Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimimimi kiedyś gruba

Od dziś jestem chudsza

Polecane posty

Nie ciumkająca brawo ! Chociaż u Ciebie założenie "1 kg tygodniowo" realizowane jest jak należy :D Unik z ważeniem hehe :) Nie unik, po prostu przebudziłam się dziś strasznie głodna, rzuciałam się najpierw na śniadanie, a dopiero w trakcie przypomniałam sobie ważenie. A chcę się ważyć zawsze w takim samym stanie: o poranku, po toalecie, na czczo, w tej samej koszuli, żeby wynik był porównywalny. Jakbym się zważyła po śniadaniu to bym była o to śniadanie odrobinę cięższa, a nie chciałam się niepotrzebnie dołować :) Mąż mi dzisiaj rano powiedział, że brzuch mi się "spłaszczył" :) A od dzisiaj mam zamiar trenować to: http://hpba.pl/tabata-program-treningowy/ Co myślicie? Pomoże na sflaczałą oponę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malujemy dzisiaj ścianę w sypialni, żeby odsunąć garderobianą szafę to musiałam wyciągnąć wszystkie ubrania. I cholera muszę chudnąć i to musowo, tyle ubrań mam jeszcze z okresu "chudszej wersji siebie"... Szok. I to na prawdę fajne młodzieżowe ubrania, a nie jak teraz, babcine wielkie swetry. Już moja teściowa bardziej modnie się ode mnie ubiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jest dobrze, kolejny kilogram mniej! To niesamowite, bo przez ostatnie miesiące miałam zrywy na zdrowsze, odchudzone jedzenie, ale brakowało systematyczności i konsekwencji. W rezultacie nie osiągałam żadnych wyników. Straciłam nadzieję, że coś się jeszcze odmieni, popadłam w pewien marazm. Jeszcze na święta zafarbowałam włosy "ratując" nieco swój wizerunek, ale w środku było mi źle z sobą. Totalny brak pewności siebie. A z Nowym Rokiem powiedziałam STOP. Jeśli nie ja to kto? Chcę jeszcze fajnie wyglądać, czuć się atrakcyjnie, no i być zdrowa. Nie takie rzeczy ludzie robią, nie takie słabośc*****onują. I zebrałam się w sobie. Szczerze przyznaję, że sądziłam że po kilki dniach odpuszczę (tak było do tej pory), ale rezultaty pozwalają mi nie poddać się. No i wy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu taki spokój? :) Ja właśnie swój ostatni dzisiejszy posiłek pochłaniam, jajecznica ze szpinakiem i szynką. Dziewczyny, czy w trakcie odchudzania ograniczacie sól? Czytałam, że niby by wpadało, ale ja jakoś sobie tego nie wyobrażam... :( Pomidor bez soli, jajko bez soli itp... U mnie nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się wieczorową porą. Nie ciumkająca i Pinao, bardzo Wam gratuluję spadku wagi..!! Naprawdę, z całego serca..!! ❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dzisiaj i jeszcze jutro w rozjazdach. Nie podaję jadłospisu, bo nie ma sensu, nic nie jest tak jak być powinno, wszystko raczej na głowie postawione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeziębienie w zasadzie minęło mi i wyjazdy też się jutro wieczorem zakończą, mam więc nadzieję, że od poniedziałku wraca normalne zdrowe (bez soku malinowego i bez wyjazdowych głupot!) odżywianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już któryś raz próbuję zakończenie postu wysłać i ciągle spam... spam... spam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poddaję się... A miałam takie ładne zakończenie... Widać wszystko się dzisiaj na mnie uwzięło... I waga i spam... Trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi, jeśli sól to tylko odrobina i najlepiej morska. :) Ale powiem Ci, że ja już mogę zarówno jajko, jak i pomidora czy ogórka bez soli. Tylko po co? Męczę się, a waga podskoczyła! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzis z regularnoscia posiłków kiepsciutko. Zjadlam tylko 3. Nie mialam czasu. Mam ochote dzis na winko albo drineczka. Co do soli to warzyw nie sole, ale jakies zupy czy mieso musze. Uzywam morskiej. Zakupilam dziś zarodki pszenne i amarantus. Bede dodawac do jogurtow czy twarozku. Narobilas mi Mimi smaka na jajecznice ze szpinakiem. Jutro bede robic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimim kiedyś  gruba
Nie ciumkająca uwielbiam taką jajecznicę, z tym, że u mnie szpinaku jest 10 razy więcej niż jajka :D I też mam dzisiaj straszną ochotę na drinka, w domu nic nie mam, do teścia muszę skoczyć, czy ma jakieś zapasy w barku. Synek już jakiś senny, może wcześniej pójdzie spać to sobie chlapnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś też kiepsko z godzinami posiłków. Tyle dobrego, że dziś długo pospałam, ale przez to wszystko przesunęło się. Pół godziny temu zjadłam kolację czyli 2-2,5h później niż sobie założyłam. Z drugiej strony nie chciałam rezygnować z jedzenia w ogóle, bo przez te mrozy potrzebuję więcej zjeść. - Aniu, zabezpiecz forum. - Do zobaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z porami posiłków dzisiaj było idealnie, co do minut. Ale to dlatego, że wstałam przed 7, bo normalnie wstaję z synkiem koło 9. Teraz synek jeszcze siedzi, ni cholery nie wybiera się spać. Ale budzik już nastawiłam na 7, o której wstanę to się okaże jutro. A właściwie już dzisiaj. (Czy Wasze dzieci też tak późno spały w tym wieku? :( ) Tym bardziej, że popijam właśnie ąmaretto, a po nim śpię jak zabita :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corazpiekniejsza
Cześć ! U mnie sobotnie wazenie nie przyniosło zmian, tzn co prawda nie schudłam, ale tez nie przytyłam - a tego sie troche obawiałam po tych plotkach przy przysłowiowej kawie i ciastku. Ale nie poddaje sie i zaczynam od poniedzialku walke na nowo: śniadanie: 1 kromka chleba razowego z chuda wedlina, i plasterkiem zoltego sera + salatka z pomidora, salaty, bazulli i odrobiny oliwy z oliwek drugie sniadanie: jablko, kawa, kawaleczek domowego sernika obiad: zupa jarzynowa podwieczorek: jogurt naturalny z musem truskawkowym bez cukru kolacja: pol piersi z kurczaka z garscia gotowaej mieszanki warzywnej. Moze byc taki jadlospis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corazpiekniejsza -jadłospis smakowity :) U mnie na kolację była wpadka, miała być parówka, ale siostra przyszła z ciastem, a że to akurat była godzina kolacji (19) to odpuściłam parówkę, a zjadłam dwa kawałki ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie schudniecie jedząc słodkie owoce i jogurt fantazja... Polecam zapoznanie się z dieta i stylem życia opisanymi na Tłuste życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głodzenie się (jak patrzę na wasze śniadania to nie wiem jak można na tym funkcjonować) skutkuje napadami głodu i wyrzutami sumienia. Uregulujcie insulinę na początek, koniecznie oprócz dietki ruch - jakoś schudniemy! Ja kupiłam też pas neeoprenowy i jak przyjdzie to będe w nim ćwiczyć i może nawet chodzić po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczytaj, że nam nie chodzi tylko i wyłącznie o odchudzanie, ale też o zdrowie, zdrowy styl życia. Owocom raczej nie odmówisz właściwości zdrowotnych, a tych jogurtów dziewczyny nie jedzą codziennie. Dieta dietą, ale to nie ma być jakiś rosyjski reżim, tylko przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie nigdzie nie przenioslam:P Mi tez spamuje jakis dluzszy post także nawet sie nie wysilam. Zjadlam dzis prince polo:/, ale mimo niedzieli rowniez cwiczylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego polecam Tłuste życie - doczytaj. Na Kafeterii jest też temat "cale zycie na diecie moja historia chce wam pomoc" - też dobre rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj nie ciumkająca! :) Hheh pisałam o ważeniu w moim dłuuugim poście, którego zablokował mi spam, a drugi raz nie chciało mi się już pisać. Do rzeczy, zważyłam się rano, założenia -1kg tygodniowo nie zrealizowałam, bo ubyło tylko 700gr. Ale i tak dobre i to, super szczęśliwa nie jestem, ale zdołowana też nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, zawsze jakieś usprawiedliwienie się znajdzie :) A co tam u Ciebie? Też jesteś nocny marek? Ja pospałam w dzień 3 godziny i teraz nie spieszno mi do wyrka. Korzystam, bo synek o dziwo śpi już od 20, w dzień nie miał drzemki, przetrzymaliśmy go i dosłownie usnął nam w wanience na siedząco :D mąż go trzymał, a ja zdjęcia robiłam, bo tak komicznie to wyglądało :D Jakie masz menu na jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh tez korzystam z luksusu wolnosci bo maluchy spia od 21. Lubie wieczorem poszperac w necie i dowiedziec sie co dzieje sie na swiecie. Na jutro hmm obiad mam dzisiejszy wiec beda 2 golabki i pol torebki ryzu brazowego. Na sniadanie jogurt nat z cynamonem, otrebami, siemie lniane. Suszone sliwki i morele. Reszte zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×