jedynie wiadomo swój punkt widzenia przedstawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też chcemy sobie sami zrobić, ile uskładamy to uskładamy, a resztę się pewnie kredytu dobierze, ale nie sądzę, że dużo, pewnie ok. 5 tysięcy. Właśnie z rodzicami był ten problem, że za bardzo chcieli stawiać na swoim, więc stąd decyzja, że dłużej poczekamy, ale zrobimy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaa91
zi, też mam termin na 8.08.2015

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola9023
My zaczęliśmy planowac od razu po zaręczynach (były w październiku). Obecnie mam 23 lata, a jeżeli chodzi o finansowanie ślubu i wesela, pomogą nam rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zi
Paulaa, witaj w klubie tego samego dnia ślubu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja dołączam :) Widzę, że Wy już jesteście na zaawansowanym etapie. U nas nawet nie było spotkania rodziców. A też się tym wszystkim stresujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chemiczka2015
Witam Wszystkich :) Chętnie dołączę do tematu :). Ja i Mój Narzeczony mamy zarezerwowaną salę, kamerzystę i fotografa :). Brakuje jeszcze zespołu chociaż mamy już jeden na oku ;). Ślub odbędzie się 29.08.2015 r.. Heh akurat tak się udało, że od 29 wszystko się zaczęło i 29 będzie ślub. Wiecie co w sumie my wszystko zarezerwowaliśmy w lipcu. Wtedy wydawało mi się że to jeszcze tyle czasu itd. ale teraz to widzę, że ten czas tak szybko leci że zanim się obejrzymy a będzie rok 2015. Ot takie moje przemyślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Didaaa
Witam nowe dziewczyny ;) Do ygritte- u nas spotkanie rodziców będzie zaraz po świętach, dopiero... mimo że jesteśmy razem już ponad 4 lata i mieszkamy razem, ale nasze rodzinne miejscowości są oddalone od siebie i zawsze coś stawało na przeszkodzie ;) Troszkę się tym denerwuje jednak myślę, że się dogadają. A czas leci tak szybko, że to jest nie do pomyślenia, dopiero było lato i pierwsze konkretne plany a tu już koniec roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PM2014
Ja rok temu miałam w tym czasie też już zaklepaną salę i fotografa. W lutym kościół, w marcu DJ- czyli najważniejsze sprawy. Więc nie dziwię się, że już wszystko zaklepujecie. Jestem 7 miesięcy przed ślubem, ogrom spraw do załatwiania i nie wyobrażam sobie teraz załatwiać takich podstaw jak sala muzyka fotograf itd. Nie przejmujcie się docinkami innych ;) Dzisiaj trudno zarezerwować salę rok wcześniej na jakiś oblegany miesiąc. Moi wszyscy znajomi po decyzji ślubu dają sobie 2 lata na organizacje. Szalone to, ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dobre ruszył sezon poszukiwawczy, więc "kwiatków" do tego wątku będziemy mieć mnóstwo Ja na tę chwilę dostrzegam dwa główne trendy: 1) to, o czym była juz mowa w tym wątku, choć w poszerzonym aspekcie tzn. o grupowym zwiedzaniu salonów z koleżankami. Przychodzi taki czteropak, każda zainteresowana sobą, każda ma inne zdanie, a biedna PM patrzy na siebie w lustrze i wariuje. Nie daj Boże w czteropaku są dwie PMki i jedna nieco trudniejszej figury. Najpierw mierzy ta większa: "no łaaadnie....spoko...fajni e..." Potem czas na szczuplejszą/ładniejszą/bardziej popularną (niepotrzebne skreślić) i zaczyna się: "no tobie we wszystkim pięknie...na takiej figurze każdy fason leży!!! Och! Ach!" A ja mam ochotę komuś przyłożyć!:banghead: Poza tym ostatnio scena taka: mierzę suknię jednej z czterech psiapsiółek, a za kotarą słyszę słowa towarzyszki do drugiej PMki: "no przymierz coś tutaj...upewnij się, że ta,którą tam (czyt. w innym salonie) wybrałaś to ta jedyna!" sic! No i ta kompletnie nie zainteresowana PMka mierzy suknie marnując mój czas i zajmując przymierzalnię innym Klientkom!:banghead::bang head::banghead: A koniec tego przymierzania jest zawsze jeden tekst:"to ja tu jeszcze z mamą wrócę"....... no coments 2) już w skrócie - mamusie, babcie, koleżanki-stylistki. Wszystko wiedzą, znają materiały i techniki szycia.... Czysta komedia,kiedy trzeba uświadomić takiej pani,że bladego pojęcia nie ma I też jedno z fajniejszych haseł, chyba od babci: "phi, taką to ja Ci uszyję" Naprawde drogie PMki 10 razy się zastanówcie, kogo zabieracie ze sobą na poszukiwania. Bo zamiast radości z wyboru sukni,będziecie miały zmarnowany dzień! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PM2014
Co do sukienek to radzę zacząć szukać pod koniec SIERPNIA. Już wtedy się zaczynają wyprzedaże, a salony mają jeszcze 4 miesiące do nowej kolekcji, więc sprzedają, bo baaardzo okazyjnych cenach. Ja zaczęłam pod koniec września. Myślałam, że wejdę, przymierzę i to będzie TA. Jeździłam od października do dzisiaj, czyli prawie 3 miesiące, przymierzyłam ok 40 sukienek. Nic mi się nie podobało, byłam załamana. Aż w końcu dzisiaj znalazłam tą jedyną :) Ale niestety cena 3700 z welonami, bo już same nowe kolekcje, a stare wyprzedane, albo bardziej chodliwe modele ze starej kolekcji wrzucają do nowej z dwukrotnie wyższą ceną niż kilka dni wcześniej. Ostateczny czas na kupienie sukni w okazyjnej cenie to koniec października/początek listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiem jak nazwać Twoją porażającą ignorancję. Chęcią wejścia w spór dla samej idei??? PMka właśnie powinna szukać sukni w towarzystwie najbliższej osoby,najlepiej mamy! Powinna wziąć ze sobą zaufaną towarzyszkę, która zna dobrze ją, jej charakter i jej gust! Może to być właśnie mama, ale równie dobrze siostra czy nawet teściowa (co nie zdarza się znowu tak rzadko). Mamy mnostwo klintek, które przychodzą i mierzą 3razy zanim zamówią i nikt nie płacze, że musi...pracowaćA czasem mierzą kilka razy, a zamawiają gdzie indziej i też ok:PMka,ktora ma już zamówioną suknię gdzie indziej, zajmuje przymierzalnię na wniosek czteropaku, a za ścianą czekają inne PMki??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my często kupujemy suknie na alegro,potem się przerabia dla danej klientki,kupujemy też za grosze suknie z chin ,czego dowodem są metki a PM to takie debilki że nawet na metkę nie patrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też jestem zdania, że do salonu najlepiej zabrać bliską osobę, najlepiej mamę. no chyba, że mama ma totalnie odmienny gust. ja żadnej koleżanki nie zabrałam ze sobą, tylko mamę i siostrę i uważam, że doradziły mi najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, Ja z innej beczki: co sądzicie, zeby na ślubie był duet wiolonczela+wokal, zamiast organisty? Jak byście na to patrzyły, gdybyście były gośćmi na takim ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×