Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KochanicaMęża

Mieszkam z żonatym.

Polecane posty

Gość gość
Tłumaczysz sobie jak Ci wygodnie, rodzice Ci wzoru nie dali, sama też wzorem nie jesteś ;-( Wlazłaś żonatemu facetowi do chaty i cieszysz się, że uszczęśliwiłaś bliźniego ;-( Najpierw się kończy jeden związek a później zaczyna kolejny. Skoro żona była dla niego taka okropna to po co się z nią żenił, za co kochał? Cokolwiek między nimi było nie Tobie to oceniać. Jakakolwiek ona była poślubił ją, a Ty kim jesteś? kochanką? konkubiną? Nie zamieszkałam z żonatym, z szacunku dla siebie, najpierw niech załatwi swoje sprawy. Zachowałaś się jak latawica, tylko żona wyjechała a Ty już mu wlazłaś do łóżka ;-( I cieszy Cię, że posprzątał swoje mieszkanie? że Ci pomaga w jego mieszkaniu? Naiwna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
Gość 11:37, po ślubie dwa lata, no, teraz już prawie trzy, z czego normalnym małżeństwem mogli być koło roku, do półtora, bo wiem, że ostatnie kilka miesięcy to była grobowa cisza. Przed ślubem trzy lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro twój facet umie tyle zrobić,to widać,ze zona go wiele nauczyła,że był to związek partnerski, "tylko bo babsko z dolarami w oczach uciekła robić karierę" i to cię gryzie,ze ich nie masz,nie wierzę ci,opluwasz ją ciesz się,że wychowała ci kandydata na męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuń się w cień,on ją nadal kocha i nie przeszkadzaj tej miłości nie przekonujesz nas swoja niewinnością,wystarczy poczytac twoje wpisy,brzmią zbyt egoistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babsko z dolarami w oczach? po jakiemu to piszesz? tłuk tu cię boli zimna suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
Gość 11:39. Tak się składa, że wszystkiego nauczył się w domu. Gotować nauczyła go mama, bycie partnerem wyniósł z domu, bo jego rodzice tacy byli. A co do kariery, ona jest ode mnie ze sześć lat starsza. Ja w tym momencie mam zarobki o wiele wyższe niż większość moich rówieśników, a z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Mam stabilne zatrudnienie, umowę o pracę, a wiem, że z tym ciężko. Co prawda nie jest łatwo, ale mimo to znajduję czas i na pracę, i na chłopaka, i na znajomych. Od października jeszcze dojdzie mi uczelnia. Wcale nie zazdroszczę jej, że lepiej ode mnie zarabia, bo biorąc pod uwagę, że skończyła studia, ma długi staż pracy to nic dziwnego. Też na to kiedyś zapracuję. I wcale nie kosztem rodziny, bo co to za sztuka wybrać tylko karierę i się dziwić, że reszta nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
A dolary ma zamiast źrenic, bo kto normalny zostawia męża, a potem bez jego zgody wybiera mu dziesięć tysięcy z konta? Albo przyjeżdża i zabiera kołdrę, bo ją kiedyś kupiła, czy ma pretensje, że toster się przepalił, a to ona go kupiła? Przecież takie rzeczy to są grosze, ale przecież trzeba wszystko wyliczyć i wystawić byłemu rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zabawne, że taki Cejrowski dostał unieważnienie małżeństwa i teraz hasa z nową żoną, a taki przeciętny Polak musi żyć w celibacie żeby dostać rozgrzeszenie, nieważne ile się wycierpiało przez małżonka. I dziwić się, że ludzie odchodzą od Kościoła.." x Gdybyś chciała wiedzieć - Cejrowski nie dostał unieważnienia, bo to jest stwierdzenie nieważności, to raz. Po drugie on wiele lat nosił obrączkę i uważał że ślub jest ważny i widać kochał Pawlikowską bo nie potrafił przyjąć tego do wiadomości. Ona twierdziła że ten ślub był zawarty nieważnie. On nawet po stwierdzeniu nieważności, do czego sama Pwalikowska zapewne dążyła, traktował ją jak żonę. Więc nie pisz takich bzdur. Po trzecie, nikt Twojej matce nie bronił ubiegać się o stwierdzenie nieważności, być może były do tego przesłanki, np. Twój ojciec ukrywał jakąś chorobę, np. alkoholową lub nałogowy hazard? Takie tłumaczenie to pójście na skróty. Cejrowski nie chciał odpuścić tak szybko a sama nie chcesz by ktoś powierzchownie oceniał innych, że życie nie jest tylko czarne albo białe piszesz, a sama to robisz - oceniasz innych po pozorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy go poznałam był dla mnie kolegą, wiecznie smutnym i zamyślonym, nie widziałam w nim 'faceta', bo przecież jest żonaty, ale się polubiliśmy, później zakochaliśmy bez pamięci. ' szukaj głupszych od siebie,express w zakochiwaniu głupia p**do,on jest żonaty nadal ,od dawna powinien być "stop" w relacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
po co ten temat :) do czego ci potrzebne i jakie odpowiedzi na to co napisałas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz to w genach,dla ciebie to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
Orzeczenie separacji wywołuje podobne skutki, jak orzeczenie rozwodu. Ustawa może jednak w tej mierze postanowić inaczej, czego przykładem jest regulacja odnosząca się do kwestii powrotu małżonka do poprzednio noszonego nazwiska (małżonek rozwiedziony może bowiem w ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego powrócić do nazwiska, które zmienił wskutek zwarcia związku małżeńskiego; jeżeli zaś orzeczono separację, to nie ma takiej możliwości). Wskutek orzeczenia separacji ustaje wspólność majątkowa pomiędzy małżonkami, nie działa również domniemanie pochodzenia od męża matki dziecka urodzonego po upływie 300 dni od ustania separacji. Małżonkowie nie mają prawa wstępowania w nowy związek małżeński. Ustaje jednak obowiązek wspólnego pożycia, obowiązek wierności, a także współdziałania dla dobra rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
To nie jest tak, że ja żałuję Cejrowskiemu unieważnienia. Po prostu uważam, że jeżeli małżonek łamie przysięgę, czyli nie jest wierny, nie przestrzega uczciwości małżeńskiej itd. nie ma prawa tłumaczyć się ślubem kościelnym. Tak, mój ojciec jest nałogowym alkoholikiem, hazardzistą, zdradzał mamę. Takich par jest w Polsce setki, jak nie tysiące, a ludzie nadal potrafią biadolić o tym, że ślub kościelny jest ważny do końca życia. Skoro w trakcie małżeństwa facet, czy kobieta nagle zmienia się o 180 stopni, to chyba można traktować to jako krzywoprzysięstwo. No, ale nawet mnie ksiądz mówił, że za tatę trzeba się modlić i będzie dobrze, a mama ma go wspierać. Ale ile można, po 10 latach się już odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy go poznałam był dla mnie kolegą, wiecznie smutnym i zamyślonym, nie widziałam w nim 'faceta', bo przecież jest żonaty //////////////dobra kolezanka życzy jak najlepiej koledze,podtrzymuje go na duchu,namawia do zawalczenia o związek,a nie pcha się do jego rozporka faktycznie jestes ścierą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11;38 W 100% się z tobą zgadzam . Przeczytałam cały temat i wnioskuje że autorka zaopiekowała się porzuconym biednym misiaczkiem ,i cieszy się że biedactwo umie obiad przyrządzić. Wiesz autorko czemu tamta go porzuciła , bo czuła swoją wartość i potrzebowała partnera , a on szuka opiekunki .I jej życzę aby znalazła partnera który obejmie ją mocnym męskim ramieniem a tobie życzę aby jak najdłużej wystarczyło ci zapału i sił troszczenia się o porzuconego pluszaczka a rodzina będzie cię chwalić.I w tej bajce wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
ludzie sie zmieniają , z ej przyczyny jest wlasnie jak jest 20 lat moze i zdradac , pic , hazard uprawiac , a po 20 latach moze sie mu odmienic ! nie ma ze byle problem i zaraz rozwód , widziałay gały co brały , a jak nie widziały to znaczy z e slepe i głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna rzecz mnie zastanawia. To co wypisujesz o żonie faceta jest przerażające. Ten Twój facet jest takim idiotą, że był z nią tyle lat, ożenił się, a nawet kochał ją w momencie orzekania separacji? Jest aż tak bardzo niepełnosprawny umysłowo, że związał się i tkwił w związku dopóki ona nie odeszła z takim potworem, materialistką, złodziejką, pijaczką, niedbającą o dom babą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
o znalazła sie ta co wie lepiej :) tak tak nie ma to jak byc pasozytem , a jak facet taka w********a na pysk to jest tym złym . ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
Ja mu się nigdzie nie pchałam. To on dzisiaj mi dziękuje, że mimo tego wszystkiego dałam mu szansę. Gdyby to była sytuacja odwrotna, ja byłabym facetem i pokochała kobietę w separacji biłybyście brawo i mówiły, że każdy zasługuje na miłość. A mąż na pewno był okrutnikiem. Ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten twój żonaty facio nie wstydzi się tak jawnie mieszkać z tobą? dla mnie to męska d****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
12.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość x bredzisz , miłosc jesli jest nigdy nie ustaje , ale jak ktos taki moze to ogarnać :) wiec nie pisz pierdół ze przestajesz kochac kogoś bo ten sie zmienił , odnosze wrazenie , ze mylisz miłosc z fascynacją zauroczeniem , a to kolosalna roznica mozna kogoś kochac , ale nie móc z nim byc , z prostej przyczyny z miłosci do samego siebie i dbania o wlasne zdrowie jak zycie . ogarniasz ? nie sądzę tak moze ja kochac dalej , tak jak i ja kocham nadal swoją zone mimo z e mam kochanke od 12 juz lat . dla mnie to miłosc , dla innych moze i nie , ale co w takim razie nią jest , potrafisz napisać ? i co zwalnia z miłosci , co ją zabija ? napisane wszak jest MIŁOSC NIGDY NIE USTAJE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jakaś ty naiwna, aż mi się płakać chce jak to czytam .Ale dużo jest takich ,nie ty pierwsza , nie ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
A KTO NAIWNY NIE JEST ??? ty ? co sadzisz , z e twój maż partner bzyka tylko ciebie , albo nigdy innej nie bzykał , albo nigdy nie bedzie ? kazdy jest naiwny ! ale twa naiwnosc jest wieksza niz autorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanicaMęża
Gość 12:04. Kiedyś na pewno było między nimi dobrze, bo przecież facet nie decyduje o ślubie kiedy jest źle. Po ślubie się zmieniła, może myślała, że jak ma już obrączkę na palcu, to może ujawnić swoją wredną naturę, nie wiem. Przyznaję, że trochę czytałam ich starą konwersację [nie jestem naiwna, już raz facet mnie oszukiwał, a przy takich warunkach już szczególnie musiałam być ostrożna' i tam było jasno napisane 'wróć do mnie i spróbujmy albo ja chcę rozwodu, bo to nie jest normalna rodzina', ona na to, że separacja, bo może coś tam coś tam i o ewentualny rozwód łatwiej jakby jednak się zdecydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, niby ta żonka taka zła, ale ona odeszła od niego, a on po niej płakał. Znali się przd ślubem 3 lata, to niezbyt dużo, ale też nie mało - można już racjonalnie podejmować decyzję o ślubie. Te historyjki z telefonami nie wiadomo, czy są prawdziwe. Zwróćcie uwagę, że nagle on wychodzi na piwko z jej przyjacielem - po co? Żeby tamten powyciągał zwierzenia od nowego kolesia, potem przekaże przyjaciółeczce. Z autorki jest niezła cwaniarka. Mężuś nie miał oczu, że z heterą brał ślub? Teraz ma kolejną harpię, tylko młodszą. Co ma rodzina powiedzieć, skoro tamta kopnęła ich synka, braciszka w zad? Jeśli siostra tego chłopaka tak wyraziła się o szwagierce do obcej osoby "w końcu ma normalną dziewczynę i, że nie znosiła tej 'p***********j' laski" - to znaczy, że albo ma tak młodą jeszcze i głupią siostrzyczkę, więc jakie znaczenie mogą mieć dla ciebie jej słowa? albo jeśli jest starsza niż 20 lat, to mega głupia, niewychowana i wulgarna. Dowartościowujesz się tą sytuacją i jesteś sama sprytna, ale jednak widać przebłyski głupoty i u ciebie. Mdłe teksty faceta robią na tobie takie wrażenie - "do końca życia". Podejrzewam, że jemu jest wszystko jedno, to facet bez jaj i rację ma ten, kto napisał, że on potrzebuje opiekunki - gdyby nawinęła mu się w tym czasie Pani X1, to jej by kadził: "zostań ze mną na zawsze", to samo z Panią X2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie - z czego macie sprawy ginekologiczne ? nadrzerki, grzybice, zapalenia itd z powietrza ? z czego łapiecie wirusa HPV , myslisz , ze go nie masz ? :) ha ! sorki ale do puki nie wystąpi w postaci subklinicznej, albo klinicznej to nawet ginekolog nie wie ze masz wirusa HPV . dopiero specjalistyczne badanie jest w stanie stwierdzic czy sie ma czy nie. i to pod warunkiem, ze materiał sie pobierze z wlasciwego miejsca i ma sie ponad 30 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewien mąż zdradzacz,wyprowadził się od żony,na boku d*****,a on opowiada głodne kawałki dziecku,że chodzi wcześnie spać.Po co? po to by czasami nie zachciało się odwiedziedzić ojca I co wtedy wymysliłby??? ,że go nie ma w domu,,,, A dziecku taka informacja nie wystarczyła,sprawdziło.Ojca w domu nie ma,jest u niej.Żałosne,chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
a kto nie potrzebuje swoistej opiekunki ? ty ? masz ją w postaci meza swego jezeli go masz , jak nie są to rodzice . Sorki ale człek to zwierze stadne ! zle mu samemu poza wyjatkami , małzenstwo , partnerstwo to zaleznosc , ja tobie ty mnie i odwrotnie ! Nawet taki ktos ja ja kto jest niezalezny na max lubi miec kogos u boku , po co ? by był , by mówił i słuchał , by sie usmiechał, by gotował , by sie spierał , czasem krzyczał , by pachniał, by sie nim chwalic , by byc z niego dumnym , byz z nim zachwyconym , by tesknic itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam swoje lata
Jak było faktycznie tego nie wiesz.Zawsze w takiej sytuacji jest "nieszczęśliwy i biedny" facet.Coś zbyt szybko znalazł pocieszenie u ciebie:D Szukał zastępstwa i nagle ty się pojawiłaś? Założę się że gdy oboje dojdą do porozumienia, ty pójdziesz w odstawkę.Tacy są mężczyzni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
a kobiety niby lepsze ? ha ha ! nie bądż smieszna ! był tu taki temat "kto z was zyje bez sexu i dlaczego " tam kobiety pokazały wyraznie jakie sa , kobieta (nie wszystkie ale 80%) to pasożyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×