Przyszłe mamy z Podlasia :) 2014

Moj maly tez ma na jednym policzku jakies krostki i na brodzie ale moze to i slina ? U mnie siateczka super jadl jabluszko ale jak dalam banana to tylko chce jego :) i wlasnie mialam sie zapytac jak myjecie po bananie siatke bo on jest tak zduszony ze ciezko odmyc ta siatke :) A w nocy zmieniacie pampersy ??

u nas siatka tez leży w kącie... jadł banana i brzoskwinie ale taką papkę zrobił, że musiałam całego przebierać. wyciska wszystko i dusi. Ja ją myłam normalnie z płynem i wyparzałam. Widziałam na necie lepszą wersję silikonową siateczkę, więc myślę, że łatwiej utrzymać w czystości. Może się przyda w przyszłości? ja dzisiaj w nocy zmieniłam papersa ale to pierwszy raz od przespanych nocy. Czerwona skóra się zrobiła. Więcej chyba pije i może stąd? U nas podrażnienie po przytulańcach taty utrzymywało się kilka dni , więc Mon może to to.. skóra dziecka jednak delikatna bardzo jest. Lila, mam śpiworki ale jest krzyk bo maluszek nauczył się zasypiać z nogami w górze i za nic nie chce w tym śpiworku być.. płacz i krzyk....myślę o jakimś ochraniaczu na łóżeczko po całości ale nie mogę się jakoś za to zabrać.

te dwa ząbki się u nas pojawiły jakoś w sierpniu i od tamtej pory cisza, aż się martwię teraz że tak długo nic nie ma ;). Lila, Wy już macie jakiś ząbek?

dziewczyny , mam jakieś problemy z kręgosłupem, ciągle żyłam przekonaniem, ze to jeszcze po porodzie , ale tyle czasu to chyba już by mnie nie bolało?

dziewczyny musimy się sprężyć i w końcu się spotkać , po listopadowym Święcie..

nasz maluch nauczył się wydawać z siebie takie piskliwe dzwięki, że boję, się o jego gardełko

hmm ciezarowka zrobie zakaz buziakow od taty i sprawdze czy zniknie, juz w sumie mialam zoltko odstawic. A od sliny u nas raczej nie bo na brodzie tego nie ma raczej w nizszych partiach policzkow. Spotkanie :) ciekawe jak nam wyjdzie sprężanie się przy ujemnych temperaturach :)) My wczoraj bylismy na krotkim spacerku a dziś już nie wysadzalismy nosa na te zimno. A Wy?? Spacerujecie? A Wasze maluszki placza podczas ubierania się? u nas to krzyk ze cale osiedle wie ze malutki zaraz na podworko wyjdzie hehe :p czasami az spacerow sie odechciewa

Ciezarowka moze gdzies skonsultuj ten kregoslup? ja to czasami mam takie bóle, ale to raczej przy wysilku jak np. jade w rodzinne strony sama i tam sie nosze z nim. A tak przy zwyklych dniach to nie...

Ciezaroweczka to napewno od noszenia malego :) Ja mialam bol kregoslupa po pierwszym porodzie ito bylo od znieczulenia bo tak niby czesto jest i przez dwa lata tak mialam :( a teraz po tym porodzie nic :) Normalnie jestem w szoku bo bylam pewna, ze tez bedzie bolec jak nic pamietam ze u mnie bol byl na dole kregoslupa aj... A u nas zabkow nie ma :( za kazdym razem jak idziemy na szczepienie badz jakas wizyte to pediatra pyta Tymonku gdzie twoje zabki :) hiihi a tu zonk ale sie nie martwie bo moj starszy mial pierwszego zabka jak skonczyl 10 miesiecy a ciezaroweczko u nas bylo tak ze tez dwa wyszly a potem byla cisza potem znowu dwa prwie razem itd i zawsze bylo tak ze np. dwie jedynki dwie dwojki dwie trojki itd. nie martw sie :) slyszalam ze trzeba sie martwic jak do pierwszego roku zycia zaden zabek nie wyjdzie. Sa silikonowe siateczki ? super:) musze ja miec :) heee A z tym calowaniem tatusiow to 100% racji u nas starszy mial tak czasto jak juz widzialm, ze mial czerwona skore to krzyczalam na meza bo wiedzialm czemu.

A spotkanie :) mialam ostatnim razem napisac,ze cos milczycie na ten temat :) Spacery ?? hyy codziennie wychodze z malym zeby sraszego z przedszkola odebrac wiec czy chcem czy nie to musze wyjsc z nim a tak to moj maly znowu zakatarzony :( to starszy jak nic przynosi z przedszkola.

Lila u Ciebie trudno uchronić przed jakimś katarkiem jak rodzeństwo w domu, troche Ci zazdroszcze codziennych wyjść :) teraz jak zimno to trudno sie zmobilizowac na te spacerki, do tego ten placz przed to juz w ogole. A tak jak u Ciebie, to trzeba i już :)

Ja jak z maly pierwszy raz wyszlam odebrac starszego to jak mu powialo po buzi to takie wielkie oczy zrobil !!

a powiedzcie o której Wasze maluszki chodzą spać? jak zniosly zmiane czasu?? u nas nie ma jakiejs magicznej pory, staram sie do 20 go polozyc ale roznie z tym wychodzi. Rano sama sie zakrecilam z tym czasem i bylam zaskoczona ze na tel sama sie godzina nie zmienila, niestety mam chyba za stary model :) A spicie z nimi w pokoju czy oddzielnie? ja przy okazji choroby spalam pokoj obok zeby nie zachuchac malego, ale za czesto trzeba chodzic wiec za szybko się od niego chyba nie wyprowadzimy :P

możliwe , ze mój kręgosłup przeciążony od tego Naszego pączusia. Waży troszkę, w sumie nawet nie wiem ile , nie mam wagi,,, chciałam pójść do przychodni ale pomyślałam że to bezsensu. Teraz czas chorób , więc tam pewnie dużo chorych. Lepiej może nie kusić losu? A z drugiej strony ciekawa jestem ile już tych kg przytulam :). A na ile cm teraz macie ubranka? Wczoraj w ten mróz to mi samej nie chciało się wychylać nosa na zewnątrz, więc przesiedzieliśmy w domu. My śpimy z synkiem w pokoju. tez pewnie przez najbliższy czas pomieszkamy razem. Wygodniej i zawsze słychać chociażby że szuka smoczka :P. U nas zmiana czasu chyba też nie wpłynęła jakoś drastycznie na zmianę planu dnia. Rano chciałam pospać, ale synek nie wstał o swojej porze więc nie było wylegiwania...

lila a z tymi ząbkami to u Nas jakoś podobnie,,, wyszły dwie dolne jedynki dosłownie jedna po drugiej.... Myślałam że coś się ruszy, bo wszystko wędruje do buźki, ale to chyba już reguła, że musi synek wszystkiego dosłownie posmakować.

u nas spanie też ok 20... dłużej niestety nie wytrzyma syn.

No do przychodni to raczej kiepski pomysl... Dzis byla ladna pogoda to troche pospacerowalismy, ja jak w lato w balerinkach.. hehe. Zamowilam buty przez internet i okazaly sie za duze.. wiec musze wymienic, czekalam ponad tydzien to ciekawe czy chociaz na świeto zmarlych mi dojdą... będe musiala pewnie zimowki nakladac

U nas tak samo do 20 staram sie polozyc starszego i mlodego :) i mam czas dla siebie czyli kapie sie i ogladam filmy badz komp:) jej jak ja lubie wieczory :) A u nas z ubraniami roznie ale teraz jak bylam u siostry to kupilam ma 6-9 miesiecy ubrania i byly ok a juz widze ze body sa za male jak dla mnie bo juz jak zapinam to musze je naciagac ( mam nadzieje ze dobrze wytlumaczylam ) a tak to juz kupuje na 80cm ale i czasami na 74 cm

Wasze chlopaki to pewnie duze sa :) ja jak zobczylam kolezanki synka to bylam w szoku wygladal jak roczny chlopiec a jest starszy o miesiac. A jak ubieracie dzieci ??jak na spacer ?

U nas ubranka na 74, niestety niektore rozmiarowki to nie wiem skąd są.. bo synek nosil ostatnio bluzke na 86... w pepko z kolei kupilam raz dwie bluzki na 74 to nawet ich nie zalozylam bo wyszly takie male, a zamienic nie moglam bo oczywiscie wczesniej zerwalam metki i wypralam :p A na spacer ja nakladam ciepla kurteczke (prawie zimowa) no i rajstopki pod spod. A na wozek oczywiscie oslona. A nakladacie swoim pociechom buciki?? nasz moze mialm z trzy razy łacznie z chrztem :P tyle krzyku przy ubieraniu a buciki to tez nie tak hop siup nalozyc wiec odpuszczam sobie i skarpetki cieple nakladam.

my bluzki nosimy 74- (są na styk) 80 cm. a spodnie na 68cm i są dobre. a w pepco miałam podobnie kupione rzeczy nigdy nie założone. Maja chyba zanizoną rozmiarówkę. Przyszły mrozy to i u nas grubsza kurtka wyjęta i rajstopki. Natomiast nie zakrywałam niczym wózka, ale muszę poszukać w pawlaczu bo też gdzieś mamy osłonke a to fajna sprawa na taki czas. Mon, ja kupiłam buty i wczoraj testowaliśmy, nie było sprzeciwu... ale na zimę mamy kombinezon więc one na teraz posłużą o ile będą zaakceptowane przez synka

A ja dziewczyny nie nakladam rajstop bo uwazam ze jeszcze za wczesnie pamietam jak dzis jak poszlam do przychodni z starszym synem i juz bylo wlasnie chlodno gdzies do -5 stopni nie wiecej napweno i jak rozbieralam malego to pediatra pow. TO JEST MATKA bylam w szoku na poczatku o co jej chodzi i po chwili dopowiedziala ze jest zadowolona ze nie nalozylam rajstop bo tylko lekko chlodno sie robi a matki uberaja dzieci w rajstopy. No ale kazdy robi jak chce :) U nas buty sa zawsze na wyjscie mam adidaski a na zimekupilam takie kozaki czy to traperki :)

A w pepko to chyba racja z tym, ze maja mniejsza rozmiarowke bo tez tak mialam :)

lila, u nas dzisiaj 3 stopnie, jakoś sobie nie wyobrazam spaceru bez rajstop w taka pogodę. CHyba , że u Ciebie jest cieplej ? ;)

Hmmm my dzis pospacerowalismy prawie dwie godzinki i sama troszke zmarznieta wrocilam. Najwazniejsze aby maluszki sie nie pochorowaly a czy w rajstopkach czy bez to juz zadna roznica :)

Ciezaroweczka wydaje mi sie ze w miescie jest cieplej niz u mnie bo w miescie jest wiecej budynkow wiec nie wieje tak jak u mnie :(

Sluchajcie a jak u was z jedzonkiem ? dajecie cos moze dla chlopcow nie zmiksowanego ? np. drobionego widelcem albo w wiekszy kawalku ??

Ja to blenduje na niskich obrotach to nie są takie gladkie papki. Widelcem raz rozdrabianialam zupke to malutki sie zakrztusil mocno i wszystko cofnal wiec narazie dalam sie na spokoj. A dzis go chyba przekarmilam bo w ciagu dnia to kilka razy ulewal i to tak nie malo chociaz nie wydaje mi sie zebym tak mu wiecej dala jesc niz zwykle.

ja w niedziele tez zgniotłam widelcem obiadek i był odruch wymiotny ale druga łyżeczkę chciałam podać i zwrócił poprzedni posiłek. Więc przerwa do odwołania!

fajna pogoda dzisiaj. Przytłacza mnie jakoś ta zmiana czasu. Wcześnie robi się ciemno. Jejku, byle do wiosny ;).