no nie mogę czytać o tym macierzyństwie po 40

"świadome macierzyństwo" raczej 40 podczas wpadki się do tego nie zalicza :) , rozwinięta nad wyraz istoto powyżej :)

no to nie było świadome macierzystwo a klasyczna wpadka, a teraz wstyd bo ma wnuka niemal w wieku własnego dziecka

22 to nie 27 :)

przecież od dawna wiadomo że poźne macierzyństwoi niesie więcej niebezpieczeństw za sobą:-o nie trzeba być do tego magistrem

zaraz będzie tu wrzask od"kulturalnych" czterdziestek

wszystkie mamy ok 40 z forum zaszły w ciążę świadomie z własnego wyboru! widzicie subtelną różnicę pomiedzy wpadką u 20 latki ("nie wiem jak to się stało") a świadomym mądrym wyborem? autorko żal mi ciebei i innych z z przestarzałymi poglądami zadbane,dynamiczne,młode 40 latki,taki obraz kobiety jest weuropie no ale Polsce jeszcze dalekoooo do Europy ,zaścianek więc nie ma co się dziwić prostym ludziom trudniej zrozumieć rozwijający się świat dookoła

A tak z ciekawosci zapytam,co to kogo obchodzi ile kobieta ma lat gdy rodzi dziecko? Pzreciez to danej kobiety sprawa i nikomu nic do tego,ta dyskusja jest durnowata,jak zreszta wiekszosc dyskusji tu na kafe.

ja urodzilam SN po 40 tak jak moja pierwsza ciaze w wieku 19 lat... Nie chcialam cesarki, bo boje sie wszelkich operacji...

są też 20 letnie mamy, które leją dzieci, tu wiek nic nie ma.

Ja urodziłam dziecko majać 30 lat i juz uwazałam sie za starą na rodzenie dzieci, teraz mam 35 lata i juz mi nie w głowie kolejne pieluchy i nocne wycia. Natomiast żona brata mojego męża za chwilę konczy 41l i wlasnie planuje drugie dziecko (pierwszy syn ma 11 lat)

ja urodzilam jak mialam 27 i bralam kwas foliowy przed ciaza, bo byla planowana. co za debilizm pisac, ze stara matka sie bada a mloda nie, ze stara bardziej dba o ciaze... no blagam. po 1 nie pisałam o 27 latkach :) po 2 nigdzie nie napisałam, że młoda sie nie bada

wstyd, że ma dziecko w wieku wnuka? wstyd przed kim? co to znaczy 'wstyd'?

[zgłoś do usunięcia] Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp ale zauważ że stare matki uważa, się za te mądrzejsze, dojrzalsze i niejednokrotnie po prostu lepsze i bardziej dbające.

no wstyd...bo seks w tym wieku uprawiała :)

rozumiem, to za trudne bys zrozumiała dlatego polecam ci inny temat np http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5724764 albo np dzidziusie z wrzesnia 2012 pogadajmy o nich lu ew inny super temat pt czy to ciąża?? te tematy sa na twoim poziomie więc myslę,że łatwo się tam odnajdziesz ze swoim poziomem inteligencji droga autorko

znaczy one się za takie uważają, za lepsze bo biorą kwas fofiowy a te młode nie :-d

no i raczej są dojrzalsze, mądrzejsze

Totalnie głupia dysputa, faktycznie jak to na kafe.Na szczęście żadna z kafeterienek ja młoda i ta stara nie będzie decydowała kto i kiedy ma rodzić. Decyzja o dziecku to decyzja każdego związku i tyle w temacie, nikomu nic do tego, nie jego małpy, nie jego cyrk. Widziałam matki idiotki i te młode i te stare, nie me reguł, więc nie uogólniajmy.

no błagam, a te po 40 używają zwrotów"martwy aniołek miedzy nogami" zafasolkowanie"bobo, "serduszkowanie" no to jest wyraz dojrzałości

heh moja mama ma wujka mlodszego od siebie o 3 lata :) To zaden wstyd gdy mama i corka czy syn maja dzieci miej wiecej w tym samym wieku,ja wlasnie uwazam ze fajnie tak. A zeby nie bylo mam 24 lata i za tydz.wypada termin mojego porodu,gdy bede miala lat 40 kto wie czy nie zdecyduje sie na dziecko wcale tego nie wykluczam.

Mowicie tu o swiadomym i madrym wyborze macierzynstwa po 40... To jest jakis oksymoron. Znam taka jedna, miala jedno dziecko w wieku 17 lat, tatus odszedl znalazla sobie innego w wieku 39... Chlopak przystojny wyksztalcony i 10 lat mlodszy no to szybciutko wymyslila sobie ciaze. W 6 miesiacu sie okazalo ze dziecko ciezko uposledzone wiec szybciutko na skrobanie i kolejna ciaza. Tym razem donoszona, ale wg mnie dziecko tez lekko uposledzone. Niski iloraz inteligencji i mongolskie rysy twarzy. Oczywiscie z partnerem sie rozstala bo zaczelo sie u niej po 40: glowa siwieje dupa szaleje. teraz ma 50 i 9 letnia corke i placze po zanjomych ze nie moze faceta znalezc bo wszyscy w jej wieku juz odchowane dzieci maja i nie chca sie spowrotem w to ladowac. Takei to sa wasze swiadome wybory...

A te młode to nie plotą żadnych idiotyzmów, też plotą, głupota nie zna wieku.

drogie panie wiek niejednokrotnie nie ma nic wspólnego z inteligencja. Jak ktoś wyżej pisał jakas tam czterdziecha pomyliła ciążę z wrzodami a inna w wieku 16 lat pyta czy przez dotykanie się zachodzi

Kwas foliowy chroni przed prawie wszystkimi wadami układu nerwowego, np. porażeniem dziecięcym.W USA po tym jak zaczęto wzbogacać nim produktu zbożowe to o 80% spadło zachorowanie na tego typu schorzenia.

wystarczy wejść na chwilę na topik macierzyństwo ok 40 żeby sie przekonać ,że panuje tam miła atmosfera,taki spokój,mądrość życiowa za to na innych,gdzie panują 18 czy 20 parolatki jedynie pzrekleństwa.brak tolerancji,słownictwo nie wiadomo jakiego pochodzenia ,nie wspominając o naiwnych,infantylnych tematach i użalaniu się nad losem..czyli brak pracy,on mi nie pomaga,co ja zrobię jak mi cycki oklapną 40 latki nie maja juz takich problemów,są pewne sibie,świadome swej kobiecości i znające swą wartość dlatego popieram je bo one na pewno przekażą coś więcej swoim dzieciom niż depresję i zgorzkniałość młodych mamuś

czterdziestki..ale po poziomie dyskusji,, jakoś nie błyszczycie :-D

Vannilaaa Kochana moja a ja znam podobne przypadki, u bardzo mlodych kobiet wiec co to w ogole za argument z twojej strony?

młode laski też zafasolkowują i mają aniołki :D

Vanilla ma rację :) z resztą o czym tu dyskutować, skoro te super mądre doświadczone mamy całe dnie tylko na forum siedzą. Zobaczcie na wątek, ktoś rzucił temat rano a te się ekscytują. W sumie się nie dziwie. Jakby opowiadały na żywo komuś że po 40 rodzi się więcej zdrowych dzieci jak wieku 30 lat to by się popukali w czoło/

Qazwsxedcrfvtgbyhnujmikolp a komu bardziej wypada mówić o fasolkowaniu? młodej niedoświadczonej czy.......