Koleżanka do odchudzania :)

Dzieki Pure, czyli z wczoraj musialabym policzyc: 2 marchewki, 2 garsci zielonego groszku, garsc winogron i 40 g pistacji bez soli.

Ja właśnie wcianm śniadanie. Dziś omlet z 2 jajek , mleka i otrębów z cukinką. Do tego papryka i pomidorek +2 tosty z avocado. Ile to może mieć kcal??

Marlenka ja jeszcze w lozku :) Dzis bank holiday... Mysle, co tu zjesc, bo mnie ssie!

Ja niestety pracuje dzisiaj. Mój mąż też pracuje. Hm... W sumie to i dobrze bo jak siedze w domu to mam mało ruchu. A tak to zawsze jakaś rozrywka jest. Codziennie piję szkl soku z marchwi i robie się już pomału żółta hehe jescze troche i będę świetnie wyglądać ale co tam później będzie super efekt jak się opale hehe... Dziś zoabaczyłam w lustrze ,że mam całkiem niezłe nogi i tyłek hehe trochę się podniosły moje pośladki. Chyba musze nadal zacząć ćwiczyć. Eh ... Tylko jak pokonać yego lenia w sobie???? Masakra jakaś. Ok zmyksm do pracy miłego dni życzę!!!!

Marlenka, ile czasu pijesz juz ten soczek ze widzisz efekt?

Od dwóch tygodni piję tak codziennie po szklance. Wcześniej piłam przynajmniej raz w tygpdniu. Im więcej go wypijesz tym szybciej efekty zobaczysz. Najlepiej było by pić taki swój ale ja nie mam sokowirówki więc kupuje te pasteryzowane i piję tylko po szklance bo to cukier jest jak by nie było. Ostatnio kupiłam fortuna bez dodatku cukru i jest dużo lepszy niż kubuś. Dziś. Wypiłam więcej niż szkla bo2,5 szkl. Mój dzisiejszy obia dziwny był. Po powrocie z pracy zrobiłam skalpel. Po Cwiczeniach wypiłam sok. Po godz zrobiłam się głodna i zjadłam4 oatibixy i wypiłam kawe inke z mlekiem z dodatkiem kakao. Po godz wypiłak zsiadłe mleko. Dziwne to moje menu dzisiejsze. Niby zdrowe ale rozwaliłam cały plan dnia. Na kolacje zjem to co miało być na obiad i zjem kasze z mięsem i sałatką z pomidora

Wiecie co jakaś strasznie głodna dziś jestem. Jak mija Wamdzień?? Ja zrobiłam obiad dla męża i teraz odpoczywam.

Ja zjadlam sniadanie, wypilam 2 kawy, potem zakupy teraz w parku z corka jestem. Juz mnie ssie cholernie, ale przeciez cora sie uparla na spacer i tyle :)

Jeszcze mnie na frytki zaciagnela...ale nie podjadlam ani jednej :)

Lilja podziwiam Cię bardzo. Masz strasznie silną wolę. Szkoda,że je takiej nie mam. Ja dziś cały czas kestem głodna. Zjadłam dużo.

Denerwuje mnie to spam ciągle mi wyskakuje i musze usunąć większość wiadomości

Dziś też ćwiczyłam więc troche spaliłam kcal. Muszę wzmocnić nogi bo ostatnio strasznie mnie bolą z byle powodu.

Ja dzis znow zaczynam odchudzanie, przez weekend majowy bylo duzzzzo jedzenia, ale tez biegalam wiec sie powiedzmy ze wyrownalo Dzis mam za soba 11km, wypilam dwie kawki z mlekiem i zjadlam pulpety z kasza gryczana, jest super dluuugo trzyma i nie jest sie glodnym. Powiedzcie mi czy olej kokosowy jest bardzo wyczuwalny w jedzeniu i czy normalnie mozna na nim smazyc? I Czy jest lepszy podczas odchudzania niz oliwa z oliwek?

Jest olej kokosowy rafinowany i nie rafinowany. Jeden jest pozbawiony smaku i zapachu a drugi nie. Nie wiem który jest który. Poczytaj na necie. Ten co ja mam czuć w jedzeniu ale nie na tyle aby mi to przeszkadzało. Ja uwielbiam dodać go do kawy. Bo ma fajny zapach. Jest lepszyod oliwybo w wysokiej temp nie traci swych właściwości natomiast oliwe powinno się na zimno spożywać

To wyżej to ja. Olej kokosowy jest mniej kaloryczny. To najzdrowszy tłuszcz. Moimzdaniem warto go kupić. Ja już 2 słoiczek rozpoczęłam.

Mmarlenka nie bylam dzis taka silna...wieczorem cos mnie naszlo jak maz wcinal wisnie w czekoladzie i zjadlam 3 tafelki gorzkiej czekolady. Pielegniareczka olej kokosowy jest najlepszy przy odchudzaniu ( chodzi wlasnie o ten ktory ma smak i zapach). Troche go czuc w potrawach, choc smazylam na nim i moj maz nic nie mowil, ze jakis inny smak... pachnie cudnie! Ja staram sie ostatnio go czesciej uzywac, podobno ma dobre wlasciwosci i wspomaga przy odchudzaniu, mozna uzywac do smazenia. Zjadlam dzis: 1. Banan, Salatke z makreli i swiezych warzyw 2. Pol kubka rosolu 3. Warzywa z krewetkami 4. Jablko 5. Pistacje bez soli 5. 3 tafelki gorzkiej czekolady

U mnie dzis piekna pogoda, ale w pracy caly dzien... -9 kg za mna, jeszcze tylko 10 i bede laska;) Milego dnia!

Lilja gratuluje. Ja wcxoraj zapomniałam wage schować i oczywiście rano na niej musiałam stanąć. Mimo wcxorajszego objadania waga -200g:-) pomału do przodu:-):-) ja dziś rano ogarnęłam prace i teraz mam wolne:-). Robie pranie i rizotto. To jedyny zdrowy posiłek któryS uwielbia. Wczoraj bardzo mało wody wypiłam i dziś muszę to nadrobić. Ja wczoraj na kolacke zjadłam kasze z mięsem i trzymało mnie do rana. Kolacje zjadłam o 17 więc dość wcześnie. Do tego jeszcze w pracy byłam. S kupił delicje i kusił mnie wcxoraj. Ale nawet ochoty na nie nie miałam. Dziś też leżą jak na razie patrze na nie i nawet mnie nie rusza. Im dłużej nie je się słodkiego tym mniej ciAgnie pod warunkiem,ze się nie głodzimy. Jeśli je się posiłki odpowiedniej wielkości to wszystko jest ok. Wcześniej musiałam jeść za mało.

Dziś na śniadanie jajecxnica ma masełku z 2 jajek+2 tpsty z chleba żytniego+ pomidor.

Lilja jeśli masz ochpte na czekolade to polecam ci gorzkie kakao. Moimzdaniem jest lepsze niż czekolada. W gorzkiej czekoladzie też jest coś cukru a gdy zrobisz sobie takie kakao to wiesz z czego jest zrobione i zaspokaja smak a przy tym jest zdrowe. Ja codziennie takie pije i uzupełnie mi magnez lepiej niż tabletki.

To znów ja. Widzę,że wszystkie zajęte dzisiaj jesteście. Ja zaliczyłam ćwiczenia( ledwo dałem rade) i teraz zrobiłam sobie kawe inke z łyżeczką kakao i mlekiem. Wcześniej wypiłam dwie szkal sok marchwiowego. Na obiad zrobie sobie mięsko z kurczaka z kaszą. Gryczaną. Wcześniej jadłam tylko kasze gryczaną. Teraz mieszam różne kasze aby było jakaś ròżnorodność. Mam takie pytanie. Nie wiem jak ey ale ja lubie kasze manna taką gęstą na mleku. Czy taka kasza jest dietetyczna??? Ja dodała bym do niej jeszcze żurawinę aby była na słodko. Myślałam o takim wariancie na kolacje ale chyba na śniadanie lepsza bo to owoce. Co o tym muślicie??

Kasza manna jest dosyc kaloryczna, przy diecie jest dobra kasza jaglana. Mozna zrobic ja ba 100 sposobow, tez na slodko.

To ja wyzej. Jestem w peacy i cos glowa mnie boli. Zhadlam rano jogurt z otrebami i truskawkami, na lunch pewnie zupke kupie a na kolacje jeszcze nie mam pomyslu...

Lilja masz jakiś przepis na kasze jaglaną. Ja nie lubie tej kaszy dlatego myślałam o mannej. Ale skoro jest kaloryczna to lepiej nie

Ja wcinam obiadek. Mięsko z kaszą gryczaną i sałatką. Zrobiłam też rizotto na kolacje. Musiałam to zrobić na oliwie. S czuje olej kokosowy i nie chce go . Fajnie masz ,że twój mąż lubi jak go stosujesz. S jest przeciwny dlatego jak chce rpbić coś. Dla nas to tylko na oliwie.

Pogoda chyba taka jest. Wydaje mi się,że ciśnienie jest niskie bo ja mam strasznie ciężką głowę i ogólnie słaba jestem. Dobrze,że mam wolne to sobie polebiuch**e. Później muszę męża do sklepu wyciągnąć. Dziś odwiedziłam tylko warzywniak a muszę jeszcze kupić parę rzeczy w polskiem sklepie.

Pogoda chyba taka jest. Wydaje mi się,że ciśnienie jest niskie bo ja mam strasznie ciężką głowę i ogólnie słaba jestem. Dobrze,że mam wolne to sobie polebiuch**e. Później muszę męża do sklepu wyciągnąć. Dziś odwiedziłam tylko warzywniak a muszę jeszcze kupić parę rzeczy w polskiem sklepie.

Hej dziewczyny! Tutaj PurePower. Ja poległam, wczoraj wróciłam do domu i objadłam się ze stresu. Dzisiaj ciąg dalszy tego. Nie liczyłam wczoraj kalorii, dzisiaj tak: ok. 2200, czyli tak,jak wynosi moje normalne zapotrzebowanie dla mojej wagi... Ale 200g węglowodanów, co jest masakrą dla mnie. Dobrze, że nie zjadłam więcej. * Nie wiem gdzie popełniam bląd, wczoraj byłam tak roztrzesiona i zestresowana uczelnia, że musiałam coś zjesc. trzesłam się cała na to jedzenie. MUSZE znalesc inny sposób na radzenie sobie z emocjami. Jak na razie reaguję bardzo nawykowo, tak, jak robiłam to całe życie... * Dobrze, że Wam idzie. Marlenka, Lilja, Wy mieszkacie za granicą? jak Wam tam? :) Ja też mieszkałam przez jakis czas, ale przez kłopoty z odżywianiem się i tesknotą za krajem wróciłam ;)

Purepower ja najchętniej też bym wróciła ale nie mogę. Życie e Polsce bez męża to nie dla mnie. Wolę być tutaj z nim. Byłaś to wiesz jak jest .mam tak jak ty. Tęsknie za krajem , rodziną, pieskiem i nic tego nie zmieni. Ja dziś też jakiś kryzys . Do południa było ok. A popołudniu cukier mi spadł okropnie bo nie mogłam z łóżka wstać. Głupia jestem bo nie kupiłam sobie owoców i zjadłam3 delicje. I tak jetem z siebie.dumna bo kiedyś zjadła bym całą paczke albo i 2. A dziś tylko3 i to dlatego,że nie miałam owoca. niedawno kolacja i teraz mam nadzieje ,że wytrwam do rana. Jak na razie jest ok. Muszę kupić sttewie i żurawine. Upieke sobie ciastka na takie czarne godziny jak dzoś. Power może za mało jadłaś. Ja też miałam takie problemy jak ty. Zajadałam stres ciastkami czekoladą. Kiedyś mój dzień to samo słodkie. Wszystkp da się poukładać tylko trzeba chcieć i być silnym. Nic od razu!! Pomału stopniowo a do celu. Nawet jak mamy jakiś zły dzień to na następny trzeba się opamiętać. Z każdym tygodniem będzie coraz lepiej. Próbój pierw najeść się owoców gdy to nie pomaga to sięgnij po słodkie ale staraj się nie jeść dużo. Ja polecam też żurawine jest zdrowa i bardzo słodka. Najgorsze co można zrobić to głodzić się a później rzucić na jedzenie w ramach nagrody. W dzień gdy czuje,że nie dotrwam do obiadu to coś zjem bo nie ma co się głodzić a potem obiad. Robie tak dp gpdz 18.00 potem staram się już nic nie jeść.

Mimo to waga spada. Może pomału ale ja nie chodze głodna. Powerpou nie poddawaj się!!!