Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co dostaliście od rodziców na start w dorosłosc

Polecane posty

Gość gość
Myślałam , ze tylko u mnie taka patologia a jednak jest nas wiecej . Ja tez nic nie dostałam jedynie wyzwiska ze i tak do niczego nie dojdę. Ale doszłam i to sama o własnych siłach i mam ich gdzieś ( cała P********.na rodzinkę )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od rodzicow dostalam dylemat,albo zrzekne sie spadku albo bede splacac ich dlugi do usranej smierci:)super,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałem jednego symbolicznego dolara i po 25 latach mamo w ramce jak szłem na swoje a na pomoc mogę liczyć do dziś chociaż sam mam już prawie dorosłe dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oplacili mi zycie na studiach, zorganizowali wesele, oplacili aplikacje radcowska oraz zatrudnili we wspolnie prowadzonej kancelarii. Obecnie, bedac juz radca prawnym, jestem wspolwlascicielka kancelarii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja gowno i kopa na droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego wynika ze wiele osób nic nie dostało na nowa drogę życia , wręcz przeciwnie bo mi tez nic nie dali a jeszcze kłody pod nogi rzucali i gadaliśmy na mnie do znajomych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre wykształcenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet dobrego słowa nie dostałam, chętnie sie mnie pozbyła z domu i nawet nie zainteresowali sie co ze mną . Ja teraz dzwonię co tydzień , ale nie mam serca wiem ze to wszystko ta jej milosc to jest na pokaz bo jest juz stara . A kiedy była młodsza to wyzwiska i bicie . Teraz jestem ukochana córunia bo mam kase i mieszkam zagranica i mam zaradnego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
materialnie - nic, ale nie mam za złe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomasz
Utrzymanie od gówniarza do końca studiów - to mało? Nie wiem, czemu niektórzy oczekują od swoich rodziców niewiadomo czego, Bóg wie jak długo. Rodzice wychowali mnie i wykształcili, teraz sama pracuję i się utrzymuję, nie wyobrażam sobie prosić ich o cokolwiek — nie dlatego, że by mi nie dali, tylko po prostu uważam, że im też się coś z życia należy. Dzieci odchowane i samodzielne, więc teraz mogą cieszyć się życiem, wyjazdami, spotkaniami ze znajomymi i na serio nie mam najmniejszej chęci wiercić im dziury w brzuchu o mieszkanie czy inny „start”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napiszę jako matka wykształcenie naukę języków samochód mieszkanie 2 skutery (drugi dla męża) wesele na 95 osób( kasa z wesela dla nich) wyprawka dla dziecka( wózek. łózeczko, nosidełka, ciuchy itd.) 2 x wakacje zagraniczne opiekę w prywatnej porodówce i milion innych rzeczy.....i ciągle mało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwosc ksztalcenia. A na drogé- instrument muzyczny, koldrę i sukienké. To ogromnie duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:18 Do gościa: Trochę miłości i zrozumienia by wystarczyło , kase sama umiałam zarobić . O jakich studiach pier...sz skoro mając 18 lat musiałam iść z domu i złotówki mi nie dali. Weź sie ogarnij , nie wszyscy maja kochających i kulturalnych rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomasz
Pytanie było „Co dostaliście od rodziców na start w dorosłość”, więc odpowiadam. W swoim własnym osobistym imieniu, nie w imieniu wszystkich ludzi we wszystkich internetach ;). „Pierdolę” o swoich studiach, nie o Twoich czy kogokolwiek innego, a to, że Twoi rodzice nie dali Ci takiegi wsparcia, jakie byś sobie życzyłą, to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Utrzymanie od gówniarza do końca studiów - to mało? "Nie wiem, czemu niektórzy oczekują od swoich rodziców niewiadomo czego, Bóg wie jak długo. " Nawet nie wiesz co piszesz i ty masz studia buhahahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomasz
Sam(a) spróbuj - może Ci się spodoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to mam cudnych rodzicow , jak mialam 18 lat zaplacili za prawko , jak zdalam dostalam autko hmm pozniej mieszkanie caly remont , meble do kuchni , wyposazenie lazienki pozostale dwa pokoje urzadzilismy juz sami aha i jeszcze 10 tys na wesele . Bardzo ich kocham , szanuje i dziekuje Bogu ze ich mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rentę rodzinną, dwa samochody i piętro w domu jednorodzinnym. Mimo wszystko wolałabym tego nie mieć a "dostać" ich z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od ojca dostalam 5000 zl na start jak wyjezdzalam z Polski za granice. Od mamy nie dostalam nic, do tej pory to ja jej pomagam finansowo i to w znacznej mierze. Mam do niej troche zal, ze nie dosc ze mi nie pomogla/pomaga to jeszcze ja musze ja utrzymywac (nigdy jej tego nie wypomnialam), a ona nieraz do mnie na skype dzwoni podpita... Wiem ze jest nieszczesliwa, ale po kilku dniach dzwoni znow podpita i mowi jak to na nic pieniedzy nie ma... ale na to piwsko ma. Z moich pieniedzy oczywiscie :( Moj narzeczony dostal na prawo jazdy i tyle. To ja nam oplacilam start za granica i pierwsze kroki w doroslym zyciu za pieniadze mojego taty. Jestem z narzeczonego ogromnie dumna bo od 17 r.z. sam sie utrzymywal. Oprocz tego prawka to rodzice nie dali mu na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam możliwość ukończenia najlepszej uczelni w kraju i jestem mamie za to bardzo wdzięczna, bo wiem, że łatwo jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśś
Pomagaja mi finansowo na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×