Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

mi włosy zaczeły się łamać po tamtej ciąży i wszędzie moich włosów jest więcej niż sierści z psa! Teraz mniej tych wlosów lata ale i tak je zgole tylko po ślubie,bo zapuszczałam tylko ze względu na ślub od zawsze nosze krótkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcjana
Witam. Co prawda nie mam terminu na sierpień, ale chciałabym się was poradzić przyszłe mamy. :) Otóż ostatni okres zaczął mi się 8 grudnia i zakończył on 28 dniowy cykl. Poprzednie dwa cykle był 30 dniowe. Okres który powinnam mieć w styczniu nie pojawił się. Dodam, że w nowy rok i kilka dni po nowym roku kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia, jednak miałam 99% pewność, że nie mam wtedy dni płodnych. W byłą środę (tj.15 styczeń) rano zrobiłam test ciążowy, wyszedł negatywny. Jednak po południu pojawiło się plamienie. Wyglądało na początku jak okres, jednak było bardzo skąpe i bardziej brązowe. Gdzieś czytałam, że takie plamienia mogą być objawem ciąży. Po 10 stycznia (nie pamiętam dokładnie) mierzyłam temperaturę i była ponad 37 stopni. Czy istnieje duże prawdopodobieństwo, że jestem w ciąży? Pomocy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Czesc wszystkim Witam nowe mamusie,ja juz po wizycie u lekarza chorob zakaznych w sumie narazie nic nie wiem skierowala mnie na badanie krwiidzis albo jutro beda wyniki przepisala antybiotk,troche mnie pocieszyla powiedziala ze mam sie nie martwic a juz na pewno nie czytac w necie o tym wiec tak zrobie.. Co do wozkow ja mam x landera i jestem z niego mega zadowolona a uzywany byl bardzo mocno. Fotelik wedlug mnie najlepszy to maxi cosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny mam problem coś napisać, bo wyskakuje mi spam :( angela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela dokładnie tak samo miałam wczoraj wieczorem, nie mam pojęcia o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcjana, zawsze jest prawdopodobieństwo, że zaszłaś w ciążę... odczekaj jeszcze kilka dni i ponów test, jak się bardzo stresujesz to umów się do gina, albo zrób badanie krwi na poziom hcg. Co do plamień to nawet jak nie jesteś w ciąży mogą się pojawić, np w czasie kiedy powinno być jajeczkowanie. Profilaktycznie bierz kwas foliowy, to w razie w gdyby się jednak okazało, że jesteś w ciąży Nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butyproboszcza
Tatuś DB weź zdjęcie USG i napisz co masz z prawej strony napisane. W czwartek idę do ginekologa, zacznę wtedy 10 tydzień, mam nadzieję, że wszystko ok z fasolką. Wczoraj już nawet wieczornych mdłości nie miałam, fakt, spać dalej nie mogę, brzuch też zaczyna się powiększać ale poza tym nic. A tak źle znosiłam poprzednie tygodnie. Zamiast sie cieszyć to się martwię, że jest coś nie tak. Wariatka ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butyproboszcza
Co do witamin to biorę pregnaker ale nie widzę poprawy cery, włosów czy paznokci. Chyba wszystko fasolka chłonie :P Czytałam, że dużo ciężarówek zadowolonych jest z Vita miner Prenatal DHA, 30 tabl. + 30 kaps. i też mam zamiar to kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcjana- ja miałam podobną sytuację w listobadzie tzn okres mial byc 28 pazdziernika a pojawila sie jedna plamka i tyle ja każdego dnia wyczekiwalam na okres testy 3 byly zrobione i krew ale w dniu kiedy mialam dostac wyniki dostałam okres czyli 6 listopada, wyniki oczywiscie brak ciązy i wszystko ok ale pod koniec miesiąca moj wiedział ze możemy sobie zaszaleć i zaszaleliśmy sobie i w grudniu już okresu nie było bo mi sie wszystko przestawiło i w dni kiedy moglismy dawniej szaleć były dni płodne;) ale za to we wakacje nie mialam dni plodnych mialam 4 cykle bez owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa Mia -> a gdzie mieszkasz za granica, jesli mozna wiedziec? jak opieka w tym kraju? :) ja tez poza Polska, opieka w szpitalach pierwsza klasa, juz mialam okazje lezec, bez porownania z polska sluzba zdrowia. a z tego co slyszalam to na porodowkach jeszcze lepeij dbaja wiec jestem dobrej mysli :) co do witamin to ja biore centrum materna plus DHA, ale nie widze jakichs super efektow, jedynie zaraz po polknieciu czuje mdlosci i zle mi jest jak sie rozkladaja w zoladku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tosiaaa27
kropkowa ja bralam juz witaminy 7 miesiecy przed staraniami - wtedy mielismy sie starac ale zaczely sie problem z moim okresem - wiec witaminy biore juz sporo czasu - nie mam rzadnej poprawy wlosow i cery :/ co do plci dziecka - u mnie jak jest rozmowa o bobasie kazdy mowie on, jego dla niego hehehe i teraz kazdy mowi ze bedzie chlopiec - dla mnie to obojetne ale przez te gadki nastawilam sie ze bedzie chlopczyk ja na badania genetyczne ide w pitatek (12 tydzien ciazy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow! Ale się rozpisaliście :) Ja na razie tylko oglądam rzeczy dla niemowlaków. Dziecko będzie spało z nami, więc wybór łóżeczka odpada. W wózek zaopatrzymy się po porodzie - nad tym się zastanawiam: czy nie kupić tylko spacerówki? Jestem doradcą noszenia dzieci w chustach i mamy chusty do noszenia dzieci. Muszę jeszcze męża podszkolić w wiązaniach. Koniecznością jest zakup fotelika samochodowego. Tutaj trzeba się bardzo dobrze zastanowić i nie ma co oszczędzać. Zakup konieczny jak dla mnie to też poduszka dla ciężarnych, która później przydaje się do karmienia piersią, czy też jako odgrodzenie dziecka. Taki podłużny wałek, który można w dowolny sposób układać. Najlepiej wypełniony małymi kuleczkami, które też stanowią czasem wypełnienie worków sako. No i worek sako też jest, jak dla mnie, zakupem koniecznym :) piłkę gimnastyczną już mamy :) * Ja też, jak któraś z Was pisała, rozpinam już guziki w spodniach :) mimo, że waga prawie nie drgnęła, to brzuch mi już trochę odstaje (po tych ciągnięciach w dół zauważyłam, że jest bardziej wystający) * Ja z paznokciami i włosami większych problemów przed ciążą nie miałam. Witaminy biorę. Ponoć w ciąży mniej włosów wypada, za to po porodzie bardzo obficie się je traci :( (http://parenting.pl/portal/11-tydzien-ciazy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tosia,a ja w czwartek idę na genetyczne,tyle,że u mnie to 13 tydzień. Sierpniówka,ale zbieg okolicznosći..ja właśnie przedtem trafiłam na taką szkołę rodzenia z akademią noszenia dzieci ;) Zaintrygowało mnie to. No to,albo te witaminy nic nie warte albo faktycznie dzidziuś pochłania.Oby to drugie :) Rozglądalam się dzisiaj za czymś na rozstępy...w Ross Palmersa nie widziałam,Mustelli tez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśka - powiedziałaś już dzieciom? - Gościu z 19.01 - Nie sądzę, że tak łatwo stwierdzić niedojrzałość mężczyzny w przypadku gdy mąż nie chce uczestniczyć w badaniu USG PRZEZPOCHWOWYM. Niby lekarz to lekarz, ale to też jest mężczyzna, który wkłada do pochwy żony głowicę w prezerwatywie. Nie dla każdego faceta byłby to przyjemny widok. Mój mąż stwierdził, że jakby miał badanie moszny przez panią doktor to też nie chciałby bym ja tam była obecna i patrzyła. Bardzo by go to krępowało i mnie też. Tak samo jest w tym wypadku. Każdy ma indywidualną granicę wstydu i nie oceniaj innych na tej podstawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny nie popisze,bo siedze na komorce,ciesko ki sie tu odnalezc,jedynie co to xzytam co u was. Magdalenka trzymam kciuki mocno. Co myslicie o xlanderze XA albo transporter mutsy, albo implast bolder sd.?? A wiecie co? Chudne! Zaczyna mnie to stresowac.troche lepiej sie odzywiam,duzo owoxow,warzyw, i zero.slodyczy i sobie mysle, ze moze tak ze mnke dziecko wysysa wszystko,ale z drugiej strony sie martwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniówka,chciałabym Cię nieco pociągnąć za język jeśli można :) Możesz przedstawić plusy spania z dzieckiem w łożku?A potem używania chusty?To drugie w sumie jestem w stanie zrozumieć bez dogłębnego zagłębiania się w temat...dziecko przy piersi,czujące oddech matki,bijące serca.Pewnie to je uspokaja,wpływa na relacje między małym a matką..buduje sie szczególna więź.A wspólny sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie o mezach przy usg dopochwowym. Dla mnie to troche dziwne.. bo wiecie maz i zona powinni byc sobie najblizsi i dla mnie to tez troche dziwne. No ale to moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie o mezach przy usg dopochwowym. Dla mnie to troche dziwne.. bo wiecie maz i zona powinni byc sobie najblizsi i dla mnie to tez troche dziwne jak maz nie chve isc zobaczyc dziecka swojegona usg bo sie wstydzi.. No ale to moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona kokardka,ja jeszcze o wózku nie myśle...widziałam wczoraj przy okazji kilka i skoro takie są ceny,to rozejrze się za używanym.Oczywiście nie kupię w ciemno przez internet,ale może znajdę kogoś ogłaszającego się na lokalnych portalach,po sąsiedzku czy znajomych...X landery fajne.Wiem,bo miałam taki przyjemnosć wozić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj mąż bywa przy usg...ja jestem zasłonięta od pasa w dół,lekarz jest dyskretny,światło takie przymglone...fajna atmosfera :D haha.Nie mam z tym problemu...za pierwszym razem rozmawialiśmy o tym z mężem,mówił,że trochę dziwne,a z drugiej strony normalne... nie przeszkadza mu na tyle aby z tego powodu zrezygnowac z podglądania dzieciaczka. A co myślicie o porodzie rodzinnym w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto nosić dzieci w chuście, tylko nie elastycznej! Wybierzcie chustę tkaną - splot skośno-krzyżowy. One fajnie pracują, a wiązania nie są takie straszne :) Polecam też kangurowanie po porodzie :) Trzeba zacisnąć tą więź z maleństwem. Kangurowanie przez pierwszy miesiąc po porodzie - dziecko tylko w pieluszce/pampersie z odsłoniętym pępkiem na waszej klatce piersiowej. Tak żeby stykały się dwa trójkąty brodawki-pępek: wasz i dziecka. kropkowa - współspanie to jeden z filarów rodzicielstwa bliskości, którego wraz z mężem jesteśmy fanami. Jakie korzyści - dziecko jest blisko, ja jestem blisko. Gdy obudzi się w nocy to szybciej je uspokoję. Nie muszę wstawać i sięgać do łóżeczka tylko od razu mogę szukać przyczyny przebudzenia - nakarmić, sprawdzić czy trzeba przewinąć, czy po prostu przytulić. Dziec***otrzebują nas przy zasypianiu i jak się obudzą w nocy to czasem wystarczy je przytulić. Przytulane i noszone nabiera poczucia bezpieczeństwa, zatem może z odwagą wkraczać w kolejne etapy - siadanie, raczkowanie, wstawanie, chodzenie. Nie obawia się i jest ciekawe świata. I nie boję się, że nigdy nie będzie chciało "wyprowadzić się" do swojego łóżeczka. Przyjdzie i na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butyproboszcza
sierpniówka2014 Ja na pewno będę mieć łóżeczko. Nauczy się maleństwo spać z rodzicami i póxniej będą nici ze spania we dwoje... Co do chusty to też chciałabym nosić w nich maluszka :) Mój ukochany był przy USG dopochwowym. Nie wyobrażam sobie, że miałby nie zobaczyć ze mną po raz pierwszy fasolki... W końcu sam ją spłodził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropkowa - oznaczenie p/ciał na toksoplazmozę jest zalecanym badaniem w czasie ciąży (standard opieki okołoporodowej - tabelka od str. 4), więc jest refundowane. Ja dostałam skierowanie na badanie w kierunku toksoplazmozy. Spytaj lekarza. On nie gryzie ;) Czemu chcesz zbadać się w kierunku cytomegalii? Ja akurat mam w swoim gronie pary, które śpią wspólnie z dziećmi i nie jest to dla mnie nic nowego. Jedna para ma już troje dzieci, więc mają czas i okazje by być blisko :) Wiem też, że nie jest to zbyt popularne i ma wielu przeciwników :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przytoczę Wam cytat z "Księgi dziecka" Sears: "Planowaliśmy z żoną, że nasze pierwsze dziecko będzie spało we własnej kołysce przy naszym łóżku. Moja żona nie była jeszcze wtedy w pełni przekonana do pomysłu współspania. Ale gdy dziecko pierwszej wspólnej nocy w domu obudziło się po raz piąty, zapytałem ją: "Może po prostu połóż go obok siebie? Może wtedy nie będzie się budzić?". Żona zasnęła, dziecko też. A wtedy zasnąłem i ja. Dojrzewaliśmy do miłości, mając dziecko obok siebie, i spało nam się tak dobrze, jak chyba nie udałoby się to w żaden inny sposób"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sierpniówka dziękuje za wyjaśnienia.Co do spania to ja to wszystko rozumiem i popieram,ale bałabym się...nerwowo sypiam,m tez...takie maleństwo między nami byłoby chyba zagrożone.Co do chusty to będę o tym myślec...widziałam,że w szkole rodzenia są takie zajęcia,więc może się zdecyduje.Co do tokso to pytałam bo nie wiem jakie badania miałam robione...nie mogłam odczytac pisma lekarza a na wyniki muszę jeszcze poczekac.A bać się boję jak kazdego schorzenia...i co,będę miała je robione co miesiąc wraz z morfologią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropkowa - do zalet noszenia dziecka w chuście zaliczyłabym jeszcze lepszą pracę jego jelit dziecka, a co za tym idzie brak kolek. Nosić w chuście można od urodzenia. I nie wyobrażam sobie tego nie robić. Skoro dziecko spędza ze mną 9 miesięcy to dlaczego nagle mam je odłożyć do pięknego, ale zimnego łóżeczka, gdzie nie słychać bicia mojego serca. Poza tym wiecie jak szybko dzieci usypiają w chustach przy swoich mamach - w mgnieniu oka! Czasem nawet mama nie zdąży jeszcze dociągnąć chusty (właściwie mocno) a dziecko już, czując jej bliskość, zasnęło. Śpiące można ostrożnie odłożyć w bezpieczne miejsce i np. pobaraszkować z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że na początku, maleństwo będzie tylko po mojej stronie i brzegu łóżka (dlatego pisałam o tej poduszce dla ciężarnej, po porodzie przyda się do odgrodzenia ściany), a przy mnie mąż. Z czasem może między nami. Tego jeszcze nie mamy ustalonego. - U kobiet z ujemnym wynikiem badanie w kierunku tokso powinno być powtórzone między 21-26 tc (chciałam wrzucić link do standardu na stronie Fundacji Rodzić po Ludzku, ale uznaje za spam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×