Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdeterminowana ślubobierka

ZACZYNAMY !!!! ODCHUDZANIE DO LATA !!!

Polecane posty

Ja już po wieczornym spacerze, godzinka z kijkami - tylko ubrałam złe buty i zrobiły mi odcisk na pięcie:/ ale kilka kcal zrzuciłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
powinnam dłużej ćwiczyć ale na nic innego nie wystarczyłoby mi czasu...nie mogę przekonać się do kijków, bo kojarzą mi się zle ...:) jakie jeszcze ćwiczenia są łatwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nomiconka
Ja polecam skalpel Ewy Chodakowskiej. Przyjemnie się ćwiczy. A i zumbe, można puścic z you tube - to już wogole nie wymaga wysiłku a kcal się spalają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
Dzięki Ci, tego mi potzreba..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonsekwentnapatrycja
Przejęłam się tym co mi wczoraj powiedziałyście, więc dzisiaj Śniadanie (6.30) : 3 połówki kajzerki z dżemem domowej roboty między lekcjami (9.30) jabłko 12.30 Bryzol z pieczarką i serem + surówka (nie jadłam ziemniaków) 13.30 biały barszcz z makaronem ( łyknęłam tak z pół szklanki ) 17.00-płatki z jogurtem, mała porcja 19.30 płatki z ugrzanym ( nie zagotowanym) mlekiem +Woda, ale przyznaje że mało mi tego wyszło dzisiaj ___________________________________ Czeka na mnie jeszcze : 50 przysiadów 30 brzuszków 20 pompek, tych zwykłych, męskich Obiecałam wam podać jadłospis ze szkoły, dylemat, co odrzucić co zjeść, jak uważacie, ? Myślałam, żeby w jednym tygodniu przerzucić się na same zupy, jako obiad, ale nie wiem czy to coś da, jakie wasze zdanie ? 19.03 1.Krupnik 2.Schab duszony z marchewką 3.Surówka z białej kapusty 4.Ziemniaki, kompot 20.03 1.Zupa ogórkowa 2.Kotlet mielony 3.Surówka z czerwonych buraków 4. Ziemniaki, kompot 21.03 1.Zupa jarzynowa 2.Ryba smażona 3.Surówka z kapusty kiszonej 4.Ziemniaki, kompot 24.03 1.Zupa pieczarkowa z makaronem 2.Pulpety w sosie pomidorowym 3.Surówka z kapusty pekińskiej 4.Ziemniaki, kompot 25.03 1.Barszcz czerwony z ziemniakami 2.Kotlet schabowy 3.Surówka z selera i marchwi 4.Ziemniaki, kompot 26.03 1.Zupa zacierkowa 2.Kurczak w sosie słodko-kwaśnym 3.Ryż, kompot 4.Jogurt 27.03 1.Rosół z makaronem 2.Kurczak pieczony 3.Marchewka z groszkiem 4.Ziemniaki, kompot 28.03 1. Zupa pomidorowa z ryżem 2.Pierogi leniwe 3.Pomarańcza 4.Kompot Na całe dwa tygodnie rozpiska, proszę bardzo, a ja uciekam dalej uczyć się Niemieckiego, potem ćwiczenia i do spania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
dużo tego, nie wygląda ten jadłospis tak żle, ale zrezygnowałabym z ziemniaków, makaronu białego, ryżu białego, mielonego i sosów. Albo po prostu jedz mniej i tyle, jak nie masz innej możliwości. Ja, gdy studiowałam, to próbowałam żywić się na stołówce, ale to nie wyszło na dobre, więć musiałam zrezygnować i szukać innego rozwiązania. Mślę, że Ci się uda. Za mało jedzenia też nie dobrze, bo może napaść atak głodu. Jesli lubisz warzywa, to jedz ich dużo i na surowo. z owocami to lepiej nie przesadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nomiconka
Jestem nauczycielką i często jadam w szkole. Panie naprawdę się starają i przygotowują dla dzieci bardzo zdrowe jedzenie. Myślę, że wszystkie zupy będą ok. W mojej szkole są gotowane na kurczaku bez skóry więc tłuszczu nie mają wiele. Zrezygnowałabym z ziemniaków ( zamiast tego poproś o większą porcję surówki), kotleta mielonego, kotleta schabowego i pierogów leniwych - jeden mały pieróg ma 40 kcal a żeby się tym najeść trzeba ich dużo zjeść ;). Aha i jak będzie kurczak pieczony omiń skórę, jest pyszna ale niestety to sam tłuszczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
Nomiconka mamy podobne zawody :) Fajnie , że możesz dobrze tam zjeść, ja zabieram ze sobą jedzenie, bo nie jadam mięsa, ale i tak mam wybredny smak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonsekwentnapatrycja
Na szczęście się do tego stosuje- ziemniaków nie jem wcale, skórki od kurczaka również, nie jadam dużo ale myślę że "tydzień na wodzie" na samych zupach byłby dobrym...hm oczyszczeniem? Za mielonym nie przepadam, więc jak ruszę trochę to jest sukces, aczkolwiek nie macie czasem wrażenia że schabowy się przejadł ? Czasami na stołówce mam tak że 3 na 5 dni jest schabowy...jakbym nie jadła przez tydzień nic by mi się nie stało, a kolejnym razem zjadłabym z apetytem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
a lubisz soję? możesz jeść zamiast schabowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonsekwentnapatrycja
moniaa- nie próbowałam :) Ale chodzi mi bardziej o to, że ziemniaki i schabowy to "typowo danie Polskie" i je się dość często, taka przerwa dobrze robi, lepiej później zjeść z apetytem aniżeli z myślą "o znowu schabowy" Mamusia moja twierdzi że jestem ewenementem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
nie wiem, bo nie jadłam schabowego, ale jak lubisz, to jedz, bez ziemniaków, a tylko z surówką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę Wam się pochwalić wytrzymałam 15 minut skalpela Ewki :) Wiem, że dla niektórych to mało, ale dla mnie to i tak wielki sukces. Codziennie będę ćwiczyć i liczę, że wkrótce uda mi się wytrzymać cały!!! a jak u Was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
15 min. to super, ja będę ćwiczyć dopiero od przyszłego tygodnia, udziel mi jakichś rad, proszę.............:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero wróciłam do domu. To mój drugi dzień odchudzania. Wczoraj niestety zjadłam jeszcze na kolacje małą kromkę chleba białego z chudą szynką bez masła bo inaczej umarłabym z głodu a mój narzeczony innego nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zjadłam: sredni jogurt truskawkowy ze zbożami, kawalątek chlebka pełnoziarnistego z obiadem to dziś nie wyszło za dobrze bo był z baru i były to 4 łyzki fasoli po bretońsku i trochę sałatki gyrosa. Ale i tak zjadłam tego tak malutko, że cały czas byłam głodna, dalej była malusia kromeczka wyzej wymienionego chleba z paseczkiem szynki, jogurt naturalny z musli i otrębami owsianymi, banan, w między czasie podgryzałam trochę żurawiny suszonej i orzechów, wypiłam herbatę zieloną i trochę wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas jestem głodna :( Wczoraj nie cwiczyłam ale dziś zrobiłam kilka km po mieście pieszo. Kupiłam Asumin dość tanio bo 23 zł z groszami kuracja miesięczna. W drogerii 10 minut gapiłam się na ten błonnik do rozpuszczania i teraz żałuję, że go nie wzięłam bo ktoś pisał, że działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana ślubobierka - Nie mamy jeszcze daty ustalonej bo uznaliśmy, że na razie będziemy się bawić i podróżować a wiadomo na to mamona też jest potrzebna a jak poczujemy nieodparta chęć założenia rodziny i zostania rodzicami to konkretniej pomyslimy o ślubie a na razie tak jest bezpieczniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiaa
żytnie, chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie, że znowu tak pisałam ale ciągle moja wypowiedź jest uważana za SPAM. Jutro robię jeden z moich ulubionych obiadków ale zmodernizuję go pod siebie tak, że sobie ugotuję brązowy ryż a warzywa i mięsko z sosem podsmażę na oliwie a nie na oleju jak zawsze. I zjem to z pół woreczka ryżu a drugie pół ewentualnie na kolację lub na śniadanie następnego dnia :) Co do skalpela to jestem godna podziwu mi nigdy nie udało się wytrzymać ćwicząc równo z nią 15 minut. Zdecydowanie bardziej wolę ćwiczenia z Mel B (robię: rozgrzewka, nogi, posladki, ramiona, brzuch, ćwiczenia rozciągające i rozluźniające) też nie potrafię jeszcze ćwiczyć równo z Mel ale przynajmniej panuje jakaś lepsza atmosfera, jest humor, energia i ten czas leci znacznie szybciej a przy Chodakowskiej to wszystko się strasznie dłużyło, było monotonne i myslałam tylko o tym kiedy się wreszcie skończy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a kupiłam owsiane bo mama do mnie mówi co Ty jakie pszenne czy żytnie, owsiane ludzie jedzą he he :) A jak jem ten jogurt z musli to warto dosypać sobie jeszcze trochę otrębów czy już jest uważane jako dodatkowe niepotrzebne kalorie? A jakiej firmy jest ten błonnik co ktoś go chwalił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lata chudsza
Witam wieczorem. Byłam dziś w fitness klubie, na zajęciach shape&płaski brzuch, trwały 1,5h. Wyszłam tak mokra, że choć planowałam szybki powrót i prysznic już w domu, to musiałam wykąpać się w klubie. Ale było super. Zostaję jednak przy zajęciach zorganizowanych, nie dla mnie wszelkie ćwiczenia w odosobnieniu niestety..z doświadczenia też wiem,że po takich zaj. w klubie z wagi leci mi najszybciej. Tak więc rozszerzyłam swój karnet zumbowy na karnet open.. i będę chodzić we wtorki, środy, piątki i niedziele :D Co do błonnika, ja mam błonnik witalny firmy farmvit. Dziś już się żegnam, dobranoc, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Co tu dziś tak cicho? Do lata chudsza - dzięki za info co do błonnika, ja się zastanawiałam nad tym z firmy zdrovit ale jak mówisz, że farmwit jest ok to chyba kupię ten. Zadroszczę Ci, że tyle tej zumby masz, mnie pozostaje tylko ta z internetu bo mieszkam na wiosce a byłam parę razy i wiem jaka fajna jest energia jak ćwiczy się w grupie. Chciałam dziś iść pobiegać na czczo ale pogoda dalej do niczego, więc dzisiaj wieczorem jakieś ćwiczenia dla początkujacych i rowerek stacjonarny. Jestem już po śniadanku czyli jajecznicy z dwóch jaj ze szczypiorkiem, usmażonej bez tłuszczu z małym dodatkiem soli i kromce chleba pełnoziar. z pomidorem bez soli. Teraz piję herbatkę czerwoną. Słyszałam coś, że w piątek ma byc około 20 stopni :) A Wy jak tam? Pewnie kisicie się w pracy? Pozdrawiam i życzę powodzenia dziś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) wybaczcie, że wczoraj się nie odezwałam, ale pojechaliśmy do rodziny i wróciliśmy dzisiaj rano :) wczoraj zjadłam : 9.00 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z twarożkiem president, + kawa z mlekiem bez cukru 12.00 2 szklanki soku pomarańczowego 100% 18.00 mały kotlet mielony + marchewka tarta z jabłkiem no i tyle... ale byłam padnięta już wieczorem przy dzieciakach (swoim i chrześnicy) i zasnęłam... więc wczoraj nie poćwiczyłam. Tym bardziej, że nie brałam hula hop - bo głupio tak ćwiczyć u teściowej w domu :D dzisiaj nadrobię, obiecuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×