Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

KWIETNIÓWKI 2015

Polecane posty

Gość lena15
Miśka to normalne w naszym stanie :) mamy w sobie teraz taka burzę hormonów że możemy płakać i śmiać się na zmianę z każdego powodu i różne myśli nas teraz dopadają.Ja też czasami myślę jak to będzie .W czerwcu niczego nie przeczuwając i nie planując złożyłam papiery na studia ,dostałam się , zapłaciłam kasę a tu taka niespodzianka .Też teraz myślę co mam zrobić .Teraz jeszcze to nie problem mogę chodzić na zajęcia dwa dni w tyg. ale potem poród czas na dojscie do siebie po porodzie no i zaległości już będą ;( potem malutkie dziecko eh no nie wiem jak to będzie ale na razie nie rezygnuje :) A co do brzucha to powiem Ci że ja mam tak samo również już duży brzuch na prawdę. Parę osób wróży mi patrząc na mnie bliźniaki :) ostatnie USG robiłam w 9 tyg i na szczeście było widać tylko jedno serduszko :) mocno bijące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrfi
Cześć słonka :). Wpadłam się pochwalić, że byłam wczoraj u lekarza i w końcu, ale to w końcu założył mi kartę ciąży. Dzidzia ma 23 mm :). Serduszko pięknie bije. Za chwilę będę dzwonić ustalać termin usg genetycznego. No powiem Wam , że ja taka leniwa jestem , że wcale mi się na nie nie chce jechać. Niestety jak mus to mus. Leciwa ze mnie kobietka :) i muszę :(. Co do badań to mam zlecenie na wszystko . Lekarz się śmiał, że praktycznie do końca ciąży nic już nie będę musiała robić. Haha. No nie ma tak dobrze. I tak znając życie będzie mnie ganiał na morfologię co trochę :) Jak samopoczucie dziś u Was dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość titilinkaa
miska mam podobne odczucia, nieraz juz płakałam do poduszki z powodu tej ciazy, nie jestem jakas małolatą ale ta ciaza była zupełnie nieplanowana, miałam poł roku przerwy w tabletkach i juz miałam kupione opakowanie zeby znow zaczac je brac a tu prosze-ciąza.Tak jak pisałam ciaza jest starsza o tydzien niz wynika to z terminu OM wiec zaszłam zaraz po okresie,myslałam ze mam wtedy dni niepłodne, cos sie poprzestawiało widocznie ja jeszcze nic nikomu nie mowiłam, wie tylko maz, boję sie reakcji otoczenia choc niczego nam nie brakuje by miec to dziecko ale i tak obawiam sie reakcji innych, moze nie najblizszej rodziny (poza moim bratem ale to juz inna historia) ale znajomych po mnie nic nie widac,ale przez te moje wymioty staram sie za bardzo z nikim nie spotykac syrfi super ze wszystko ok wszystkie robicie usg genetyczne? ja nie robie, w zadnej ciazy nie robiłam, ale pytam z ciekawosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię bo muszę. 37 lat na karku wiec obligatoryjnie. Gdyby nie to to miałabym daleko w nosie bo 70 km muszę jechać. Mus to mus. Skoro już muszę to przynajmniej dzidzię zobaczę w pełnej krasie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick_____Wiek__ TP___plec/imie___ Które dziecko? Miejscowość Miśka82__________32______01.04____xxx___3___Lublin nana94___________20______02.04____xxx___1. katowice 79_______________35______02.04____xxx ___ Pola88 ___________26______ 04.04____xxx___1 lena15____________30______05.04____xxx___2___kraków frugo28___________28______ 05.04___xxx____1 Usia1993__________21______06.04____xxx___1__Gorzów WLkp misiabelka________23_______ 09.04___xxx____1 gałgolinka_________30______10.04____xxx____2 retro86____________28_____ 11.04____xxx____2 paulina00023______23______11.04.____xxx___1 LyLy88_____________26______x______xxx___2 monisia647_________29______16.04____xxx_____1 Szczecin kati34_____________34______20.04 ____xxx___2 Piekary Slaskie Gabryjelka_________31______20.04____xxx___2 Szczecin syrfi ______________37______20.04_____xx___2 Boleczka__________20______23.04_____xxx___1 titilinkaa__________29______26.04_____xx___ 3 ma LENKA_________23______28.04_____xxx___3 jastrzębie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska a wiesz ze ja wczoraj tez mialam watpliwosci czy jestem gotowa na dziecko, płakałam jak bóbr z pol godziny po czym zaczelam sie smiac O.o Mój luby z czego się smiejesz pyta, a ja z niczego i łach... ach te hormony... Właśnie czy któraś z Was może mi wyjaśnić sytuacje która zaszła wczoraj, leżę koło 18, głaskam się po brzuszku i czuje takie ciepło z bąbelkami, przestałam i przestało, potem jak głaskałam nie było nic>? dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak brzusio to jest pokazny, a to moja pierwsza ciąża, chyba ze o czyms nie wiem :O Syrfi a jak samopoczucie u Ciebie? dobrze ze sie doczekalas karty ciazy :) fajnie miec cos takiego:) Mi lekarz kazał robić usg genetyczne, ale on ma z 70 lat, więc pewnie każdą pacjentkę wysyła nań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci tego Usiu nie wyjaśnię bo szczerze powiedziawszy nawet w pierwszej ciąży będąc to nie umiałam odróżnić na początku czy to w jelitach mi hula czy się dzidzia wierci. I uwierz mi nie były to początki ciąży. ALe kto wie. Może należysz do tych szczęściar co wcześniej odczuwają ruchy dziecka albo masz dzidzię z adhd :) ( żarcik- tylko plis nie obrażaj się ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samopoczucie- raz lepiej raz gorzej. Na szczęście jestem na takim etapie, że jak mnie zmuli to haftnę i przechodzi. Tylko, że to haftowanie to praktycznie po wszystkim jest. I najgorsze że się na niezdrowe napoje rzucam co nigdy mnie do nich nie ciągnęło. Po mirindzie mi jakoś tak dobrze. Wodą czystą niestety wymiotuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi już mdłości pomału przechodzą, wczoraj męczyły mnie troszkę w południe i wieczorem, dziś (odpukać ) jeszcze się dobrze czuję.Byłam dziś na pobraniu krwi, pobrali 3 fiolki, krew jak z kranu leciała tak było słychać, popołudniu wyniki.Ja się w poniedziałek dowiem od lekarza czy muszę robić badania prenatalne, ale raczej będę robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciąża też jest zupełnie nieplanowana. Zawsze miałam regularne miesiączki i łatwo mi było wyliczyć dni płodne ale tym razem po leczeniu zapalenia owulacja przesunęła się o 2 tygodnie i bęc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Chcialbym sie przylaczyc do waszej grupy. To moja druga ciaza. Mam juz 3 letniego synka, pracuje na pelen etat praca siedzaca przy komputerze, mieszkamy od 11 lat za granica. Termin wg OM wychodzi mi na 19.04 ale bylam na badaniu tydzien temu i wyszlo troszke wczesniej. Widocznie szybciej mialam owulacje. U mnie to troche dluga historia, bo od ostatniego roku caly czas leczylam sie na bakteryjne zapalenie pochwy. Bakterie pojawialy sie i znikaly, a ja wcinalam antybiotyk na okraglo, przez co wyjalowilam sobie organizm. Do tego doszla powracajaca grzybica i spadek odpornosci. W miedzyczasie zaczal pojawiac sie pokarm w piersiach, wiec po badaniu na prolaktyne zaczelam brac bromergon i byly 3 miesiace staran. Po tym czasie na wizycie u ginekologa - 13 dzien cyklu-mialam sprawdzona owulacje i pani doktor powiedziala, ze zadnego jajeczka nie widzi, pecherzyka po nim, nic... Wiec jadlam dalej ten bromergon i mialam sie zglosic w nastepnym cyklu po miesiaczce, ktorej nie dostalam . Wprawdzie mialam jakies dziwne plamienie i myslalam ,ze moze po tych lekach taka skapa @. Ale po tygodniu cos mnie tknelo i zrobilam test. Bylam w lekkim szoku, bo nawet nie wiem kiedy zaszlam, chyba zaraz po @ bo pozniej jak bylam u tej ginekolog to mowila ze jajeczka nie ma wiec nawet nie probowalismy ponownie. Troche sie martwilam bo po 1. bralam bromergon , a bylam juz w ciazy, po 2. poczatek sierpnia to albo urodziny, albo rocznica, albo gril i winko , piwko sie pilo. Po 3 farbowanie wlosow - a zawsze robilam pasemka. Do tego po 4. zatrulam sie ryba... Jak widze wg tabelki kolezanki duzo mlodsze :) ale doszukalam sie rowiesniczek ;) Zdecydowanie gorzej czuje sie teraz niz w pierwszej ciazy. BArdziej i czesciej boli mnie brzuch , plecy, i mnie mdli, na szczescie bez wymiotow. No i niestety w zadne swoje spodnie nie wchodze, "wybrzuszylo " mnie juz dosc mocno. Czekam teraz na wizytre z polozna, a pozniej na krew i genetyczne, ktore sa nieodplatne. Pozdrawiam wszystkie kwietniowki, a cierpiacym zycze szybkiej poprawy. Bede zagladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka123
Witam dziewczyny, można do was dołączyć? Pomyślałam że może fajnie byłoby z kims popisac i poczytac osoby na podobnym etapie życia :) Dla mnie wszystko nowe bo to pierwsza ciąża, kończe 10 tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titilianka a co do reakcji innych ja zauważyłam taką prawidłowość 1 ciążą - super gratulacje uściski 2 ciąża - fajnie gratulacje 3 ciąża - ja komuś mówię i co słyszę ...nic czekam dalej nic zanim ten ktoś dojdzie do siebie i pogratuluje a takie to szczere że ojejciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka123
A i jeszcze pare słów o sobie, 25 lat, męzatka od 3 lat, dzidziusia zrobiliśmy w rocznicę slubu :) pierwszy cykl, w którym przestalismy sie zabezpieczać, i upps od razu ciąża, nie wierzyłam ze tak za pierwszym razem i od razu sie uda, myslałam ze troche sie hmm "postaramy" a ty prosze, ale jakos tam byłam przygotowana, kwas foliowy brałam kilka miesiecy, tak na wszelki wypadek, podstawowe badania sobie porobiłam i pożegnałam się z ginekologiem słowami, że teraz z nastepną wizytą czekamy na ciąże :) Do tej pory nie wiem czy jestem gotowa, czy dam rade, nie potrafię sobie wielu rzeczy wyobrazić, ale jednak sie cieszę a jednocześnie boję jak cholera. Liczę dziewczyny na wasze wsparcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziolka, Jeżynka - witajcie :). Coraz nas tu więcej :). Fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałgolinka
Ja mimo,że bardzo chciałam drugie dziecko i zaszłam za 1 razem też mam jakieś wątpliwości. Najwięcej mam "głupich" myśli że coś jest nie tak. Też tak macie??? Dziś mi mija 10 tydzień i 5 dzień. Za tydzień w końcu idę na usg i mam nadzieję,że moje niepokoje zostaną rozgonione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pochwaliłam się ze mdłości dziś nie ma, właśnie lezę i się źle czuję :( Witam nowe dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka123
Mnie mdłości też okropnie męczą, niby bez wmiotów (raz były) ale niedobrze jest mi prawie non stop :( ogólnie zle samopoczucie, jakieś bóle głowy, fale gorąca, mam nadzieje ze po 3 miesiacu wszystko przejdzie. Brzuch tez czasem pobolewa, ale mówią że to normalne, chociaz nigdy nic nie wiadomo wiec siedze juz w domu na L4, bo mam prace stojąco-biegającą, w której w dodatku nie ma dla mnie zajecia w takim stanie, wg przepisów BHP prawie nic nie wolno. Akurat się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nick_____Wiek__ TP___plec/imie___ Które dziecko? Miejscowość Miśka82__________32______01.04____xxx___3___Lublin nana94___________20______02.04____xxx___1. katowice 79_______________35______02.04____xxx ___ Pola88 ___________26______ 04.04____xxx___1 lena15____________30______05.04____xxx___2___kraków frugo28___________28______ 05.04___xxx____1 Usia1993__________21______06.04____xxx___1__Gorzów WLkp misiabelka________23_______ 09.04___xxx____1 gałgolinka_________30______10.04____xxx____2 retro86____________28_____ 11.04____xxx____2 paulina00023______23______11.04.____xxx___1 LyLy88_____________26______x______xxx___2 jeżynka123________25_____15.04___xxx__1__mazowieckie monisia647________29______16.04____xxx_____1 Szczecin kati34_____________34______20.04 ____xxx___2 Piekary Slaskie Gabryjelka_________31______20.04____xxx___2 Szczecin syrfi ______________37______20.04_____xx___2 Boleczka__________20______23.04_____xxx___1 titilinkaa__________29______26.04_____xx___ 3 ma LENKA_________23______28.04_____xxx___3 jastrzębie dopisałam się do tabelki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galgolinka- ja z pierwszym dzieckiem zaszlam od razu przy pierwszej probie. Teraz mysle, ze zle "celowalismy" bo raczej w srodek cyklu, a chyba wychodzi na to ze owulacje mialam zaraz po @. Tez mam czasami glupie mysli, ale to ze wzgledu na moj wiek ;) Moja waga na razie stoi w miejscu, apetyt taki sam. Dostalam jednak awersji do ryb, zapuszkowanych oraz wedzonych itp ale i tak sa niewskazane w ciazy. Czytalam, ze powinno sie nioe jesc ryb morskich a ja uwielbiam okonie. Dziewczyny a jecie jajka na miekko , albo sadzone? Mam na mysli takie z plynnym zoltkiem , bo nigdy wczesniej o tym nie slyszalam, a tutaj strasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma  LENKA
Tak się zastanawiam dziewczyny z czego wy macie te brzuchy jak dzidzie maja po parę centymetrów. Co do genetycznych badan to juz pisałam ze nie idę. I pisałam czemu. Wizytę następna mam 20.10. Mnie tez ciąża przysparza łez. Choć juz mniej. I ten paskudny helikopter w głowie... No ale cóż samo się nie posprząta nie ugotuje. Dzieci same się sobą nie zajmą... I wymyśliłam ze nie bede takiego malucha wozić w spacerówce. Jedna sprzedam i kupie tako laret:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałgolinka
Jeśli chodzi o jedzenie Ja tylko unikam grzybów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma LENKA - ja jestem chudzielec, wiec ja nawet jak sie bardziej najem to mam duzy brzuch. Mysle ze to dlatego, ze skoro macica sie powiekszyla, to czesc organow przesunela sie i stad ten brzuch. Tak jakbym miala non stop wzdecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galgolinka- a dlaczego akurat grzybow? Pieczarek tez? Ma LENKA- a mozna wiedziec do jakiego lekarza chodzisz? Ja pochodze z Jastrzebia i jak jestem w PL to chodze do Dembnickiego, ale uczucia mieszane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×