Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Majac 3 tys zł na 3 osobowa rodzine to wegetacja a nie normalne zycie

Polecane posty

Gość gość
zawsze mozna sobie w domu dorobic ja np. prowadze zajęcia z dziećmi z dysleksja i udzielam korkow z matematyki:) tylko,zeba cos umiec a nie tylko narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa teamtatuuuuuuuuu
kto normalny mysli o bn caly rok. o niczym innym bym nie myslala nic bym nie mogla kupic bo musialabym wszystko odkladac na preznety. co innego jak jedziemy na imieniny do rodzicow ojca czy matki. i kupujemy prezent dla 1 osoby to zaden problem. a tu juz jest oni sami 6 osob. i co kupisz za 30 zł dezodorant, kapcie skarpety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co kupisz za 30 zł dezodorant, kapcie skarpety? , , , np. perfumy z Avonu, jest tyle opcji ale nie wiem w jakim wieku sa te osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa teamtatuuuuuuuuu
nie kazdy sie do tego nadaje do udzielania korkow. chcociaz kilka lat temu pomagalam w nauce 2 dzieciakow sasiadow. pop za tym jak znalesc czas pracujac na caly etat i jeszcze majac dziecko na dodatkowa prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może np. jeden lepszy prezent dla pary/ rodziny? Zamiast każdemu jakieś badziewia? Nie wiem, kombinuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez pracuję na etat, 8h, mam dziecko, maz sie nim popoludniu zajmuje, a ja pracuje dalej, tylko,ze juz bez stresu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa teamtatuuuuuuuuu
perfumy trzeba znac upodobania 2 osoby. a kupie a komus nie bedzie sie podobac. i jeszcze doliczyc kasa na dojazd. a i cos zrobic. jak nic 500zł pojdzie. dlatego nie lubie swiat. za duzo kasy nie potrzebnie idziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trochę wyższy dochód niż autorka, ale prezenty od lat kupujemy tylko sobie nawzajem/ja i mąż/, dzieciom i gospodarzom.Ja kupuję więc tylko swoim dzieciom i mamie, bo do niej idziemy na wigilię. Jednej chrześniaczce kupuję, bo się z nimi spotykam w święta i tyle. Jak ktoś zaprasza/teściowie czy wujostwo/ to oczywiście kupuję prezent, ale od kilku lat to oni do nas przychodzą, więc ja nie obdarowuję. Podobnie chrześniacy męża-jak się spotykamy to kupujemy, ale specjalnie z prezentami nie jeździmy. Dla mnie nieporozumieniem jest kupowanie kilkunastu prezentów, często są to buble które i tak nie będą służyły a pieniądze wydać trzeba. Moja znajoma, która ma ogromną rodzinę /6 sióstr z rodzinami/ podczas gdy spotykają się wszyscy obdarowuje ich słodyczami. Tak się umówili-ona kupuje po czymś słodkim na rodzinę, jej siostra po kawie, druga siostra po dobrej herbacie... w sumie każda rodzina dostaje fajny zestaw ;-) dzieciom oczywiście są zabawki, ale dorosłym nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa teamtatuuuuuuuuu
tez myslalam aby kupic 1 wiekszy lepszy preznet dla rodzicow meza. zlozyc sie razem z jego bratem i zona. i cos dziadkowi. a my mlodzi nie robic sobie prezentow. jak mam kupic prezent to wole cos lepszego fajnego zeby sie spodobalo 2 osobie. a nie jakies byle co tylko na odwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mieszkamy na wsi i mamy 3 tys.zł.na 5 osobowa rodzine,ale opłaty nas nie obchodza,babcia je pokrywa.nie pijemy,nie palimy,mamy 2 samochody i sporo na koncie.i nie narzekamy.ja rok temu zrezygnowałam z pracy i zajmuje sie domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tak samo
prezenty kupujemy sobie w domu, takie lepsze kolo 200zł do rodzicow zawsze cos ze słodyczy, dobra kawka, alkohol, taki koszyk "łakoci"kolo 100zł i dla chrzesniaka za 150zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_28_lat
a ja zarabiam 7 tysi i mieszkam z mamusią :) nie stać mnie na dziewczyne i rodzine niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra jakie niektórzy z Was mają niskie opłaty! Zazdroszczę :( My wynajmujemy: odstępne 600zł czynsz 1100zł internet 90zł prąd i gaz 200zł telefonu 120zł telewizja 75zł mamy jeszcze 400zł rat ale to w styczniu się skończy... u już mamy 2600zł... masakra jakaś, a gdzie jedzenie i inne potrzeby? jakbym miała 3-4 tys to chyba byśmy jedli tynk ze ścian, życie jest strasznie drogie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak sie ma kredyty to tak jest:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale na szczęście mamy trochę więcej, nie żyjemy rozrzutnie ani luksusowo ale jakoś od 1 do 1 starcza... Prezenty? Dziecku za ok 150zł, już wybrany. Chrześniakowi taki sam, więc też 150zł... Mężowi koło 100zł, rodzicom i teściom też koło 100zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie u mnie też podobnie-swoim dzieciom po 200zł i chrześniaczce około 150/drobiazg i kasa/, mężowi jak wymyślę;-) mamie jakiś kosz słodkości i tyle. U mnie wydatki są pomnożone bo mąż i córka z grudnia, więc dodatkowo kilka stówek leci... Nie musicie się składać, ale rodzicom/teściom jak najbardziej pasuje dać koszyk prezentowy, albo nawet samemu zrobić paczuszkę kilku fajnych produktów, dziadkowi jakieś winko czy co tam lubi... Do dziewczyny ze wsi-babcia nie będzie żyła wiecznie... no i opłaty typu mieszkanie to jedno, ale chyba babcia samochodów Wam nie tankuje i za telefony nie płaci;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_28_lat
taa masakra mają poprostu swoje mieszkania a nie wynajmują tak jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te 400zł to i tak pikuś (to akurat łącznie za jeden wymysł męża + karta kredytowa, na którą zawsze wrzucam więcej niż muszę, na wszelki wypadek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa jestem
mnie też denerwuje że nie możemy nic odłożyć. zostało nam coś koło 4tys do spłaty i chcemy do końca roku być na zero ale ciężko jest. Oplaty mamy 500zł mieszkanie 50-60zł woda 60zł prad 60-70 gaz 80zł telefony 40zł tv czyli wychodzi ok 800zł miesięcznie za Oplaty. o prezentach nawet nie myślę. kupimy tylko jakieś drobiazgi dla męża Chrzesnic(3dziewczynki) i coś dla córki. chcemy w nowy rok już wejść bez długu. dużo kasy mam idzie na paliwo bo czasem nawet 600zł miesięcznie bo mąż do pracy musi dojeżdżać. żyjemy jak najniższym kosztem a co zostaną jakieś pieniądze to na spłatę długu. ja już nawet ubrań i butów sobie nie kupuje bo biedronce jak najszybciej spłacić. do dosłownie nic. dobrze od mam te zeszloroczne to nie jest źle, jedynie córce kombinezon muszę kupić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kazdy ma inne oplaty i potrzeby i nie ma co sie licytowac, u mnie czynsz 550 energia 250 net 60 ntv-100 3 telef-150 zus 1000 podatek - x kwota ksiegowa 200 kredyt 2500 leasing 2200 prawie 7 tys oplat jedzenie 2000-2500 wiec my majac nawet 10tys m-cznie bylibysmy po uszy w długach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_28_lat
a ja se na święta sam kupie prezent autko za 100 tysi bo uzbierałem przez 2 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z resztą wynajem to 600zł - więc nawet gdybyśmy te 400zł ratę i 600zł odstępnego wywalili to zostaje i tak dużo opłat... a nie każdy KUPUJE mieszkanie 3 miesiące po przeprowadzce 400km od rodzinnego domu - a w takiej sytuacji jesteśmy. Na pewno coś kupimy, ale jak porządnie sie tu zadomowimy, to po pierwsze, a po drugie na kredyt, więc kwota opłat wcale się nie zmieni znacząco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak za 100tysi to jakieś dziadostwo,albo paro letnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość z Was nie wie co to bieda. Za dużo macie w dup*** taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_28_lat
no 2 letniego cadillaca ctsa z usa troche stary ale jeszcze daje rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam swoje mieszkanie-czynsz 550, prąd około 150, gaz 50zł na 2 m-ce...telewizja, telefony, internet-w sumie 250-300złotych. Do tego dochodzi przedszkole dziecka, zajęcia dodatkowe starszej córki, leki, bilet miesięczny i paliwo. W sumie stałych wydatków mamy około 1500-1700 złotych-zależy ile jeździmy. Samo jedzenie i chemia to wydatek około 2000zł/miesiąc. Za 3 tyś nie dalibyśmy rady... ale mam dwoje dzieci. W sumie 4 tyś wydajemy co miesiąc bez ubrań i rozrywek, przeważnie więcej. Zarabiamy na szczęście trochę lepiej niż autorka, ale też nie za dużo żeby móc sobie pozwalać... Rzeczywiście życie jest bardzo drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem wartosci 3000 zl bo nie mieszkam w Pl ale uwaza ze glupota jest z tymi prezentami. Czym mniej pieniedzy tym wiecej kupuja prezentow i po to tylko zeby staly u kogos w piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie mam problemu z kasa na prezenty, nie szukam okazji, tydzien przed swietami ide i kupuję, czasem przez net

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie co jest najgorsze? my może mamy sporo opłat, bo wychodzi prawie 3tys, do tego utrzymanie małego dziecka, pieluchy, mleko itp, jedzenie, ubrań prawie nie kupujemy, no ogólnie wszystko - spokojnie te 6tys miesięcznie idzie, a co mają zrobić ludzie, którzy mają po 1200zł ? Nawet mając dużo niższe opłaty, nawet jak mieszkają z rodzicami i te 1200zł na samo jedzenie i dziecko to dla mnie niewyobrażalne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×