Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a takie pytanie

Czy wymagacie od gosci by zdejmowlai buty jak wchodza do was

Polecane posty

Gość gość
tylko najwieksze brudasy pozwalaja u siebie chodzic w butach taka prawda:D niewyobrazam sobie,zeby u mnie goscie chodzili w butach i dzieci raczkowały:D ale zapomnialam ze kafe to sama bieda, dno i patole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czemu wy opisujecie jakieś skrajne przypadki? o ściąganie butów nigdy kulturalnie prosić nie było, nie jest i nie będzie, ale kto w zabłonocych po kolana mesztach albo z nabitymi w podeszwe psimi kupami wchodzi na wasze super dywany przeznaczone do zabawy dla dzieci?! piszecie byle pisać sobie na przekór 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buty są elementem stroju i niegrzecznie jest kazać gościom ściągać. A jak wygląda wigilia ? Odświętny strój i boso ? Żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio byłam na eleganckim przyjęciu z okazji zakupu nowej willi mojego szefa. To był dramat, ludzie w garniturach, sukniach a on kazał zdejmować buty! Cudowny widok, panie w kreacjach na bosaka.Zero klasy, ale to właśnie mój nowobogacki szef-słoma z butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to w ogóle zero rozsądku i obycia aby laska idąc na przyjęcie do kogoś wkładała już w swoim domu te swoje pasujące szpilki i w nich docierała do mnie na przyjęcie, zwłaszcza w zimę czy jesień pasujące szpilki zabiera się ze sobą, czyste, a na przyjęcie dociera się w obuwiu dostosowanym do pogody czy temperatury i zmienia w ganku czy wiatrołapie czy w przedpokoju, cokolwiek macie tam w swoich domach sama mam wycieraczkę ale żadna z dotychczas posiadanych nie spełniła swej roli o wyczyszczeniu do cna i jeszcze wysuszeniu ! butów zwłaszcza w przeciągu kilkunastu sekund do kilku minut kiedy gość czeka pod drzwami aż mu otworzę czy po otworzeniu drzwi ta która pisała o wycieraczce że ma, czyściu gruntowanie i poleca - niech poda model i firmę tego cudownego wynalazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak trudno wziąć ze sobą buty na zmianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciekawe jak Wam sie ktos na panele drewniane wpakuje w szpilkach ,tez nic nie powiecie??hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo na dywan czy wykładzine gdzie np w domu jest raczkujace dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taki woreczek lniany od przedszkola i noszę w nim na przyjęcia szpilki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcesz, żeby goście ci nabrudzili, czy zarysowali panele to ich nie zapraszaj. A co zamierzasz te panele czy wykładzinę mieć do śmierci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iDziewczyna
Już był ten temat kiedyś. Nie, nie wymagam. Wręcz nalegam żeby zostali w butach, jeśli to jakaś kolacja/obiad/przyjęcie. Jeśli to zwykłe spotkanie ze znajomymi to każdy te buty ściąga bo nogi lądują podkurczone na kanapach, fotelach itp :) tak żeby wygodnie było. A najgorsze co jest to proponowanie kapci. Jak ktoś bywa u mnie często i preferuje kapcie to w szafce na buty znajduje się miejsce na kapcie tylko dla tej osoby ;) Ale kapcie przejściowe dla wszystkich gości te same albo kapcie gospodarza to obrzydlistwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaamajka
jak ktoś decyduje się robić eleganckie przyjęcie w strojach wieczorowych w domu to powinien się pogodzić z tym, ze ludzie boso ani w kapciach chodzic nie beda. Ja zdejmuje buty jak do kogoś idę, ale nigdy nikogo do tego nie zmuszam, bo tez uważam że nie wypada, dezodorantu też nie daję, ani pasty do zębów jak komuś jedzie z ust :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio robicie eleganckie przyjecia w domu? ze sa stroje wieczorowe, suknie balowe? bo ja w zyciu nic takiego u siebie nie organizowalam :D buty czesc stroju? z pewnoscia adidasy sa niezbedne do podkreslenia swetra i jeansow 8-) a moi znajomi glownie w takich strojach do mnie na piwo przychadza. dziwne, ale nigdy nikomu nie proponowalam sciagania butow - sami sciagali! nikomu adidasy czy glany nie potrzebne do podkreslenia jeansow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie wymagam, żeby zdejmowali buty. I nie cierpię jak ktoś mi na siłę przynosi kapcie :/ Ja zawsze pytam swoich gości, jeśli wolą zdjąć buty- czy życzą sobie kapci czy nie. Dom, mieszkanie- jest dla ludzi- nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no juz widze te wasze przyjecia w mieszkaniach hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie wymagam, bo moi goście sa na tyle kulturalni, że sami wiedzą kiedy można wejsć w butach (lato, słoneczna wiosna) a kiedy nalezy je zdjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na wigilii chodzicie z cala rodziną w pluszowych kapciach z Simpsonami czy w adidasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w chodakach hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iDziewczyna
serio robicie eleganckie przyjecia w domu? ze sa stroje wieczorowe, suknie balowe? bo ja w zyciu nic takiego u siebie nie organizowalam smiech.gif buty czesc stroju? z pewnoscia adidasy sa niezbedne do podkreslenia swetra i jeansow 8-) a moi znajomi glownie w takich strojach do mnie na piwo przychadza. dziwne, ale nigdy nikomu nie proponowalam sciagania butow - sami sciagali! nikomu adidasy czy glany nie potrzebne do podkreslenia jeansow smiech.gif ____ Może bez przesady, że suknie balowe ale zdarzały się spotkania opłatkowe, urodziny czy coś takiego. Nie mam już 16 lat, że ciągle chodzę w dżinsach i swetrze. Na część okazji zakłada się sukienkę bardziej elegancką. I nie każdy ma maleńkie mieszkanie. U rodziców też się organizowało sporo przyjęć i nikt krzywo nie patrzył jak pani w szpilkach na drewniane podłogi weszła. Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy wie ze u mnie buty sie zdejmuje no ale niestety brat mojego meza to taki prostak ktory twierdzi ze jest w gosciach to nie sciaga.zenada.ostatnio maz mu uwage zwrocil na temat palenia papierosow.u nas sie absolutnie nie pali.przede wszystkim bo sa dzieci a po drugie smierdzi.palimy na zewnatrz lub na balkonie.a on sobie wszedl i papierosa przypala' bo on jest w gosciach'.co za tuman.jak mu zwrocilam uwage ze to nie stodola i tu sie w butach nie chodzi to od kilku mcy nie przychodzi.i bardzo dobrze.w ogole nie rozumiem jak w domu mozna w butach chodzic heh no ale znam takich co sciagaja tylko do spania hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że 90% forumowiczów, to plebs. dywany ważniejsze niż goście, kanapy pewnie zafoliowane, żeby się nie zuzywały.. ludzie na poziomie nie zdzierają z gości obuwia. a białe puszyste dywany, to mozna sobie połozyć w sypialniach, a jak ktoś sobie kładzie takie w salonie czy korytarzu, to jest debilem bez wyobraźni. podłoga i dywany są dla ludzi, a nie na odwrót- co parę lat się wymienia, a podłogę cyklinuje, a nie chodzi z czcią boso na paluszkach i traktuje marne m-3 jak sanktuarium..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wymagam od gosci sciagania obuwia-to jest zenujace,wrecz brak zasad dobrego wychowania. a juz wcale jezeli para przyjdze on w garniturze ona w wieczorowej sukience ... gdym miala im dac kapcie lub powiedziec sciagac buty,spalilabym sie ze wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość No to ciekawe jak Wam sie ktos na panele drewniane wpakuje w szpilkach ,tez nic nie powiecie??hehe ~~~~ To po co zapraszasz gości skoro się tak o podłogę martwisz? Sciany też zaklejasz, żeby się o nie nikt nie otarł? Był kiedy serial o pseudo elegantce, która kazała gościom zdejmować buty i pilnowała, żeby się nikt o ściany nie otarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie muszę wymagać, gość jak kulturalny to sam zdejmie brudne obuwie i założy kapcie, które specjalnie zakupiłam dla gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie pytanie tylko "polaczki" mogą zadać. Nigdzie w Europie nie ma takiego prostackiego i durnego zwyczaju. Buty są ZAWSZE elementem stroju, dodatkiem, którego po prostu się nie zdjemuje, chyba że ktos chce i sie upiera. Nie rozumiem argumentów, że dywan się zabrudzi, że mokro...dywany są passe swoja drogą, a na czas odwiedzin mozna je zwinąć lub nie dekorować nimi pokoju gościnnego. Żeby nie brudzić pokju należy buty wytrzeć (kwestia wycieraczki czy szmaty leży w gestii gospodarza), a już zupełnie nie wyobrażam sobie żeby komuś zaproponować papcie czy jakies klapki. No szczyt chamstwa po prostu. Można przyjść na imprezę do kogoś i zabrać buty na zmianę ale jak się idzie do kogoś w odwiedziny czy na kawę to się butów nie powinno zdejmować. Podsunę jeszcze inny zgrzyt butowy- ściaganie na weselach czy innych imprezach okolicznościowych butów - głownie przez kobiety. Ze niby tak sie dobrze bawią, że zdejmują. Wiocha totalna!!.Rozumiem, że mogą buty obetrzeć, czy zrobić się ciasne, ale do licha można wziąśc ze soba na zmianę inne, nawet baleriny, lepsze to niz pardowaniena na bosaka, w rajstopach z oczkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@samozło - gratuluję Twojego poziomu, jest dramatycznie niski ale trwaj sobie w poczuciu, że tylko i only Ty wyznaczasz standardy dobrego wychowania (sic! kapciuszki na zmianę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maravilhosa
Ja nie wiem, gdzie Wy chodzicie, że macie tak brudne buty? Albo jakie pobojowisko przed domem musi być, że ci co do Was przychodzą mają tony błota i śniegu. Wystarczy zainwestować 100 zł w grubą wycieraczkę, ze sztywnym długim włosiem, a nie kupować plastikowy szajs za dychę. Wyobraź sobie, że są wycieraczki, które osuszają buty, ale rozumiem, że Ci się to w głowie nie mieści (po stylu pisania można wybadać czyjś "poziom"). Wpisz sobie w go.ogle "dobre wycieraczki" i pierwszy link powinien przenieść Cię do świata, w którym buty są czyste i osuszone, a Twoje dywany nie będą cierpiały katuszy. Może sobie taką wycieraczkę sprawisz pod choinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sory ale 2 tyg temu pralam dywany i sa z******* przede wszystkim od tego ze mi sie kazdy w butach ladowal.powiedzialam ze koniec z tym jesli ktos przychodzi ma sciagac buty i gowno mnie obchodzi co sobie pomysli.poza tym nienawidze niewychowanych dzieci.siostra mojego meza przychodzi z dziecmi ktore sa nauczone nie sciagac butow i po calym domu z jedzeniem latac nawet z zupa.jak mostatnio mi zupe po dywanie powylewaly dalam jej plyn i kazalam prac.a wy co byscie zrobily?moze jestem bezczelna ale od tamtego czasu jak cos u mnie jedza to sama kaze im siedziec w kuchni przy stole.i od razu na wejsciu sciagaja buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na kafe nawet problem stanowi prośba o zdjęcie butów, bo najzwyczajniej w świecie można sobie nie życzyć włażenia w buciorach do domu. A kapcie na nogach to tak komiczny widok, że wstyd w ogóle proponować ich założenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co kapcie?haha u mnie jest podlogowe ogrzewanie i czysto wiec nie rozumiem tego haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×