Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do katoliczek

Polecane posty

Gość gość
w zadnym miejscu w Biblii nie jest napisane, ze nie mozna skakac z samolotu bez spadochronu. czyli to jest potwierdzenie, ze mozna. taka jest mniej wiecej logika osob niewierzacych i argumentujacych w podobny sposob. zawsze uwazalam, ze wstrzemiezliwosc w malzenstwie jest o wiele trudniejsza niz wczesniej, ale z drugiej strony malzenski seks moze spowszechniec. czasowa abstynencja jest wiec darem. czyms co moze jednoczyc dluzej. uzywanie ciala jak sie chce i kiedy chce jest hedonizmem. inna sprawa to problemy z dniami plodnymi i nieplodnymi u kobiet. i tu zamiast technika isc w kierunku, by ulatwiac ich rozroznianie, szuka sie doskonalenia antykoncepcji, na ktorej mozna latwo zarobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ponawiam pytanie. Czy obserwacja swojego ciała i unikanie zapłodnienia to nie jest antykoncepcja? Jest. To dlaczego taka antykoncepcja to nie grzech, a np. chemiczna to grzech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość A ja ponawiam pytanie. Czy obserwacja swojego ciała i unikanie zapłodnienia to nie jest antykoncepcja? Jest. To dlaczego taka antykoncepcja to nie grzech, a np. chemiczna to grzech? " . NPR t o nie jest antykoncepcja tylko planowanie rodziny A TO DUZA ROZNICA. pRZY ANTY hormonalnej zamykasz sie na zycie a przy NPR nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jagoda, co ty gadasz. Jak dziewczyna bierze tabletki to też planuje sobie rodzinę. wie,że kiedy będzie gotowa będzie starała się o dziecko. Stosując naturalne metody ty tez zamykasz się na posiadanie potomstwa. nie oszukujmy się, unikasz zapłodnienia znanymi ci metodami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo czymże innym jest antykoncepcja jak właśnie świadomym planowaniem rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry , ale za duzo by tlumaczyc a wy jestescie jak widze baaardzo odporne na wiedze :( Bylo o tym pisame nie raz w tym temacie ale nie chce mis ie juz wiecej o tym pisac. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. No i przy tym Npr nie jest sztuczną ingerencją w organizm,jest to raczej dostosowanie sie do naturalnych cykli,a anty jest brutalnym zaburzeniem,niszczeniem naturalnej płodnosci, Przy Npr zawsze zostaje ta otwarta furtka,nie jest to stawianie radykalnej tamy za wszelką cenę i ''po trupach''. Porównałabym to do pukania do drzwi oraz do wtargniecia do srodka bez pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię jak ktoś mnie tak traktuje Jagoda. Ubliżasz mojej inteligencji. Jestem wierząca, jestem chrześcijanką i mam w sobie dużo pokory. Pytam, nie po to by cię atakować, ale po prostu uważam, ze zachwalając swoją metodę musisz mieć świadomość, że jest to metoda antykoncepcyjna, czyli metoda, w której świadomie unikasz zapłodnienia. Tak samo jest stosując tabletki czy prezerwatywy. Za dużo by o tym mówić, a może brak argumentów, bo zaciśnięcie więzów z mężem, to żaden argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jak dziewczyna bierze tabletki to też planuje sobie rodzinę. wie,że kiedy będzie gotowa będzie starała się o dziecko. Stosując naturalne metody ty tez zamykasz się na posiadanie potomstwa. nie oszukujmy się, unikasz zapłodnienia znanymi ci metodami x Nie ,właśnie całkowite zamknięcie się .gdzie przedkładasz swoją bezwzględnie wolę nad ewentualną wolę Boga,byloby niezgodne z nauką KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdury, czyli jednak przyznajecie, ze metoda ta jest zawodna i można zajść w ciążę. Jak ktoś ma już 3 dzieci to musi żyć ze świadomością, że w każdej chwili może być 4, co np. poważnie zaburzyło by byt rodziny. Przedstawiacie tylko takie argumenty, które wam pasują. Nie twierdzę , że postępujecie źle stosując metodę naturalną. Skoro wam pasuje to dobrze. Ale czemu uważacie ją za jedyną słuszną- bo to nie planowanie rodziny, to zwykła antykoncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta powinna byc otwarta na zycie i chciec urodzic kilkanascioro, 20 lub 30 dzieci taki jest rozkaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malzonkowie maja rozkaz sprawiania sobie dziecka co rok lub 2 nawet jesli mieszkaja w kartonie pod mostem czy na dworcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reasumując, mimo, że tak zachwalacie metodę naturalną to jednak przyznajecie, że jest to gra w ciemno- jest to metoda naturalna. Przyznajecie, że stosujecie ją, a co się wydarzy to w rękach Boga. To po co w ogóle te cyrki. Wcześniej jedna tu pisała, że się nie zabezpiecza, bo wierzy w wole Boga. i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biednym rodzinom wielodzietnym nikt nie zsyla kasy na dzieci , ani jedzenia, ubran, butow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potraficie podać nawet argumentów, np. taka Jagoda. Zaczęła ze mną rozmowę, której nie dokończyła, bo miała podać argumentacje. Uciekła z forum, bo chyba uznała mnie za mało inteligentną, a ja nie miałam zamiaru jej ubliżać, chciałam wysłuchać jej argumentów, ewentualnie dodać swoje. kto wie, może by mnie przekonała, jestem chrześcijanką, jestem otwarta, ale lubię racjonalne myślenie. Dla mnie metoda naturalna w takim razie pozostaje jedną z metod antykoncepcji i jedyne czego nie rozumiem to tego, dlaczego taka forma antykoncepcji jest dobra,a inne złe :( A każda forma antykoncepcji prowadzi do jednego-świadomego planowania rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metody naturalne to super sposob na wpadki, wielodzetnosc , biede ruine zdrowia przez wielordztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale te argumenty sa nieprzekonywujące- nie przekonały mnie. Uważam, że tabletki, prezerwatywy, stosunek przerywany też mają swoje plusy, a jeśli chodzi o życie uczuciowe to każda metoda antykoncepcji może być zarówno formą zbliżającą partnerów, jak i oddalającą. Najbardziej dziwiło mnie właśnie to, ze stosujące metodę naturalną nie uznają jej za antykoncepcje, ale za planowanie rodziny. To śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to zeby uprawiac seks tylko dla prokreacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest planowanie rodziny a nie antykoncepcja,wy po prostu tego nie rozumiecie,że to jest róznica,bo w planowaniu uwzględniamy to że jeśli jednak dziecko sie pojawi to nioe bedzie dramatu i je przyjmiemy,natomiast antykoncepcja jak sama nazwa wskazuje jest przeciwna koncepcji(koncepcja to plan-pomysł) więc jest to niszczenie planu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze nie ma 100 proc pewności,że prezerwatywa nie pęknie, że tabletka zadziała .Albo przy stosunku przerywanym. Dajcie spokój, Dlaczego stosunek przerywany według was to grzech, a metody naturalne nie? Sam stosunek przerywany to ryzyko i myślę, że zabezpieczajac się w ten sposób też zostawiam furtkę- bo tez mogę zajść w ciążę. Jeśli tak, nic się nie stanie, bo mam jedno dziecko. Co prawda nie stac mnie za bardzo na drugie ,ale jakoś sobie poradzimy. Ale co z rodzinami wielodzietnymi? głupie argumenty, proszę o rzeczowe. Wy nie planujecie rodziny, wy unikacie zapłodnienia, a że się nieraz nie uda to tak bywa, prawda? Nawet biorąc tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda nie jest prawdziwą chrześcijanką, co najwyżej baaardzo ortodoksyjna katoliczką. A do Gościa z tekstem: "No i przy tym Npr nie jest sztuczną ingerencją w organizm,jest to raczej dostosowanie sie do naturalnych cykli,a anty jest brutalnym zaburzeniem,niszczeniem naturalnej płodnosci" Kłamiesz i dopowiadasz sobie nieprawdy. Unikanie seksu wtedy kiedy jest owulacja i gdy się zwykle bardzo chce jest sztuczne. Unikanie seksu właśnie wtedy jest również brutalnym, bardzo brutalnym zaburzaniem naturalnego funkcjonowania swojego ciała, ale przy okazji też g***tem na własnej psychice. Tabletki anty i gumki z kolei nic nie niszczą (może tabletki mają jakieś skutki uboczne ale fizycznie w większości przypadków nie niszczą kolejnych komórek jajowych). "Przy Npr zawsze zostaje ta otwarta furtka,nie jest to stawianie radykalnej tamy za wszelką cenę i ''po trupach''." Zatem ta metoda nie jest szczególnie skuteczna, jeśli jest "otwarta furtka". Czyli jak rozumiem powinno się ją stosować i modlić się by zadziałała, ale bóg i tak może zrobić swoje. Nie przemawia to do większości zdrowych psychicznie osób. Tym bardziej że przy gumce, spirali tabletkach też jest otwarta furtka. Oświecę Cię nawet: skuteczność pigułek i prawidłowego NPR jest mniej więcej taka sama - ~ 97 %. Tak samo otwarta furtka. Poczytajcie sobie. Zatem albo NPR jest to słaba antykoncepcja skoro daje jeszcze bardziej otwartą furtkę, więc jest to zla metoda bo mało skuteczna. Albo jest tak bardzo skuteczna, że staje się tak samo "brutalna" jak te "sztuczne" :) Co do Jagody - już nie pierwszy raz ucieka z forum gdy brakuje jej argumentów albo obraża innych, że nic nie rozumieją itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przy Npr zawsze zostaje ta otwarta furtka,nie jest to stawianie radykalnej tamy za wszelką cenę i ''po trupach''. ktoś znowu popłynął. po jakich trupach? niezapłodniona i zwyczajnie wydalona komórka jajowa czy niewykorzystany plemnik staje się trupem, bo ludzie użyli prezerwatywy ??? poza tym ludzie stosujący antykoncepcją nie chcą żadnych otwartych drzwi, często faktycznie za wszelką cenę, i co w tym takiego dziwnego. Dopuki nie ma aborcji to jest chyba normalne w normalnej rodzinie która ma juz np. 2-3 dzieci. nawet katolickiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, zgadzam się z tobą. Po co Jagoda i jej podobne dorabiają ideologię tam gdzie jej nie ma? Jeśli chcą stosować tą metodę ok, niech napiszą jest tak i tak, robię to i to. Ale kiedy piszą straszne głupoty o innych formach antykoncepcji, kiedy piszą, ze ich metoda to "planowanie",a nie anty, że ich metoda zbliża ludzi itd, nóż się w kieszeni otwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilliana
i mi też. niech robią co chcą ale bez narzucania woli innym i oceniania cudzych związków/zasad/metod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli uznajesz Jezusa za swojego Pana i mu ufasz to on tu decyduje czy będzie bejbe czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skutki uboczne są straszne
gość nóż się w kieszeni otwiera x No i proszę-kolejny skutek uboczny stosowania anty-wzmożona nerwowość agresja ;) oraz paranoja.Zapomnieli wpisać w ulotkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście np tabletki antykoncepcyjne mi nie pasują, jedyną formą antykoncepcji jest dla mnie obserwacja swojego ciała, ale nie wyobrażam sobie narzucania tego innym. Z resztą ja i chce i nie chce dziecka, mąż też, dlatego taka forma nam odpowiada. Jak zajdę w ciążę- super, jak nie zajdę- ok, bo mamy już jedno dziecko i nie mamy ciśnienia na kolejne. Ale nie wyobrażam sobie powiedzieć kobiecie, która ma już trójkę- stosuj to, bo Bóg i ksiundz dobrodziej tak chce,a wasz związek będzie przez to pełniejszy. No ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:22 nóż się w kieszeni otwiera to takie potoczne powiedzenie. Natomiast agresję widzę tylko w twojej wypowiedzi, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×