W łóżku z obcokrajowcem

przecież wiem jak bardzo pragniesz polaka

No Polakiem bym nie pogardziła (nie nazwałabym tego pragnieniem). Polaka a nie buraka z podstawowym wyksztalceniem i werbalną sraczką nastawioną na przeklinanie. ;)

więc wszystkich nie skreślasz(Polaków) ma się rozumieć

dawno ci nikt dobrze nie zrobił to pod ciśnieniem jesteś

19:40 pytasz powaznie czy naprawde taka nierozgarnieta jestes ze nie wylapalas sensu? :)

Oczywiście, że to nie było na poważnie. Taki kesteś nierozgarnięty że jeszcze pytasz?

strasznie generalizujesz dziewczyno

Skandynawowie-blondyni raczej nie mój typ.Jak się spalą na słońcu to są czerwoni jak prosiaki.Wolę brunetów o południowym typie urody z lekko ciemną karnacją no i wysokich.Na Sycylii,południu Hiszpanii i w Chorwacji widziałam takie ciacha a niektórzy byli w towarzystwie blondynek z Niemiec i Szwecji

Hahaha patrzcie typowy polaczek w UK i jego miłosne podboje (a raczej wykorzystywanie pijanych kobiet, a więc bardziej to podchodzi pod gwałt) http://www.cda.pl/video/12016076/Rozmowy-Polsko-Angielskie-plis-bejbi-plis Fuuu obleśnie polskie zakapiory :/

do końca życia będziemy wam ich wypominać wkońcu same przestaniecie sie z nami zadawać i produkcja polaków sie skonczy

Tylko sie nie zesraj przypadkiem kretynie

Wow, podaj namiary na swojego dilera. Żeby taką litanię od 1 do 6 w nocy pisać :D

Panowie. Zostawmy te polskie szmaciska czarnym i śniadym "panom i władcom", do których te wszystkie "wyzwolone" POlczyny na emigracji, prędzej czy później trafią. Tamci szybko wybiją z ich pustych łbów te wszystkie feminizmy i dżenderactwa - zatęsknią szmaciska do polskich mężczyzn, tylko że (w każdym razie taką mam nadzieję), żaden szanujący się facet takiego worka na spermę po czarnuchu czy pakolu nie dotknie nawet kijem. Piękne, oddane, wierne, gospodarne i posłuszne dziewczyny ze Wschodu czekają na nas - musisz mieć coś do zaoferowania, ale w zamian dostaniesz to samo a nawet więcej. POlskie szmaciska - won!

1:36 haha jestem facetem ale ten film to po prostu mistrzostwo swiata mega perelka powinni go musisc w wiadomosciach koles zamiast na zmywaku moglby zrobic niezla kariere w komediach :))) osobiscie mialem 3 krotkie znajomosci z angielkami raz po dyskotece jedna zrobila mi loda drugi raz jedna chcialem zaprosic na chate to mowi ze nie moze bo jej kolezanki na nia czekaja mowie ze zaraz ja odwioze do domu a ona na to zebysmy poszli na zaplecze ze wszystkie jej kolezanki tak robia wydoopczylem ja od tylu daje jej loda do robienia (a one maja takie smieszne male usta) a ona : "can not brathe i can not breathe ;) " trzecia u niej w domu tez po dyskotece

Wszystko ok, ale bardziej wskazane jest pisać "cannot". Widocznie oglądałeś porno bez napisów. Jeszcze wszystko przed tobą koleś ;)

Pierwsze słysze by poprawniej było cannot od can not.

Angielkę po pijaku idzie łatwiej zaliczyć niż wszystkie Polki razem wzięte a ty się chwalisz że udało ci się tylko 3 razy? :D

Wystarczy zapytać się google i pierwsza odpowiedz z oxforfdictionaries jest taka że cannot jest bardziej poprawna formą. Jednak nie będę się czepiać bo wiadomo że inteligenci tu raczej nie piszą ;)

Wlasnie udowadiasz jska iedziemy na ten temat posiadasz. Każda forma jest poprawna wiec nie seplen, ze wielka uczona jestes.

Ja wychodze za maz za anglika, slub za rok, jedyna zmartwienie to to ze nie jest religijny, dziwnie bedzie wychowywac dzieci w polkatolickiej rodzinie

Obydwie formy są poprawne ale każdy Anglik napisze cannot. Ty jesteś Polakiem to pisz sobie jak chcesz...

O, ciekawa dyskusja lingwistyczna się zrobiła. Anglik napisze cannot ale w mowie potocznej to raczej będzie can't, isn't it ?

gość 21:19 trzeba było polaka sobie szukać

Mowa to co innego. Na forum się pisze a nie mówi.

Błyskotliwa odpowiedź, zaiste " ona : "can not brathe i can not breathe"- to się odnosiło do tego cytatu znaffco inglisza, skoro mówiła ( chociaż z pełną gębą ;) to powinna była mówić can't a nie can not, tej formy używa się sporadycznie i nie jako alternatywę dla cannot

Cannot w mowie używa się jak chce się czemuś dodać poważny ton. Ludzie obyci z językiem wiedzą co mam na myśli. I przypadkowy seks tu się nie zalicza. Chłopaczka poniosła wyobraźnia, nie można go winić bo samotność na emigracji to poważna sprawa. Zwlaszcza jak się jest Polakiem i nikt cię nie chce...

Glupia pisdo bez rozumu, mowi sie jak sie mowi, czasami can not czasami can't. Co to za roznica. O czym ty w ogole debilko piszesz. Chlopak porochal tobie podobna szmate wiec nie wiem w czym problem.

Gdyby te jego marne fantazje były jeszcze prawdą :D kazda angielska laska ucieknie kiedy usłyszy marny polski akcent. No...chyba że to była rumuńska dziwa udająca angielkie. Polskie buraczki nie rozrozniają akcentów ;)

Glupia pisdo bez rozumu, mowi sie jak sie mowi, czasami can not czasami can't. Co to za roznica. O czym ty w ogole debilko piszesz. Chlopak porochal tobie podobna szmate wiec nie wiem w czym problem. XXXX Hahaha, kulturka i inteligencja polaczkowa :D Głupia pisda, debilka, szmata, no cóż, nie mój problem, że u ciebie w domu tatuś tak do mamusi mówił i masz nienajlepsze wzorce, patolu

Widać że to dresiarskie dziecko ulicy :D żadna na niego nie spojrzy nawet więc tutaj się wyżywa, biedne polskie buraczysko :(