Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Gość gość
tnie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagle walki mam z jego strony i obrazy. Jego rodzina dalej nim rzadzi, tresci smsow same mowia za siebie w jaki sposob do mnie pisze. Raz sie zgodzil ze moge byc przy spotkaniach wczoraj zaczal wyzywac ze pojdzie z tym do sadu zeby to oni decydowali. To ok dalam mala dzis na pol dnia to przestraszona wrocila, bez usmiechu na twarzy. Martwie sie o nia i juz wiecej nie pozowole. Chce to niech sklada wniosek. Jesli nie potrafi ze mna sie porozumiec. Z calosci alimentow caly czas przedluza dal mi tylko 200 zl. I mowil jutro jutro albo jak dostane wyplate. A co doszlo ze powiedzial ,ze to za duzo, ze moze mi dawac 400 albo 500zl. I tez postanowilam jak najszybciej go podac tak jak mowilam 800 zl przy jego zarobkach. Nic dziecku na swieta nie dal by sie wstydzil. Jego matka tylko dala beznadziejne ubranka. Pierw sklada mi zyczenia a pozniej totalnie mnie lekcewazy. Taki madry jest, ze z kolegami przyjezdza zeby ja wziasc i zabrac. Nie moge pozwolic sobie na wiecej .Raz sie zgodzilam, kolejnego razu nie bedzie. Teraz pewnie polazl po jakies uzywki. Nawet rozmowy z nim nie dokonczylam bo nie mam o czym rozmawiac tylko poszlam olewajac go. To wyslal mi smsa ze jak dzieciak sie zachowuje, ze zawijam kite i nie koncze. Nie mam co konczyc on upiera sie przy swoim to i ja bede. Bo ja o dobro corki sie martwie. Nie pyta czy mam zeby jej kupic cos do jedzenia,pieluchy. Lekkoduch pieprzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagle walki mam z jego strony i obrazy. Jego rodzina dalej nim rzadzi, tresci smsow same mowia za siebie w jaki sposob do mnie pisze. Raz sie zgodzil ze moge byc przy spotkaniach wczoraj zaczal wyzywac ze pojdzie z tym do sadu zeby to oni decydowali. To ok dalam mala dzis na pol dnia to przestraszona wrocila, bez usmiechu na twarzy. Martwie sie o nia i juz wiecej nie pozowole. Chce to niech sklada wniosek. Jesli nie potrafi ze mna sie porozumiec. Z calosci alimentow caly czas przedluza dal mi tylko 200 zl. I mowil jutro jutro albo jak dostane wyplate. A co doszlo ze powiedzial ,ze to za duzo, ze moze mi dawac 400 albo 500zl. I tez postanowilam jak najszybciej go podac tak jak mowilam 800 zl przy jego zarobkach. Nic dziecku na swieta nie dal by sie wstydzil. Jego matka tylko dala beznadziejne ubranka. Pierw sklada mi zyczenia a pozniej totalnie mnie lekcewazy. Taki madry jest, ze z kolegami przyjezdza zeby ja wziasc i zabrac. Nie moge pozwolic sobie na wiecej .Raz sie zgodzilam, kolejnego razu nie bedzie. Teraz pewnie polazl po jakies uzywki. Nawet rozmowy z nim nie dokonczylam bo nie mam o czym rozmawiac tylko poszlam olewajac go. To wyslal mi smsa ze jak dzieciak sie zachowuje, ze zawijam kite i nie koncze. Nie mam co konczyc on upiera sie przy swoim to i ja bede. Bo ja o dobro corki sie martwie. Nie pyta czy mam zeby jej kupic cos do jedzenia,pieluchy. Lekkoduch pieprzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidze tego czlowieka. Ani on piekny a do tego charakter ma zj****y totalnie. Ale czlowiek sie potrafi mylic. Dopiero poznaje osobe, gdy z nia zamieszka. A dziecko to przykrywka zeby sie mscic. Chaos tylko wprowadza w zycie nasze. Wlosy od psa miala na szyi obrzydzenie mnie az bierze, ze dopuszczaja takie malenstwo do zwierzat a zastrzeglam sobie, ze nie zycze by do niej sie zblizal. Tylu osobom ja pokazywal. Dziecko totalnie zglupieje ze swirami takimi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a star**** juz pelno zdjec na fejsbuku jaka to ona sliczna, podobna do tatusia jak byl maly, to zdjecia przy choince to na rozne sposoby trzymaja, to stoly i rodzinka zapelniona jedzeniem... po co to sie tak chwalic.... zla jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam po swietach :) Jak na pierwszy raz to dlugo byla u niego ( pol dnia) Dziecko malutkie na fb, nie wiem co ludzie maja w głowach, zalosne to wszystko. Godził sie na 500 zl a dal ci tylko 200 zl. Wspolczuje ze trafilas na takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no ja podalam kwote 800 zl mowil ze duzo ale bedzie mi dawal. I tylko 200 zl dostalam a o reszcie mam zapomniec. Mowi ze z 300/400 zl mi starczy albo 500. Teraz bede brac od niego cokolwiek a i tak go podam. bo mi nie cofna w sadzie i nie odda mi za tamte miesiace. i malej juz nie dam strasznie zaluje, nie dam sie zastraszyc chce to niech idzie i podaje niech sad wyznaczy spotkania a ja bede sie upierac zebym ja byla w obecnosci. Przez telefon do mnie kurwuje albo konczac rozmowe wydziera sie ''NARA'' co rownoznaczne jest ze spierd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj p;oszlam po rzeczy to jego mlodszy brat naj****y chyba spal nie slyszal nawet jak zabieralam i wyrzucalam rzeczy. a halas troche byl, nawet nie wiedzial ze jestem. Melina firany pozrywane, smierdzialo, piach na podlodze, dwie butelki po wodzie, zarcie to chyba ze sloja jadl, ubrania porozrzucane gdzie chca, wszystko brudne.... niezle imprezuje i sie bawi z kolesiami. I glupia zdjec nie porobilam a moglam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlew pelen naczyn, reklamowki na podlogach porozrzucane. A on kiedy zamiar mam reszte zabrac a ja mu dowalilam ze z chlopakiem przyjade i zabierzemy niech sie nie martwi. To juz chyba dostal rozstroju w zaladku bo zaczal sie glupio smiac ze szybko sobie zycie ulozylam, i ze mysli ze frajer moj nie wozi jej samochodem. Chyba goraczki dostal bo tak mialam gorace uszy i czulam jak mnie obgaduje szok. A jego braciszek dzwonil i mowil ze chyba ktos byl. I do tego mnie oskarzyl ze mu burdel zrobilam w pokoju ze ciuchy pod lozko wrzucilam. Ten dzieciak tez lubi mieszac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas udac sie do psychologa, by poradził co robic w takiej sytuacji. Pani psycholog określi typ tego czlowieka i powie jak masz zachowywac sie rozmawiając z nim. Widze ze chce psychicznie cie zniszczyc, wie jak ciebie urazić i skrzywdzic, to typowe zachowanie manipulanta. Koniecznie musisz isc po pomoc , ja nie umiem profesjonalnie doradzic, moge tylko wesprzec a jak zachowac sie wobec niego odpowiednio to nie za bardzo potrafie. Zeby stac sie pewniejsza siebie i wiedziec co robic to musisz skorzystać z poradni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz nie zwazam na to co robi ignoruje go totalnie, nie chce zeby mnie cokolwiek z nim laczylo. Na zawsze skonczkone. Przegral w moich oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale kontakt bedziesz miala z nim zawsze bo jest dziecko, nie unikniesz kontaktów z nim i upokorzeń z jego strony. Dlatego by nie oszalec trzeba ubezpieczyć sie w środki ostrożności i sposob zachowania by cie nie zniszczył psychicznie. Trzeba wiedziec jak z nim postępować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak. dal mi stowe i mowi ze wiecej nie ma ze trzeba poczekav na jego wyplate. bede czekac miesiac czasi az dostanie i znowu zeby mi dal jalomuzne? smiechu warty. inni faceci to pojda pozycza zeby dziecko mialo wszystko co potrzebuje a on s****wem jest. Dzis pisze mi na telefon jak dziecko czy wami wszystko ok. A pozniej ze mala chce w piatek zabrac. To ja na to ze tak w mojej obecnosci. On ze nie i sie skonczylo. I dobrze niech mnie podoba o uregulowanie kontaktow zrobi mi przysluge a ja i skorzystam i mam nadzieje, ze wygrAM. Mnie niszczy ale dziecka w zyciu nie pozwole. Jego matka juz muj wyznacza i mysla ze bede pionkiem i im grac jak zagraja. Niech zapomni. Moze mysli ze mnie sie pozbyla to mala bedzie u niej czesciej , ze bedzie robila z nia co zechce. Niech zapomna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabia 5 tys i dal ci stowe i mowi ze czeka na wyplate ;) przeciez to zwykla sknera, rzygac sie chce, podalas o alimenty? Jesli nie to natychmiast napisz do sadu, nie ma na co czekac. Przeciez on oszukuje cie, ma dziecko i ma obowiazek placic i nie cackaj sie z nim. JeszcE raz powtórzę : nie cackaj sie z nim, czas na konkrety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piekne uczucie podniesc sie po tylu rozpaczliwych chwilach :) poznalam kogos fajnego :) dobrze nam sie rozmawia, wie ze mam dzieciatko, starszy ode mnie, ma doswiadczenie przy dzieciach bardzo je uwielbia, sam byl rok temu z kobieta z dzieckiem. Spodobalam mu sie i bardzo chcial mnie poznac i tak piszemy ze soba :) Podoba mi sie ale za bardzo nie angazuje sie bo nie wiem jak sie rozwinie nasza znajomosc. Ale w koncu sie usmiecham na nowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz ostatnio go poznalas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badz ostrożna, oni wszyscy sa cudowni na poczatku. Mial kobiete z dzieckiem i czemu juz nie jest z nia? Bardzo uwazaj a nawet bardzo bardzo. W ciagu pięciu dni nie da sie dobrze poznac faceta, zebys znowu nie wpadla w tarapaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ostatnim czasem go poznalam. Jestem uwazam nie angazuje sie nawet poki co :) nie jest juz z tamta kobieta bo wrocila ona do ojca dziecka i wyjechala za granice ale z tego co mowil ze czasem rozmawiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes mlodziutka , musisz uwazac, zycie jest okrutne. Obserwuj go dokladnie i uwazaj na siebie a tymbardziej na malutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozne psychole na necie grasuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zdaje sobie z tego sprawe. mieszka on w moich okolicach, z widzenia go kojarze. tak z nim rozmawiam, troche dowiedzialam sie o nim, nie moge tez oczekiwac nic od drugiej osoby a zwlaszcza gdy jej nie znam zbyt dobrze. nie podoba mi sie, ze tez za kolegami jest, balety mu w glowie, rozne wypady. No coz mlody jest ma prawo. Ja jestem inna odkad mam dziecko cala uwage poswiecam malej, poszukuje chyba nieco innego partnera. Czesto mam mysl w glowie, ze juz na zawsze bedziemy same, ze z nikim nie bede bo nie jest mi to pisane chyba ze w drugim zyciu. Siedzi we mnie ten bol zranienia mimo, ze potrafie byc szczesliwa chwilami to tak nagle do mnie wroci wspomnienie i mnie niszczy... boje sie zblizyc do kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem jak sie czujesz, moje zycie bylo podobne. Moj facet byl taki sam jak ojciec twojego dziecka. Do dzis nie rozumiem dlaczego ludzie potrafia byc tacy zli. Chyba zalezy od wychowania, ojciec jego byl podobnym zimnym dziwnym człowiekiem , chociaz mnie bardzo lubił. Teraz bedziesz z desperacji chwytala sie kazdego ,ktory usmiechnie sie do ciebie, tak bylo ze mna. Pisze z toba bo mialam tak samo. Po akcjach desperacji pojawi sie TEN :) Oddany, serdeczny, wierny domator, ktory odda ci wszystko. Poczekaj na niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje :) bardzo Ciebie uwielbiam, tyle mi czasu poswiecilas, tyle czasu co ciagna sie moje klopoty. Ze istnieja gdzies na swiecie jeszcze takie dobre osoby wierne, ktory niosa pomoc innym. :) Byly to zly czlowiek, dziwny dostrzeglam to. Jest taki nierozumny wykloca sie ze mna przes smski a jak staniemy twarza w twarza to milutki udaje ze wszystko ok. Pogodzilam sie, ze co bylo dobre bylo przed ciaza moja, a po do teraz stal sie kims innym. Skreslilam go. Zaczelam nowy rok i nowe zycie. Obralam cele na przyszle miesiace. Masz racje chyba chce sie chwytac kogos ale na sile nic nie chce tworzyc, ani nie szukam krotkich przygod. Chce miec stabilny zwiazek, bede czekac tak jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nei chca moje wiadomosci dochodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, zawsze dobrze doradzaliscie...po raz kolejny proszę o pomoc. Poznałam na portalu faceta, zwyczajny, zabawny, ale kurcze w końcu serce drgnęło. Rzadko widywalismy się, w sumie w listopadzie z 3 razy (żadna kawa czy coś). Niby iskrzylo, on nic nie proponował. Pytalam go wiele razy czy coś z tego będzie, czy mu się podobam itd. totalnie nic nie mówił, ani tak ani nie. W końcu po ponad miesiącu nie spotykania na sylwestra coś ruszyło, pocałunki, dotyk...on dalej nie chciał gadać o tym między nami. Strasznie denerwowal się jak o to pytalam. No i skończyło się...na moje pytanie o spotkanie, czemu nie proponuje stwierdził ze ma dosyć, bo go osaczylam. Że pierwszy raz tak ma z dziewczyną , że czuje się jak w klatce. A ja jestem nachalna i przestaje się odzywać. Powiedzcie mi, bo się zgubilam...co zrobiłam nie tak? Miss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postu nie dodało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie kochane moje. Zaczeli hamować strony. Teraz dopiero zobaczylam , ze sa nowe posty. Za chwile je przeczytam i odpowiem. Milo Was czytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem najpierw Miss bo jestem w szoku po przeczytaniu o tym palancie. Palant, istny palant hahaha. Nawet o nim juz nie mysl. Odrazu poczulam, ze cos z nim nie tak,gdy doczytalam do konca. Osaczony miloscia i nigdy takiej nie spotkał by tak go osaczala dobre dobre. Tyle wart co ten górnik zakichany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×